Siemanko.
Ostatnio jak dzwoniłem na żarty to przeważnie wykręcałem jakiś numer znajomego a np jak na końcu jest 56 to daje 57 no to dzwonimy odbiera ktoś i mówi :tak słucham a ja odpowiadam : siema ziom i się rozłączam.
No i mam pytanie czy ktoś zna by zrobić jakiś taki żart ale byłoby najlepiej jakbyście podali rozmowę od początku do końca.
Z Góry to wielkie dzięki.
Pozdrawiam MATI.
to dzwonimy odbiera ktoś i mówi :tak słucham a ja odpowiadam : siema ziom i się rozłączam.
Grube żarty. A party hard z kolegami też urządzasz?
Uwaga, klasyg!
https://www.youtube.com/watch?v=HB0YNulGGGc
O ile mi wiadomo, do dziś nie pokazał się we Wrocławiu.
No jasne, Idziesz przez miasto, sprzedajesz tube pierwszej osobie i mówisz, żartowałem.
no to dzwonimy odbiera ktoś i mówi :tak słucham a ja odpowiadam : siema ziom i się rozłączam.
Wyśmienity żart, długo nad nim myślałeś? No beka nieziemska.
dzwoniłem tak tylko na chwilkę wymyśliłem na szybko i właśnie się teraz pytam czy by mi ktoś pomógł ale jak widzę to chyba nie wiedzieliście trzeba było się raczej domyśleć
Na pewno nie ty
Klasyka w moich czasach to:
- Pan profesor?
- Nie
- To czegoś się k. nie uczył.
Ja jak byłem mały i pisałem dużo na czacie interia (jeszcze był luz, bo chyba nie trza było się rejestrować i logować). I pytałem się laski o wiek, ona, że ma 18, 19 nvm, a ja "to stara dupa jesteś" i wychodziłem. xddddD
