Gra Cold Waters | PC

To ja zacznę.

Rewelacyjny lite sim. Idealnie wstrzelili się pomiędzy realizm a dobrą zabawę. Gra jest prosta do ogarnięcia, jednakże trzeba poświęcić sporo czasu aby czerpać z niej pełną frajdę. Stosowanie właściwych taktyk walki podwodnej jest wielce wskazane, a wręcz konieczne. Trzeba wiedzieć co to termoklina, kawitacja, jak działa sonar, jak unikać torped itd. Gra oferuje dobre samouczki ale zdecydowanie warto przeczytać instrukcję jeśli ktoś nie ogarnia tego tematu.

Oprawa graficzna jest doskonała. Modele 3D są z najwyższej półki, a w sumie w grze występuję coś około 40 jednostek. Biorąc pod uwagę, że grę stworzyła dosłownie garstka ludzi to efekt końcowy jest pierwszorzędny. Oprawa audio nie odbiega ani na krok. Udźwiękowienie jest fantastyczne, z bardzo klimatyczną muzyką. Gra w słuchawkach mocno wskazana.

Gra oferuje naprawdę sporo. Dynamiczna kampania sprawia, że żadna z misji nie będzie taka sama. Nawet w pojedynczych misjach, generowanych losowo jest sporo elementów, więc też za każdym razem jest inaczej. Świetny materiał do treningu przed rozpoczęciem kampanii. Tzw. replay value jest tutaj ogromny. No i gra jest łatwa do modowania. Moderzy już od 1 dnia zaczęli działać.

Jak ktoś czuje klimaty Polowania na Czerwony Październik czy Czerwony Sztorm Clancyego to będzie wniebowzięty. Dla mnie to tytuł roku jak na razie. Stworzony przez pasjonatów marynistyki, co widać, słychać i czuć.

Pyknąłem jakieś 30min. Zapowiada się ciekawie ale jeszcze wstrzymam się z oceną.
Brakuje mi bardzo głosów/meldunków komunikatów i bardziej rozbudowanego sonaru.
Ja w każdym razie przysiądę do tej gry i spróbuję się wgrać.
Miałem dłuuugą przerwę w łodziach podwodnych bo od czasów 688i Hunter Killer / Dangerous waters w które zagrywałem się namiętnie nic ciekawego się nie pojawiło na rynku.

Nie ma to jak wydawać komendy głosowo, wtajemniczeni będą wiedzieć co mam na myśli :)

PS. Właśnie Victor II dawał długą przede mną i zarył nosem w dno... teraz siedzi i nie może się ruszyć... wysyłam mu prezent :)
eye sir!

Nie nazwałbym tej gry symulatorem.
Jeżeli ktoś oczekuje poziomu Sub Command lub Silent Hunter to się bardzo zawiedzie.
Jest to zwykły arenowy akcyjniak do poklikania.
Jedyne co mi się spodobało to modele okrętów i statków, choć już same animacje ich tonięcia to śmiech na sali.
Daję 7 tylko dlatego że jako gra arcade o tematyce morskiej daje jako tako radę i może to tylko ja na oczekiwałem jakiejś symulacji.
Tylko ta cena...(130zł) Poczekajcie na jakieś promocje poniżej 50zł bo tyle mniej więcej jest warta ta produkcja.