Phoenix Point – taktyczna turówka ojca X-COM na nowym zapisie rozgrywki
Julian Gollop i Jake Solomon to tak nieskończenie mili ludzie.
Odstrzeliwanie kończyn i namierzanie określonych części ciała zdecydowanie na plus. Wrogowie odpowiadający ogniem tak jak w starych X-COMach również wyglądają spoko.
Jestem szczerze mówiąc zaskoczony tym, jak wiele Gollop postanowił zapożyczyć z XCOMów od Firaxis. Nawet pomimo tego, że kilka razy podkreślał, że podoba mu się design gier zaprojektowanych przez Jake'a.
Pierwszy raz słyszę o tej grze (a właściwie projekcie), ale wpisuję ją na listę obserwowanych.
Takich gier nigdy za wiele choć osobiście czekam na End State. Mam nadzieje ze obie gry szybko ujrzą światło dzienne i będą równie przyjemne jak X-comy ;)