Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: 11 lipca 1943, krwawa niedziela

11.07.2017 17:00
1
2
zanonimizowany803191
69
Generał
Image

11 lipca 1943, krwawa niedziela

Sprawcy zbrodni wołyńskiej to Organizacja Ukraińskich Nacjonalistów – frakcja Stepana Bandery, podporządkowana jej Ukraińska Powstańcza Armia oraz ludność ukraińska uczestnicząca w mordach swoich polskich sąsiadów. OUN-UPA nazywała swoje działania „antypolską akcją”. To określenie ukrywało zamiar, jakim było wymordowanie i wypędzenie Polaków.

Pierwszy masowy mord na ludności polskiej na Wołyniu został dokonany 9 lutego 1943 r. przez oddział Ukraińskiej Armii Powstańczej, który zamordował 173 Polaków we wsi Parośla I w powiecie sarneńskim.

Wpływ na nasilenie się fali zbrodni miało porzucenie w marcu i kwietniu 1943 roku przez policjantów ukraińskich służby na rzecz Niemiec i przejście w szeregi UPA. Wielu z tych policjantów brało wcześniej udział w zagładzie Żydów. W nocy z 22 na 23 kwietnia 1943 roku UPA spaliła osadę Janowa Dolina i zamordowała ok. 600 Polaków.

Szczególne nasilenie zbrodni nastąpiło w lipcu 1943 roku. Zamordowano wówczas ok. 10 - 11 tysięcy Polaków. 11 i 12 lipca UPA dokonała skoordynowanego ataku na Polaków w 150 miejscowościach w powiatach włodzimierskim, horochowskim, kowelskim oraz łuckim. Wykorzystano fakt gromadzenia się w niedzielę 11 lipca ludzi w kościołach. Doszło do mordów w świątyniach m.in. w Porycku (dziś Pawliwka) i Kisielinie. Około 50 kościołów katolickich na Wołyniu zostało spalonych i zburzonych.

Zbrodni na Polakach dokonano w 1865 miejscach na Wołyniu. Największych masakr dokonano w Woli Ostrowieckiej, gdzie zamordowanych zostało 628 Polaków, w kolonii Gaj – 600, w Ostrówkach - 521, Kołodnie - 516.

Zbrodnie na Polakach dokonywane były niejednokrotnie z niebywałym okrucieństwem, palono żywcem, wrzucano do studni, używano siekier i wideł, wymyślnie torturowano ofiary przed śmiercią a także gwałcono kobiety.

UPA atakowała bazy samoobrony polskiej na Wołyniu, w których chroniła się ludność, m. in. Przebraże, w którym uratowało się ok. 10 tys. Polaków. Tylko część baz samoobrony przetrwała. Pomocy bazom samoobrony udzielała partyzantka sowiecka, a także żołnierze węgierscy sprzedając amunicję. Były przypadki pozyskiwania broni od Niemców. Polacy szukali ratunku uciekając do miast i miasteczek kontrolowanych przez wojsko niemieckie. Wielu z nich zostało wywiezionych na roboty przymusowe do Niemiec.

Określenie zbrodnia wołyńska dotyczy nie tylko masowych mordów dokonanych na terenach Wołynia, czyli byłego województwa wołyńskiego, ale także w byłych województwach: lwowskim, tarnopolskim i stanisławowskim (Galicja Wschodnia)a także województwach lubelskim i poleskim.

Masowe mordy na ludności polskiej na terenach Galicji Wschodniej rozpoczęły się jesienią 1943 roku.

UPA, kierowana przez Romana Szuchewycza „Tarasa Czuprynkę” rozpoczęła „antypolską akcję” w Galicji Wschodniej w kwietniu 1944 roku. Miała ona być w założeniu nie tak drastyczna, jak ta przeprowadzona na Wołyniu. Zamierzano zmusić Polaków do opuszczenia domów pod groźbą śmierci. W przypadku odmowy mieli być zabijani tylko mężczyźni. W praktyce często tego nie przestrzegano i dochodziło do zbrodni na wszystkich mieszkańcach. Masowych mordów dokonano m. in. w Podkamieniu (100 – 150 zabitych), Bryńcach Zagórnych (100 - 145) Berezowicy Małej (130 - 135 ofiar). W zbrodniach oprócz UPA wzięli udział ukraińscy żołnierze, ochotnicy do dywizji SS „Galizien” (Huta Pieniacka, 600 - 900 zabitych).

Z rąk nacjonalistów ukraińskich ginęły także rodziny polsko-ukraińskie, Ukraińcy odmawiający wzięcia udziału w zbrodniczej akcji oraz ratujący Polaków. „Kresowa Księga Sprawiedliwych” (wyd. IPN) opracowana przez Romualda Niedzielkę podaje, że Ukraińcy uratowali 2527 Polaków. Za tę pomoc 384 Ukraińców zapłaciło życiem.

Według szacunków polskich historyków ukraińscy nacjonaliści zamordowali około 100 tysięcy Polaków. 40-60 tysięcy zginęło na Wołyniu, 20-40 tys. w Galicji Wschodniej, co najmniej 4 tysiące na terenie dzisiejszej Polski. Terror UPA spowodował, że setki tysięcy Polaków opuściły swoje domy, uciekając do centralnej Polski. Zbrodnia wołyńska spowodowała polski odwet, w wyniku którego zginęło ok 10-12 tys. Ukraińców, w tym 3-5 tys. na Wołyniu i w Galicji Wschodniej.

W opinii znawcy problematyki polsko-ukraińskiej, historyka prof. Grzegorza Motyki „choć akcja antypolska była czystką etniczną, to jednocześnie spełnia ona definicję ludobójstwa”. Celem było bowiem zniszczenie na Wołyniu w całości, a na innych terenach w części, polskiej grupy etnicznej.

post wyedytowany przez zanonimizowany803191 2017-07-11 17:01:49
11.07.2017 17:05
DanuelX
2
odpowiedz
4 odpowiedzi
DanuelX
82
Kopalny

W skrócie - ukraińscy żołnierze wyklęci zemścili się na wieloletnich zaborcach i okupantach.

11.07.2017 17:11
2.1
6
zanonimizowany803191
69
Generał

Jestem w szoku i brak mi słów.
Usprawiedliwiasz ich ?
Polacy mordowali po 1918 Niemców, Rosjan, Austriaków po zaborach ?
Poza tym to sąsiad zabijał sąsiada, gdzie ludzie żyli w zgodzie, chodzili do siebie w odwiedziny itd...
Jestem przerażony jakim ty jesteś człowiekiem.
Edit
Poza tym wątek to forma przypomnienia zadumy nad nieszczęśliwym losem tych biednych ludzi, co im przeszkadzały niemowlęta, starcy że tak okrutnie ich zabili

post wyedytowany przez zanonimizowany803191 2017-07-11 17:13:17
11.07.2017 17:26
2.2
zanonimizowany1191507
24
Legend

Żeby mówić o zaborach i okupacji musi istnieć państwo które się okupuje. Czy przed 91 rokiem było coś takiego jak Ukraina? Czy kozacy kiedykolwiek mieli państwo? Czy można o nich mówić jako o narodzie? Przecież to zawsze było nasze i ruskich, tzw dzikie pola gdzie osiedlali się uciekinierzy i skazańcy z RON, Imperium Osmańskiego i z Rosji. Przecież ci ludzie do tej pory nie mają jakiejkolwiek tożsamości narodowej, ich "tożsamość" opiera się na nienawiści do Lachów i ruskich.

Takie samo sztuczne państwo jak Białoruś. Utworzone chyba jedynie po to żeby wbić nam szpile w dupę.

post wyedytowany przez zanonimizowany1191507 2017-07-11 17:30:25
11.07.2017 17:42
DanuelX
2.3
DanuelX
82
Kopalny

Oczywiście, że nikogo nie usprawiedliwiam. Tak samo jak żywię niechęć do polskich grup zorganizowanych terroryzujących polskie wsie po IIWŚ tak samo obrzydzeniem napawają mnie ukraińscy naziole. Nie zmienia to faktu, że są bohaterami dla narodu, który jak ktoś tu wspominał nigdy nie miał własnego państwa, uważanego za podludzi przez "rasę panów".

post wyedytowany przez DanuelX 2017-07-11 17:42:57
11.07.2017 23:11
2.4
zanonimizowany528
211
Legend

Zaborcach i okupantach czego?

11.07.2017 17:12
3
3
odpowiedz
6 odpowiedzi
Beret z antenką
99
Generał

Jak już wkleiłeś czyjś tekst to mógłbyś chociaż podać źródło link

11.07.2017 17:15
3.1
zanonimizowany803191
69
Generał

Tekst udostępniony przez znajomego na fb, nie wiem czy życzyłby sobie tutaj swoich danych.

11.07.2017 17:20
3.2
1
Beret z antenką
99
Generał

To zapytaj znajomego z fejsbuka skąd on z kolei zerżnął ten tekst

11.07.2017 17:24
Yoghurt
11.07.2017 17:26
3.4
Beret z antenką
99
Generał


Yoghurt--Dokładnie.
Polecam też przeczytać uwagi do redakcji pod tym artykułem.

11.07.2017 17:26
3.5
zanonimizowany803191
69
Generał

Proszę
Źródło: fanpage z FB: II wojna światowa kalendarium

11.07.2017 17:40
3.6
2
Beret z antenką
99
Generał

To nie jest źródło.
Prawdziwym źródłem jest link który podał Yoghurt. Tekst sprzed 3 lat

11.07.2017 17:33
Yoghurt
4
2
odpowiedz
3 odpowiedzi
Yoghurt
102
Legend

Kamilowy, tu nikt nikogo nie usprawiedliwia, bo zbrodnię nazywa się zbrodnią niezależnie od tego, kto i z jakich powodów jej dokonuje. UPA dokonała rzezi i jej sprawców powinna spotkać zasłużona kara za mord na ludności cywilnej.

Jednak ci sami ludzie, którzy nazywają UPA zbrodniarzami oburzają się i wyzywają linnych od zdrajców narodu, gdy ktoś przypomni o dzielnej walce Kurasia z żydami czy o wyczynach Rajsa na Podlasiu. Już o Jedwabnem nie wspomnę. Oczywiście skala jest zupełnie inna, ale nie można relatywizować zbrodni tylko dlatego, że ktoś zabił mniej, niż ktoś inny albo że mordował "w słusznej sprawie". Bo po pierwsze, nawet akcje odwetowe prowadzone na ukraińcach i białorusinach nie były "słuszne", a po drugie sama "słuszność" zależy od punktu widzenia, co Danuel ubrał może w mało eleganckie słowa, ale ma rację.

Jest takie ładne anglosaskie powiedzenie: "Your terrorists are our freedom fighters" i w tym wypadku ma ono w pełni zastosowanie. Nie dziwi mnie, że u wschodnich sąsiadów Bandera jest uważany za bohatera. Nie jest to godne pochwały, ale dziwić w żaden sposób nie powinno. Prawda jest ogólnie znana i wiadomo, kto, kiedy i po co dokonał rzezi. I wiadomo, komu się ten fakt do dziś podoba.

Tak samo, jak wielu podoba się, gdy jakiemuś turasowi spali się kebaba albo złego ruskiego weźmie się w pięciu na buty po meczu. Tudzież wyzwie się kogoś od żydów i niemców. Bo obcy, bo groźny, bo dawne krzywdy, bo wojna, bo bogaty, bo biedny, bo słabszy, bo mocniejszy. Te same pobudki, które kierowały wtedy sąsiadami, nie wyginęły w żadnym narodzie, mimo srogich lekcji udzielonych wszystkim krajom Europy w latach czterdziestych. Warto, żebyś o tym pamiętał, gdy na przykład będziesz wrzucał wątek o "oburzającym" marszu mniejszości w jakimś mieście.

post wyedytowany przez Yoghurt 2017-07-11 18:25:22
11.07.2017 17:46
4.1
zanonimizowany803191
69
Generał

Tylko że jego wypowiedź jest dzisiaj nie na miejscu, a bardzo nietrafiona i podchodzi pod prowokacje.
Ja też nie dałem swojego komentarza i opinii, bo nie czas i miejsce na to, a wątek ma przypomnieć o tej strasznej zbrodnia i że ktoś kiedyś mordował naszych rodaków tylko dlatego że byli Polakami.

11.07.2017 23:13
😃
4.2
zanonimizowany528
211
Legend

Yoghurt, masz takie sprzężenie zwrotnie w głowie, że każdy fakt historyczny okraszasz tym, że "A Polacy też..." ?

12.07.2017 00:03
Yoghurt
4.3
Yoghurt
102
Legend

Kula -> W takich wątkach na tym forum? Owszem. Bo znudziła mi się masa nacjonalistycznych bredni i wynurzeń dwunastolatków wyklętych, którzy ku chwale wielkiej Lechii brandzlują się nawzajem do husarskich skrzydeł, a każdego murzyna na ekranie traktują jako przejaw politycznej poprawności. Takie idiotyzmy się dusi w zarodku i przypominanie, ze nie jesteśmy uciskanym narodem wybranym to jedna ze skuteczniejszych taktyk.

Doceniam chęć Kamilowego do krzewienia wiedzy na temat Wołynia, bo to wiedza potrzebna i nie powinno się takich wydarzeń zapominać. Ale mam na uwadze inne wątki o podobnej tematyce, których przewinęło się przez ostatni rok mnóstwo i które stawały się wylęgarnią wyjątkowo jadowitych treści. Poza tym wypadałoby, zamiast suchej przeklejki z przeklejki z przeklejki z papu dodać coś od siebie, choćby jedno zdanie.

11.07.2017 19:19
Herr Pietrus
5
odpowiedz
Herr Pietrus
230
Ficyt

Znowu patrioci wyklęci? Ileż można... Kiedyś przodownicy pracy, stachanowcy, lud pracujący, teraz żołnierze wyklęci, Wołyń i prawdziwi opozycjoniści...

post wyedytowany przez Herr Pietrus 2017-07-11 19:19:20
12.07.2017 00:45
6
odpowiedz
zanonimizowany321487
147
Generał

Potworna tragedia, i dosyc glupio postepujecie wycierajac nia sobie geby.

Nie tylko okreg wolynski bym miejscem czystek, ale i tarnopolski.

Mam to szczescie, ze moja najblizsza rodzina przetrwala pacyfikacje Hanaczowa. Gdyby mieli mniej szczescia, to by i mnie na tym swiecie nie bylo. I musze przyznac, ze czytajac o ofiarach czy obroncach dziwnie sie czuje widzac moje oraz inne, dobrze znane mi nazwiska.

http://piotrp50.republika.pl/hanaczow.html
http://www.hanaczow.com/

13.07.2017 09:40
7
odpowiedz
1 odpowiedź
zanonimizowany579358
105
Senator
Wideo

Bardzo ciekawa sytuacja: https://www.youtube.com/watch?v=GZmF-TYCxz0
Stary ukraiński zbrodniarz i upowiec umiera w momencie gdy powołuje się na Chrystusa.

By zdać sobie sprawę ze skali i okrucieństwa ukraińskich zbrodni: http://wmeritum.pl/362-sposoby-upa-mordowanie-polakow/33331

post wyedytowany przez zanonimizowany579358 2017-07-13 09:50:55
13.07.2017 09:49
Drackula
7.1
Drackula
237
Bloody Rider

bardzo fajny filmik, prawdziwi Polacy i patrioci dobrozmienni, co to tak ochoczo wycieraja sobie geby Chrystusem powinni obejrzec :)

13.07.2017 09:50
Dede0601
8
odpowiedz
Dede0601
55
Generał

Warto sobie przypomnieć, jakich poglądów politycznych byli ludzie, którzy tego dokonali. I wyciągnąć wnioski.

post wyedytowany przez Dede0601 2017-07-13 09:53:50
13.07.2017 09:54
Soulcatcher
9
odpowiedz
1 odpowiedź
Soulcatcher
275
ESO

Premium VIP

To że ktoś cię nienawidzi nie usprawiedliwia twojej nienawiści.

13.07.2017 10:00
Dede0601
9.1
Dede0601
55
Generał

O jakiej nienawiści mówimy? Oczywiście, że nie wszędzie nas lubią (szczególnie na Litwie), ale z zachodnimi Ukraińcami obecnie mamy raczej dobre stosunki.

13.07.2017 10:10
10
odpowiedz
Aurelius
71
Weteran

Przypominam przy okazji, że ścierwo wyklęte weszło w sojusz z UPA na terenie Zamojszczyzny i razem rabowali ludność cywilną. Nie zapomnimy!

13.07.2017 12:52
😃
11
1
odpowiedz
6 odpowiedzi
zanonimizowany528
211
Legend

Śmieszkowo, temat mordu Polaków na Wołyniu, a połowa tu o żołnierzach wyklętych.
Pewnie podobne sprzężenie występuje przy temacie Auschwitz-Birkenau - przecież było Jedwabne!

13.07.2017 13:08
Yoghurt
11.1
Yoghurt
102
Legend

Wytłumaczę po raz drugi i raczej ostatni - sprzężenie nie występuje. Pojawia się natomiast głos rozsądku i kubeł zimnej wody dla osób znanych na forum ze swoich fantazji o.... powiedzmy, że o Polsce od morza do morza, by nie wchodzić w osobiste życie erotyczne z końmi, skrzydłami i wąsami w roli głównej.

Poza tym, jak już wspomniałem - temat wymaga dyskusji, a nie wklejenia kradzionego z papu artykułu bez nawet słowa komentarza czy refleksji. Zbrodnia jest bezdyskusyjna, pobudki kierujące zbrodniarzami jednak wymagają jakiegokolwiek przybliżenia, bo to nie było takie sobie pójście z nożami na sąsiadów w ramach ogólnonarodowej psychozy i pomroczności i przydałoby się przypomnieć przy tej okazji, dlaczego stosunki Polaków z Ukraińcami były i są, jakie są.
Ale w sumie po co, jak są powielane po stokroć przeklejki i memy z makabrycznymi zdjęciami, które wkrótce zostaną pozbawione jakiegokolwiek kontekstu i będą służyły li tylko podżeganiu niesnasek? W historii (zwłaszcza kraju przez tysiąc lat rozdzieranego na kawałki) nie można operować skrótami myślowymi, czernią i bielą, bo wychowuje się wtedy pelikany, a nie ogarniętych ludzi.

13.07.2017 13:16
11.2
1
zanonimizowany528
211
Legend

Wytłumaczę po raz pierwszy, bo nie chciało mi się w sumie odnosić do Twojego posta wcześniejszego.
Co ma piernik do wiatraka? Stosunki Niemców z Polakami też tak rozmyślasz w kwestii fabrycznego mordowania w obozach zagłady? Czy jesteś piewcą "naszych wschodnich przyjaciół" i steku bzdet Giedroyca?
Faktom historycznym nie ma co przeczyć - faktem historycznym jest, że na tle etnicznym ukraińcy dopuścili się zbrodni, takiego zdziczenia ciężko nawet u czerwonoarmistów szukać. Gdzie bandy jednej nacji masowo mordowały każdego Polaka lub osobę z Polską jakoś związaną.
To Ruskie przynajmniej przeżyły to samo i sami często mówili, że przyjdzie komuna i nam będzie tam samo źle jak im.
Zabawne jak w Waszych dziwnie sprzężonych mózgach z jednej strony doszukujecie się "tłumaczenia czemu się stało jak się stało na Ukrainie", a równie ochoczo z drugiej strony płaczecie o wyklętych i Jedwabnem, szmalcownikach etc.
Ja rozumiem, że popadanie w samozachwyt nad własnym krajem jest trochę chore, ale popadanie w zachwyt nad wszystkim poza własnych krajem, jest też nieco skrzywione myślowo.

post wyedytowany przez zanonimizowany528 2017-07-13 13:18:13
13.07.2017 13:21
11.3
Aurelius
71
Weteran

No ale jakie sprzężenie zwrotne? Faktem historycznym jest, że ścierwo wyklęte było w sojuszu z UPA na Zamojszczyźnie. I wspólnie rabowało i mordowało. A Zamojszczyzna i Wołyń to sąsiadujące tereny. Ja tylko to przypominam, żeby znów się nie okazało, że są lepsze ofiary i gorsze.

13.07.2017 13:27
11.4
1
zanonimizowany528
211
Legend

Ale Ty piszesz o czym konkretnie? O porozumieniu między WiN i UPA?

13.07.2017 13:31
Yoghurt
11.5
Yoghurt
102
Legend

Stosunki Niemców z Polakami też tak rozmyślasz w kwestii fabrycznego mordowania w obozach zagłady?

Tak. Bo lubię znać kontekst i wiem, ze naziści nie wzięli się z kosmosu, wiem, kto ich wybrał i znam ciąg przyczynowo-skutkowy Holocaustu. A mimo to nie dostaję piany na ustach słysząc słowa "Niemiec", "niemiecka firma". Jeszcze tydzień temu pojawił się krótko żyjący wątek o szczepionkach, w którym jakiś orzeł argumentował, ze big pharma to zło, bo Bayer w latach czterdziestych żydów gazował, więc szczepieniom nie można ufać. Tak wygląda dzisiejsza wiedza w postaci skrótów - zero-jedynkowo.

Faktom historycznym nie ma co przeczyć

I nikt im nie zaprzeczył. W żadnym miejscu. Nigdzie.

Zabawne jak w Waszych dziwnie sprzężonych mózgach z jednej strony doszukujecie się "tłumaczenia czemu się stało jak się stało na Ukrainie", a równie ochoczo z drugiej strony płaczecie o wyklętych i Jedwabnem, szmalcownikach etc.

Nie. Ja szukam pola do dyskusji, bo bez niej historia lubi się powtarzać. Bez dyskusji taki wątek do niczego nie prowadzi. Wyobraź sobie temat na forum "qLa to rasista i parszywa menda, bo ironizował w temacie o murzynach" tylko i wyłącznie ze screenem do twojego posta. I hulaj dusza, w dupie z kontekstem, w dupie z intencją czy z poprzedzającymi postami innych użytkowników - qLa to ani chybi naziol albo inne bydlę i nic więcej do dodania. Fajnie, nie?

A no własnie - nie.

post wyedytowany przez Yoghurt 2017-07-13 13:32:10
13.07.2017 13:35
11.6
zanonimizowany528
211
Legend

Oczywiście, w tej kwestii ja się zgadzam, że nie należy ekstrahować danego faktu i robić przeniesienia na całą Ukrainę i to jeszcze na stan obecny.
Dziwią mnie jednak komentarze typu "ale u nas też...".
Co to ma do rzeczy, albo dyskutujemy nt. mordu Wołyńskiego, albo jest to znowu sposób na pokazanie, że "My Jezusem narodów też nie jesteśmy!"

14.07.2017 00:13
12
4
odpowiedz
zanonimizowany321487
147
Generał

Chyba nikt nie stwierdzil, ze warto poswiecic pare minut na przejrzenie linkow, ktore podalem.

Szkoda, bo to opis swiata, ktory byl integralna czescia naszego dziedzictwa, byl niesamowicie interesujacy.... i bezpowrotnie zniknal.

A miejscowosci, jak Hanaczow byly setki. O olbrzymiej czesci nawet dzisiaj nie wiemy, poniewaz nie przetrwali ani zadni mieszkancy, ani zadne dokumenty, a czesto i nawet pojedyncze zabudowania. Niszczone i wymazywane bylo wszystko. I to jest moim zdanie najbardziej makabryczne. Ile historii, rodzin, pojedynczych ludzi zostalo po prostu wymazanych bezpowrotnie z naszej swiadomosci.

Polskie miejscowosci na terenie obecnej ukrainy, to byly swojego rodzaju mikro-swiaty, polskie wysepki posrod obcego oceanu. To nie jest tak, ze ludzie sobie obok siebie zyli, jak sasiedzi z kreskowki Pat i Mat. Asymilowali sie, zyli w zgodzie i sczesliwosci.... az w pewnym momencie Mat rzucil sie z siekiera na Pata....
Niemniej obie najce zyly we wzgednym pokoju setki lat.
Zawilosci historyczne spowodowaly, ze to byly ziemie polskie i ogrom Polakow tam funkcjonowal. To nie byli kolonizatorzy, najezdzcy czy okupanci, jak niektorzy staraja sie to przedstawic.
Chocby moja rodzina funkcjonwala tam conajmniej od 14wieku - jako Polacy. I jaka odpowiedzialnosc ponosili XXwieczni mieszkancy wsi i miasteczek odnosnie niesprawiedliwego traktowania Ukraincow na ziemiach Polski? Zwyczajnie zadna.:-(

Jednak chyba przyjemniej sie czyta np. liste 362 sposobow mordowania ludzi, z czego polowa sie powtarza, a spory procent jest zwyczajnie wymyslony i nie ma nic wspolnego z rzeczywistoscia.
Przyjemniej tez stawia sie siebie poza nawiasem i usprawiedliwia tego typu wynaturzenia... ze niby zbrodnia, ktora niby powinno sie rozliczyc... ALE.....costam.

Teraz to juz nie ma wielkiego znaczenia, Nie znam nikogo z przezylych, kto chcialby jakiejs zemsty czy innej statysfakcji. Ci ludzie byli doswiadczeni wojna i po prostu przyjeli i zaakceptowali co sie stalo. Wypadaloby to uszanowac.

Jednak nie zapominac, bo to co stracilismy na Kresach, to olbrzymi kawalek naszej kultury. Mimo, ze wielu Kresowiakow zbieglo i osadzilo sie na terenach obecnej Polski, to jednak spora czesc ich osobowosci, kultury, tradycji i historii zostala pogrzebana na Ukrainie i nigdy juz nie wroci.

No ale to tylko moje rzewne przemyslenia po piwku.

Forum: 11 lipca 1943, krwawa niedziela