Jak wiecie w najnowszym call of duty które będzie osadzone w czasach 2 wojny na mapach multiplayer, będzie można grać murzynem.
Nie było by to nawet warte wzmianki, tylko że oni są po stronie niemieckiej , w mapie w ardenach.
Wg mnie to jest robienie idiotów z graczy i brak szacunku dla historii.
Ale nie o tym. Po raz kolejny jestem w szoku czytając komentarze typu że byli czarni w armii niemieckiej , podając zdjęcie jakieś z afrika korps, albo mówienie że co nam to przeszkadza że nie lubimy czarnych itd..
To forum robi się albo już dawno jest strasznie lewackie, że nawet w durnej grze muszą wtrącić swoje 3 grosze o nietolerancji itp
To najwyższa pora na czarnego Polaka mordującego Żydów w Jedwabnem. Czy na to jeszcze poprawniaki nie są gotowe?
Przeciez to tylko gra. Rownie dobrze po stronie niemieckiej moglby biegac mistrz Joda.
to po co w ogóle udawać, że to II wś? dajmy tam jeszcze czarnego transgenderowca.
Gry poza elementem rozrywki spełniają również rolę edukacyjną.
Na podstawie tego co zobaczą w grach, miliony młodych ludzi wyniesie wiedzę o IIWW. A prawda była taka:
1. podczas Drugiej Wojny Światowe w Armii Amerykańskiej obowiązywała segregacja rasowa (zniesiona dopiero w 1948 roku).
2. Nie było żadnych Afro Amerykanów w regularnych oddziałach Armii Amerykańskiej. Dochodziło do tak absurdalnych sytuacji że biali żołnierze Amerykańscy lepiej traktowali rannych żołnierzy niemieckich niż kolegów z oddziałów AA.
3. AA mieli swoje specjalne oddziały, tylko dla kolorowych których udział w wojnie był nieznaczny, gdyż dowództwo Amerykańskie uważało że AA nie są w stanie walczyć jak biali.
4. Nieznaczny udział AA w IIWW można ocenić po liczbie tylko około 700 żołnierzy AA poległych w działaniach wojennych.
5. Wizja AA w oddziałach niemieckich jest absurdalna. Niemcy nie brali nawet do niewoli kolorowych jeńców, tylko zabijali ich na miejscu.
Soulcatcher i tyle w temacie, swietnie napisane
Polecam stronę "historycy.org" . Tam możecie rzetelnie przeczytać o oddziałach czarnoskórych w Wermachcie. Wiadomo że w siłach zbrojnych III Rzeszy była spora liczba Niemców np .z Namibii,Boliwii,Pd Afryki,byli również Burowie. Pewna ilość murzynów mogła służyć w wojskach niemieckich w Afryce Północnej jak też w tzw. Frieies Arabien.
Twórcy dają Murzynów do każdej gry (nawet by dali o przygodach eskimosów jakiegoś czarnego) byle tylko mieć spokój i nie tłumaczyć się na komentarze "czemu nie ma czarnych" jak np. w Wiedźminie.
Coraz częściej widuje się też czarnych głównych bohaterów (np. Mafia III, Assassin's Creed), mimo uciechy lewicowej strony świata to sami gracze niechętnie grają czarnymi (ludzie którzy mówią, że mają w dupie kim grają niech sobie przypomną jakiego gościa stworzyli w kreatorze typu Fallout itp. białego czy czarnego?).
Upadek takich seriali jak Cleveland Show (nastawiony na czarnych) dowodzi, że ludzie wolą białe postacie niż czarne.
(...) ludzie którzy mówią, że mają w dupie kim grają niech sobie przypomną jakiego gościa stworzyli w kreatorze typu Fallout itp. białego czy czarnego?).
Nie wiem jak u Ciebie, ale moi czarnoskorzy znajomi tworza czarnoskorych bohaterow, a skosnoocy skosnookich, jesli jest taka mozliwosc. Mysle ze to jest tylko takie przypierdzielanie sie dla zasady, ze w grach jedyna sluszna rasa jest rasa biala.
Fizzly Pizzly
Raczej wciskanie czarnych wszędzie gdzie się da jest takim dupochronem przed oskarżeniem o rasizm. Fajnie jeśli można wybrać rasę, wygląd i ubranka dla swojej postaci , ale nie zawsze ma to sens. Polityczna poprawność już dawno przekroczyła granice absurdu i murzyni w Wermahcie to tylko jeden z jej przejawów.
W Fallout NV stworzyłem czarnoskórego kuriera.
W Skyrim grałem Redguardem.
W Skate 3 śmigam czarnoskórym nastolatkiem.
Słucham cię.
Oczywiście, jak ból dupy o "lewaków" to post założony przez naczelnego prawaczka - kamilowego.
Oprócz Afrika Korps były inne formacje, złożone z "podludzi" jak czarnoskórzy czy Romów. Ideologia ideologią, ale ktoś walczyć musiał. Także owszem - czarnoskórego żołnierza w Europie mogłeś zobaczyć w mundurze SS. https://en.wikipedia.org/wiki/Persecution_of_black_people_in_Nazi_Germany
Doucz się i nie opowiadaj pierdół, bo jeśli nie było tego na historii u ciebie w gimnazjum to nie znaczy, że tak nie było w rzeczywistości.
Ależ ja wiem że w armii niemieckiej walczyli nawet Romowie czy Arabowie.
Chodzi o proporcje, miliony ludzi będzie grać w tą grę i mimowolnie młodsi ludzie będą mieć obraz wermachtu gdzie byli murzyni. Gdyby to była mapa w Afryce to mozna by było to przełknąć, Ale nie ardeny.
Ale jak można o to suszyć w głowę w grze, gdzie grzejesz do nazistów i trupy lecą w setki?
ta garstka Murzynów rzeczywiście jest reprezentacyjna...
toż w MoH Spearhead był czarny Amerykanin - ale nikt normalny nie myślał, aby szeregi Wehrmachtu potraktować etnicznym parytetem.
Chodzi o proporcje, miliony ludzi będzie grać w tą grę i mimowolnie młodsi ludzie będą mieć obraz wermachtu gdzie byli murzyni.
To niech młodzi sięgną po książki i się douczą a nie czerpią wiedzę z produktów rozrywkowych.
ale ci, którzy historie znają, tym bardziej będą się pienić.
inna sprawa, że to tylko multi, a multi to taka zabawa w ganianego z pistoletami, więc niech sobie i będzie murzynka w feldgrau. Choć to wciąż kuriozum.
Chodzi o reakcję ludzi którzy mówią że to nic złego i wsadzanie w to ideoligii ludziom którym to przeszkadza.
Jest to jawna kpina i brak szacunku dla historii.
Twoja ignorancja to brak szacunku dla historii, skoro nie ogarniasz tak prostych spraw i kłuje cię prawda, bo nie pasuje do TWOJEJ wersji historii.
^ aż strach pomyśleć, jakiej historii ty się uczyłeś.
Takiej, do której nawet podlinkowałem źródło, ale forumowi znawcy historyczni się nawet do tego nie odnieśli.
Czekam tylko na wątek generała geja, główny bohater transwestyta a enigmę rozszyfrowały kobiety. Czarne. Ateistki.
Ktoś dobrze napisał gdzieś na Facebooku: odrywanie kończyn i litry krwi na ekranie? Spoko. Kawałek sutka i swastyka? O NIE, OBRZYDLIWOSC!
1. cal of diuti i realia historyczne - lol
2. Nikt nikogo nie zmusza do grania czarnym
3. "Murzyni" nie tylko ganiają z dzidami za antylopami po stepie ale również grają w gry komputerowe. Dlaczego mają mieć wybór między jednym a drugim białasem?
^ tak, w starych dobrych czasach (mniej więcej do CoD 2 włącznie) seria trzymała się realiów - nie waliła przez łeb symulacyjnym realizmem, ale miała jaki-taki szacunek do historii.
Niech będą do wyboru w armii USA ale nie niemieckiej, to jest właśnie to że niech mają też po drugiej stronie by nie czuli się gorsi i mogli grać ,,sobą"
Cała esencja lewactwo czyli uszcześliwianie każdego bez zdrowego rozsądku i logiki
"ale również grają w gry komputerowe"
tak to jest super logika, zgodnie z nią jak będzie gra o Martin Luther King to postać powinna być biała no bo większość graczy będzie biała.
A jak będzie symulator lotniczy z Amelią Earhart to postać powinna być mężczyzną ponieważ większość mężczyzn gra w gry komputerowe.
Jeśli całą esencją prawiczkowsta jest unieszczęśliwianie każdego, kto nie jest białym młodzieńcem to w sumie mogę być "lewakiem".
Prezes wiesz o jakiej grze rozmawiamy?
Cała esencja lewactwo czyli uszcześliwianie każdego bez zdrowego rozsądku i logiki
Opowiadanie o zdrowym rozsądku i logice w kontekście gier typu MoH czy CoD to jest naprawdę jakiś kiepski żart.
^ na miłość boską, historyczne gry wojenne osadzone są w realiach historycznych - więc nie dziw się, że swobodne traktowanie tych realiów spotyka się z miażdżącą krytyką.
tym bardziej, że kiedyś te tytuły budziły szacunek swoim - tak! - poważnym podejściem do tematu.
Gdyby swobodne traktowanie tych realiów spotykało się z miażdżąca krytyką to pojawiła by się ona już dawno temu w czasach pierwszych MoHów i CoDów. Bo taka jest prawda o tych "realiach" przedstawionych w tych grach.
tym bardziej, że kiedyś te tytuły budziły szacunek swoim - tak! poważnym podejściem do tematu
Proszę cię nie rozśmieszaj mnie.
idioci mają to do siebie, że wszystko ich śmieszy.
Taa nie ma argumentów to walniemy argument ad presona.....
może po prostu nie pamiętasz CoD2 albo MoH Allied Assault. Twój problem.
Właśnie dobrze je pamiętam i nadal stoję na stanowisku, że logika, zdrowy rozsądek i trzymanie się historycznych realiów nie były mocną stroną tych produkcji (i nadal nie są).
DanuelX ---> wiem nie prezesie, w przeciwieństwie do ciebie ja w te gry gram.
W sumie nie jestem zdziwiony - powiedz mi, wyzywasz matki innych graczy razem z resztą małolatów?
DanuelX ---> to że ty podczas grania jesteś niekulturalny i prostacki nie znaczy że inni też tacy są. Na świecie są wielkie społeczności graczy gdzie opisywane przez ciebie zachowanie nie jest akceptowane.
Spróbuj, może sobie poradzisz. Choć czytając twoje agresywne wypowiedzi nie wygląda na to abyś potrafił grać w multiplayer i potrafił nie wyzywać innych graczy.
nie wygląda na to abyś potrafił grać w multiplayer i potrafił nie wyzywać innych graczy.
Napisał Soul, co pod drugą ksywą wyzywa ludzi na forum od cebulaków :D Dobre.
Co jest zlego w tym, ze ktos ma MOŻLIWOSC wyboru jakiego koloru skory żołnierzem chce grac w trybie multiplayer?
Czy to zaklamuje historie? Jedno wielkie LOL. Do jakich absurdow doprowadzila nas ta 'lewacka' wolność, ze autor watku nie wstydzi sie zakladac takiego watku.
Btw wpadlem na ciekawe zdjecia, niektore mocne, ostrzegam:
https://pl.pinterest.com/pin/4433299610468000/
ach, no tak - od krytyki swobodnego podejścia do realiów już tylko krok do mordowania!
Co jest złego w tym, ze ktoś ma MOŻLIWOŚĆ wyboru jakiej rasy żołnierzem chce grac w trybie multiplayer?
w sumie nic. Ale pośmiać się można, bo to śmieszne jak cholera.
Posmiac? Autor watku faktycznie podszedl do tego z humorem. Szczegolnie ostatnie zdanie na to wskazuje...
Cainoor ---> jest jakiś poziom zakłamywania historii na który trudno się zgodzić. Podczas IIWW nie było żadnych Afro-Amerykanów w normalnych regularnych oddziałach Armii Amerykańskiej. Mieli stworzone osobne specjalne oddziały tylko dla kolorowych, których udział w działaniach wojennych był nieznaczny, gdyż większość dowództwa uważała że AA nie nadają się do prawdziwej walki. Była pełna segregacja rasowa, która została zniesiona dopiero około 1948 roku.
Afro-Amerykanie byli traktowani przez swoim kolegów z innych jednostek bardzo źle. Dochodziło do absurdalnych sytuacji że ranny Niemiec był traktowany lepiej niż ranny AA.
Nic mnie to nie obchodzi że Amerykanie się tego wstydzą, taka była prawda.
A wizja AA po stronie Niemców jest tak absurdalna że aż niewyobrażalna. Stosunek Niemców do kolorowych żołnierzy amerykańskich był taki że zabijali ich na miejscu, nawet nie brali ich do niewoli.
Jeżeli chcesz ocenić realistycznie udział Afro Amerykanów w IIWW to w działaniach wojennych zginęło ich tylko około 700 czyli w zasadzie w skali całej wojny nic.
źródło: Michael Clodfelter. Warfare and Armed Conflicts- A Statistical Reference to Casualty and Other Figures, (2002)
Wstawianie AA do gier w takiej formie jest obrazą gra wszystkich żołnierzy którzy zginęli podczas walk.
Wstawianie AA do gier w takiej formie jest obrazą gra wszystkich żołnierzy którzy zginęli podczas walk.
Proszę Soul nie idźmy w tym kierunku. Jeśli mielibyśmy się trzymać realiów i nie obrażać żołnierzy (żywych i poległych) to trzeba by zacząć od tego, że te gry nie powinny nigdy powstać.
Powtarzam - to jest opcjonalna możliwość wyboru postaci w trybie multiplayer. Dotyczy kazdego i na każdej mapie. Analogicznie swego czasu mozna było grać ufoludkami, które sa przeciez juz całkowicie nierealne. Jeśli jednak ktoś chce sie bawić wlasnie tak, to ja nie widze problemu. To nie jest żadna ideologia, żadna próba zakłamania historii. Ja na pewno tego tak nie widze i imo trzeba miec zła wole, by tak do tego podchodzić.
https://www.youtube.com/watch?v=wFLSECMf8pk&feature=youtu.be&t=98
Możliwe, że dzisiejsze gry gdzie występuje poprawność polityczna są w pewnym sensie użależnione od agentów np. takiego Georga Sorosa.
a bedzie mozna w wehrmachcie wybrac czarna kobieta? To bylby szok, jakby do Polskich graczy taki ktos strzelal, moze nawet bym kupil aby pograc w sieci ;)
Jak juz komus bardzo murzyn w wehrmachcie przeszkadza (choc nie sadze aby takich graczy duzo bylo nawet jesli bedzie taka opcja) to patrzcie na niego jak na Niemca z mocnym kamuflarzem L(
Chodzi o reakcję ludzi którzy mówią że to nic złego i wsadzanie w to ideoligii ludziom którym to przeszkadza.
No właśnie wsadzasz te swoje ideologie rasistowskie i nacjonalistyczne w pierdylionie wątków i szczerze to już męczące. Idź na forum ONR i pobawcie się w chomika razem.
1. Co do czarnych w Wermachcie to masz np Freies Arabien stacjonowali nie tylko w Afryce ale także na południu Europy. Szkoleni byli w Niemczech.
2. CoD grą historyczną? Przywaliłeś jak łysy grzywką o kant kuli.
Pierwszy COD był grą historyczną, a przynajmniej próbował na tyle ile to było możliwe.
Gdzie tutaj masz rasistowskie wywody ?
Powtarzam, murzyni w armi niemieckiej to chyba jedna setna procenta Wszystkich, i dawanie to do gry gdzie sprzedaż będzie liczona w milionach to jawne śmianie się w twarz
Teraz nie pozostaje nic innego jak czekanie na możliwość grania dziećmi. W końcu też brały udział w wojnie :v
Nie mam nic przeciwko czarnym w wermachcie, tak samo kobietom póki jest to opcjonalne. Bo jeśli wygląd jest przypisany do jakiejś klasy, to ja podziękuje.
edit. szkoda czasu.
Ale człowieku, poczytaj sobie np. o tym, gdy okupowano Nadrenię i stacjonowali tam Senegalczycy. Najwięcej mają do powiedzenia tacy jak ty, którzy historię znają tylko z podstaw wyjętych z podstawówki albo gimnazjum, znają dwie daty (bitwy pod Grunwaldem oczywiście i bitwy pod Wiedniem) i myślą, że rozumy pozjadali, a jak ktoś wsadzi czarnoskórego w mundur SS to powołuje się na polityczną poprawność.
Wyście oszaleli?
No, wyzywając ludzi od głąbów dobitnie pokazujesz swoją fachową wiedzę, profesjonalizm i przede wszystkim kulturę osobistą.
^ nie, nazywam rzeczy po imieniu.
wizytówkę sam sobie wystawiłeś.
Nie wiem, od kiedy ludzie są rzeczami, ale spoko :D
Wdawanie się z tobą w dyskusję jest bezproduktywne i tego błędu już nie popełnię, do niczego się nie odnosisz co piszę, tylko robisz sobie jakieś osobiste podjazdy, co po prostu wskazuje na to, że wiedzy nie masz albo masz na poziomie, który wskazałem.
^ osobiste podjazdy to akurat twoja specjalność, tak samo jak narzucanie ludziom etykietek światopoglądowych.
tak więc proszę o wybaczenie, ale jednocześnie proszę o nie przypisywanie mi poglądów prawicowych, bo daleko mi do PiSbandy i jej zwolenników, nie mówiąc o wyznawcach sarmackiej wizji dziejów.
uważam, że Murzynka w feldgrau jest po prostu KURIOZALNA - i nikt mi nie wmówi, że ma to cokolwiek wspólnego z realiami historycznymi.
Ale okej, niech będzie - przecież to tylko Multiplayer. Bardziej śmieszą mnie ci, którzy uważają, że "tak było naprawdę".
Najlepiej gdyby gra wspierała jedną z tych opcji:
1. Dajemy pełną możliwość kreacji postaci (oczywiście bez jakichś udziwnień typu różowy mundur). Gdzie będzie można wybrać płeć, rasę, itd.
Moim zdaniem jeśli wygląd jest przypisany do klasy, to psuje to imersje i radość z gry. Grając w RPG nigdy nie tworzę postaci kobiety. Po prostu dziwnie się czuję widząc jak drobna kobitka, sieka toporem uzbrojonych bandytów, nie robiąc sobie przy tym krzywdy.
2. Zostawiamy kobiety, zostawiamy różne rasy z tym, że przypisujemy dane modele postaci do konkretnych map. Dlatego gdy włączę mapę, której akcja toczy się w Afryce, to bardzo dobrze, że będę mógł zagrać czarnoskórym. Dla mnie radość z gry będzie dużo większa. Niemniej uruchamiając np. mapę w Stalingradzie (nie wiem czy taka będzie) raczej nie chciałbym widzieć drużyny czarnoskórych i kobiet biegających w te i we wte.
Coraz częściej widuje się też czarnych głównych bohaterów (np. Mafia III, Assassin's Creed), mimo uciechy lewicowej strony świata to sami gracze niechętnie grają czarnymi (ludzie którzy mówią, że mają w dupie kim grają niech sobie przypomną jakiego gościa stworzyli w kreatorze typu Fallout itp. białego czy czarnego?)
Nie było to przypadkiem tak, że Mafia 3 była najlepiej sprzedającą się odsłoną w serii, a San Andreas kontynuowało tendencję wzrostową sprzedaży serii bez żadnego problemu? Co mają do siebie dwa różne podejścia, jakimi są dawanie graczom z góry ustalonej postaci ze sprecyzowaną osobowością a danie możliwości wypełnienia pustego kubła swoim własnym charakterem z doczepionym zazwyczaj wyidealizowanym obrazem samego siebie?
https://www.youtube.com/watch?v=D8BcC0LAm_U
co to ma być? przeciez oczywiste jest, że ludzie chcą zagrać w tą grę bo dotyczy drugiej wojny, dla imersji, emocji jakie daje poczucie uczestnictwa w historycznym konflikcie, a murzyni i kobiety zupełnie tą imersję zabijają, nie dlatego, że są to kobiety i murzyni, tylko dlatego, że zostali tam wepchnięci z powodu politycznej poprawności!
każdy wie, że kobiety służyły w jednostkach liniowych w rosji albo w jednostkach pomocniczych, lotnictwie, ale też jako obsługa pelotek - i nikt nie miał by z tym problemu gdyby mógł zagrać rosyjska snajperką.
no właśnie. W CoD Finest Hour była rosyjska snajper, w CoD 2 były kobiety npc (Stalingrad). Nikt się tego nie czepiał, bo każdy wiedział, że jest to zgodne z realizmem historycznym.
ale czarna kobieta w mundurze Wehrmachtu to już mocny odlot.
pytanie, czy są jakieś granice tego szaleństwa?
Ja się pytam gdzie podobny wątek w tematyce nowego Battlefronta?! przecież tam taki Darth Vader będzie mógl walczyć z Rey, kompletnie zabija to imersję, cholerna polityczna poprawność. Jak młodzi mają się uczyć o uniwersum SW jeżeli do gier wrzucają takie kwiatki?
Jeżeli uważasz że wydarzenia w Star Wars odnoszą się do wydarzeń historycznych, to masz całkiem inny i o wiele poważniejszy problem.
a dlaczego w drugo wojennym COD nie ma laserów, mechów, rydwanów? już Lem o tym pisał, czytelnik, czy też widz jest zdolny uwierzyć w każdy wykreowany świat w jego kulturę, fizykę, pod warunkiem, że w tym świeci WSZYSTKO podlega tym prawom - wciskanie murzynów i kobiet na siłe z powodu politycznej poprawności właśnie jest zaburzaniem wiary w ten świat, w jego odczuwanie i imersję!
Obie gry BAZUJĄ na pewnych wydarzeniach, nie są próbą odwzorowania w 100% realiów historycznych. Gdyby autorzy pisali gdzieś, że ich gra przedstawia idealnie odwzorowany konflikt to można się czepiać ale nigdzie nie natrafiłem na taką informację.
to teraz widzę, że to po prostu taka postępowa moda - brać na warsztat historyczne wydarzenia i wciskać mniejszości etniczne/genderowe tam, gdzie nie powinno ich być? Ku chwale nowoczesności!
No, ale to akurat bez sensu, że Rey może się bić z Maulem, tak jak na ostatnim gameplayu, mogli dać Quigon Jinna albo młodego Obi Wana. Tutaj jest to samo tylko dochodzi jeszcze zakłamywanie historii, czy celowe to nie wiem, ale taki jest fakt.
Tal_Rascha ---> pełny tytuł gry to "Call of Duty: World War II" nie wiem jakiego sygnału potrzebujesz aby się dowiedzieć że to ma być w IIWŚ.
nikogo nie wolno wykluczać! każdy ma prawo do bycia nazistą!
ktos Hindusow wspomnial? >
Ale to prawdopodobnie Afryka a nie zimowe ardeny.
I czemu nie ma zdjęć całej jednostki tylko pojedynczy człowiek obok niemieckich żołnierzy, tak to mogli sobie pojedynczego najemnika zwerbowac bo zna okolice i ich tereny.
Ale żeby dawać do gry na równi z normalnymi Niemcami gdzie te proporcje nie będą tak duże ? To jest chore
Uwierzcie mi jakby zrobili mapę zgodną z realiami gdzie ci hindusi się bili to by nikt nie czepiał się.
Podajcie lepiej nazwę jednostki zorganizowanej tak jak ci hindusi gdzie czarnoskórzy by walczyli na froncie
można się natknąć na wzmianki o Japończykach, którzy służyli w Ostbattalionach (dostali się do niewoli radzieckiej, potem do niemieckiej i w ten sposób trafili do m.in. Normandii).
to co, wrzucamy teraz skiny Azjatów do multi?
w sumie czemu nie - tylko nie wmawiaj ludziom, że Azjaci w Wehrmachcie byli powszechnym zjawiskiem.
Takiego murzyna mozna bylo przetransportowac do tych Arden, szczegolnie, ze w Afryce juz nic sie nie dzialo :)
Ale żeby dawać do gry na równi z normalnymi Niemcami
No i mamy cię kamilowy. Nie dość że rasista, ksenofob i analfabeta, to jeszcze mordercy z III Rzeszy są dla niego normalni! Ha!
Wolny Legion Arabski był obliczany na 20tys ludzi. Walczył jak już pisałem także w europie na Bałkanach i był częścią sił okupacyjnych Grecji.
Co wy z ta polityczna poprawnoscia, jest murzyn w multi bo to sie oplaca. Wiecie co, murzyni tez beda grali w CoDa i biorac pod uwage fakt ze gry (i CoD w szczegolnosci) jest tania rozrywka dla mas, to zagra ich calkiem sporo. Dlatego czarni beda w kazdej masowce, czy wam sie to podoba, czy nie.... beda tez geje, lesbijki i cala reszta... wcisneli by nawet swoje matki jesli to podnioslo znaczaco sprzedaz (setting nie ma tu nic do rzeczy). Glupie? Jak najbardziej.
Dopiero teraz doczytalem, ze opowi chodzi o tryb multiplayer. Krwa, chlopie. Nie masz wiekszych problemow?
Podpisuje się pod poganianiem przez Ukrainki :)
Ja widzę że kamilowy ma straszny ból d... Proponuję maść na hemoroidy. Najpierw straszy inwazją Arabów i Ukraińców a teraz ma inwazję czarnych na CoD. Ło matko i jej synu malusieńki zaraz pewnie będzie inwazja ufoków!
Nigdy tutaj nie straszylem inwazja Arabów bo takiej nie będzie i nie ma co się przejmować, bo rzeczywiscie grozniejsza dla nas jest ukraińska. Nie ma tematu bo to nie miejsce na ten temat
To najwyższa pora na czarnego Polaka mordującego Żydów w Jedwabnem. Czy na to jeszcze poprawniaki nie są gotowe?
A bede mógł zagrac Irokezem i zdzierac skalpy z amerykanskich najezdzcow?
Skoro Murzyni i Hindusi i Arabowie służyli w Wehrmachcie, to słuszne jest, żeby można było grać Murzynem czy Hindusem czy Arabem.
Brak szacunku dla historii, to takie prawackie wątki zakładane przez kamilowego.
no, zwłaszcza czarne kobiety, cała masa dokumentów poświadcza, że służyły...
To zdjęcie z Murzynem w Free Arabian Legion to oczywista manipulacja. Może to jakiś przewodnik, tłumacz albo służący.
We Free Arabian Legion służyli Muzułmanie a nie Afrykanie.
Proszę test na spostrzegawczość, ilu widzisz Afrykanów na tym zdjęciu żołnierzy Free Arabian Legion ---------->
ilu widzisz Afrykanów na tym zdjęciu żołnierzy Free Arabian Legion ---------->
Takie, pierdu pierdu a nie fakty pokazujecie.
Naziści uważali Afrykanów za podludzi i nie uważali ich godnymi służenia w prawdziwej armii.
Pudło Soul, pudło.
Hitler był rasistą, ale, głupia sprawa, Afryka nigdy go nie obchodziła i nigdy nie wypowiadał się jednoznacznie na ten temat. W efekcie potomkowie Askari w III Rzeszy nie byli wciągani do armii, ale z drugiej strony nie spotykały ich żadne represje.
Co innego Afrika Korps - do Berlina daleko, to można było werbować spośród lokalnej ludności. Tyle, że poza AK nigdy nie miało to miejsca na większą skalę.
Cóż można powiedzieć, poziom głupoty i ignorancji historycznej przekroczył wszelkie normy. Dziwię się tylko, że wiele osób zawzięcie broni tej alternatywnej wersji wydarzeń z okresu II światowej.
Ale Żydów w mundurach wermachtu nie będzie. Szach mat lewaczki parytetowe.
Cytując Goeringa przy okazji sprawy generała Milcha "O tym, kto w Luftwaffe jest Żydem, decyduję ja"
Brak BioWare w dyskusji ewidentnie służy Soulowi, bo zaorał wszystkich swoich rozmówców w tym wątku.
Nie, po prostu Soul myśli że wszyscy muzułmanie w czasie wojny to byli Arabowie i na dodatek myśli że naziści kolegowali się z arabami bo darzyli ich jakąś miłością i uznaniem za antymurzyńskie hasła... A tu tylko chodziło o to że wróg mojego wroga jest moim przyjacielem. Freies było potrzebne Hitlerowi do zdobycia Bliskiego Wschodu i dlatego że bardziej od Angoli i Francuzów (przez których po przegranej I wojny swiatowej przez Turcję nie mogli tworzyć swoich kraików) nienawidzili też żydów. Na ten temat było już kilka prac naukowych na zachodzie. Niemcy tolerowali niektórych swoich sojuszników bo byli im potrzebni (np. Franco, Mussolini, Petain) jak zaczęli przysparzać kłopotów to się sojuszników pozbywali. Z Freies byłoby tak samo ale jak się Hitlerowi pod dupa zaczęło palić to było za późno.
Ja napisałem tylko że Afro Amerykanin w Wermahcie to szkodliwy idiotyzm.
Nie napisałem nic w temacie że "wszyscy muzułmanie to Arabowie", wręcz przeciwnie pokazałem na zdjęciu że tak nie było.
Co do stosunku Arabów do Afrykanów to mam nad tobą taką przewagę że spędziłem w Afryce kilka lat i zapewniam cię że o ile Arabowie nie lubią białych, to czarnymi głównie pogardzają i traktują ich jak podludzi.
A wiecie, że po postrzale zdrowie się regeneruje miesiącami, a często wcale?
Wiecie, że szanse przeżycia na plaży w Normandii były między
20, a 40% ?
Wiecie, że pilot zostawał asem po kilku zestrzeleniach?
Wiecie, że w Drugiej Wojnie zginęło ok. 50 milionów ludzi?
Ktoś widział głodujących podczas misji w Stalingradzie? W ogóle jakichkolwiek cywilów?
W kampanii może bym zrozumiał zastrzeżenia, ale w multi, który jest berkiem z karabinami, gdzie walczysz z kolesiem o ksywce typu DeWaStaToR69?
Jedyne co w Call of Duty wygląda realistycznie to broń i mundury.
Oburzacie się na nieistotną pierdołę i w ogóle wam nie przeszkadza, że z największej hekatomby w historii gatunku zrobiono zabawkę do zarabiania miliardów, pomijając wszelkie jej aspekty (czyli większość), które mogłyby graczowi popsuć humor . Ktoś coś tu pierdzielił o zaburzaniu imersji? Idioci.
EOT dla mnie.
Gry są zabawą i uproszczeniem, ale są bardzo ważnym źródłem wiedzy o świecie dla młodych ludzi którzy nie czytają, nie interesuje ich nauka itd.
Jeśli Call of Duty staje się dla kogoś "źródłem wiedzy o świecie", to ja nie mam pytań. Gra jest 18+, w takim wieku ma się chyba wystarczająco dużo rozumu.
^ już nawet nie o to chodzi.
po prostu irytują mnie takie absurdy. Widok czarnej pani w feldgrau jest po prostu śmieszny. Nawet jeśli to tylko multi.
skoro twórcy robią takie komedie, to chyba mogę się śmiać? to, co mnie zaś irytuje, to głupie usprawiedliwianie tej decyzji, polegające na bagatelizowaniu problemu albo na powoływaniu się na fakty historyczne (to już zupełny odlot).
Gry są zabawą i uproszczeniem, ale są bardzo ważnym źródłem wiedzy o świecie dla młodych ludzi którzy nie czytają, nie interesuje ich nauka itd.
No i kto to widział, żeby z tej zabawy młodzi ludzie wynieśli że wojna to nic przyjemnego. Ale ważne, żeby nikt ich nie wprowadzał błąd w sprawie murzynów w Wehrmachcie.
Zychomir
Czyli co, jedne absurdy historyczne są śmieszne, a inne nie? Jak przeprowadzasz rozróżnienie?
ale że które wg mnie są nieśmieszne?
jeśli naprawdę to zbyt trudne, to wytłumaczę na przykładzie: murzynka w feldgrau jest jeszcze bardziej absurdalna (i burząca immersję) niż sekwencja polegająca na zestrzeleniu tuzina bombowców przy użyciu działka p-lot.
taki MoH: PA był naładowany podobnymi kretynizmami, dlatego (pomimo pamięci o świetnej Tarawie) raczej niezbyt go cenię.
i jak już wcześniej napisałem - niech sobie będą takie komedie w MP, co jednak nie zmienia faktu, że wygląda to DEBILNIE.
a najlepsze jest to, że skórka wsadzona została tylko po to, aby czarna kobieta mogła się identyfikować z postacią. Przypominam - postacią czarnoskórej kobiety-hitlerowca. Przecież to samo w sobie brzmi wybornie. : )
zresztą, napisałem wcześniej, że multi to taka zabawa w ganianego z pistoletami, więc niech sobie i będzie murzynka w feldgrau. Choć to wciąż kuriozum., więc dam już temu spokój.
Wiecie, że pilot zostawał asem po kilku zestrzeleniach?
wiemy, wiemy. a czy kolega wie, po ilu?
jeśli naprawdę to zbyt trudne, to wytłumaczę na przykładzie: murzynka w feldgrau jest jeszcze bardziej absurdalna (i burząca immersję)
Za to BAR z KOLIMATOREM (???!!!) i bagnetem przeładowywany jedną ręką, shotguny strzelające zapalającymi pociskami, półprzezroczyste oznaczenia celów, wyświetlające się na górze ekranu achievmenty, nicki nad graczami i respy takowej immersji w MULTI nie burzą??
oczywiście, że burzą, ale murzynka w feldgrau najbardziej rzuca się w oczy.
nawet absurd powinien mieć jakieś granice.
zychomir, jak każdy inny konsument, ma prawo wyrazić własną opinię.
deal with it.
A czy zychomir zgłaszał podobne zastrzeżenia do codowych absurdów wcześniej? Czy dopiero skażenie rasy aryjskiej przelało czarę goryczy?
zgłaszał, i to już w 2003 roku, przy okazji premiery pierwszej części.
ale owszem, skażenie rasy aryjskiej przelało czarę goryczy.
powoli robisz się już śmieszny, znajdź jakiś porządny argument, do którego mógłbym się sensownie odnieść.
Wiecie, że szanse przeżycia na plaży w Normandii były między
20, a 40% ?
Czy mógłbyś podać jakieś źródło tych danych?
pytanie - na której plaży?, bo desanty na plażach brytyjskich i kanadyjskiej uważane są za sprawnie przeprowadzone i nie napotykające poważniejszego oporu.
W całej operacji lądowania wg. Wiki brało udział 156,000 osób. Zabitych 4,414.
Biorąc pod uwagę całość to... 0,028%? Chyba że coś mi przyćmiewa umysł.
Doprecyzujmy. Omaha. Bo gdzie indziej faktycznie było spokojniej. No i "brać udział w operacji" niekoniecznie oznaczało "pchać się z barki pod lufy mg 42". Zresztą nie upieram się przy tych liczbach. Ekspertem, nie jestem. Przyznaję, że albo gdzieś źle usłyszałem, albo przeczytałem. Wychodzi mi na Omaha ok 11-12% procent strat więc przestrzeliłem.
4414 z 156000 to 0,028%? Czyli ogólnie ok. 3%
Tylko co to zmienia w ogólnej myśli? Call of Duty pokazuje prawdziwy obraz wojny, czy pudrowany na potrzeby zabawy? Robienie zabawy z wojny jest w porządku, czy nie? Pamiętam, że w recenzjach World at War czepiano się zbytniej brutalności, bo granaty potrafiły rozrywać ciała na kawałki.
Co do asów. W róznych lotnictwach i okresach różnie. Więc nie będę precyzować. Natomiast w jednym z CoDów była misja na bombowcu, gdzie będąc strzelcem pokładowym (a właściwie strzelcami, bo latałem jak kot z pęcherzem od wieżyczki do wieżyczki, przy okazji jeszcze naprawiając samolot w locie) natrzaskałem jakieś 30 messerschmittów. To jest mniej absurdalne niż czarny skin w multi?
^ równie absurdalne.
takie rzeczy też bym chętnie wyciął.
Były takie naloty, podczas których, amerykańscy strzelcy z bombowców zgłosili więcej zestrzeleń niż Niemcy mieli myśliwców w obszarze operacji.
Oczywiście, że byli w Wehrmachcie... 1st Schwarze Leben Zählen Division. Stacjonowali w tajnej niemieckiej bazie na księżycu.
w armii amerykańskiej istniał 442 drugi regiment składający się z amerykańskich.............japończyków, jest to jednostka która do tej pory jest najbardziej odznaczoną jednostką w US army - ponad 18000 indywidualnych odznaczeń (w tym medal honoru) pod Monte Cassino z 1300 żołnierzy prawie wszyscy zostali ranni, a połowa zabita, a i tak udaje im się jako jedynym zdobyć przyczółek - do końca wojny biorą udział we wszystkich kampaniach na zachodzie - stając się symbolem odwagi i poświęcenia - dlaczego nimi nie można zagrać? czy ktoś miałby z tym problem? czy ktoś by miał problem zagrać sowiecką snajperką? czy ktoś miał by problem zagrać murzynem podczas ofensywy w ardenach, gdzie faktycznie brali udział? czy ktoś by miał problem zagrać hindusem? Gurkhą?
ale tu chodzi o proporcje i wciskanie nam na siłę politycznej poprawności - bo to co nam serwują to zwyczajny kit, bo przecież nikt nie ma pretensji do kobiet i murzynów bo nimi są - ale o to że ktoś nas robi zwyczajnie w konia! robi to po to żeby zadowolić jakichś gender kretynów w stanach.
Tylko, że to nie ma nic wspólnego z polityczną poprawnością tylko, jak to ładnie zauważył DUNCAN_83 w poście nr 24, z modelem rynku jaki mamy obecnie. Szerzej ujmując można powiedzieć, że kapitalizm jest w stanie, przerabiając wszystko na zysk, wypaczyć jakiekolwiek wartości czy symbole.
ale tu chodzi o proporcje i wciskanie nam na siłę politycznej poprawności - bo to co nam serwują to zwyczajny kit
MANOLITO -> Widziałeś filmiki z multi? Bzdura na bzdurze przepychana kitem. Tutaj specjalna oferta dla tych co zamówią przed premierą -->
To jest zwykła napierdalanka w multi z różnymi bajerami, które są teraz popularne: kolorowe mundurki, pomieszanie broni i map, pełna customizacja. Po prostu to się sprzedaje. Murzyni i kobiety są tu tak samo na miejscu jak wcześniej wymienione elementy.
Jak już takie precedensy odstawiamy to może zaproponować ekipie twórców gry pomysł z Polakami po stronie Wermachtu, co wy na to?
Polacy po stronie Werhmachtu nie byli by precedensem. Zależnie od tego jak to liczyć i kogo uważać za Polaka, źródła podają około 370 000 żołnierzy Polaków, ludzi z Polskim obywatelstwem, lub po prostu ludzi zamieszkujących przedwojenne tereny Polski, wcielonych dobrowolnie lub przymusowo do armii niemieckiej podczas IIWŚ.
Było ich mniej więcej tyle samo co Polaków walczących po stronie Aliantów (na zachodzie i na wschodzie).
Na usprawiedliwienie można dodać że mniej więcej 1/3 z nich zdezerterowała i dołączyła do wojska polskiego organizowanego przez zachodnich aliantów.
Polaków ze Śląska całkiem sporo było siłowo wcielanych do Wehrmachtu, i to nie Ślązaków w sensie przynależnościowym, albo niemieckich mieszkańców Śląska, a Polaków.
