Podatek energetyczny, podatek telewizyjny, podatek wodny, niedługo podatek paliwowy.
W Łodzi urzędy pracy na odgórne polecenie wstrzymały wypłaty WSZYSTKICH dofinansowań dla startujących młodych przedsiębiorców, nawet tych, którzy mieli już termin podpisania umowy. Dodajmy do tego kontrole skarbowe, które na ten moment dotyczą wszystkich startujących. Wszystko dla nowego auta dla Seby i Karyny.
Czy ktoś ma wątpliwości jeszcze, że rząd chce utrzymać swoją "dobrą zmianę" kosztem maksymalnego wydojenia ludzi?
PiS ma z prawicą tyle wspólnego, co SLD (jednak szacunek dla Leszka Millera za podatek liniowy i obniżenie CIT). Rzygać mi się chce, kiedy się tak z tą "prawością" afiszują, a gospodarczo to głęboki socjalizm...
Najgorsze jest to, że prawdopodobnie bez katastrofy gospodarczej się nie obejdzie, bo żadna partia nie odważy się na zlikwidowanie tego programu.
Co to za dotacje? Jak nie masz firmy to nie jesteś żadnym przedsiębiorcą tylko marzycielem. Innym dają, a mnie nie chcą dać, przypomina mi się kolejka po telewizor w 1986 czyli żenada pełną gębą. To już wolę 500+ niż siano dla cwaniaczków czekających na łatwą kaskę, jak się łasisz na te marne kilkanaście tysięcy na własną firmę to pojedź na zmywak do UK na trzy miesiące i potraktuj to jak trening biznesowy.
Ale "myślenie"... pogratulować... "Jedź na zmywak a nie łaś się na kasę" - normalnie niczym gadka: nie podoba ci się to wypier***aj... A może ktoś nie chce lub nie może? Zamiast ludziom przedsiębiorczym lub stawiającym pierwsze kroki w biznesie (nawet jeśli to plan na malutką firmę), to lepiej dawać 500+ takim, którzy nawet nie potrafiliby zarządzać takim socjalem?? Bowiem chcącym uczciwie pracować od lat rząd rzuca kłody pod nogi, ściąga ustawowe haracze a oprócz polityków korzysta na tym grupa obywateli, którzy żyją na czyjejś pracy. Co to za uczciwość, gdzie człowiek zapieprzający ponad 40 lat dostaje później emeryturę niemal taką samą jak ten, który nie przepracował nawet kilku, ale żył na zasiłkach czy socjalu?
Co do tematu, to we wszystkich Urzędach Pracy tak jest. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że zrobiono to praktycznie z dnia na dzień i zmuszono ludzi do czekania nie podając jeszcze jak długo trzeba będzie czekać. Tymczasem osoby starające się o takową dotacje w wielu przypadkach mają opłacony wynajem lokali lub mają przyznaną dotację, ale jeszcze nie mogą podpisać umowy i też plany mogą się posypać. Wszystko po to, by UŁATWIĆ (czyli najprawdopodobniej: trzeba DAĆ pewnemu % takich podmiotów kasę bez względu na to jak kiepski będzie plan/wniosek) samotnym matkom, opiekunom osób niepełnosprawnych czy żłobkom dostanie tych środków. Z tym, że oni nawet nie będą stanowić 5% zainteresowanych... To wszystko jest pod publiczkę i stanowi kolejne potwierdzenie na amatorskie przygotowywanie rozporządzeń, gdzie zmiana jednego nieraz wymusza zmianę kolejnego...
Natomiast nie spotkałem się jeszcze nigdy aby na samym początku kontrola skarbowa skontrolowała dotacjobiorcę. Owszem - US jest uprawniony do kontroli, tak jak kilka innych jednostek, ale raczej jest to preferowane po roku prowadzenia działalności.
No ale 500+, wstawanie z kolan, żołnierze wyklęci, to sie liczy dla typowego wyborcy PiSu. A że podatki rosną? A kogo to panie obchodzi?
Najgorsze jest to, że prawdopodobniej PIS będzie rządził przez najbliższe kilkanaście lat, z drugiej strony mam nadzieję, że zarówno PO jak i Nowoczesna i inne partie lewicowe w następnych wyborach nawet nie przekroczą 5%..
Nowoczesna to nie jest partia lewicowa.
Totalna sprzeczność. Z jednej strony piszesz że najgorsze jest to że PIS będzie rzadzić przez kilkanaście lat a z drugiej strony chcesz żeby ta partia była jedyną w sejmie, czyli taki powrót do PZPR.
ta partia była jedyną w sejmie
A to PiS, PO i N to jedyne partie jakie istnieją?
Skoro on pisze że dobrze by było gdyby PO N i inne lewicowe partie nie były w sejmie to co zostaje? PIS.
No i nie pisz prosze ja ciebie o kukiz bo to jest przystawka pisowska
Na lewo od PiS jest tylko partia Razem.
Skoro nie ma innych partii, to głosuj dalej na PO, tobie podobni po drugiej stronie będą głosować na PiS i tak to się będzie kręciło...
Swoją drogą, nawet nie wiesz jak bardzo się mylisz w przypadku Kukiza.
No ale 500+, wstawanie z kolan, żołnierze wyklęci, to sie liczy dla typowego wyborcy PiSu. A że podatki rosną? A kogo to panie obchodzi?
PiS ma z prawicą tyle wspólnego, co SLD (jednak szacunek dla Leszka Millera za podatek liniowy i obniżenie CIT). Rzygać mi się chce, kiedy się tak z tą "prawością" afiszują, a gospodarczo to głęboki socjalizm...
Najgorsze jest to, że prawdopodobnie bez katastrofy gospodarczej się nie obejdzie, bo żadna partia nie odważy się na zlikwidowanie tego programu.
Rozumiem że jako zdeklarowani przeciwnicy PiS-u i 500+, nie zniżacie się do pobierania tego benefitu. Ani wasze rodziny.
Idąc w drugą stronę, jak ktoś wie, że bez tych 500 zł nie stać go na dziecko, to po kiego chuja je robi?
Zeby to dziecko było świadkiem wiecznego festiwalu narzekania i surwiwalu?
I żeby jedyne czego nauczył się od ojca to życiowej frustracji i hasełek typu, "bogaci to sami złodzieje?".
Po jakiego chuja ja się pytam?
Wręcz odwrotnie każdy przeciwnik PISu powinien jak najbardziej korzystać z socjalu przez tę partię wprowadzanego - choćby po to, żeby odzyskać część zrabowanej gotówki.
A tak w sumie to się zgodzę o ile każde rozdawnicze pomysły PISu będą finansowane jedynie przez podatki płacone przez pisowców - czyli gimnazjalistów, radjomaryjnych geriatryków i biedotę ze wsi.
Velociraper, a ja się pytam, czy robienie dzieci to powinien być tylko przywilej bogatych? Że tak biednym zabraniasz? I czy masz jakieś dane statystyczne o tym, że "biedota" płodzi dzieci ze względu na 500+.
I z drugiej strony mogę zapytać, jeśli jesteś taki bogaty, to po kiego ch... wyciągasz ręce po te pieniądze?
Nie ma to jak narzekać ile to 500+ złego robi, a z drugiej strony brać do portfela bez mrugnięcia okiem. Niezła hipokryzja.
1. nie wiem skąd masz informacje, że ktokolwiek stąd bierze to.
2. Danuel Ci to wyjaśnił już. Zabierają ci 700, więc żebyś prawie wyszedł na zero to musisz brać te 500.
Chętnie za to wysłucham twojej argumentacji na temat nowych podatków, bo rozumiem że działanie popierasz.
Zabierają ci 700? No proszę cię. Ja nie odczułem żeby mi ktoś coś zabrał.
Powiem tak, ani mnie to ziębi ani grzeje. Więc nie będę argumentował. Śmieszy mnie jedynie hipokryzja i gadanie ile PiS mi zabrał, dlatego biorę 500+.
Rozumiem natomiast, że pewnym rodzinom może być dzięki temu trochę lżej.
Super, że tyle zarabiasz ale mnie to, że za każdy bak będę płacić 15 zł więcej po prostu wkurwia. A nie można zapominać, że swoje przeniosą na ceny również sklepy, więc za żarcie też więcej wydasz.
Co do twojego tekstu o przywileju bogatych - efektem 500+ będzie państwo biednej patologii. Ceny idą do góry, dzieci są robione chętniej, tyle że nie przez takie rodziny, które faktycznie wniosłyby coś do naszej gospodarki, tylko te napierdolone o 11 rano.
Proszę o dane statystyczne na temat ile to przybyło patologii poprzez 500+.
Natomiast ja znam wiele normalnych rodzin z dwójką,trójką dzieci, którym to dzięki 500+ lżej się oddycha.
Przypominam tylko, że program był dla wzrostu demograficznego, a nie po to, żeby rodzinie józka się lżej oddychało. A nie wiem, który rozsądny ledwo wiążący koniec z końcem człowiek zrobi sobie dziecko, bo teraz dają trochę kasy.
Plus niby dlaczego ja mam płacić na ich lżejsze oddychanie? Dlaczego stawiasz rodzine józka wyżej niż rozrost gospodarczy? No i cały czas nie odnosisz się do tej głównej kwestii, może ty nie odczujesz wzrostu cen ale ten józek z rodziną już tak.
To teraz rozrost gospodarczy jest guru i święta krowa, a lekkie oddychanie Józka już nie. No brawo. To teraz wiem czemu wszystkie Lewiatany i BCC płaczą, kiedy wspomnieć o jakichś podwyżkach dla Józka. I dlaczego Polacy zarabiają kilka razy mniej za tą sama pracę niz np w Niemczech.
Może program 500+ nie byłby potrzebny, jakby w Polsce było normalnie.
Dlaczego stawiasz rodzine józka wyżej niż rozrost gospodarczy? -
brak słów...
Nadal czekam na te dane statystyczne.
Lewiatany mówisz. Super, wiem już z kim rozmawiam.
Nie działam w branży ekonomicznej ale nawet ja wiem, że dzięki tej gospodarce józek nie płaci za najtańsze dzinsy 500 zł. Róbcie tak dalej, a będzie. Akurat starczy z jednego miesiąca.
I dlaczego Polacy zarabiają kilka razy mniej za tą sama pracę niz np w Niemczech.
Może program 500+ nie byłby potrzebny, jakby w Polsce było normalnie.
LOL. No to na to 500+ jest remedium :D. Słodki jeżu, widzę jaki macie tok myślenia teraz.
nawet ja wiem, że dzięki tej gospodarce józek nie płaci za najtańsze dzinsy 500 zł
Ale i tak płacimy dwa razy więcej za te same dżinsy niż w Niemczech, czy Anglii. Ciekawe.
kocham takie wyrywkowe, nic nie wnoszące odpowiedzi.
To czym jest to spowodowane i jak to zmienić wg ciebie?
To Ty jesteś bankowiec i kapłan PKB, dla którego to należy poświęcić zwykłą rodzinę, więc pewnie wiesz.
A gdzie on napisał ze jest bankowcem? a nie pomyślałeś możne ze on tez ma rodzinę do wykarmienia i nie chce jej kosztem dawać innym jeść?
Ekipa Tuska, Komorowskiego i Kopacz podniosła nam stawkę VAT, akcyzę na paliwa, składkę rentową, podatki lokalne, zlikwidowała ulgi, zamroziła progi oraz kwotę wolną.
+ podwojenie zadłuzenia w 8 lat mimo nacjonalizacji OFE.
Z tego co widze polityka PiS to kontynuacja liberalnej i postepowej polityki prowadzonej przez PO. A miala byc "dobra zmiana" :/
A miala byc "dobra zmiana"
No i jest. Teraz kradną "nasi", a nie ryże złodzieje.
No i jest. Teraz kradną "nasi", a nie ryże złodzieje.
No i jest subtelna roznica, wtedy te pieniadze szly nie wiadomo gdzie. Teraz przynajmniej sytuacja jest klarowna.
No i jest subtelna różnica. Państwo zaczęło się bawić w Robin Hooda.
Ps. Nie mam nic przeciwko podatkom progresywnym i 500+, ale jest granica sprawiedliwości społecznej. Ta władza ją już dawno przekroczyła.
Teraz przynajmniej sytuacja jest klarowna.
Że niby wszystkie łupy idą na 500+?
Państwo zaczęło się bawić w Robin Hooda.
Tak, zabierają biednym i dają bogatym.
Proponuję jeszcze by w ramach wspólnej linii politycznej z Francją, Niemcami, UK podnieść te 500+ 5-ciokrotnie i przyjmijmy milion uchodźców.
Bo jeszcze się na nas zachód EU obrazi...
W sumię dziwię się, ze sankcjami nam nie grożą za ten rachityczny socjal...
NewGravedigger - "kontrole skarbowe, które na ten moment dotyczą wszystkich startujących" - tak z ciekawości co oni tam kontrolują ? Kontrole skarbowe dotyczą w głównej dużych firm, mniejsze są traktowane jako wybiórczy element, a jeszcze nigdy nie słyszałem aby US przyszedł do jednoosobowych czy jakiś małych starterów. ZUS to samo, bo logiczne jest że idzie się tam gdzie jest możliwość złupienia. Więc chętnie bym poczytał co robi US u jakiegoś startera, patrzy czy dobrze zostały przyjęte pozycje kosztowe na zakup faxu i długopisów ? ;)
giermuś1972 - a co już ci się nie podoba patriotyzm i nie dla uchodźców, bo bardziej to ich utrzyma u władzy niż 500+
Ragn'or - jeśli chodzi o mnie to oczywiście że nie bierzemy, bo więcej czasu bym stracił na złożenie wniosku który mniej więcej równa się jednemu wyjściu do sklepu ze zdrową żywnością którą dzieci przerobią w jeden dzień do WC. Rozumiem, że dla kogoś może i jest to jakiś benefit, ale dla większości rodzin które zarabiają normalne stawki jest to całe nic. Powinno być to wypłacane tylko dla rodzin które mają dochód mniejszy niż 3k na głowę. Wtedy sens byłby o wiele większy poza tym mogli by wypłacać wtedy np. 1000+ dla potrzebujących.
szaka24 - zlikwidowali ulgi (raczej nigdy nie skorzystałem z żadnej i pewnie nigdy nie skorzystam), zamrozili progi, oraz kwotę wolną zawsze mogłeś być na liniowym na własnej działalności, nawet pracując dla kogoś jako jednoosobowy; kwotę wolną, w sumie zawsze mnie zastanawiało po co ona jest to tak dla was dużo zmienia od jakiej zapłacicie, nie zapłacicie podatek ? podatki lokalne - hm, moim zdaniem stoją w miejscu od wielu lat. stawka na VAT - mówisz o tym 1% który dla większości ludzi niczego nie zmienia ? Ja bym napisał inaczej nikt raczej nic nie wprowadził dobrego poza SLD dawno temu, obecnie PIS obiecuje pomoc dla MSP, więc zobaczymy, za to na pewno PIS nie wprowadzi euro, co dla mnie tutaj jest największym problemem i pompowaniem dalsze instytucji finansowych.
Mnie to nie dotyczyło ale z tego co wiem od tego roku (bądź od stycznia bądź od nowej KAS) kontrole są dla wszystkich na starcie, mniej więcej tydzień po rozpoczęciu. Sprawdzają np. siedzibę, czy jest szyld na kamienicy. Logiki zero, zwłaszcza że w moim przypadku mogę działać w domu i bez jakiejkolwiek reklamy.
Powinno być to wypłacane tylko dla rodzin które mają dochód mniejszy niż 3k na głowę
To ciekawe, bo może z 10% ludzi, których znam ma więcej, a pewnie z 80% z reszty to normalni, pracujący ludzie, więc z mojego punktu widzenia nic by się praktycznie nie zmieniło.
Diabeuek - ty znasz 10%, ktoś zna 20 itc. na pewno nie dostałaby spora część społeczeństwa która bierze dla zasady, dla których to pieniądz dosłownie podarowany i bez znaczenia, a który mógłby się znaleźć tam gdzie jest faktycznie potrzebny. Rozmawiałem na ten temat nie z jedną osobą (rozmowy o polityce kraju) i wiem że ci dla których absolutnie nie jest to potrzebne właśnie tworzą sobie w głowie odpowiedź : PIS daje to bierzemy, a czemu nie jeśli są kretynami aby nam dawać. Powinien być bezwzględnie wprowadzony próg dochodowy na osobę i tak samo powinni być potraktowani jednodzietni jak ci co produkują dzieci taśmowo.
Na naszych oczach powraca historia. Do tego to ciche przyzwolenie na agresję "narodowców" i masz wypisz wymaluj tworzenie narodowego socjalizmu, czyli skrajnego prawicowego nazizmu.
wahadło - przeciągnęliśmy je tak daleko w lewą stronę, że tylko czekać aż wywali dziurę po prawej. Normalna kolej rzeczy - o skutkach trzeba było myśleć wtedy jak je ciągnęli.
Nie rozumiem, skąd te minusy?
Prawdę napisał, rząd daje ciche przyzwolenie skrajnym prawicowcom.
Narodowy Socjalizm to jest akurat lewica kolego radzę się douczyć, żeby nie wypisywać głupot w internecie
http://castaneda.salon24.pl/11350,nazizm-byl-lewicowy
http://tomaszcukiernik.pl/artykuly/artykuly-polityczne/roznice-miedzy-prawica-a-lewica-tabelka/comment-page-3/
To powinien być wykres pierścieniowy, na którym narodowy socjalizm styka się ze skrajną prawicą. Tak jak napisał szaka24. W pewnym momencie następuje takie przegięcie w lewo że dochodzimy znów do prawicy.
Radzę się douczyć , żeby nie wypisywać głupot w internecie.
Wiele moich "znajomych" ma dzieci które wychowują same, mieszkają z rodzicami a 500+ idzie na imprezy. Pewnie są rodziny które przeznaczają te pieniądze na chociażby ubrania czy wycieczki dla dzieci ale według mnie dużo lepiej byłoby by zamiast dawać 500 złoty dawać im bony na żywność, zabawki czy ubrania. W tedy te pieniądze przynajmniej nie szłyby na papierosy czy alkohol. A najlepiej zabrać to i obniżyć podatki...
Właśnie usłyszałem w kłamliwej TV, że podwyżka ceny za paliwo to wg PiS-u 25 groszy na litrze. I że tylko połowa zarobionej w ten sposób kwoty ma iść na infrastrukturę drogową. Reszta - zniknie w otchłani. A gdzie dokładnie - wie na pewno Lutz. W każdym razie - PiS na gwałt potrzebuje kasy do wydania.
Tak czy owak, zacna podwyżka, która da nam wszystkim w dupę, bo wzrosną nie tylko koszty naszych eskapad np. do pracy, ale też ogólne koszty transportu, w co za tym idzie - również żarcia. No chyba że rząd wyda dekret zakazujący podwyżek cen mleka, masła, chleba czy wody. :P
Niechaj żyje 500+!
Co lepsze, aktualnie jest przecież opłata drogowa wliczona w paliwo. Z 30mld rocznie na drogi idzie 1/5.
No i nic dziwnego: 4/5 się przekaże w formie kiełbasy wyborczej. A jeszcze musi zostać na cały folwark prosiaczków pisowskich (tzw. Misiewicze), które ciągną z cyca państwowej maciory, czyli z naszej kieszeni.
A zamiast rozdawać - wystarczy obniżać podatki (choćby nawet w formie ulg). Tajemnica poliszynela. No cóż, rozdawanie przyczynia się jednak do budowania mitu dobrego wujka, na którym PiS-owi zależy. Dobry wujek daje, a ryży złodziej nie dawał. Mało tego, wielu jest takich, którzy myślą, że dobry wujek daje ze swojej kieszeni. A jak!
Po prostu rząd jawnie stawia na ekologię zachęcając do jazdy do pracy rowerem i komunikacją miejską. Co na to minister Waszczykowski?
Aha, i nie zapomnijcie jeszcze o jednym: to wszystko jest mało istotne. Warto płacić większe podatki. Ważne, a nawet najważniejsze jest to, że PiS twardo broni nas przed zalewem imigrantów-terrorystów. Ceny paliwa (prądu czy gazu) mogą rosnąć - w końcu patrioci będą podróżować na fruwających patriotach, a nie w samochodach.
Ale wy źle myślicie! W razie biedy zabierze się kułakom i przeciwnikom władzy i da prawomyślnym zwolennikom Prezesa.
Nie ma strachów, już jesteśmy potęgą gospodarczą, na wszystko starczy:
http://tvn24bis.pl/ze-swiata,75/ny-times-polska-moze-byc-nastepna-swiatowa-potega-gospodarcza,755024.html
To miłe, że tak o Polsce piszą. Ale uwierzę dopiero, jak poczuję jakieś zmiany w portfelu. :P
Najpierw muszą uwierzyć amerykańscy inwestorzy - bo też tak to było pomyślane..
..zainwestowane miliardy i tak wrócą do Ameryki - w ramach (jak wszystko dobrze pójdzie) opłat za Patrioty i łupkowe gazy..
Rządy PiS wojującego z UE, są w tym wypadku dla Ameryki (przynajmniej dla Trumpa) dodatkową gwarancją..
NewGravedigger -> Mnie to nie dotyczyło ale z tego co wiem od tego roku (bądź od stycznia bądź od nowej KAS) kontrole są dla wszystkich na starcie, mniej więcej tydzień po rozpoczęciu. Sprawdzają np. siedzibę, czy jest szyld na kamienicy. Logiki zero, zwłaszcza że w moim przypadku mogę działać w domu i bez jakiejkolwiek reklamy.
Przecierz w styczniu o tym mowiono jest to element walki z "firmami slupami" wyludzajacymi vat
Rząd chciał by "rodziny" z dziesięciorgiem dzieci dostawały kasę i mamy tego efekty. Tylko że te efekty uderzają w tych, którzy nie mają 500 +
Może nie do końca na temat, ale podoba mi się to przekonanie co poniektórych w tym watku (i nie tylko w tym) że są lepsi od innych, mądrzejsi i w ogóle ładniejsi... A cała reszta to patologia...
Nowa rasa panów nam rośnie! Już nawet powoli dochodzimy do tego, do czego swego czasu owa rasa panów doszła, na razie mamy tylko pytania, po wuj biednym dzieci, teraz czekamy na kolejne, kastracja biedny i patologii, eugenika... Ale jak to mówią historia lubi się powtarzać...
Przeciez to jest proste. W skrocie osoba A sie nie stara, dostaje kase osoby B, ktora sie stara, wiec osoba B sie denerwuje.
To niech osoba B idzie bić się pod sejm, idzie na wybory następnym razem, mobilizujac przy tym osoby C i D, a nie swoją niechęć do PiSu przelewa na ludzi którym z różnych powodów nie wyszło... W ogóle co to za sprowadzanie wszystkich do osób A B C czy G? To że ktoś pobiera zasiłek, znaczy z automatu że się nie stara? Jak pisałem, kastracja biedoty , tego już próbowano i to będzie najwyraźniej lek dla problemow osoby B... Czy raczej niektórych lepszych z tego wątku.
To po co jesteśmy chyba w najbardziej lewicowym zbiorze państw na świecie. My też byliśmy jako państwo biedni wciąż jesteśmy mniej zamożni od innych i też prosiliśmy o pewną solidarność. Nie każdy biedny to zaraz nie starający się.
Nie ma nic złego w byciu biednym i nie ma nic złego w pomaganiu biednym. Problem pojawia się wtedy gdy pomoc ta polega na bezmyślnym rozdawaniu kasy.
A czy nie stoimy przed wizją takiego rozdawania pieniędzy z powodu robotyzacji. Co rusz można przeczytać, że państwa zachodnie o tym myślą. Nie interesowałem się tematem za bardzo ale czy Finowie nie mieli czegoś takiego wprowadzić.
Przecież w 500 + nie chodziło o pomoc biednym, tylko o tworzenie wizerunku przed wyborami. Zamiast na populistycznych polityków GOLowicze kierują falę niezadowolenia na biednych, gratulacje.
Zamiast na populistycznych polityków GOLowicze kierują falę niezadowolenia na biednych, gratulacje.
Jak rozumiem politycy się sami wybierają?
Jedyny sposób na wygranie wyborów i zlikwidowanie 500+ to wzbudzenie zazdrości i nienawiści u części Polaków która nie otrzymuje tej zapomogi. W naszym kraju nie powinno to być zbyt trudne.
Trael
Nie każdy ubogi głosuje na PiS. Dzięki takiej zagrywce chcieli przekonać ludzi, że będą wydawali pieniądze na dobro obywateli (a jak to działa sami wiecie). Ale masz rację.
Przecież w 500 + nie chodziło o pomoc biednym, tylko o tworzenie wizerunku przed wyborami.
I to jest oficjalne stanowisko PZPR*? Skłonić ciemnotę hajsem? W sumie tak ;)
*PiS
I znowu ciemnota i jaśnie oświeceni...
Tak politycy sami się nie wybierają, tyle że jak w każdych wyborach mamy wiele stron które głosują, jeśli macie pretensje że lud wybrał PiS... No cóż może wypada mieć pretensje do siebie i innych którzy nie głosowali, zamiast przelewać wszystko na biedny, ciemny lud, który to został zwabiony piniondzem? Tym bardziej że swego czasu słyszało się o rzeszach KODU i tym że "większość społeczeństwa " jak to krzyczała opozycja...
No cóż może wypada mieć pretensje do siebie
Pracuję uczciwie. Państwo zabiera mi 1/3 wypłaty.... Nie łapię się na 500+ i inne promocje. Odkąd żyję ciągle słyszę, że temu się należy, tamtemu się należy i tylko mnie się nic nie należy. Fakt może powinienem mieć do siebie pretensje, że jeszcze mi się chce pracować, że uznaję za obywatelski obowiązek dokładanie jakiejś cegiełki do tego tego wspólnego projektu pt. "Polska"? Może to wszystko pier.... i poszukać dla siebie niszy jak naciągać pańs.... ekhm innych obywateli i żyć sobie spokojnie bez potrzeby codziennych porannych pobudek i marnowania sporej części dnia na zajęcie zwane pracą?
Ja też się nie łapię na 500+ właściwie to na nic się nie łapie ale z drugiej strony w Europie nie ma podatków, programów socjalnych? A z jakiego powodu Gérard Depardieu uciekał do Rosji. Dlaczego pół świata przybywa do Europy. Tylko dla jej wartości? Nie sądze.
Ja też się nie łapię na 500+ właściwie to na nic się nie łapie ale z drugiej strony w Europie nie ma podatków, programów socjalnych?
No i co w związku z tym, że w europie są podatki i programy socjalne? Skoro sytuacja jest porównywalna to czemu wypłaty nie są porównywalne?
Tak, tak, dobra wybiorczość nie jest zła. Wyobraź sobie że takich jak ty są miliony, również nie łapę się na 500+, nie łapę się na zasiłek dla bezrobotnych, na pieniądze z opieki, czy inne programy tego typu, płace też za służbę zdrowia, choć leczę się prywatnie . Też place podatki, też się dokładam, powinienem wymagać by to wszystko zostało zlikwidowane? Co to za dziwny tok myślenia, przecież ty, ja, czy ktokolwiek może splodzić dzieci, może zrobić coś by wylecieć z pracy, robić sobie krzywdę, czy cokolwiek by na to wszystko się łapać...
Jak pisałem, trzeba było iść na wybory, mobilizujac innych i wygrać, a nie teraz płakać jaki to naród dla mnie zuy, bo wybrał partię która akurat mi nie daje, tylko tym innym z moich pieniędzy...
str1111 - Krótko i węzłowato. Znam kilka osób z dołów społecznych, przez większą część życia pracuję z ludźmi, którzy nie należą do czołówki kraju jeśli chodzi o zarobki. Wiele z tych osób pochodzi ze wsi mniejszych niż liczba mieszkańców mojego bloku.
Po obserwacjach i rozmowach doszedłem do jednego wniosku. Ekonomia powinna być nauczana od zerówki.
Mam iść mobilizować tych ludzi? Co im mam powiedzieć gdy każdą odpowiedzią jest: "Ale PiS daje!".
500 złotych to też nie jest 500 euro. Nie tylko wypłaty nie są porównywalne. Programy socjalne w EU gdzie głównie rządzą liberałowie z socjalistami są standardem więc jak widać Polska powoli doczłapuje się do tych standardów. Weszliśmy do tego bloku, żeby wypłaty były porównywalne ale to wymaga czasu tak przeczytałem w gazecie wyborczej.
Programy socjalne w EU gdzie głównie rządzą liberałowie z socjalistami są standardem więc jak widać Polska powoli doczłapuje się do tych standardów.
To może doczłapmy najpierw do standardów odnośnie wypłat a później się zacznijmy martwić o socjal? Bo mam niemiłe wrażenie, że jak zaczniemy od d.... strony to się nie skończy zbyt dobrze.
Ale programy socjalne w UE sa głównie celem wywoływania inflacji celem inflacyjnego likwidowania zadłużenia. Dług pożera wszystko - dlatego kasy z podatków potrzeba z roku na rok coraz więcej.
No i pasożyty robią resztę.
Najbardziej traca jednostki które przynoszą wartosc dodatnia gospodarce.
Jak pisałem, trzeba było iść na wybory, mobilizujac innych i wygrać, a nie teraz płakać jaki to naród dla mnie zuy, bo wybrał partię która akurat mi nie daje, tylko tym innym z moich pieniędzy...a
czy tu kurwa jesteś normalny? Jaki mam wpływ na wynik, skoro wybierają osoby, dla ktorych pis szykuje bonifikate?
niech "kurwa" PEŁO też da, tylko tobie podobnym, a nie pieprzenie że olaboga PiS kupuje sobie głosy...
Ale cóż się dziwić, demokracja, tylko wtedy gdy nie wygra PiS, inaczej mamy miliardy wymówek, z kupczeniem głosami włącznie...
Panie Trael - państwo polskie nie zabiera ci 1/3 a bliżej ~2/3 wypłaty. Policz sobie dokładnie.
I to nie od dzisiaj, i nie od wczoraj.
1/3 to, to co widać na pasku. Jest jeszcze to co płaci pracodawca, a czego pracownik nie widzi. No i oczywiście potem kolejne podatki, które pojawiają się, gdy opodatkowane pieniądze z wypłaty chcesz wydać.
To już jest inna kwestia, odkąd pamiętam praktycznie co chwilę podnoszone są podatki, dodawane są nowe, itd. Ale przecież wszystko to ostatnio jest utożsamiane jedynie z 500+... Pytanie brzmi na co to wszystko wcześniej szło, gdy kraj "nie rozdawał"...
Pytanie brzmi na co to wszystko wcześniej szło, gdy kraj "nie rozdawał"...
Pytanie brzmi kiedy w końcu skończy się kreatywna księgowość i poznamy prawdziwe koszta?
"Wystarczyło nie kraść" to ładne hasełko, ale gdyby było tak wspaniale to nie byłoby projektów podniesienia podatków.
Pytanie brzmi na co to wszystko wcześniej szło, gdy kraj "nie rozdawał"...
Pewnie szło na to, na co idzie teraz. Ale doszło 500+, więc trzeba podatki podnosić, żeby wszystko się "wyrównało". Okazało się więc , że - jak słusznie zauważył Trael - hasło "wystarczyło nie kraść" było jednak kolejnym wielkim kłamstwem.
Tego że idzie na to samo możemy być pewni, jednak PO również podniosło VAT, podniosło wiek emerytalny grzebało przy paliwach, zabrało jakieś ulgi i inne o których teraz nie pamiętam, a jednak 500+ nie dawali i tu w zasadzie jest całe meritum mojego poprzedniego posta. Podatki są podnoszone od lat, a jednak PiS obrywa, bo podnosi na 500+...
500+ to tylko inwestycja w wyborców. Plan był rozdać żeby wygrać.
A teraz plan jest taki rozdawać żeby nie przegrać.
A co braknie to trzeba zagrabic od tych co mają i coś dodają do gospodarki a resztę pożyczyć. No i ci teraz wqr..i
Runnersan - ok. 30% to różnica pomiędzy pensją brutto a netto. Koszt który ponosi pracodawca jest jeszcze wyższy niż kwota brutto.
Z kwoty netto oddajemy państwu 23% przy każdym zakupie. I już mamy ok. 55%. Do tego dochodzą dodotkowe stałe opłaty: za psa, za działkę/mieszkanie etc.
~60% tego co zarobisz oddajesz państwu i co lepsze przeciętny Kowalski nawet nie jest tego swiadomy ;)
Gdzie ta cała kasa wędruje to ja nie mam pojęcia. Od lat się mówi o państwie minimalnym i od lat rozbudowuje się biurokracje. Nawet pod hasłem "walki z biurokracją".
Cieszmy się z 500+, przynajmniej część naszych podatków wraca z powrotem do tych którzy je zarobili. I nie idzie na kolejne marmurowe schodki, pozłacane poręcze w siedziebie ZUSu/KRUSu etc.
ale trzymajmy wspólną linię polityczną z zachodnią europą. Bo jeszcze nas sankcjami po plecach przejedzie. A tam wiadomo, socjal, że o jezusicku. Na iphona wystarcza.
I imigranty się garną. I multikulti tetni, nie to co w naszym ciemnogrodzie.
A tak na serio. Demografię trzeba poprawić, bo ZUS to piramida. Ewentualnie zaorać to gówno teraz bo z taką demografią to ty panie Bukary włożysz do systemu, ale wyjąc to już nie bardzo.
Jeżeli miałbym wybierać imigranci i wzbogacenie kulturowe vs 500+ to stanowczo to drugie. Bo uważam, że nasza kultura fajna jest i żadnego wzbogacenia nie potrzebujemy.
Demografię trzeba poprawić, bo ZUS to piramida. Ewentualnie zaorać to gówno teraz bo z taką demografią
To nie wiesz, że sam Wielki Jarosław przyznał jakiś czas temu, że 500+ to program socjalny, a nie służący poprawie wskaźników demograficznych?
A co do Zachodu czy imigrantów... co to ma wspólnego z problemem podwyższania podatków przez PiS, czyli zmniejszaniem zarobków Polaków? Tonący argumentacyjnej brzytwy się chwyta?
Jeżeli miałbym wybierać imigranci i wzbogacenie kulturowe vs 500+ to stanowczo to drugie
Co to za jakaś fałszywa alternatywa? Można nie przyjmować imigrantów, a równocześnie nie rozdawać pieniędzy "za drugie dziecko", tylko wymyślić nieco lepsze sposoby na wspieranie rodziny bez podwyższania podatków. PiS ma ewidentny problem z zarządzaniem pieniędzmi, które zbiera do kasy. I nic dziwnego. Same fachury w rządzie.
Przecież przyjmujemy imigrantów masowo z ukrainy. Do tego stopnia ze w rządowych (czytaj propagandowych) statystykach wyszło im że więcej osób przybywa do Polski jak ja opuszcza. Oni to nawet nazwali że więcej wraca jak wyjeżdża ale propaganda (rzadowe informacje) tak ma. W każdym razie notujemy nadwyżkę bo ukraincy niweluja naszą emigrację na tyle że wychodzimy na plus.
Łell, zaskoczyłeś mnie totalnie, do głowy by mi nie przyszło, że kontynuowanie polityki poprzedników, czyli podnoszenie podatków i zaciskanie pasa ma cokolwiek wspólnego z 500+ :(
Gupim!
Przecież to było oczywiste co będzie dalej, naprawdę ktoś myślał że będzie inaczej ? Mimo że część pieniędzy wraca do gospodarki co tak naprawdę jej mocno pomaga to rozdawanie dla bogatych lub klasy średniej która "będziemy odkładać na książeczce dla dziecka do 18 roku życia" jest całkowicie pozbawione logiki. Dodatkowo będąc w strumieniu naczyń połączonych duża część tych środków zostanie przejedzona w Lidu, Biedronkach itc, które ładnie te pieniądze transferują do swojego kraju. Więc jak PIS chciał aby pieniądze krążył w żyłach polaków to powinien dawać (po wprowadzeniu pułapu dochodów) je w formie bonów na zakupy w PSS Społem i to tylko na produkty Teraz Polska ;)
A teraz całkiem na serio, każdy kto po studiach udał się do pracy, ma średnio 24-40 lat (czyli jest w linii prostej na dorabianiu się) musi naprawdę być strasznie pozbawiony jakiejkolwiek wiedzy ekonomicznej aby pochwalać rozdawanie kapitału w tej formie. Rozumiem że PIS ma nośne hasła : emigracja, terroryzm, patriotyzm, wyklęci, itc, ale aby komuś dać komuś trzeba zabrać i właśnie najzabawniejsze jest to że najbardziej przej... jak zawsze będzie miała grupa która najbardziej potrzebuje pomocy 24-40 lat jeśli zostanie włączony powszechny plan zasysania pieniędzy w formie jakichkolwiek opłat, podatków itc. Jeśli już kogoś dociskać to najlepiej poszukać oszczędności tam gdzie można je faktycznie znaleźć czyli zredukować administrację o 50%, oraz armię o 90% w końcu jesteśmy w Nato i albo nam pomogą i damy radę, albo nie i nie damy nawet jakby każdy z nas na wojsko oddawał 90% swoich dochodów.
każdy kto po studiach udał się do pracy, ma średnio 24-40 lat (czyli jest w linii prostej na dorabianiu się) musi naprawdę być strasznie pozbawiony jakiejkolwiek wiedzy ekonomicznej aby pochwalać rozdawanie kapitału w tej formie.
amem i wow, bo pierwszy raz zgadzam się z uber bogatym alexem.
Należy też pamiętać ze przekręty i grabież kasy przez ekipę rządzącą jest równie poważnym problemem jak socjal. Chociaż system oparty o długu bez socjalu się zawali.
"Siedziba SKOK Wołomin Nagłe zmiany prokuratorów, fałszywe komisje, wizyty na ul. Nowogrodzkiej i u ojca Rydzyka – tak wygląda codzienność tych, którzy walczą o odzyskanie pieniędzy i wykrycie sprawców największego przekrętu w historii III RP. Zdaniem byłych członków SKOK Wołomin, obecna władza tkwi w tej aferze po uszy. 2144 ‹ wróć Byli członkowie SKOK ujawniają kulisy kontaktów z czołowymi politykami PiS W 2015 r. zwrócili się do Jarosława Kaczyńskiego. Ten polecił kontakt z CBA, które odmówiło zajęcia się sprawą Pomoc obiecała Kancelaria Prezydenta, ale tuż po wyborach parlamentarnych zmieniła front. Doradca Dudy: nie mam nic do powiedzenia Ojciec Rydzyk umówił poszkodowanych z Patrykiem Jakim, ale do spotkania nigdy nie doszło Byli członkowie SKOK mówią wprost: działania Ziobry i Ministerstwa Sprawiedliwości sprzyjają organizatorom tej kradzieży Opiszmy to najprościej, jak się da: http://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/skok-stulecia-kto-zwinal-polakom-3-miliardy-zlotych/mt3qk2x"
Co to za dotacje? Jak nie masz firmy to nie jesteś żadnym przedsiębiorcą tylko marzycielem. Innym dają, a mnie nie chcą dać, przypomina mi się kolejka po telewizor w 1986 czyli żenada pełną gębą. To już wolę 500+ niż siano dla cwaniaczków czekających na łatwą kaskę, jak się łasisz na te marne kilkanaście tysięcy na własną firmę to pojedź na zmywak do UK na trzy miesiące i potraktuj to jak trening biznesowy.
pojedź na zmywak do UK
Ale że tak emigrować ekonomicznie? Taki młody byczek? Nie powinien przypadkiem tu zostać, a UK pomóc mu na miejscu? Jak to tak...
Sikretserwis wie doskonale o czym mówi wszak na saksach w dojczlandzie siedzi. Tak to jest z tymi największymi prawiczkowymi patriotami.
500+ to zwykle przekupstwo wyborcow. Niezwykle kosztowne. Czysta konsumpcja, zadna inwestycja w dzieci. Finansowania zabraklo w rok, stad nowe podatki.
Ciekawe ile rocznie te wszystkie podwyzki dotkna kazdego z nas, nie tylko tych z 500+? Ktos to policzyl?
chyba jeszcze nie. Ale policzyli ile wyniosły podwyżki podatków wprowadzane przez poprzedni rząd. Chodzą słuchy, że przecietny polak płaci o ok. 2500zł/rok więcej niż przed rządami liberałów. Czy PiS zbliży się do rekordu dzierżonego przez PO. Zobaczymy. Mają jeszcze 6 lat i są na dobrej drodze. Kto wie może rekord pobiją i historycy to rządy PiSu okrzykną najbardziej liberalnymi i kapitalistycznymi!
Zawsze mogą wycofac podwyżki nie widzę problemu.
Ale za to wiedzę doskonale ze nie tylko wszystkie podstki ktore zaoferowalo PO zostawili to jeszcze nakładają nowe a i tak brakuje.
Szaka przypomnisz nam losy podatku od handlu tak wspaniale przygotowanego przez Beatkę wymachującą kartkami z projektami ustaw. Przecież to tłuste koty miały płacić, a nie szary Kowalski.
chyba jeszcze nie. Ale policzyli ile wyniosły podwyżki podatków wprowadzane przez poprzedni rząd.
Przez 8 lat Polki i Polacy...
Zawsze mogą wycofac podwyżki nie widzę problemu.
To jest właśnie przykład debilizmu naszych polityków. Nawet jak PO i N przysrywa się do podwyżek i nowych podatków, to po dojściu do władzy i tak tego nie zmienią. Bo jest kasa.
Zresztą widać to już też po zapowiedziach w zakresie 500+.
Co to za dotacje? Jak nie masz firmy to nie jesteś żadnym przedsiębiorcą tylko marzycielem. Innym dają, a mnie nie chcą dać, przypomina mi się kolejka po telewizor w 1986 czyli żenada pełną gębą. To już wolę 500+ niż siano dla cwaniaczków czekających na łatwą kaskę, jak się łasisz na te marne kilkanaście tysięcy na własną firmę to pojedź na zmywak do UK na trzy miesiące i potraktuj to jak trening biznesowy.
Ale "myślenie"... pogratulować... "Jedź na zmywak a nie łaś się na kasę" - normalnie niczym gadka: nie podoba ci się to wypier***aj... A może ktoś nie chce lub nie może? Zamiast ludziom przedsiębiorczym lub stawiającym pierwsze kroki w biznesie (nawet jeśli to plan na malutką firmę), to lepiej dawać 500+ takim, którzy nawet nie potrafiliby zarządzać takim socjalem?? Bowiem chcącym uczciwie pracować od lat rząd rzuca kłody pod nogi, ściąga ustawowe haracze a oprócz polityków korzysta na tym grupa obywateli, którzy żyją na czyjejś pracy. Co to za uczciwość, gdzie człowiek zapieprzający ponad 40 lat dostaje później emeryturę niemal taką samą jak ten, który nie przepracował nawet kilku, ale żył na zasiłkach czy socjalu?
Co do tematu, to we wszystkich Urzędach Pracy tak jest. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że zrobiono to praktycznie z dnia na dzień i zmuszono ludzi do czekania nie podając jeszcze jak długo trzeba będzie czekać. Tymczasem osoby starające się o takową dotacje w wielu przypadkach mają opłacony wynajem lokali lub mają przyznaną dotację, ale jeszcze nie mogą podpisać umowy i też plany mogą się posypać. Wszystko po to, by UŁATWIĆ (czyli najprawdopodobniej: trzeba DAĆ pewnemu % takich podmiotów kasę bez względu na to jak kiepski będzie plan/wniosek) samotnym matkom, opiekunom osób niepełnosprawnych czy żłobkom dostanie tych środków. Z tym, że oni nawet nie będą stanowić 5% zainteresowanych... To wszystko jest pod publiczkę i stanowi kolejne potwierdzenie na amatorskie przygotowywanie rozporządzeń, gdzie zmiana jednego nieraz wymusza zmianę kolejnego...
Natomiast nie spotkałem się jeszcze nigdy aby na samym początku kontrola skarbowa skontrolowała dotacjobiorcę. Owszem - US jest uprawniony do kontroli, tak jak kilka innych jednostek, ale raczej jest to preferowane po roku prowadzenia działalności.
To może idź do banku? Dlaczego mam ci jako podatnik sponsorować jednoosobowy biznes który na 90% nie wypali i zwinie się po wymaganym okresie.
To może idź do banku? Dlaczego mam ci jako podatnik sponsorować jednoosobowy biznes który na 90% nie wypali i zwinie się po wymaganym okresie.
Tak samo mogę zadać: dlaczego mam jako podatnik sponsorować ogromnie obciążający państwowy budżet program rodzina 500+? Dlaczego ma też dodatkowo zarobić na tym bank? Skąd te 90%? Aż zadzwoniłem do koleżanki, która zajmuje się dotacjami i po roku prowadzenia działalności na 100 osób wraca do ewidencji 5. Po ponad dwóch latach działalności nie prowadzi lub ją zawiesza średnio 40% +/- 10%. I w większości to nie dlatego, że już nie chcą, czy nie wypali, tylko dlatego, że z ok. 400 złotych muszą już płacić 1100 zł do ZUSu. Jak ktoś ma pracowników, to wiadomo, że do rachunku dopłaca jeszcze więcej. Dlaczego by nie zrobić 500- dla osób przedsiębiorczych?? To w końcu oni stanowią główne fundamenty tego kraju.
Poza tym zmiany w rozporządzeniu nie dotyczą tylko dotacji, ale refundacji dla istniejących już firm w postaci doposażenia - czyli m.in.: urząd zwróci ci kasę lub część kasy za nowo zakupiony sprzęt, jeśli zatrudnisz bezrobotnego na co najmniej 2 lata.
drenz -> zrozum kur... mac ze firma ktora zawiesza dzialanosc bo skonczyla sie ulga zusowska to nie powinna powstawac. Takie firmy na 100% nie placa podatkow, bo podatki placi sie od zyskow, dodatkowo na 99% wyciagnela jakas dotacje z EU i kuleje jak stara szkapa zeby dociagnac do spelnienia warunkow i nie zwracac dotacji :P
Kilgur - owszem, zdarza się. Część osób robi to by wyciągnąć kasę bez jakichś skonkretyzowanych planów, ale jest też taka część, która chce spróbować i która ma jakiś długofalowy plan. Masz jakiś pomysł, ale brakuje ci trochę kasy - czemu by nie złożyć wniosku? Uda się lub nie. Jak ktoś ma smykałkę do biznesu lub wdroży się w niego, to najprawdopodobniej pociągnie z prowadzeniem DG dłużej. Albo się jest z tych osób, które ostatecznie żałują, że coś zrobiły, albo żałują, że czegoś nie zrobiły. Wśród których byłbyś Ty?
Najlepiej by było w ogóle zrezygnować z podatków i pozwolić kazdemu działać jak chce i nic nie zapewniać od państwa a nałożyć tylko podatek przy kupnie niech będzie te 20% na infrastrukture i pilnowanie porządku i wszystko będzie funkcjonować w najlepsze.. Przetrwaja najsilniejsi naturalna selekcja. Tylko ze tych na odpad będzie powyżej 50%. A tak 1/3 tworzy i dodaje do gospodarki a do 2/3 trzeba dodawać. I z tad podatki zusy srusy i inne. No i jak wezmiemy jeszcze to co podczas rozdzielania ginie to w sam raz mamy obecną sytuację. Zauzcie ze emerytów i rencistów razem jest niewiele mniej jak ludzi pracujących.
Proponuje wszystkim socjalistom biznesowym stworzyć fundusz pożyczkowy z ryzykiem 50,70,90% i pożyczać świetlanym przyszłym przedsiębiorcom własne pieniądze licząc kokosy od nigdy niedoczekanych zysków. Dziwne, że jeszcze żaden bank nie zwąchał szansy w masowym finansowaniu start-upów przez 27 lat wolnego rynku.
Socjalizm tak bardzo zły, no chyba że daje mi pieniądze, finansuje rozrośnięty etatyzm w budżetówce jak przykładowo w oświacie, albo daje pożyć przedsiębiorcom z nazwy. Wtedy plusik.
drenz
czy Ty w ogóle czytasz co sam piszesz? podałeś się na talerzu przedstawiając statystyki...40-50% przedsiębiorców zawiesza działalność raptem po 2 latach jej rozpoczęcia tylko dlatego że ZUS wzrasta o 700zł? sorry ale co to za firma, którą przerasta miesięczna opłata 1100zł po 2 latach prowadzonej działalności?
Nie wiem czemu idziesz w zaparte, skoro Kilgur Ci wytłuścił, że taki "model działania" to typowe polskie cwaniactwo. Mój dobry znajomy w zeszłym roku otrzymał dotację i nakupował sobie mase elektroniki, która do dziś leży nierozpakowana, bo w koncu trzeba bylo na coś kasę wydać, a że kolega z branży IT to tępakom z UP zamydlił oczy, że mu to potrzebne, ba nawet drona kupił (programista) bo chciał sobie "polatać" i nikt mu się nie przypierdzielił do takiego zakupu.
A to co nieotwarte odsprzeda jak mu się wymagany okres skończy.
:)
po pierwsze 30-50% jak już argumentujemy
po drugie 50-70% wniesie do gospodarki z nawiązką to co otrzymał ale oczywiście tego ktoś, kto nie chce widzieć, nie zobaczy. Bo ma jednego znajomego, któy coś tam zrobił.
I te 50-70% ludzi jest inwestycją w państwo. 500+ jest inwestycją we władzę.
NewGravedigger -> wytlumacz mi co wniesie do gospodarki malutka firma najczesciej 1 osobowa ktora nie przynosi zyskow ofc na papierze :P
Choćby płaci ZUS.
Nie wiem w ogóle skąd bierzesz ten argument szufladkując wszystkich jako oszustów podatkowych. Ja otrzymałem dofinansowanie i jakoś zyski są, skladki płacę, w wykazywanie kosztów się nie bawię.
Dobre zeby placenie zus wplywalo na gospodarke :) Widzisz ja znam wiele malutkich firm glownie budowalnych, poprostu w niektorych branzach niewykazywanie zyskow jest banalnie proste i praktycznie niemozliwe do wykrycia :P Inna sprawa to ja podalem ci jeden z wariantow w jakim prowadzona jest dzialanosc, a nie podalem jakies liczbowe wartosci "ile form tak robi" wiec szufladkowanie to spora nadinterpretacja :P
Malaga - do tych 1100 złotych można doliczyć czynsz za lokal, media, niekiedy pracowników a to też są koszty. Nie dali rady, rynek ich zweryfikował, ale inni będą prowadzić dalej - im się uda i chwała im za to. Coś chcą robić - lepsze to, niż czekanie aż państwo mu da a jak da, to kosztem kogoś innego. Moi znajomy skorzystali z dotacji i zdecydowana większość prowadzi działalność po ponad 2 latach. Zresztą NewGravedigger wyżej wyjaśnił o co kaman.
Może i twojemu koledze się udało, ale wystarczyłby teraz konkretny kontrolujący i będzie miał zwrot plus odsetki i zacznie się płacz. Wszędzie są cwaniaki, którzy chcą się dochłapać jakimś kosztem, ale co zrobisz? Doniósłbyś na kolegę? Dziwisz się, że dla kogoś obciążeniem jest dodatkowe 700 zł, nie daje rady prowadzić DG i jest to cwaniactwo a jak nazwiesz rodzica, który zgłasza się do Domu Dziecka po "synka lub córkę" aby uzyskać "zaledwie" 500+?
drenz -> a jak nazwiesz rodzica, który zgłasza się do Domu Dziecka po "synka lub córkę" aby uzyskać "zaledwie" 500+?
Masz jakies zrodlo na potwierdzenie tych bredni ?
Masz jakies zrodlo na potwierdzenie tych bredni ?
Pierwsze z brzegu wyszukiwarki:
http://www.dzienniklodzki.pl/500/a/program-500-plus-zglaszaja-sie-biologiczni-rodzice-ktorzy-chca-odzyskac-dzieci,9832405/
http://www.se.pl/wiadomosci/polityka/rodzina-500-plus-patologiczni-rodzice-upominaja-sie-o-dzieci_807304.html
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,19881148,skutek-programu-500-rodzice-zglaszaja-sie-do-domow-dziecka.html
http://mamadu.pl/126339,przykry-los-maluchow-z-domow-dziecka-rodzice-chca-je-odzyskac-bo-dostana-500-zl
drenz -> ja pierd.... co za kraj, czego to rodacy nie zrobia dla cebularow, braklo mi slow poprostu.
drenz
konkretny kontrolujący? taki system jest upośledzony, bo weryfikacja powinna być przed otrzymaniem dotacji, a nie po.
Zresztą "konkretny kontrolujący" nic by tu nie dał, bo kolega ma kuloodporną argumentację na każdy z zakupionych sprzętów. Na pytanie "po co Panu dron?" odpowie, że projektuje też strony internetowe i czasem musi nakręcić jakiś materiał multimedialny a dron najbardziej się do tego nadaje.
NGD
ten znajomy z kolei był świadkiem jak dwóch młodych łebków czekając na swoją kolej, by omówić biznesplan już snuło plany żeby zakupić jakieś maszyny budowlane i od razu się zwinąć do Holandii... a takich przypadków jest więcej, ale mogę odbić piłeczkę, w końcu jak jesteś uczciwy to pewnie sądzisz że większość jest
Dodatkowo zajęliście się przekrzykiwaniem co lepsze a co gorsze, nie widząc problemu. Władza obiecując 500+ wskazywała, że nic się nie zmieni, że nas jako państwo stać na wdrożenie takiego systemu, zwłaszcza dzięki uszczelnieniu systemu podatkowego. I jakie są efekty? Uszczelnienie nic nie przynosi, stąd konieczny drenaż kasy i poszukiwanie środków na inne cele, chociażby poprzez wprowadzenie tych zasranych 25gr na litrze, mimo funkcjonowania już opłaty drogowej. Trzeba być zaślepionym bądź głupim, żeby tego nie widzieć.
Tego niestety można się było spodziewać, kretyńskie rozdawnictwo na które wszyscy będą musieli się zrzucić w nowych podatkach. 500+ to największy aburd obecnej władzy i właśnie za to im się należy trybunał stanu, nie za jakieś tam śmieszne potyczki z 'wyższą kastą'.
Co do dofinansowania do biznesu, to jest to akurat bardzo dobra sprawa. Trzeba mieć świadomość, że dużym wielkim firmom są często na rękę wysokie koszty sprzętu, czy programów, czy licencji bo wtedy prawdopodobieństwo, że wyrośnie im mały startup robiący to samo ale lepiej i taniej (taniej bo bez kosztów utrzymywania rzeszy ludzi z MBA i HR) - jest mniejsze. Nam wszystkim na rękę jest to, aby obudzić przedsiębiorczość w ludziach, aby ludzie zaczęli tworzyć miejsca pracy, a nie tylko czekać aż one powstaną.
Moim zdaniem, nawet jak część z firm upadnie - to warto zainwestować w szansę. Stokroć lepsza to inwestycja niż płacenie 500+.
A najbardziej przerażające jest to, że tak naprawdę poza Korwinem, to nikt się w najśmielszych snach nie odważy nawet zasugerować likwidacji 500+.
zwykła nacjonalizacja kosztów i prywatyzacja zysków. Na serio jedynie socjalista z klapkami na oczach może bronić systemu grantów i dofinansowań. Kompletnie nie rozumiem dlaczego mam się dorzucać na czyjś prywatny biznes...
O wiele szybciej zrozumień, że mam się dorzucić do wychowania czyjegoś dziecka - bo to też te dziecko w przyszłości będzie płaciło składki na moją emeryturę.
W sumie to jestem za wprowadzeniem "bykowego" - niech osoby bezdzietne dorzucają się do horrendalnych kosztów wychowania nowego pokolenia podatników, albo zrzekną się emerytury i innych świadczeń.
W dalszej perspektywie, jest w tym też Twój biznes. Im więcej będzie firm, tym większa konkurencja i tym niższy koszt usług, które będziesz nabywał, lub po prostu większy ich wybór na rynku. Więcej firm = więcej pracodawców, łatwiej ludziom znaleźć pracę = mniejsze bezrobocie = mniej będziesz dokładał innym do zasiłków. Jeżeli nie widzisz sensu we wspieraniu przedsiębiorczości w kraju, to znaczy, że masz nawet nie klapki na oczach, ale betonowe kloce zamiast oczu.
Bykowe to czysty debilizm. Wyraz takiego właśnie polskiego cwaniactwa, "świńskie oczka, berecik z antenką i co by tu przykombinować aby kogoś udupić, by miał równie ciężko jak ja, lub gorzej".
To, że ktoś ma dzieci (jedno, dwa pięc, dziesięc, dwadziescia) jest jego decyzją, jego prywatną sprawą. Ktoś kto ich nie ma, widać w co innego chce zainwestować swoje pieniądze.
szaka-> Bez obrazy, ale naprawdę trzeba być idiotą by być za przymusowymi podatkami dla osób które są bezdzietne. Nie zawsze wynika to z wygody dzisiejszych par, a co z osobami które zwyczajnie są samotne i nie mają szczęścia w znajdowaniu partnerki? Szukanie kogoś na siłę tylko po to by nie płacić wysokich podatków jest tak samo bezsensowne jak płodzenie potomków w celu zmakymalizowania zysków z 500+. W jednym i drugim wypadku jest to cholernie idiotyczne.
O wiele szybciej zrozumień, że mam się dorzucić do wychowania czyjegoś dziecka - bo to też te dziecko w przyszłości będzie płaciło składki na moją emeryturę.
W normalnym kraju jak ktoś pracuje, to odprowadzane są z tego też składki, które w przyszłości są JEGO emeryturą. To ja pracuję na swoją emeryturę i te oszczędności nie powinny być przez nikogo ruszane, bo to jest efekt mojej pracy. To nie jest wina ludzi, że rząd im ukradł pieniądze i teraz na ich emerytury robi następne pokolenie, co jest jakąś pierd***ną patologią. Z tym bykowym to już "witaj komuno"...
Nie da się uzyskac przyszłej emerytury z obecnych składek w systemie opartym na długu. Tym bardziej że raczej będą się go trzymać do upadłego. A więc jedynie wyjście to inflacyjna redukcja zadłużenia. A więc to co oddajesz na emeryturę w czasie kiedy będziesz szedł na emeryturę będzie g...o warte.
Na pewno walka z trojpodzialem wladzy jest znacznie wazniejsza niz 500+. Jednak reszta jak najbardziej sluszna.
A najbardziej przerażające jest to, że tak naprawdę poza Korwinem, to nikt się w najśmielszych snach nie odważy nawet zasugerować likwidacji 500+.
Sa partie proponujace alternatywy
twostupiddogs -> Widze, masz tę samą przypadłość co Bukary, dwubitowy rozum. Albo w 100% jestem PO albo w 100% jestem PiS. Chyba jednak będzie bluescreen ;-)
Cainoor -> No jedni to nazywają "walką z trójpodziałem władzy", inni robieniem porządku. Kwestia do których kolesi komu bliżej. To tak jakbym wykosił trawnik przed domem. Dla mnie to porządek, ale są tacy dla których jestem mordercą przyrody i żyjątek, które w wysokiej trawie się kryją. Wskaż jakiekolwiek działanie, a znajdą się ludzie, którzy zobaczą w tym dokładnie to czego chcą.
Lamanie konstytucji to nie koszenie trawnika. Lepsza analogia: ktos nasral Ci na trawnik, a wg Ciebie dopiero teraz zaczelo ladnie pachniec. Spoko.
Cainoor -> Wiadomo, różnimy się bardzo mocno światopoglądem i oceną tej sytuacji i tak jak w wielu kwestiach z łatwością doszlibyśmy do jakiegoś konsensusu, tak wiem, że w tej raczej nigdy.
Vader
Nikt lepiej niż Bukary tego nie wyłożył - uchodźcy to jest temat marginalny.
Po prostu fascynuje mnie jak bardzo się można podniecać tematami zastępczymi.
Widze, masz tę samą przypadłość co Bukary, dwubitowy rozum.
Vader, a możesz mnie oświecić i napisać, na jakiej podstawie wysnuwasz wniosek, że utożsamiam wszystkich przeciwników przyjmowania uchodźców ze zwolennikami PiS-u, skoro sam nie jestem admiratorem planów przymusowego otwiernia naszych granic dla imigrantów ekonomicznych?
Vader - jezeli w dalszej perspektywie czyjas prywatna dzialalnosc finansowana z mojej kieszeni (jako podatnika) stanie sie moja to tym bardziej to dziecko. Bo to z jego podatkow bedzie wyplacana moja emerytura.
Pomysl z bykowym absolutnie nie jest by "komus dojebac". Jezeli cale spoleczenstwo ma ciagnac zyski z racji wychowania nowego podatnika niech cale spoleczenstwo ponosi koszta.
Zauwazcie czym to sie rozni:
- granty/dofinansowania do firmy: nacjonalizacja kosztow - prywatyzacja zyskow
- dofinansowania na dzieci - nacjanalizacja kosztow - nacjonalizacja zyskow.
Nie widze zadnego sensu w tym ze sam ponosze koszta wyhodowania podatnika a wygodniejsza czesc spoleczenstwa czeka z wywieszonymi jezykami by do owocow mojej pracy sie bezczelnie podpiac.
I jeszcze mi beda kazac siegnac do kieszeni by wysuplac dla ich nowej dzialalnosci granta.
A takiego wala. Chcesz robic biznesy to uzbieraj kase na start. Jestes pewien, ze biznes odniesie sukces, to nawet pozycz - podniesie to twoja motywacje.
szaka24
Problem w Twoim myśleniu wynika, z tego że zakładasz, że te nowo narodzone dzieci będą mieszkać i pracować w Polsce. Przykład 2 mln Polaków na saksach pokazuje jak bardzo się mylisz.
twostupiddogs:
statystycznie 90% z nich zostanie w kraju. A biorac pod uwage jakie klopoty sobie sciaga na glowe zachodnia europa jestem w stosunku do tych procentow jeszcze bardziej optymistyczny - minimum 97! A co tam.
Teraz uswiadom mnie jaki procent dofinansowan do dzialalnosci odnosi realny skutek i taka firma powstala za pieniadze podatnikow istnieje za lat 5, 10 i 25?
Rozumiem, ze stanowczo powyzej 90%?
szaka24
Najpierw odpowiedz sobie na pytanie jaki jest wskaźnik zatrudnienia w Polsce.
Boom na wyjazdy już sie skończył. Teraz jak ktoś wyjeżdża na stałe lub dłuższy czas to jest to specjalista z dużym doświadczeniem zawodowym. Czasy masowych wyjazdów w latach 2004-2009 do Wielkiej Brytania lub Holandii już nie wróci.
twostupiddogs -> Przykład 2 mln Polaków na saksach pokazuje jak bardzo się mylisz.
Sporo z nich wyjechalo, bo w kraju nie stac ich bylo na dzieci, jakby nie zaklinac rzeczywistosci ale ostatnie 20 lat przyniosly niewielki wzrost wartosci nabywczej PLN.
szaka24
Dobra, niech będzie bykowe, ale w takim razie zlikwidujmy bezpłatne szkolnictwo, na które zrzucają się wszycy niezależnie od tego, czy mają dzieci, czy nie. Dlaczego mają płacić, żeby twoje dziecko zdobyło wykształcenie, a w przyszłości mogło ciągnąć z niego zyski?
Matysiak G - a z jakiej niby racji? Zdajesz sobie sprawę ile kosztuje wychowanie dziecka - setki tysięcy złotych...
Jak już udowodniliśmy, "że wszystkie dzieci wspólne są" to wspólnie płaćmy za ich szkolnictwo. Priorytetowa sprawa - dobrze wykształcony podatnik więcej zarobi, więcej zarobi to odprowadzi więcej podatków, odprowadzi więcej podatków to dla nas staruszków na emeryturę wiecej skapnie do michy.
Blood - zgadzam się :)
btw. granty i dofinansowania dla firm. Wygląda super. Postępowo. Kapitalistycznie. Liberalnie. Tak naprawdę to zwykły socjal w najgorszym wydaniu - wyciaganie pieniędzy ze społeczeństwa i rozdawanie ich znajomkom którzy napiszą biznes plan. Sporo takich działalności jest na pokaz, gdyby policzyć to obawiam się, że nawet połowa przeznaczonej na to kasy nie trafia tam gdzie powinna - czyli do ludzi ambitnych, z wizją i konkretnymi planami na to co chcą robić.
Dzieci - inwestycja. Tylko, ze długofalowa. A my nie jesteśmy przyzwyczajeni do inwestowania w ogóle, a już patrzenie w przyszłość dalej niż do przyszłych wyborów jest nam całkowicie obce.
Policzmy - supportujemy finansowo takiego człowieczka przez pierwsze 18 lat życia. Kwota 500zł/miesięcznie. 108k zł od niemowlaka do dorosłości. Śmiechowo mało.
A ile zarobimy? liczmy 30 lat aktywności zawodowej (wypadki, sradki) za średnią zaledwie 3000zł brutto. 55% dla państwa (podatki + VAT). 540k. Niech ktoś policzy RRSO please ;)
Do tego każdy taki odchowany na 500+ człowieczek to konsument. To nie tylko podatnik, to też klient biedronki, klient Mbanku, klient stolarza, klient piekarza, może wykupi Premium na GOLu? Kto wie!
Oczywiscie zdaję sobie sprawę, że to czysta teoria. Mało kogo te 500+ skłoni do podjęcia tak ważkiej decyzji jak posiadanie dziecka. Ale może znajdą się rodziny gdzie te dodatkowe 500zł przechyli szalę i się zdecydują. I uda się uniknąć sprowadzania wzbocaczy kulturowych setkami tysięcy.
Szaka24
A także bandyta, inwalida, cwaniak z szarej strefy, emigrant, bezdomny itp. To nie jest żadna inwestycja, bo stopa zwrotu jest kompletnie nie do oszacowania. Zresztą traktowanie dziecka jako zmiennej w rachunku ekonomicznym brzmi wyjątkowo słabo. Jeśli państwo funkcjonuje dobrze, na rynku pracy nie ma dżungli tylko cywilizowane stosunki i ludzie nie boją się o przyszłość, stać ich na dom itp. to mają dzieci, bo to naturalny instynkt. Jeśli trzeba ich do tego zmuszać specjalnymi podatkami, to koniecznością jest przemodelowanie całego systemu społecznego, a nie bawienie się w jakiś wydumany, czysto finansowy bilans zysków i nakładów.
Szaka, a może już nie ma co dalej ciągnąć tematu? Głupio palnąłeś z tym bykowym niczym Romcio Giertych, spoko moze warto juz odpuscic i zmienić temat, kazdemu sie zdarza. Ja to rozumiem, każdy kto ma dzieci czuje jakąś zawiść wobec tych, ktorzy nie mają i więcej im zostaje w portfelach i problemow tez mniej, ale chyba drogą udupienia nie chcemy isc w tym kraju? Bo zachwile bedizemy zdrowych podwojnie opodatkowywać na rzecz chorych i tak dalej i tak dalej.
Mnie bykowe by już nie objęło, skoro żem ojciec, ale przedstawianie takiego pomysłu z poważną miną to naprawdę wielki wyczyn.
500+ to największy aburd obecnej władzy i właśnie za to im się należy trybunał stanu, nie za jakieś tam śmieszne potyczki z 'wyższą kastą'.
Rozdawnictwo socjalne to większa zbrodnia niż pozbawianie władzy sądowniczej niezależności? Trudno już mieć wątpliwości co do tego, że PiS-owi nie chodzi o walkę z korporacjami, tylko o przejęcie kontroli nad sądami i przyspawanie do stołków własnej kasty.
szaka24
Ciekawe to Twoje tłumaczenie - wspieranie rozwoju biznesu ( który płaci podatki, zatrudnia ludzi ) uważasz za złe, natomiast socjal w najczystszej postaci ( i to nie socjal pronarodzinowy, a po prostu zwiększanie zasobności portfela jednych kosztem innych ) jako inwestycję w osobę. Czyli dając na konkretny pomysł, który musi przejść szereg zasad trwonisz pieniądze, a dając na zasadzie "jest dziecko, jest kasa" to wszystko już ok :D
Widze za nasz forumowy businesman z Albionu juz chyba nawet MBA zrobil :)
Zarabia juz 5000 miesiecznie wiec pewnie wie jak pomaga sie biznesowi w UK ale moze komus innemu sie przyda
http://www.greatbusiness.gov.uk/tax-relief-and-incentives-for-businesses-and-investors/
http://entrepreneurhandbook.co.uk/grants-loans/
Przykład z mojej gminy. Droga gminna pod samym urzędem gminy dziurawa jak ser szwajcarski. Gmina ma wkład własny na jej remont ale czeka na resztę pieniędzy z tak zwanych schetynówek. Kasy nie ma od kilku miesięcy i nie wiadomo czy w ogóle będzie. Za niedługo obudzicie się z ręką w nocniku jak na wszystkie inwestycje gdzie władza centralna coś dokładała zacznie brakować pieniedzy, Od głupiej drogi, kanalizacji, ścieżki rowerowej itd. a za chwilę dołożą jeszcze pełno nowych podatków i podniosą istniejące. Najgorsze jest to że każda partia, która będzie za tym aby zlikwidować to idiotyczne rozdawnictwo publicznych pieniędzy poniesie sromotną klęskę. Raczej efekt będzie odwrotny i partie będą się licytować kto da jeszcze więcej. Niestety to zakończy się katastrofą gospodarczą i wtedy będzie płacz ale będzie już za późno.
ktos w koncu bedzie musial zaczac ciemnemu ludowi tlumaczyc ze dziury w drodze, cieknacy dach w szkole czy stara kanalizacja to wina 500+, i albo sie ma A albo B. Ale aby takie tlumaczenia mialy efekt, trzeba poczekac az "ruina" bedzie bardziej widoczna, nic tak nie trafia do wyobrazni jak przyklady, nieprawdaz?
Co ciekawe, te przyklady beda plynac z gmin stojacych murem za PiSem, bo najczesciej to wlasnie te biedniejsze gminy sa ich elektoratem. mniejszy budzet, wieksze uzaleznienie od budzetu centralnego, brak inwestycji (np, doplaty rolnicze ida w budowanie nowej chalupy a na 5ciu hektrach jak rosly slabe kartofle tak nadal rosna slabe kartofle).
Moja Gmina jest ponad krajowa przecietnosc, jesli chodzi o tzw bogactwo. Ale jesli mamy sytuacje przy 13 miln przeznaczonych na edukacje mamy 6 mln samego 500+ to rodzi sie problem. Bo to 6 mln nie jest w budzecie od dnia 1szego roku podatkowego. To 6 mln gmina musi wylozycz i potem czekac az rzad laskawie zrekompesuje, jesli, nie rodzi sie dziura i braki finansowe w innych obszarach gminnego budzetu.
PO już próbowało tłumaczyć ciemnemu ludowi, że wiek emerytalny musi być przesunięty. Jak to się dla nich skończyło?
Nikt teraz nawet kijem nie tknie 500+ bo to będzie samobójstwo.
Glosujcie dalej na socjalistow i pseudo-liberalow cebulaczki. Sluchajcie dalej manipulacji z TV, niezaleznie jakiej stacji. Dalej glosujcie na komunistyczne PiS, albo na debilne, pseudowolnorynkowe PO badz jej kontynuacje - Rysia Petru. Dalej sie smiejcie z Korwina, ktory choc mowi prawde to w TV powiedzieli ze strzelalby do gornikow. Skoro tak powiedzieli, to musi byc prawda. Dalej widzicie tylko dwie/trzy partie jako alternatywe, a sa tak samo beznadziejne.
Tak, wine za obecny stan ponosza zwykli ludzie ktorzy od odzyskania "niepodleglosci" w 89 glosuja na te same ryje ktore widzialy w PRL. Nie potrafia odnalezc sie w wolnorynkowej rzeczywistości. Mysla, ze panstwo pieniadze ma z nieba. Tak, bo 500+ po prostu się drukuje. W czym problem ? Panstwo musi dawac, musi sie opiekowac, bo glupi komunistyczny cebulaczek nie potrafi samodzielnie myslec. Zamiast obnizac podatki, dawajmy socjale i zabijajmy checi do pracy ! Po co pracowac, jak panstwo da... I krzyczmy ze na zachodzie tez tak jest ! Prawda, tylko ze oni najpierw budowali swoja potege nie ja socjalach tylko na niskich podatkach i malej ilosci regulacji.
I tak sie nic nie zmieni. Zly Korwin juz w 89 roku mowil ze to wszystko rypnie - ZUSy, krusy i inne gowienka. No ale lepiej sie przywalic jego prywatnych filozofii (ktore sa manipulowane w kazdej TV), ktore nie maja zadnego udzialu w jego programie. Kazdy byle nie korwa, bo hajlujac porownal cos tam w parlamencie UE do 3 Rzeszy. A wiecie dlaczego to robi ? Bo zadna partia ktora do tej pory rzadzila i ta ktora od paru lat rzadzi nic nie wspomni o malych partiach, przez co te nie moga dostac rozglosu i sie wybic...
Nie szukajcie winy w PiS. Oni mowili co chca zrobic, cebulaczki wybraly to w pelni "swiadomie". No i PiS robi co obiecal.
Demokracja w krajach postkomuny to zart...
PS: https://www.wolnosc.pl/program/
Dokładnie tak jest jak piszesz. Też głosowałem na Korwina ale większość moich znajomych nie chodzi na wobory. Może gdyby poszło więcej młodych ludzi to coś by się mogło zmienić.
najgorsze jest to, że niektórzy nie głosowali na Korwina "bo i tak się nie dostanie" tylko oddali głos na pis(!?). A tymczasem zabrakło bardzo niewiele do przekroczenia progu
Wiesz, Korwin to jest taki kot w worku. Tak naprawdę nie wiadomo, co by się stało, gdyby doszedł do władzy. Na razie swoją popularność buduje na kontrowersyjnych wypowiedziach, typu opowiadanie się za karą śmierci czy mówieniu, że kobiety są mniej inteligentne od mężczyzn (pewnie nawet tak nie uważa). Natomiast sam jestem ciekawy, ile z tych rzeczy co mówi teraz, zrealizowałby po dojściu do władzy.
Natomiast sam jestem ciekawy, ile z tych rzeczy co mówi teraz, zrealizowałby po dojściu do władzy.
Żadnej, bo nie jesteśmy państwem zawieszonym w próżni, a zwycięzca wyborów nie jest królem ani dyktatorem, nie rządzi sam i ma nad sobą organy kontroli, trybunały oraz konstyt... oh, wait.
Polska nie może robić tego co bogate kraje zachodnie bo polska nie jest krajem bogatym tylko musi robić to co stworzyło bogactwo zachodu czyli iść w stronę wolnego rynku tak jak europa zachodnia w XIX i w pierwszej połowie XXw
" Tak naprawdę nie wiadomo, co by się stało, gdyby doszedł do władzy." - jak to nie wiadomo? Robiłby dokładnie to samo co teraz w PE. Spałby, zgarniał kasę, a jakby się znienacka obudził, to pieprznąłby coś durnego i znowu poszedł spać zadowolony, że kuce fapują do "KORWIN ZNOWU ZMASAKROWAŁ LEWAKÓW!!!!".
W sumie to i tak rozsądniej było głosować na Korwina niż na PIS.
Albo na Razem - to niby bolszewia, ale gdzie im tam do PiS-u.