Tyranny z pierwszym DLC i darmową aktualizacją; drugi dodatek jeszcze w tym roku
Po pierwsze: fantastyczna wiadomość, zarówno mniejsze DLC jak i obszerniejszy dodatek.
Po drugie: a także dodatkową ścieżkę fabularną z nowym zakończeniem gry dla postaci, które pozostały całkowicie lojalne Hegemonowi Kyrosowi. - TEGO MI WŁAŚNIE BRAKOWAŁO, TAK! Bolało mnie, że gra nie przewidywała zakończenie, w którym można było być po prostu oddanym Kyrosowi. No i to jest klasa.
Już się nie mogę doczekać, zwłaszcza, że Tyranny to dla mnie o wiele lepsza gra niż PoE.
Dla mnie to najlepsza growa wiadomość od czasu... oficjalnego zapowiedzenia Tyranny.
Cudownie. Wcoraz zastanawiałem się, dlaczego Tyranny aktualizuje się. Świetna wiadomość.
Camelson
Pfff złożył pokłon Kyrosowi. Podpina się pod czyjś sukces zamiast zbudować swój własny, buuu. ;-)
***Wychwala swoją Stanowicielkę***
Moja postać - Stanowicielka Alicja - egzekwowała prawo Kyrosa wprowadzając nowy ład w świecie starego chaosu. Dokonała jego woli i wprowadziła porządek. Teraz kiedy jest Archontem Wież, kiedy ma oddanego sługę Grobowego Ash'a wraz z jego armią Wzgardzonych po swojej stronie i wreszcie kiedy potrafi obwieszczać Edykty... Kyros musi ją traktować z szacunkiem. W końcu została zauważona i Kyros będzie musiał(a) stanąć z nią twarzą w twarz. Przy stole lub na polu bitwy. Mimo iż jest już Archonitem, nadal w sercu jest... Stanowicielką Prawa Kyrosa.
***Dyskutuje o nadchodzącej fabule***
Może fabularnie wyjdzie tak że te Wieże to jakaś tajna broń a nasze postacie to pionki w wielkiej grze. Mam nadzieje że dalsza historia nie będzie lecieć "z górki" gdzie będzie się po prostu kosić wszystko jak leci. Liczę na jakieś zdrady, zwroty akcji (Kyros to tak naprawdę nasze postacie? ale by były jajca :D ) czy nagłe pojawienie się nowego zagrożenia (budowniczych Wież?).
***Zgadza się co do PoE i wyraża zrozumienie poddaństwa, kończąc ze złośliwością***
"Już się nie mogę doczekać, zwłaszcza, że Tyranny to dla mnie o wiele lepsza gra niż PoE."
Tutaj się zgadzamy. PoE mnie nie bardzo wciągną w swój świat chociaż zazdroszczę tym, których ta gra wciągnęła. Generalnie PoE jest fajną grą z ciekawą mechaniką ale to fabuła miała mnie przykuć to tej gry.
Jako że mamy podobne odczucia i - wydaje mi się - że rozumiem Twój wybór gdzie wytrwałeś po stronie Kyrosa pomimo pokus losu, życzę Twojemu Stanowicielowi jak najlepiej... WASALU :P
PS Nie próbuj się nawet mścić bo Edykt Burz już wisi nad Twoim domem...
Z pewnością ponownie przejdę Tyranny z innym podejściem, ale miło, że akurat towarzysze, których przyłączyłem zostaną bardziej rozwinięci, bo to fajny skład.