Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Wiadomość Kingdom Come Deliverance - kilkanaście minut rozgrywki z E3 2017

16.06.2017 09:25
Rumcykcyk
1
2
Rumcykcyk
120
Głębinowiec

Walka dosyć słabo wygląda. Przeciwnik obrywa mieczem i zero poważnych ran albo w 12.18 minucie przeciwnik ze strzałą w twarzy jeszcze idzie.

16.06.2017 09:38
2
4
odpowiedz
1 odpowiedź
alchemiakr
34
Konsul

Nie wiem czemu dokładnie, ale takie coś mi zupełnie nie pasuje do konsoli.

16.06.2017 09:46
PanWaras
2.1
PanWaras
95
Legend
Image

16.06.2017 09:42
3
odpowiedz
zanonimizowany1058903
49
Generał

Walka, dialogi, voice-acting, twarze to straszne drewno, mam nadzieję że jeszcze zdążą to poprawić.

16.06.2017 09:57
4
1
odpowiedz
zanonimizowany1050771
50
Pretorianin

"Rumcykcyk34 Pan Kopiuj Wklej
Walka dosyć słabo wygląda. Przeciwnik obrywa mieczem i zero poważnych ran albo w 12.18 minucie przeciwnik ze strzałą w twarzy jeszcze idzie."

Z tą strzałą się zgodze ale reszta walki wygląda naprawde kozacko.

16.06.2017 10:08
Jeyhard
5
2
odpowiedz
1 odpowiedź
Jeyhard
67
Generał

Nie śledziłem specjalnie gry, więc nie wiem jak tam wyglądał rozwój - jedynie "raz na ruski rok" obejrzałem jakiś gameplay. Z mojej perspektywy wygląda to słabo. Walka to straszliwe drewno, widać to nawet podczas starcia dwóch grup na końcu filmu - 100 razy lepiej wygląda to w nadchodzącym Mount & Blade (bez kitu, było lepiej nawet w "poprzednim" M&B). Walki wyglądają jakby były spowolnione, nie widać w ogóle żeby ciosy cokolwiek zmieniały, nikt nie odnosi żadnych ran - nie wiem jakie jest założenie gry, ale oberwie strzałą w facjatę powinno typa powalić na ziemię, w najlepszym przypadku oszołomić. A gość leci w najlepsze, jakby go ktoś opluł. Hejtujcie Ubi ile chcecie, ale walki z For Honor, szczególnie pojedynki, zjadają ten system na śniadanie - tam człowiek podczas dobrego starcia czuje adrenalinę, serce pompuje jak szalone, a tu nie chciało mi się nawet tego oglądać dokładnie.

Z mojego punktu widzenia (jako osoby, która specjalnie nie czeka na ten tytuł) najfajniejszym aspektem gry był wygląd - ale w ostatnich miesiącach wyszło przynajmniej kilka gier, które są zwyczajnie ładniejsze (nawet nasz rodzimy Wiesiek 3). Nie czekałem na tą grę z wypiekami na twarzy i po tym filmie nic się nie zmieniło - będzie średniej jakości klikadło. Będzie tak, jak z najnowszym Tormentem - wiele szumu i olbrzymie oczekiwania, a na koniec okaże się grą średnią i sprzeda się (jak na taki hype) podle.

edit: zapomniałbym o kolejnej rzeczy - animacjach twarzy (i ciała) podczas dialogów. Są tak samo, albo nawet bardziej, drewniane jak system walki. Ludzie narzekali na Andromedę i tutaj będzie to samo.

post wyedytowany przez Jeyhard 2017-06-16 10:16:49
16.06.2017 10:41
Mówca Umarłych
😊
5.1
1
Mówca Umarłych
125
Pan Milczącego Królestwa

zapomniałbym o kolejnej rzeczy - animacjach twarzy (i ciała) podczas dialogów. Są tak samo, albo nawet bardziej, drewniane jak system walki. Ludzie narzekali na Andromedę i tutaj będzie to samo.
Nie zgodzę się z tym. Może nie jest idealnie ale zarówno kadrowanie scen w dialogach jak i animacje w nich są o lata świetlne lepsze niż te w Andromedzie. W najnowszym Mass Effeccie oglądanie animacji (poza tymi podczas walki) wywraca czasem (albo często, w zależności od tolerancji na partactwo) mózg na drugą stronę.
Tutaj wygląda to ładniej i płynniej - na ten przykład rozmowa od 5:07, uderzenie jednej z postaci w ramię i reakcje na nie - świetne, naturalne.

post wyedytowany przez Mówca Umarłych 2017-06-16 10:51:25
16.06.2017 10:40
6
odpowiedz
zanonimizowany579358
105
Senator

Gra prezentuje się coraz lepiej, a do premiery jeszcze trochę czasu zostało, więc jest czas na ostatnie szlify. Nawet walka została poprawiona, kiedyś wyglądało to gorzej. A tak swoją drogą to już wolę drewno od plastiku. Jeśli tylko znajdzie się jakiś polski dystrybutor, gra będzie w przyzwoitej cenie i recenzje będą przyzwoite to kupię grę od razu po premierze. Nie licząc Mount&Blade, które jest praktycznie strategią to nie ma takich fabularnych action RPG osadzonych w średniowiecznych realiach.

16.06.2017 13:37
7
odpowiedz
1 odpowiedź
Jikan
120
Generał

Jestem ciekaw na jakich maszynach prezentowali te grę, że chodzi na filmach tak płynnie. Chyba okradli cały NORAD I NASA...
Na GTX 1080TI / i7 7700k z OC do 4,8Ghz / 16GB DDR 4 3000mhz mam na ustawieniach średnich...30-50 skączących fps.

16.06.2017 20:54
7.1
Imrahil8888
111
Generał

To dałeś ciała. Więcej porno ściągaj to dopiero co zamuli blaszaka

16.06.2017 14:45
8
1
odpowiedz
str1111
45
Generał

Naprawdę ktoś porównuję walkę z tą z For Honor, czy M&B? Serio? Ale naprawdę?
Walka w KCD ma być przede wszystkim realistyczna, a nie efektowna, czy raczej efekciarska. Tu nie chodzi o super wymachy mieczem, w stylu tych z Wiedźmina, nie chodzi tu o efektowne zamachy i ciężar z For Honor, czy to pitu, pitu z M&B, lub inne rąbanie z Soulsów i jeśli ktoś czegoś takiego oczekuje, to może sobie tą grę odpuścić... jedynie ta strzała w głowie potrzebuje poprawy.
Co prawda mogłoby to być nieco szybsze, choć obawiam się że wtedy byłoby zbyt trudne do opanowania...
Co do animacji, wyglądają ok, mimika jest trochę sztywna, jednak nie ma tu żadnych głupich min rodem z Andromedy.
Jeśli chodzi o grafikę, to jest porównywalna z tą Wiedźminową, jedno jest nieco ładniejsze, inne nieco brzydsze, ogólnie jest dobrze.

post wyedytowany przez str1111 2017-06-16 14:45:32
16.06.2017 14:59
kuzyn123
9
odpowiedz
1 odpowiedź
kuzyn123
130
Konsul

To nie jest Wiedźmin, gdzie walka nie ma nic wspólnego z realizmem, a ta gra właśnie chce być "prawdziwa". Zbroje rycerzy były na tyle twarde, że byle walnięcie mieczem nie było w stanie zrobić poważnych ran. To głupkowate filmy przyzwyczaiły ludzi do tego, że jednym cięciem rozcinało się ludzi w pół.

18.06.2017 10:16
TraXsoN
😉
9.1
TraXsoN
123
Generał

Jestem ofiarą systemu i myślałem że wiedźmini kiedyś na prawdę istnieli

16.06.2017 14:59
wonsiaty
10
odpowiedz
wonsiaty
42
Centurion

W 7 minucie nagrania Zbyshek(https://en.wikipedia.org/wiki/Zbigniew) trzyma z Niemcami?Toż to volksdojcz:)

16.06.2017 15:29
wojto96
11
odpowiedz
wojto96
168
I am no one

Mam nadzieję, że dostaniemy polski dubbing, gra na pewno wtedy zyska na tym w oczach polaków ponieważ jest osadzona mocno w słowiańskich klimatach i rodzimy dubbing sprawdziłby się w KDC jak mało w której grze.

16.06.2017 20:10
dj_sasek
12
odpowiedz
dj_sasek
160
Freelancer

Straszne drewno, a zwiastun wyglądał bardzo obiecująco.

16.06.2017 22:27
Agrelm
13
1
odpowiedz
Agrelm
59
Pretorianin

Walka nie jest płynna i efektowna bo stara się być realistyczna. Wbrew temu do czego ludzi przyzwyczaiły gry i filmy, walka bronią białą i strzelanie z łuków wcale nie było proste, płynne i nie układało się w "combosy". To były taktyczne starcia, w których starano się przewidzieć ruch przeciwnika.
Wyprowadzenie ciosu mieczem zajmowało chwilę bo trzeba było podnieść do góry opancerzoną rękę z kilkukilogramowym żelastwem i następnie skierować je w odpowiednią stronę, a każdy taki cios na chwilę pozbawiał równowagi. Walka w pancerzu była powolna i mozolna, a zadany cios, nawet mieczem, nie zawsze przebijał się przez warstwy skóry i kolczugę przeciwnika. Do tego dodajcie pancerz, który krępował ruchy. To nie jest okładanie się drewnianą lagą tylko walka w kolczudze/kaftanie/zbroi ciężkim żelastwem.
Mówienie "hurr durr walka wygląda drewnianie" pokazuje tylko jak bardzo współczesne wyobrażenie średniowiecznych żołnierzy jest dalekie od prawdy. Oczywiście, zależnie od rynsztunku i czasów, walka mogła być bardziej dynamiczna ale to co widać we fragmencie rozgrywki nie jest przedstawieniem dalekim od prawdy.
Sama rozgrywka wygląda bardzo interesująco, widać pieczołowitość w pokazanych lokacjach, nawet pomimo braku oszałamiającej grafiki czy mimiki twarzy czuć klimat średniowiecza i scena "dekorowania domu" świetnie pokazuje, że twórcy czują klimat XV wiecznej wsi.
To może być naprawdę ciekawa pozycja zważywszy na umiejscowienie akcji w prawdziwych czasach i pozwolenie graczowi na podejście do gry w dyplomatyczny sposób. Może wyjść z tego coś naprawdę dobrego i życzę tej grze sukcesu, mam nadzieję, że jakościowo będzie stać na poziomie.
I wbrew komentatorom, jak najdalej od Scrollsów! Nie chcę zobaczyć w tej grze właśnie "drewnianej" walki i scenariusza pisanego przez gimnazjalistę. To nie ma być sandbox z rozwojem postaci tylko rpg w XV wiecznych Czechach.

post wyedytowany przez Agrelm 2017-06-16 22:31:26
18.06.2017 10:31
14
odpowiedz
zanonimizowany1074990
29
Generał

Walka robi na mnie niezłe wrażenie (trochę lepsze, niż oczekiwałem), właśnie przez realizm, odejście od growego wydumanego "tańca z szablami". Jeśli stawiać na realizm, to nie wiem, co i w jaki sposób miałoby być poprawione. Osobna sprawa to "feeling", którego oglądanie nie przybliży, a który musi być cholernie trudny do oddania klawiaturą i myszą. Nie wiem, jak z padem. Osobiście w walce w takim M&B niesamowicie dawałem ciała. Jedyny sposób gry dla mnie tam to był konny łucznik. Ciekawe, jak będzie ze mną w tym wypadku.

Odnośnie miodnie przedstawionych, a przy tym w miarę realistycznych (przekonujących laika) scen walk, przypomina mi się przede wszystkim Joan of Arc Bessona.

Wiadomość Kingdom Come Deliverance - kilkanaście minut rozgrywki z E3 2017