Recenzja gry Get Even – Splinter Cell spotyka Władcę marionetek
Dobrze że jest dobrze! Kibicowałem Farm 51 przy tej grze i cieszę się że się udało. Na dniach sobie pewnie kupię.
No fajnie że się udała gra.
Mam podobne zdanie na pewno gra zasługuje na mocne 8/10. Polecam. Dodatkowo fajny bonus +20% farm 51 :) Jutro pewnie dołoży się kolejne +20%
"Projekt ewoluował". E tam, e tam. Od razu ewoluował. To, co działo się przez cztery lata ciszy od czasu do czasu przerywanej przez oszczędne i tajemnicze newsy studia Farm 51, wskazywało ewidentnie na problemy techniczne i finansowe. Coś kogoś przerosło, na coś zabrakło pieniędzy, więc koniec końców z ciągnącej produkcję gramterii nie zdało się zrobić nawet przyzwoitej strzelanki lub skradanki. Gra skrzypi i kwiczy, co było widać od wielu miesięcy. Gdyby studio Farm 51 było pewne swego, co pół roku robiłoby z rozmachem konferencję, podczas której chwaliłoby się nowym gameplay'em. A że studio robiło ostatnio lipę i dobrze o tym wiedziało, to było cicho i w końcu lipę otrzymaliśmy.
Znowu smęcę.
Tego twojego jęczenia już się nie chce czytać.
Polskie studio, przyzwoity tytuł, co marudzisz.
Brawo Farm 51, lecę do sklepu.
Człowieku, to typ, który podnieca się pierwszym lepszym sandboxem, jego wzorem są gry, gdzie tysiąc razy wykonuje się tą samą czynność, poczytaj sobie jakiekolwiek jego wypowiedzi :D każda wypowiedź tego usera pod jakąkolwiek porządną grą w starym stylu gdzie liczy sie opowieść, zamiast acziwmenty na steamie, powinna być natychmiast opatrzona wielkim ostrzeżeniem "czytasz na własną odpowiedzialność" czy coś w ten deseń
serio 8/10????????????
Przeciez ta gra to LIPA po calosci...tak mi sie wydaje po obejrzeniu streamow i gamplayow walkthrought na YT. dla mie tylko dzwiek jest na plus.
Czyli nie grałeś, ale wiesz że lipa. Aha.
Chciałem zauważyć, że ten sam komentarz w wątku o Andromedzie zbierałby same plusy z wytłumaczeniem "No po to jest gameplay, żeby sprawdzić czy gra jest zdatna czy nie". Ten sam komentarz w wątku Get Even zbiera minusy, "Nie grał a komentuje". To jak to jest w końcu? Bo chyba stosujecie podwójne standardy panowie.
Bo to tutaj to gra od Polskiego studia więc jest cacy.
Gdyby teraz wiedzmin 2 wyszedł w trakiej formie jak na swoją premierę, też byłby cacy.
Mimo że miał zrytą optymalizację, obecnie nie powalał by graficznie, miał sporo błędów itd.
Nie podwójne standardy, tylko bezinteresowny hejt. Andromeda nie spełniła rozbuchanych oczekiwań, ale nie była grą złą, wbrew łatce którą dostała.
Padła właśnie ofiarą idotów, którzy na podstawie pięciominutowych filmików i kolekcji gifów wszystko wiedzą. Get Even nie ma pewnie nawet promila tego hajpu, więc weszli tu jedynie ludzie, których ten tytuł interesuje, a nie tacy, którzy muszą pokazać jacy to oni są zorientowani, więc powtórzą obiegówkę, żeby zebrać lajki.
Z andromeda to byla patologia na moje pozytywne opinie taki hejt leciał od graczy youtubowych ze zastanawiałem sie czy wszystko w porządku z tymi ludzmi. Tym bardziej ze wypowiadalem się dopiero po przejściu całej głównej fabuły.
To jak to jest w końcu? Bo chyba stosujecie podwójne standardy panowie.
Nie, ja jestem przeciwko wypowiadaniu się o grze w którą się nie grało tylko na podstawie filmików, nie ważne czy chodzi o Andromedę, czy o Get Even, czy o symulator kibla 2056.
Wie bo nie grał ... o co Ci chodzi ??? czepiasz się ......
Czytam to zdanie już któryś raz i nadal nie rozumiem o co Tobie chodzi.
Bo to tutaj to gra od Polskiego studia więc jest cacy.
Nie, nie o to chodzi.
Przez te lata produkcji tej gry czytałem sporo wywiadów z twórcami i wynikało z nich, że to ludzie z pasją, dla których ta gra jest dziełem życia i wiedzą co robią. Z wywiadów biła jakaś taka szczerość a nie jak zwykle marketingowe smęty i wykalkulowane zdania. Dlatego wierzyłem, że wcześniej czy później uda im się ukończyć z powodzeniem ten projekt i gra będzie dobra. Cieszę się, że się nie nie pomyliłem. Podejrzewam jednak, że będzie bardzo duży rozrzut ocen wśród recenzentów i mam nadzieję, że średnia Metacritica wyniesie przynajmniej te 75% a gra sprzeda się dobrze i Get Even 2 opowiadający nową historię z nowymi bohaterami będzie pod każdym względem lepszy a szczególnie pod względem grafiki, bo chyba wszyscy, którzy interesowali się tą grą liczyli na graficznego killera.
Miał być graficzny killer, ale nie ma. Pozostała za to bijąca od projektu miłość i pasja, którą go obdarowano. Zaskoczyłem się bardzo miło, bo w odróżnieniu od Ciebie praktycznie nic o grze nie wiedziałem (pamiętam wzmianki z 2013, że miał to być trochę przekombinowany FPS), ostatecznie dostałem grę w formule, za którą nie przepadam (symulator chodzenia), ale podaną w tak wykwintny sposób, że wyszło z tego naprawdę smaczne danie. I bardzo miło się przy tym zaskoczyłem.
Ja polecam. Fabuła i narracja trzepie beret.
Nudne to jakieś i nie do ogarnięcia. Pograłem z godzinę może. Nie wiadomo o co chodzi. brak dialogów w naszym języku nie pomaga. Dobrze że steam zwraca pieniądze.
Ocena w pełni zasłużona,jeśli ktoś spodziewał się tępego shootera z rewolucyjną grafą na pewno będzie zawiedziony,wizualnie i tak jest na wysokim poziomie,optymalizacja super,fabuła wciąga i bardzo ważne przyzwoita cena,w czasach gdy coraz częściej za 200zł dostajemy ledwo grywalny szajs klasy "AAA" zaj*bany błędami.
Motyw odkupienia, naprawy win...
Ma ktoś jakieś skojarzenia ze Spec Ops The Line po przejściu?
Kupione za 55 pln na Allegro. I za ta cenę nie mam co narzekać.
Po ograniu wiem że tych 75-80 bym nie dał.
Parę lokacji wygląda wyśmienicie, szczególnie budynki na samym początku rozgrywki.
Fabuła siadła, było zainteresowanie i wyczekiwanie co następne, ale największe wrażenie zrobiła na mnie muzyka / podkład dźwiękowy - trzymał w napięciu lub je budował dokładnie wtedy kiedy było trzeba.
Finalnie gra nie powala, trzyma poziom, fajnie spędzone 11godzin, nic poza tym .
Bardzo dobrze się bawiłem, ale nic poza tym. Ta gra jest zajebista, ale nic poza tym..
Super. No i gdzie fabuła Ci siadła, skoro to ona (poza muzyką) jest właśnie najwyżej oceniana najwyżej?
użyłem jednego "nic poza tym" i to w odpowiednim momencie , składnia tez się zgadza, twoje wypocinki to czepianie się.
Jasno napisałem.
1. Gra warta tych ok 50 pln, nie więcej.
2. Fotogrametria wystepuje głównie w budynkach na początku rozgrywki.
3. Fabuła jest, nic specjalnego ale też nudnego = siadła. Co tu niby nie do zrozumienia? Gdyby była czymś lepszym to bym zaznaczył, a tak po prostu jest... grywalna, robi tylko to co ma robić i w ogóle nie wychodzi przed szereg.
Jeszcze inaczej napisać Ci to samo czy już odpowiednia ilość synonimów i określeń się pojawiła?
4. Tylko podkład dźwiękowy jest ponad "normę" w subiektywnej opinii.
1) Andromeda kosztuje grubo ponad 200zł i nie widzę w niej zbyt wiele więcej do zaoferowania, a dla Ciebie 50zł to maks dla tej gry. Cóż....
2) Pierwsza przestrzeń otwarta na początku gry i już widać fotogrametrię. Nie wiem, jak jest po 1.5H gry (gdyż grałem tylko tyle ze względu na to, że nie mam czasu na granie od dawna....gram 4H na tydzień), ale z tego co czytałem, to ta jest obecna przez niemal całą grę. Ktoś w takim razie tu kłamie.
3) Skoro nie jest nudna to nie masz prawa stawiać znaku równości ze słowem "siadła", bo nie siadła., gdyż te dwa słowa się przeczą.
4) Akurat na dźwięk byś miał problem, byś znalazł w sieci choć jedną negatywną opinię, więc żadna z tego subiektywność ;)
Adromeda to dziesiątki godzin. Ta gra (GE) to w moim przypadku naciągane 11 godzin. Gdyby nie odchodzenie od pc'ta, jakiś telefon i costam jeszcze to wyszłoby zapewne ze gra zajęła mi nieco pand 9,5h.
Wydane pieniądze przeliczam na czas, który pozwalają mi się "bawić" .
Wydając przykładowo (idąc polskim rynkiem) na kolekcyjke + DLC od W3 w sumie coś poniżej 400 pln, które finalnie przełożyło się na 237h gry, czyli powiedzmy że skończyłem z tym iż za każde wydane 1,6 pln otrzymałem ~ 1h gry.
Tutaj gra, nawet ze skrajnie dokładnym przeglądniem kącików nie zajmie raczej więcej niż tych 15h.
Więc przypada 4 pln za godzinę gry.
Dlatego tez cenię sobie o wiele bardziej gry o długiej fabule, rozbudowane RPG, slashery (np. takie darksiders 2, gra - nic specjalnego a zwiedzenie wszystkiego, zdobycie znajdziek i wszystkich sekretów w celu wykupienia sprzętu/skrzynek itd dostarczyło mi ponad 45h rozgrywki) , MMO.
Ale to jest tylko surowe odwołanie się do czasu gry bez uwzględniania zawartości.
Tak, te rozdmuchane graficznie budynki, sceny ze zwiastunów, korytarze z graffiti itd najbardziej wpadają w oko podczas pierwszych etapów. Magazyn, tunele.
FG występuje później ale albo się powtarza to samo albo nie jest tak dopieszczone jakby mogło.
Nie czytasz ze zrozumieniem, wyjmujesz sobie kontekst, ergo nie da się z tobą pisać.
Zdanie jako całość jest przyrównane do "siadła". Rozumiesz chyba pojęcie całości, tudzież spójności zdania jako całości?
Całe to od " do "
""Fabuła jest, nic specjalnego ale też nudnego""
jest przyrównane (=) do
"siadła" .
Dodatkowo, prawo w wyrażaniu swojego zdania mam nieograniczone, mogę napisać taką opinię jaka mi się żywnie podoba.
To jest właśnie pojęcie subiektywizmu, które chyba także jest Ci ulotne.
Sumując, zauważyłem na YT iż kilka godzin temu pojawił się film Arasza odnośnie tej gry.
W dużej mierze - przedstawiający za pomocą bardziej rozwiniętych opisów, to co tu napisałem o owej grze.
Bardzo fajnie, że kolejna polska gra okazała się całkiem dobra. Na pewno zagram w przyszłości bo koncept rozgrywki bardzo mnie interesuje :)
Dyżurni testerzy wszystkiego, co po włożeniu do czytnika okaże się grywalne i przyzwoite, zachwalają tę niepoważną grę i minusują pozostałych. Najważniejsze, że historia w grze wciąga jak diabli tak samo, jak chodzenie ze skanerem na podczerwień czy coś tam od pierwszej do ostatniej lokacji.
Właśnie oglądałem wasz materiał na tvgry o GE w którym Arasz narzeka na wszystko prócz audio. Mówi o chaosie który zniechęci większość graczy,dementuje mit o foto realizmie a całość podsumowuje cytuję "Jest to typowy średniak o którym zapomina się kilka dni po przejściu" . Wchodzę na GOL i jeb 8! Mózg rozje**** .
Sama gra takie 6/10 dodając to udźwiękowienie trafia w takie 6,5-7/10 . 8 to zdrowa przesada.
Ech, logika ludzi z GOLa...
podoba mi się gra , ma świetny klimat rodem z Condemned
Wedle recenzji Arasza gra jest po prostu słaba, a jedyne co ją ratuje, to historia. A to stanowczo za mało, by grę uznać za średnią. Tymczasem na GOL widnieje ósemka, co oznacza bardzo dobry tytuł. Tytuł, nad którym Arasz pastwi się w recenzji przez niemalże kwadrans. Choć trzeba przyznać, iż robi to nad wyraz subtelnie. Więc gdzie tu logika?
Skoro grafika jest brzydka (aczkolwiek można ją przełknąć), a gameplay płaski i denny, (co zresztą widać na gameplayu) i opiera się na powtarzaniu w kółko tego samego schematu, to ja tego nie kupuję. Tym bardziej, że wzmianka odnośnie zmiksowania elementów Incepcji, Matrixa i kilku innych dzieł budzi we mnie dodatkowe obawy, iż twórcy chcieli przez to uczynić swoje dzieło na siłę interesującym i niebanalnym, a jednocześnie bezpiecznie znajomym. Dla mnie jednak wygląda to po prostu słabo i szczerze powiedziawszy wolę sięgnąć po jakiś starszy tytuł, mający o wiele ciekawszy gameplay, niż jakieś bieganie ze skanerem w stylu Outlasta i mozolne tworzenie osłon, czy drętwe strzelanie, gdzie bohater nie potrafi nawet prawidłowo trzymać pistoletu (zwróćcie uwagę na skrzyżowane kciuki, to niedopuszczalne).
Dobrego audio nie liczę, bo nie jest to element, który mógłby uratować tytuł.
Miało być pięknie, a wyszło jak wyszło. Choć i tak jest lepiej, niż w Inner Chains.
myślałem że to jest ta gra gdzie wykorzystano tę technologie do skanowania terenu czy coś takiego.
Tak to ta gra.
Parę lokacji błyszczy, reszta jest "płaska" w teksturach do bólu.
Powiem tak> w pierwszej połowie gry musiałem wykazać się dużą cierpliwością zbierajac strzępki informacji porozrzucanych wszędzie. Ale druga połowa wynagrodziła mój trud. Wizualnie gra nie podoba mi sie ani troche, nie mniej jednak było warto zagrac dla samej histori w której zwrotów akcji nie brakuje. POLECAM
strasznie pogmatwana historia.. jakoś mnie nie porwała no i system walki też nei powala.. ogólnie daje 7
Na liczniku już 6 h i kilka ukończonych spraw. Jestem póki co zadowolony z Get Even. Fabuła bardzo pogmatwana, co jednak mi odpowiada bo lubię tego typu historie. Graficznie jest ok, audio również. System walki nie jest jakiś innowacyjny ale i do najgorszych daleko. Na duży plus zasługuje klimat. Momentami jak z jakiegoś psychodelicznego filmu. Ogólnie fanom historii, klimatu w grach polecam.
Wyjątkowo niska oceny wobec tego, co napisałeś.
Wyszedł średniak na poziomie 71-74/100, a w komentarzach się wszyscy zachwycają. Czy to dlatego, że to polska gra?
Dlatego, że doceniamy dobre gry, a nie crapy pokroju Andromedy czy entego Asasyna
Grałeś? Czy tylko trollujesz.
Jestem właśnie po skończeniu gry i całkowicie zgadzam się z oceną, gra bardzo solidna, z kilkoma błędami, które jakoś strasznie mocno nie wpływają na odbiór całości.