Vampyr – 20 minut nieprzerwanej rozgrywki
Mam mieszanie uczucia. Z każdym kolejnym gameplayem mój entuzjazm nieco opada. To znaczy od strony koncepcyjnej nadal zapowiada się świetna gra, ale na prezentacjach zwyczajnie wieje nudą. Trochę biegania, trochę (raczej drętwej) walki, kilka niezbyt efektownych wampirzych zdolności... To raczej nie jest gra, która obroni się samą akcją, ale twórcy jakoś nie chcą pokazać nic konkretniejszego (kojarzy mi się to z marketingiem Andromedy i No Men's Sky, czyli niezbyt optymistycznie). Myślę, że jakiś mały queścik - zaprezentowany od początku do końca - byłby bardzo pomocny (tak promowano Wiedźmina 3 i to się sprawdzało). Zobaczymy.
@Persecuted Ta gra nigdy nie miała bronic się akcja, ja licze ze to będzie taki duchowy spadkobierca Vampire The Masquerade: Bloodlines.
Gra będzie stawiała mocny nacisk na fabułę i dużą swobodę rozgrywki, dla mnie to wystarczająca zachęta żeby kupić gre w dniu premiery. A system walki wygląda ciekawie, może niejst zbyt filmowy, bardziej w stylu dark soul ale ogólnie ciężko się do czegoś przyczepić.
Jarałem się tą grą, ale po tej prezentacji widzę, że chyba nie bardzo było czym. Poza tematyką i tłem nic nie odróżnia tej gry od setek innych sandboxów TPP. Ten sam tryb detektywistyczny, walka, w której bijemy jednego przeciwnika a drugi grzecznie czeka na swoją kolej, jakiś tam grind, śledzenie postaci z odległości 3 metrów. Na dodatek jakieś to takie nudnawe.
Sandboxów? Jesteś pewien?
Gra nastawiona głównie na fabułe- jestem za. Wybaczę drętwą walkę, niedociągnięcia graficzne, tyle żeby faktycznie fabularnie gra pozamiatała. Vampire The Masquerade: Bloodlines było świetne, pomimo ogromnym bugów z którymi miała do czynienia.