Recenzja gry DiRT 4 – w pół drogi pomiędzy DiRT 3 i DiRT Rally
@Lukdirt - "Gra zasługuje na co najmniej X(...)ale przekonam się o tym w piątek".
Nawet nie uruchomiłeś gry, a już wiesz na jaką ocenę zasługuje? Absurd.
Ocena 7/10 dla tej gry jest moim zdaniem trochę za niska. Gra zasługuje na co najmniej 7,5-8/10. Zresztą przekonam się o tym w piątek, jak kupię grę. A grafika wcale nie jest aż taka zła - przynajmniej gra powinna odpalić na moim złomie, i to w dodatku na całkiem wysokich detalach ;]
Bo zamiast pójść dalej i jeszcze bardziej skupić się na rajdach, to mamy jeszcze mniej lokacji, niepotrzebne jakieś buggy i szkółki. Do tego niepotrzebny generator tras. I najpewniej zostawią to jak DR i nie będą rozwijać w postaci dodawania nowych lokacji. W piątek się przekonam czy nie spartolili jazdy i trzyma poziom DR. Bo jak nie to zawód.
Jeszcze mam pytanie, czy dana lokacja zawiera dużo odcinków? Jest przynajmniej z 8-10? Nie wliczając kombinacji w postaci ta sama trasa tylko odwrotnie.
Jeszcze mam pytanie, czy dana lokacja zawiera dużo odcinków? Jest przynajmniej z 8-10? Nie wliczając kombinacji w postaci ta sama trasa tylko odwrotnie.
Dana lokacja może zawierać i milion odcinków z generatora. W dowolną stronę, jak się komputerowi wylosuje. Natomiast na zawodach zazwyczaj jest po kilka etapów (na przykład pięć w jednej lokacji).
No właśnie o to mi chodzi, w zawodach. Bo w DR jak się awansowało do wyższej ligi to dochodziły po 2 odcinki na lokacje.
@Lukdirt - "Gra zasługuje na co najmniej X(...)ale przekonam się o tym w piątek".
Nawet nie uruchomiłeś gry, a już wiesz na jaką ocenę zasługuje? Absurd.
Po zapowiedziach i po screenach widać, na ile gra zasługuje. Nie wierzę, żebym radykalnie zmienił swoją ocenę w piątek.
Po zapowiedziach i po screenach widać, na ile gra zasługuje. Świetny system oceny...
@ludkirt Bez urazy, ale to jest jedna z najgłupszych rzeczy jakie przeczytałem w internecie.
Przynajmniej mogliby dać wsparcie dla modów, jak mają zamiar zostawić to tak jak DR.
Ta recenzja potwierdzila wszystkie moje wczesniejsze obawy, o ktorych pisalem w innym temacie.
https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=14231346&N=1#post0-14327700
"Osobiscie mam obawy, ze gra mimo najszczerszych checi programistow, bedzie cierpiala na tzw. syndrom biednej zawartosci. Niby jest tryb generowania wlasnych odcinkow specjalnych, ale czy to wystarczy? Tryb Rallycross znowy potraktowany chyba po lebkach. Na licencji i przeciez torow jest calkiem sporo, a tu tylko skromna ich czesc. Landrush jest bardzo specyficznym trybem zabawy, ktory tak naprawde ma malo do zaoferowania. Jest szkola jazdy, ktorej tak bardzo mi brakowalo od czasow pierwszego Colin McRae Rally, tylko pytanie co tak naprawde bedziemy w niej trenowali? Bo jak drifty, spiny i rozbijanie steropianowych tablic, to chyba nie dla mnie.
Im blizej premiery, tym bardziej mam watpliwosci co do dobrego kierunku, jaki obralo Codemasters. Moze zamiast DiRT 4 trzeba bylo zrobic DiRT Rally 2?
Mimo wszystko gdzies tam cichutko licze na to, ze D4 wbije mnie w fotel i wszystko powyzsze pojdzie w niepamiec. Jeszcze tylko 6 dni."
Jestem w glebokim szoku, ze po tak znakomitym DiRT Rally Codemasters poszli w kierunku, w ktorym nie chcialem, aby poszli. Ocena 7.0 to wciaz dobra gra, ale spodziewalem sie tutaj mocnego 8.5 :(
g40st
Co z trybem Rallycross? Jak to wyglada?
Nie za ciekawie. Tory są króciutkie, mają zazwyczaj długość ok. kilometra. Dodano jokera, czyli konieczność przejazdu w dowolnym momencie wyścigu wydłużonego fragmentu toru. . Mnie nie porwało.
Taki Joker już był w DR.
A oki oki to w porządku :D
Odnosiłem się do trójki.
Z ta roznica, ze w DiRT4 ten tryb jest na licencji FIA, czego nie bylo w DiRT3 :) Dlatego porownania beda tutaj wylacznie wzgledem DiRT Rally.
Joker to standardowa "procedura" w wyscigach Rallycross. Tory tez dlugie nie sa, co w tym sporcie jest rzecza oczywista. Bardziej mnie interesuje to, czy tryb mistrzostw jest jakos fajnie rozwiazany, czy tez wyglada rownie biednie, jak w DiRT Rally. Bo nie ukrywam, ze bardzo licze na niego.
Pewnie dlatego, że DIRT3 był zrobiony na fikcyjnych torach a tutaj masz pełną licencję Rallycrossu i tory na których rzeczywiście ścigają się zawodnicy. Więc narzekanie, że tory króciutkie i joker lap to marudzenie w stronę oficjalnej ligi, ktoś kto nie rozumie idei rallycrossu tak musiał napisać.
Macie jakiegoś simracera w redakcji? Bo ciężko to czytać.
@dj_sasek - no właśnie, taka jest specyfika zabawy w Rallycrossie, ale przecież w ten sposób nie można tłumaczyć nużącego gameplayu. W Rally to działało, bo model jazdy był realistyczny i gracz nie tylko walczył z torem i zawodnikami, ale tez i z autem. Tutaj natomiast nie pomaga nawet wyłączenie wszystkich ułatwień - gra nadal będzie arcade'ówką. Tyle że trudniejszą.
Dlatego uważam, że do "czwórki" (a właściwie szóstki) powinien wrócić Crossover z DiRT 3, który lepiej sprawdzał się przy tego typu mechanice.
Teraz jestem zmieszany po tej recenzji. Miałem brać ale chyba na razie się wstrzymam, bo 200 zł drogą nie chodzi i jeszcze te problemy na ps4 z grafiką.
To jest właśnie dziwne. Oglądałem jakieś zwiastuny D4 i w nich wszystko wygląda w porządku - otoczenie jest w nich po prostu ładne. Może tak gra wygląda na PC. Jeżeli tak, to różnica w grafice jest kolosalna na niekorzyść PS4.
Dobra, już nie musicie więcej minusować tamtych moich komentarzy - zrozumiałem, że nie powinno się oceniać gry przed kupnem. Tak więc 8/10 jest moją oceną oczekiwaną, ale jeszcze nie ostateczną.
Ojojoj, ale trolisko się stworzyło;)
Twój nick plus wypowiedź dają jasno do zrozumienia coś za jeden.
Hahaha i ten avatar z przekreślonym Geraltem z okładki Wiedźmina 3. Nie mogę z gościa, normalnie leżę :D
Każda gra rajdowa po Rally 2000 z Martyną docelowo jest słabsza
Cos w tym jest...
Ale mysle, ze CMR2.0 nie mozna tutaj pominac.
Według mojego ojca Colin 2 z 2000 roku jest najlepszy.
Ale Colin 04 oraz Colin 2005 też są niczego sobie - zwłaszcza gdy się ustawi takich pilotów jak Wacława lub Blondynkę ;]
@2up - true.Colin 2 też wymiatał :)
No nic wstrzymam się do premiery, zobaczę jak to będzie na ps4 wyglądało, poczekam na opinie użytkowników platformy sony i wtedy zdecyduje. Najwyżej zacznę od DR w którego jeszcze nie grałem i skończę sobie D Showdown.
Na IGN ocena 9.2 O_o
Tam nawet nie wspominaja o slabych stronach gry.
Na Gamespot rowniez 9.0
Zaczynam miec metlik w glowie. Osobiscie sprawdze na weekend.
Najlepsze rajdy jakie są obecnie na rynku i 7.0 ... już gówniane WRC dostawało od was więcej...
ps. Macie jakiegoś simracera w redakcji GOLa? Bo ciężko czytać niektóre zdania recenzji...
Pod news'em o powstającym DIRT 4 umieściłem następujący komentarz:
"Szczerze mówiąc nie podoba mi się ani to, że nowa odsłona powstała tak szybko, ani tym bardziej kierunek, który obrali.
Jak widać niektórzy nie potrafią uczyć się na błędach. To właśnie przez "casualizację" i "hamburgeryzację" poprzednich DIRT'ów, dodanie jakiejś idiotycznej Gymkhany i z powodu lipnego GRID'a 2, Codemasters znaleźli się w kiepskiej sytuacji finansowej i musieli wydawać Dirta Rally przez Early Access.
Teraz, kiedy wyszli na prostą, ładują się w to samo gówno, z którego wydawałoby się, wyszli.
DIRT Rally pokazał, że jest zapotrzebowanie na bardziej wymagające rajdówki, a wygląda na to że znów pchają się w arcade.
Poza tym mogliby w końcu popracować nad nowym silnikiem, ich EGO ma już sporo lat i niestety to widać, zamiast wydawać co półtora roku kolejny klon DIRT'a, mogliby się bardziej postarać.
Jestem mocno zawiedziony postawą Codemasters..."
Jak widać, moje obawy nie były bezpodstawne.
I o ile biedną grafikę dałoby się pewnie przełknąć przy świetnym gameplayu, tak to kretyńskie rozwiązanie z generatorem tras to już jakaś padaka.
Moim zdaniem mogła ona być efektem pośpiechu studia, które zamiast tworzyć dopracowane, godne zapamiętania trasy, stworzyło bazę modeli i tekstur, z których PC/konsola tworzy jakieś jednorazowe potworki. Coś takiego być może sprawdziłoby się, gdyby to był osobny, specjalny tryb, a sam edytor bardziej rozbudowany. Ale jeżeli sam recenzent pisze, że deweloperzy użyli tych tras w trybie kariery, to ja pierdziu...
Do tego tryby Land Rush i Rally Cross dodane jakby na doczepkę...
Quo Vadis, Codemasters???
Dirt Rally było popularne to w takim razie kompletnie idiotyczną decyzją był jakikolwiek powrót do tych debilnych buggy. Znów mało tras! 5? Serio?? Żenada, a szkoda bo nadal gram w Dirt Rally i denerwuje ta powtarzalność mimo że gra jest przednia.
Dokładnie nie dość, że nie rozwijali DR, to jeszcze teraz dają tylko 5 lokacji. Niech się w końcu wezmą porządnie za rajdy. A nie jakieś bzdury dodają, a rajdy na tym cierpią.
Konsole i kompy coraz lepsze a oni coraz słabszą grafe zapodają . Nw o co biega ;)
O VR panie... Nadchodzą czasy, gdy zamiast "konsole wstrzymują rozwój" będzie " vr wstrzymują rozwój". Ot i wszystko.
Szkoda, że nie spolszczyli głosu pilota:( Tak czy siak gra jest super, ale poczekam aż cena pójdzie w dół.
Spolszczyli. Poza tym pilot jest bardzo dobry, choć do oklepanego głosu Jacka Kopczyńskiego trzeba się chwilę przyzwyczaić.
Ciezko stwierdzic komu wierzyc. Z jednej strony IGN i Gamespot daja 9ki (choc wiadomo ze wyroczniami to oni nie sa), ACG (chyba najlepszy niezalezny recenzent) rowniez poleca, a z drugiej strony jest tez kilka siodemek. I kto ma racje? Szkoda ze nie ma dema.
Ciężki jest żywot Dirt4. Pogodzenie graczy casualowych i graczy stawiających na realizm jak widać nie wyszedł mu na dobre. Czytam recenzję i muszę przyznać, że w wielu miejscach nie zgadzam się z autorem bądź też wiem, że bolączka wytykana jest dla mnie nieważna bo podczas wyścigu czy rajdu nie mam zamiaru rozglądać się na boki i podziwiać widoków. Jednak trasy rallycross'owe nie należą do najbardziej atrakcyjnych i są bardzo powtarzalne, ale chyba nikt kto ogląda rallycross nie robi tego, aby podziwiać kunszt designer'ów tylko po to, aby podziwiać umiejętności jakimi popisują się kierowcy. Z drugiej strony będzie to bardzo mało atrakcyjne dla casualowego gracza. I taki jest Dirt 4. Z jednej strony jest głaskany z drugiej bity. Mimo wszystko wydaje mi się, że gra jest bardziej "surowa" i nastawiona na tych graczy, którym zależy na doświadczeniu rajdów w realistyczny sposób. I jeśli generator działa jak powinien to jest to największy plus gry. Mam nadzieję, że przyszłe gry rajdowe podpatrzą ten pomysł i go ulepszą. Cały duch rajdów polega na współpracy kierowcy i pilota na nieznanym odcinku. Mając 20 tras prędzej czy później zaczniesz się ich uczyć, a wtedy równie dobrze można wyłączyć głos pilota i jeździć sobie jak po torze i kręcić najlepsze czasy, bo ten zakręt mogę jednak przejechać szybciej.
Właśnie dlatego najgorsze w tej recenzji jest to, że to co autor uznał za wadę w wielu przypadkach dla kogoś kto interesuje się rajdami, rallycrossem lub po prostu simracingiem jest zaletą. Chociażby licencja FIA i generowane poprzez algorytm tory rajdowe. Nie będzie więcej wyuczenia się na pamięć poszczególnych OSów, tylko trzeba będzie słuchać pilota i wskazówek jakich udziela. Licencja FIA to jest zaleta nie wada, oficjalne wozy, tory i zasady. Co prawda buggy i landrush wciśnięty trochę na siłę, ale same rajdy i rallycross pierwsza klasa. No i ogromna paleta różnych wozów niemal z każdej epoki historycznej, czy klasy. Od rajdowej grupy B i A, poprzez historyki z lat 70, 80 i 90, R2, R4 do innych mniej znanych. Codies w końcu stawia na prawdziwe rajdy i jest za to krytykowane. Ok zawartości mogłoby być trochę więcej, ale to i tak będą najlepsze rajdy na rynku i to przez długi czas. Niewykluczone, że tak jak w przypadku DIRT Rally otrzymamy też darmową zawartość dodatkową.
Niewykluczone, że tak jak w przypadku DIRT Rally otrzymamy też darmową zawartość dodatkową.
A jaka to darmowa zawartosc dodatkowa otrzymal DiRT Rally? Od momentu opuszczenia Early Access kompletnie niczego nie dodali. Natomiast wszystko co "dodano'" w okresie EA bylo niczym innym, jak kolejnymi etapami procesu tworzenia gry. Do dnia dzisiejszego strona sklepu DLC gry DiRT Rally swieci pustkami.
Po premierze wersji PCtowej DIRT Rally, przyszła kolej na wersję konsolową. Do gry dodali przecież 1 nową trasę i 5 nowych samochodów, do tego później tryb VR wszystko w formie darmowej aktualizacji i było to już po wyjściu PCtowej wersji z Early Access.
Poza tym w jednym z Road Booków napisali, że DIRT 4 będzie miał ciągłe wsparcie po premierze.
Serio nowa trasa? Ktora? Jak dlugo gram w DiRT Rally od momentu pojawienia sie w EA, nie wylapalem, aby po tym okresie cokolwiek nowego dodali. Nawet jesli cos mnie ominelo, to i tak mialo byc czescia gry. Rowniez samochody, ktore pozniej doszly. VR staje sie juz standardem w grach tego typu, wiec nie sadze, aby mozna to bylo uznac za darmowa zawartosc, bo watpie abys chcial to widziec jako platne DLC, prawda? :) Codemasters nigdy nie potwierdzilo i nie zapewnilo, ze DR dostanie jakakolwiek dodatkowa zarawrtosc.
I jak juz wspomnialem wczesniej, strona sklepu gry z DLC swieci pustkami i tak juz zostanie. A wsparcie dla DiRT 4, o ktorym piszesz, to nic innego, jak kontynuowanie zabawy z Online Events i ewentualne latki poprawiajace optymalizacje. Chyba, ze faktycznie maja w planach rozwijac ten tytul dluzej niz rok.
Zrobiłem preorder na PS4 już dawno i raczej się nie zawiodę. Zbyt wielkim fanem rajdów jestem, a właśnie seria CMR była moją ulubioną od czasów jedynki. Nie jestem fanem symulacji. Grafika to też mały pikuś dla mnie, nie przejmuje się urodą gier gdy są grywalne. Jeśli D4 pozwoli mi włączyć kilka wyścigów na padzie bez wyciągania kierownicy, przykręcania jej do stojaka, ustawiania opcji - to już będzie dobrze. Bo takie dni wolne, kiedy mogę usiąść i nie robić nic zdarzają się rzadko, a do tego mam sporo innych gier... Rajdy lubię od czasu do czasu, kilka tras i zmienić płytę. Więc będę zadowolony. Czekam na moją kopię i recenzję uważam za dobrą - już w DR zwróciłem uwagę na ilość tras, pojazdów i jakość mistrzostw.
Nie jestem pewny, ale chyba z 2017.
"Dlatego też grę testowałem na padzie" to zdanie mi wystarczy aby nie czytać recenzji...
Logitech G27, który z konsolą Sony nie działa. Dlatego też grę testowałem na padzie.
No patrz, a ja mam Logitech DFGT i wszystko dziala. Jasne mozna albo po taniosci i skladac wszystko sam, albo kupic takiego CronusMaxa, za trzy stowki, ale jesli ktos lubi wyscigi/rajdy, a nie chce kupowac nowej kierownicy to nie ma wyjscia. Recenzji nie czytam jak GosuRALF. Szkoda czasu na czytanie czegos, co NIC mi nie powie o grze, bo na padzie w takie gry sie nie gra.
Ciekawe czy model jazdy w trybie symulacyjnym będzie poprawiony w porównaniu do DR. W DR przegrałem 42 godz. ale średnio mi ta gra podeszła dla mnie stary RBR jest jednak lepszy i dużo więcej w nim symulacji.
Dirt Rally nigdy nie zamierzal przescignac RBR w byciu hardcorowym symulatorem. Po tym co przeczytalem, w D4 jest duuzo gorzej niz w RBR czy DR.
Ciekawe czy ta gra się sprzeda za 204zł jak już od wczoraj w całym internecie śmiga wersja od RELOADED za darmochę........ niestety szara rzeczywistość.....
Autor recenzji jako chyba jedyny w Internecie skrytykował generowane trasy, a na pewno jako pierwszych wypomniał ich powtarzalność. Wszędzie czytam, że choćby próbowali na siłę szukać podobieństw - daremnie. Owszem, płotki, mosty, bramy się powtarzają, ale nie sam układ tras.
Ale to i tak jest biedne okropnie. Wygenerowalem sobie trzy odcinki o roznych dlugosciach i roznym poziomem trudnosci. No i daleko tym odcinkom chociazby do tych z DiRT Rally. Tak wiem, to nie jest DiRT Rally 2, ale mimo wszystko... Casualizacja jest wrecz brutalna w tej grze. DiRT3 tez jakos mega wymagajacy nie byl, ale gdy czlowiek przypomni sobie wypowiedz jednego z programistow, ktory twierdzil, ze ta gra bedzie lepsza niz DiRT Rally, to hmmm... pytam, w ktorym aspekcie?
@Fizzly Pizzly - bo wszystko, co proceduralnie generowane zawsze będzie gorsze niż to, co człowiek stworzy ręcznie. Wymagasz od komputera, by narysował Monę Lisę? :) Zwracaj uwagę na same odcinki, na trasę, a nie otoczenie. Tu chodzi o wyzwanie i jazdę po oesach i pod tym względem gra spisuje się naprawdę nieźle.
Przecież to gra wyścigowa- chodzi o to by osiągnąć jak najlepszy czas. A lasy (bo większość to lasy) są utrudnieniem. Chcesz popatrzeć na widoki i otoczenie? Zagraj w euro trucka
Zwracaj uwagę na same odcinki, na trasę, a nie otoczenie. Tu chodzi o wyzwanie i jazdę po oesach i pod tym względem gra spisuje się naprawdę nieźle.
Ale sie nie da. Juz teraz najbardziej skomplikowane OSy to zlepek charakterystycznych sekcji, ktore na odcinku o dlugosci 13km potrafia powtorzyc sie 3-4 razy, Ja sobie zdaje sprawe z faktu, ze to nie bedzie lepsze niz odrecznie stworzone odcinki, ale zapowiadali to jako rewolucje. Mam cicha nadzieje, ze to beda rozwijali... Generowane odcinki w Szwecji to non stop "right 3 into left 2, rocks outside", az do znudzenia. Zero zaskoczenia...
Po obejrzeniu kilku gameplayów na yt zmieniłem nieco opinię o tej grze, wizualnie w ruchu gra wygląda znacznie lepiej niż na sreenach, no i nie oszukujmy się, podczas jazdy z prędkością powyżej 100km/h na wąskiej krętej drodze między krzaczorami raczej nikt nie będzie wpatrywał się w liście na drzewach.
Wydaje mi się, że to bardzo dobre połączenie takiego trochę symulatora i gry arcade. Tylko ilość lokacji jest mizerna...