A więc tak jest w szkole taka ładna dziewczyna z innej klasy, podsłuchałem jej rozmowę z koleżanką i zamierzam iść do tej samej szkoły co ona aby ją poderwać, co o tym sądzicie i jakie są wasze uczucia co do tego.
VenMarso ---> moje uczucia? Głównie radość.
Spróbujmy to rozłożyć na części pierwsze.
A więc:
- chodzisz z dziewczyną do gimnazjum i nie potrafisz jej poderwać.
- chcesz iść z nią do liceum bo uważasz że pomoże ci to ją poderwać.
Przecież teraz chodzisz z nią do tej samej szkoły.
Nie widzisz jakiegoś błędu logicznego w tym co piszesz?
Dzisiaj w dobie Facebooka mieć problem z podrywem to jak nie umieć jeździć autem. Jeszcze iść specjalnie do jednej uczelni?
Nie, nie warto, ale i tak zrobisz swoje.
no wiesz w szkole będę miał okazję dużo lepiej ją poznać na fb, na fb nie zaakceptowała nawet zapro :(((((
Powiedziałem w dobie fb, ale niekoniecznie na fb. To był przykład. Poza tym jak ma Cię zaprosić, jak Cię nie zna? Daj się jej poznać i nie w szkole. A w ogóle chcesz czekać do września? Na wakacje dawno ktoś może się nią zaopiekować ;) Skoro wiesz o jej istnieniu, tzn, że masz inną możliwość.
No co ty Hydro. Ma podrywać dziewczynę której nie zna na fejsiku? Najpierw to musi ogarnąć osobiście, dopiero potem może se z nią pisać. Jak ja pierwszy raz podrywałem dziewczynę w gimnazjum to najpierw musiałem z nią pogadać trochę a dopiero potem zaczęliśmy ze sobą smsować i gadać na gadu-gadu (lol kiedy to było?).
No ale żeby wybierać szkołę tylko z powodu ładnej dziewczyny? Nie wiem czy to mądre.
Przeczytaj moją odpowiedź powyżej ;)
Ale zaliczyłeś potem chociaż tego pulpeta z kolczykiem w nosie zdjęcie którego wrzucales na leniwej karczmie? Ja wszystko pamietam
Qverty to ty? A ja się zastanawiałem kim ty jesteś a wystarczyło w profil wejść.
Pulpeta? Ona była jak na mój gust za chuda, i za niska.
I skoro wszystko pamiętasz, to powinieneś pamiętać również że to nie była moja dziewczyna i nic mnie z nią nie łączyło.
Tak to ja, nie no myślałem, ze zaiskrzyło :v You were friendzoned.
VenMarso ---> moje uczucia? Głównie radość.
Spróbujmy to rozłożyć na części pierwsze.
A więc:
- chodzisz z dziewczyną do gimnazjum i nie potrafisz jej poderwać.
- chcesz iść z nią do liceum bo uważasz że pomoże ci to ją poderwać.
Przecież teraz chodzisz z nią do tej samej szkoły.
Nie widzisz jakiegoś błędu logicznego w tym co piszesz?
w liceum to ona bedzie sie slinila do maturzystow a nie do jakiegos kolesia, ktoremu puch pod nosem sie dopiero pojawia. Ale idz, nie ma to jak uczyc sie na wlasnych bledach.
no bez przesady, przecież każdy mężczyzna tak mówi, oczywiście nie wprost :) do swojej dziewczyny.
Skoro już wiesz, że będzie w tej samej klasie co Ty, to po co ten temat?
no dobra, a czy sobie poradzę moje oceny wyglądają następująco
religia:4
matematyka:2
historia:2
biologia:2
polski:2
muzyka:3
Edukacja Dla Bezpieczeństwa:2
plastyka:3
informatyka:5
j.ang:2
j.niem:2
geografia:2
wf:5
fizyka:2
chemia:2
Teraz wyniki z egzaminu gimnazjalnego
Przyrodnicze:38%
Polski:42%
Historia:28%
matematyka:14%
angielski podstawowy:35%
angielski rozszerzony:19%
Czy według was dam rade, idę do klasy matematyczno- informatycznej
Według mnie z takimi wynikami po GIMNAZJUM to ty się weź za naukę a nie "dupery" bo narazie ani jedno ani drugie ci nie wychodzi. Która laska chciałaby takiego głąba.
Masz z matmy mierny a chcesz iść do klasy matematycznej? Tylko ze względu na dziewczynę?
Fuck logic.
ale wiesz że informatyka to takie 80% matma xD z takimi ocenami to możesz iść na ulotkarza
Poza tym, nawet z tak łatwych przedmiotów jak religia i geografia masz słabe oceny... ja w gimnazjum w jednej klasie miałem z geografii celujący na koniec. Choć nigdy nie miałem czerwonego paska, bo z kilku trudnych przedmiotów miałem słabsze oceny, zwłaszcza z matematyki, angielskiego lub chemii.
jakie znowu ciamajdy, mój brat cioteczny z samymi 2 się tam dostał więc moje oceny całkiem spoko, a to liceum nie wymaga jakiś tam Einsteinów.
Ło panie. Gdybym ja miał takie oceny w gimnazjum to bym siedział i zakuwał a nie za duperami się oglądał. Serio. Gdzie do klasy matematycznej z takimi ocenami?!
ale wiesz że informatyka to takie 80% matma xD
Chyba raczej 99,9%. Jak ja się śmiałem na studiach jak na pierwszym roku przyszły takie kozaki, jak oni to się nie znają na komputerach, i że na wykładach będą grać w sieciówki. Tak piękniej wyłożyli się w pierwszym semestrze na matmie, że po pół roku i już ich nie było.
9 odpowiedzi (z moją 10), a ani jedna nie jest na moje pytanie. :> Co do ocen, to takie możesz mieć w ostatniej klasie LO albo na studiach (z przedmiotów istniejących), ale nie w Twoim wieku. Chłopie. I zanim coś napiszesz, to najpierw odpowiedz na moje pytanie.
aby doradzić mi jak zrobić ten pierwszy krok w moim życiu.
Dopóki nie otrzyman odpowiedzi, nici z mojej.
ponieważ na 100% tego nie wiem, lista uczniów przyjętych do szkoły będzie pod koniec lipca.
Bardziej mnie interesuje, dlaczego pytasz nas, czy warto iść do szkoły, skoro i tak się do niej już zapisałeś. I nie ma znaczenia, czy Cię przyjmą czy nie. Zrobiłeś to, a dopiero potem nas zapytałeś o zdanie, zamiast odwrotnie. Dlaczego ?
jajko dobrze prawi. Zwal konia i zobacz jak to wpłynie na twoje uczucia.
Czyli zakładając, że masz 15-16 lat i dawno z tym skończyłeś, to kiedy zaczynałeś? Hahah
z takimi ocenami to on ma szybciej 18 niz 15 lat. Szkoly dla "malosprytnych" polikwidowali to teraz tula sie to po gimnazjach przez 5-6 lat.
Lepiej będzie jak pójdziesz do zawodowki, wyuczysz się dobrze zawodu i później będziesz kasę robić, kupisz golfa III i dupery będą same za Tobą patrzeć
ehh a już myślałem że komentarz na poważnie, a tu wszyscy robią sobie ze mnie jaja :( ludzie bez serca tylko żarty w głowie.
zatrzymales sie w czasie
teraz dupery sie wyrywa takimi sprzetami --- http://www.exploria-online.co.uk/gallery-barbus.aspx
Takie słabe prowo, a tyle starych wyjadaczy daje się nabrać :D
W następnym odcinku:
"VenMarso w końcu zdecydował się zagadać. Niestety dupera odrzuciła jego zaloty. Co zrobić, żeby inne dupery zaczęły na niego lecieć?"
Sprzedaj jej blache w potylice, laski lubią dominujących gości. Jak będzie coś sapać to zapomnij o niej bo nie będzie ciebie warta.
Z biegiem czasu możesz zapoznać się z innymi, fajniejszymi dziewczynami. Chyba, że masz bojler zamiast kaloryfera. Wtedy marnie to widzę.
A skąd ta nieśmiałość do kobiet?
Jaka znowu nieśmiałość ? Chodzi o to że gdy chciałbym do niej zagadać to nie ma odpowiedniej okazji bo ciągle chodzi ze swoimi koleżankami a gdy próbowałem zagadać to tamte jak małpy śmiały się z każdego mojego zdania, mam nadzieję że w liceum nie będzie takiej sytuacji albo będzie chociaż ich mniej. Normalnie w klasie to mam koleżanki no ale meh.. no brzydkie no.
Dziwne, bo mi łatwiej poderwać kobietę....im więcej ich widzę w okół :> A jak to jej znajome, to już w ogóle bym to wykorzystał.
2/10. Moze w porywach 3, za "dupere".
Btw: Nelson, to ty?
Idz idz.
Zycie zrobi ci psikusa i gdy w koncu, we wrzesniu, gdy bedzie sama na korytarzu, podejdziesz do niej, ucalujesz ja w dlon i zapytasz czy ma ochote na twoj kaloryfer... ona ci odpowie ze poznala kogos w wakacje.
Bo Ty tak mówisz ? Na jakiej podstawie tak uważasz ?
Przeciez napisal ze go interesuje ruchanie dupy i tam idzie.
Ja pier$%$%e watek beka i troll, a tu niektorzy wala takie smuty i przemyslenia ze az zeby bola.
miałem takie przemyślenia aby pójść do technikum informatycznego, ale jednak wolałem się kierować sercem i wybieram liceum, bo może być to jedyna okazja na zaiskrzenie czegoś.
Wiesz, ja przeczytałem tylko to co zamieścił w pierwszym poście i odpowiedziałem na jego pytanie. Ja poszedłem do liceum o profilu wos-his-geo, bo mnie te przedmioty interesowały. Nie wiem czy to troll, szczerze jeżeli to jest troll to słaby, bo w ogóle nie wzbudza emocji.
VenMarso
W sumie to możesz iść do licem na profil z rozsz. informatyką. W moim liceum mój kumpel miał jakieś tam podstawy programowania. Też kiedyś myślałem o infie ale wyczytałem, że technikum informatycznie nic nie daje. Sama matura ponoć bardzo trudna.
Rób wszystko tak, abyś niczego nie żałował. Ja się nigdy chyba nie zakochałem. Byłem zauroczony na pewno niektórymi dziewczynami, ale czar pryskał gdy zauważyłem jak bardzo są puste (zazwyczaj). Lepiej podbij do niej raz, pogadaj i zobacz czy warto. Na takiej historii rozsz. dziewczyny często nie odróżniały Hitlera od Stalina, nie wiedziały kto zaatakował Polskę w 1939, czy na geografii Kanadę zaznaczały w Europie. Na wydawałoby się proste pytania dotyczące rzeczy o który cały czas się mówi, one nie znały odpowiedzi.
No ale to zależy co dla ciebie jest priorytetem, mam nadzieję że trafiłeś na ogarniętą laskę chociaż. Ja się pukam w głowę jak sobie pomyśle o tym, że mogłem o nich myśleć "w ten sposób".
Jak Ci się podoba, to podejdż do niej i nawiąż kontakt.Co z tego, że chodzi w grupie z koleżankami ? One mogą się pośmiać jeśli chcą, a wcale nie muszą, ale jeśli jej się spodobasz i jest inteligentna, to na pewno tego nie zrobi.Ja tam nie mam problemu z podrywem, ale jeśli jesteś nieśmiały i czekasz na okazje, to już będzie problem, bo nawet liceum nie pomoże ;)
No to przeczysz temu, co napisałem(ś) wyżej.
Właśnie doczytałem że pisałeś, że nieśmiały nie jesteś i masz kaloryfer na brzuchu, a koleżanki śmieją się jak małpy, jak do niej podszedłeś.W takim razie przestaną się śmiać jak podjedziesz pod swoją ''duperę'' takim wozem :P --->
No to jak nawet nie przyjęła zaproszenia do znajomych na fejsie, to nie wróżę wielkich sukcesów, nawet jeśli będziecie w tej samej klasie... A jak nie miałeś na tyle jaj, by wysłać głupie zaproszenie na facebooku, to tym bardziej.
zaproszenie wysłane już dawno do dzisiaj nie zaakceptowała, może nie zauważyła :/
A po co jej wysyłasz zaproszenie ? Zamiast od razu zagadać. Daj mi jej namiary, a sam to zrobię i kiedy mi się to uda, zrobisz to samo :P A w ogóle ocenimy, czy warto :P
dla Hydro2 bo chciał wiedzieć i może mi pomoże.
Ty tak na serio ? Zdajesz sobie sprawy, że nie można ujawniać publicznie danych osobowych.
Edytuj to szybko.
Słuchaj, teraz już na prawdę nie wiem, czy sobie robisz ze wszystkich jaja, czy tak na serio, ale jeśli jaja, to współczuję.
Jeśli na serio, to zamiast wysyłać jej zaproszenia, po prostu napisz bezpośrednią wiadomość (nawet jeśli nie przyjmuje wiadomości od nieznajomych, to wiadomość pojawi się w wiadomościach specjalnych, które w końcu odczyta).
WIadomość napisałeś 15 minut temu. Powinieneś mieć jeszcze 45 min na edycję.
napisane mam Funkcja edycji postów w dowolnym momencie dostępna jest dla posiadaczy Abonamentów GRY-OnLine.
Szybko zadziałał. Zgłosiłem post 4 minuty temu :P
I jaki oszuście ? Nie sądziłem, że możesz na prawdę zrobić coś takiego :o, Ciesz się, że zostałeś uświadomiony i trafiłeś akurat na mnie. Jeśli ona by się o tym jakoś dowiedziała, mógłbyś mieć spore problemy.
Chcesz rady na serio ? Nie pytaj o takie rzeczy na forum komputerowym. A wiadomość przecież możesz jej wysłać bez jej przyjęcia zaproszenia. Nawet jeśli nie przyjmuje od nieznajomych, to zawsze będzie miała w roboczych i "kiedyś" w końcu zobaczy :>
hydro2 i po co ci to ??? Skrzywdziłem cię czy co no chyba nie, niespełna rozumu czy co ? Przecież sam chciałeś te dane, to tobie należy się banik.
Dobra VenMarso/XTheMichalX, było zabawnie ale jak po wątku krążą jakieś dane osobowe to czas kończyć zabawę. Dobranoc.