Take-Two przeciwko moddowaniu GTA – narzędzie OpenIV zostaje wycofane
To wszystko po to aby skrócić żywotność gry i kupować kolejne części, znacie jakąś nową grę od duże studia do której można by było tworzyć własne mapy do trybu multiplayer lub dodawać samemu nową zawartość?
Teraz trzeba płacić za nowe mapy np. do takiego Call Of Duty, a kiedyś miesięcznie gracze sami tworzyli po kilkadziesiąt nowych map nierzadko dużo lepszy od tych którzy robili twórcy.
Popatrzcie np. jak wygląda takie GTA IV na konsolach, a jak długo już żyje dzięki modyfikacjom na PC, zmodowana wersja PC to tak jak by wersja konsolowa była jakąś wczesną Alphą.
Mam wrażenie, że to troll. Co takiemu studiu robiącym gry przeszkadza jakaś grupa modderska?
Mi też coś tu nie pasuje. Zostaje czekać na oficjalne stanowisko Take-Two.
Bo tu nie chodzi o R*, twórców GTA V tylko o Take-Two, wydawcę.
Mimo że to ich i mogą sobie robić z nią co chcą to nie zmienia tego, że to paskudny krok.
Hmm... Przypomina mi się niedawny odcinek Jimquisition.
Ten którego tematem była wypowiedź CEO Take-Two w którym de facto narzeka na to że nie może wyciskać z graczy więcej kasy bo by się "zorientowali".
Kretyńskie posunięcie z ich strony. Przecież wszyscy korzystający z OpenIV modują singla, program ma wygodne narzędzie do włączenia/wyłączenia modów. Sam tak robię żeby grać online, a jak chcę to włączam mody i bawię się w singlu. Poza tym nie panikował bym bo program działa i będzie działał, nikt nikomu fizycznie nie sprawdzi co ma na dysku - do grania online i tak się wyłącza mody, więc integralność plików się zgadza. Jedynie na chwilę obecną nie da się odpalić modów bo trzeba poczekać na aktualizację Scripthooka pod najnowszą wersję GTA.
Na razie chyba wystarczy nie aktualizować GTA do najnowszego patcha. OpenIV można ściagnąć w wersji offline. Mi się dziś włączyła aktualizacja więc niestety nie mogę zrobić downgrade'u. Jedyne wyjście to ściągnąć z torrentów wersję GTA sprzed ostatniego patcha.
Przeciez ta gra od czesci 3 to istny raj dla moderow jej serce mimo swoich lat...
Gra i tak rewelacja więc po co ten bulwers.
Napisał gracz GTA Online, dla którego mody i tak nie mają znaczenia...
To, że nie potrzebujesz mody do GTA nie znaczy, że inni też samo. Zrozum ich.
No dobra, a jak chcę mieć w singlu pojazdy z online? Więcej garaży? Pojazdy prawdziwych marek? I tysiące innych możliwości? Dlaczego mają mi to odbierać, bo nie potrafią sobie poradzić z kilkoma kołkami w GTAO?
Black Pilgrim, znowu pokazałeś, że sam zachiwujesz się jak troll dzieciak i mojemu poziomowi trollingu do ciebie daleko.
Dla mnie Gta bez modów wizualnych nie ma racji bytu.
@up Mam jeszcze niżej upasć by być na twoim poziomie? Nie dzięki.
A dlaczego nie ma racji bytu?
Widać Take-Two lepiej wie czego chcą gracze niż sami gracze. Gram bez modów bo tak lubię ale co mnie obchodzi co robią inni chcą modowac, niech modują przecież to i tak nie wpływa na mój komfort grania... . Dodatkowo narzędzia do modowania były stabilne i bezpieczne a teraz cóż bardzo się to zmieni. Bethesda jakoś nie robi z modów problemu.