Forum: Ciąg dalszy "tolerancji" w Polsce

No jakoś nie widzę żeby słuchał i wypowiadał słowa, a nakręca się do walki. Ja tez lubię posłuchać hymnu ZSRR i co, jestem komuchem?

Wasza cebulacka zero-jedynkowa segregacja jest żenująca jak te gwizdy.

Być wiernym religii czy radykalistą, a być radykalistą chwytającym za kałacha to dwie różne sprawy. Akurat w mojej ocenie Mamed jest przykładem muzułmanina, który poczuł europejski hajs i tyle, nie widzę w jego zachowaniu czegoś, co promowałoby ISIS. Natomiast gardzę taką patologią, co najpierw go czci, potem krytykuje bo coś, a teraz wygwizduje.

Czyli jak ktoś puści sobi hymn 3 rzeszy to też będzie ok?

wolę, aby człowiek uczciwie przyznał się do własnych poglądów, niż udawał, że jest kimś innym.

jeden radykał Chalidow nie jest zjawiskiem groźnym, problem będzie, gdy liczba takich Mamedów zacznie rosnąć. Wtedy zaczną pojawiać się napięcia społeczne, bo nie wyobrażam sobie bezkonfliktowego współżycia islamskich fundamentalistów i obyczajowych liberałów. Był kiedyś w Wyborczej artykuł, który w zamierzeniu miał ocieplić wizerunek polskich Czeczenów, a który wywołał we mnie zupełnie odwrotne odczucia: ci ludzie (przy całym szacunku) nigdy się nie zintegrują.

Nie znaczy to jednak, że odczuwam niechęć do Czeczenów (czy szerzej: muzułmanów).

1) Źródło. Jedyne co powiedział, to że Polacy powinni wziąć uchodźców i nie mają wiedzy o islamie.
2) Wyżej o tym rzekomym śpiewaniu pisałem.
3) Źródło
4) Radykał, a radykał ISIS to dwie różne sprawy. "Na pewno chwyci" - a na pewno jakby ciocia miała wąsy byłaby wujkiem.
5) To fajnie, oceniać kogoś przez pryzmat rodziny, bo coś tam.

Nie, odwrócili sie, bo jest nagonka na uchodźców i gwizdające bydło dołączyło.

No patrząc po komentarzach w mediach społecznościowych to nie bardzo chodzi o werdykt.

O tak, wiadomo, to chodzi o werdykt, tak jak chodziło o komentarze pod zdjęciami Mameda ;) Po prostu teraz wybielacie, a jak się ktoś wysadzi na mieście to jest jazgot "OOOOO ISLAM ZŁY, HURR DURR". A tutaj werdykt :D

Jesteście po prostu cebulackimi hipokrytami.

CZyli taki Krukilis bis?

Wiadomo, bo przecież dystans i humor to złe cechy, ale jakby założył zbroję husarza to wieczny szacun... oh, wait, byłby ból dupy, że bezcześci cudownych wojowników!

Być wiernym religii czy radykalistą, a być radykalistą chwytającym za kałacha to dwie różne sprawy.
Upss, już chwycił :)

Camelson, ja wrzucę zdjęcie z czymś w tym stylu np. wiatrówką jak trzymam karteczkę I`m Christian też będziesz mnie bronić ze sobie żartuję czy uznasz za przejaw rasizmu.

Będę kręcił bekę. Co innego robić z czegoś jaja, a wlecieć w tłum i to zrobić. Taka subtelna różnica. Od takiego zdjęcia nikt nie ginie.

To nie były gwizdy na sędziów i o tym świadczą komentarze husarzy.

Natomiast bez żadnych bzdur z tym gwizdaniem na znowu biednego Polaka, o jaki on pokrzywdzony, każdy przecież na niego gwizda za to, bo kolor skóry ma inny i wyznanie no!

Jak nie masz nic innego do powiedzenia niż swoje populizmy prawackie i wstawianie filmiku z hymnu (notabene ten hymn puszczał przeciwnik Mameda, ale co tam, zawsze mozna pomanipulować troszkę żeby pasowało) to po prostu zmień wątek. Po co się udzielasz, skoro odpowiedzi to jest jedno klepanie tego samego?

Jak ci tak źle w tej Unii to oddawaj pieniądze bez których miałbyś w kraju jak na Ukrainie.

A uchodźcy tez mają prawo do socjału i pracy, bo prawo UE stanowi, że są rejestrowa ni w pierwszym kraju do jakiego trafiają, mają zatem azyl i mogą korzystać z pełni praw, m.in. praca i socjał. Też tak potrafię, co lepsze, to prawda :D

Fajnie, że Libia i Turcja to kraje UE, nie wiedziałem.

A ty proszę zapoznaj się z art. 67 i 78 TFUE oraz art. 18 karty praw podstawowych UE.

To, że napływ imigrantów jest do krajów UE i obowiązują traktaty? Ogarniasz?

Nie wiedziałem, że nomenklatura ma aż takie znaczenie, myślałem, że wy już używacie tylko muslimy albo kozojebcy.

Pewnie, uciekaj.

Hahahahahahaha.

Tak, te komentarze pod linkami sportowymi świadczą, że za to został wygwizdany.

Zabawne jak łatwo znaleźć wymówkę kiedy o zamachy nie chodzi. Dobre.

Bardzo się cieszę, że się pojawiłeś rycerzyku prawicy, a jak już cię rozpierdala to może pomoże ci usunąc twoje konto.

"... to dlaczego nikt nie gwizdał na Mameda podczas wejścia tylko były owacje?"

bo wszyscy byli pijani, przecierz polacy, no i musialo uplynac 20 min zanim ogarneli ze to muslim, bo przecierz sedziowie i ich werdykt nie sa niczemu winni, jak zawsze zreszta :P

demokracja polega również na tym, że większość toleruje tych, którzy są w mniejszości.

nie wspominając o tym, że miarą tego, kto ma rację, nie jest ilość głosów 'za'.

demokracja polega również na tym, że większość toleruje tych, którzy są w mniejszości.

Chyba, że mówimy o dzielnicach muzułmańskich w których ewidentny sposób władza straciła wpływ na to, co się tam dzieje. Wtedy jak najbardziej tylko sharia, bo przecież muzułmanie mają tam większość i mamy demokrację. A co się ktoś będzie z brudnymi butami wtrącał z jakimiś śmiesznymi prawami człowieka, o prawie krajowym nie wspominając. ;)

Pierwsi i najlepsi Polacy. Problem w tym, że znajomość historii płytka jak kałuża na ulicy a drugiego Polaka zaje..... bo poglądy ma nieodpowiednie, bo z innego miasta, bo niewygodną prawdę powiedział i awansował do rangi "antypolaka". Ot radykalizm, ale w wydaniu naszym, polskim.

To bardzo ciekawe, co piszesz. Na własnym przykładzie stwierdzam, że jest dokładnie na odwrót. Większość ludzi których poznałem na swoich studiach miała poglądy antymuzułmańskie(w rozumieniu wiary- islamu, nie koloru skóry etc.), a nie są rasistami/ksenofobami etc.i historię znała nieźle (wymagana matura z historii na rekrutację itp.) To głównie ludzie nie znający innej kultury tak obstają za tolerancją każdej inności, widocznie propaganda w większości mediów zbiera swoje żniwo. Ale dzięki takim "husarzom" Polska nigdy nie stanie się drugą Francją czy Niemcami, gdzie tak naprawdę za kilkadziesiąt lat francuzi i niemcy staną się... mniejszością we własnym kraju.

To między innymi dzięki takim ludziom jak Camelson sytuacja w Europie zachodniej wygląda, jak wygląda. Propagowanie tolerancji wobec osób które nie respektują, nie akceptują lokalnego prawa, zamykanie ust i karanie za "mowę nienawiści" za niewygodną prawdę w formie wpisów na facebooku (!), powstawanie dzielnic gdzie "dziwnym zbiegiem okoliczności" w miarę zwiększania populacji muzułmańskiej, rodowici tolerancyjni europejczycy przeprowadzają się gdzie indziej. Ja nie potrafiłbym spokojnie spać, wiedząc że kilometr dalej w innej dzielnicy miasta, powiedzmy dla przykładu- Poznania, ktoś honorowo ukamieniuje kobietę za to że "dała się zgwałcić". Nie potrafiłbym powiedzieć "to inna kultura i ich zwyczaje, mam obowiązek to uszanować". Otóż nie- przestępstwo jest przestępstwem, w domyśle prawo obejmuje wszystkich ludzi w danym kraju i karygodne jest przymykanie oko na przestępstwa pod pretekstem innej kultury i zwyczajów. Być może jestem zbyt wrażliwy na takie rzeczy, jeśli chcesz możesz nazwać mnie rasistą- nie noszę koszulek z husarią, tak naprawdę to nawet nie jestem praktykującą jakąkolwiek religię osobą. Ale jeśli ktoś lubi takie rzeczy nosić- to moim zdaniem jego sprawa. Jeśli to co napisałem, jest według kogokolwiek przejawem nacjonalizmu- autentycznie dyskusja z kimś takim nie ma sensu. Nigdy nie czułem się patriotą, nie obchodzę jakoś szczególnie świat narodowych itd., po prostu odnoszę się do własnej wiedzy, wielu ludzi robi podobnie. Martwiące jest to, że takich ludzi jak ja często stawia się w jednym rzędzie z faszystami/nacjonalistami. Czy troska o bezpieczeństwo kraju i jego obywateli jest już przejawem nacjonalizmu, czy jeszcze nie?

Meritum wątku mówisz?

Faktem jest, że na gali było dużo patoli (jak już pisałem wcześniej, zatrudniają popków, to mają), ale tutaj gwizdy były przede wszystkim na werdykt sędziów (media przyprawiły temu rasistowską gębę)

Przecież ja odniosłem się do wypowiedzi Trael'a odnoszacej się do husarzy broniących polskich wartości, nie odnosiłem się w żaden sposób do tematu wątku czyli Mameda- zwyczajnie nie oglądałem transmisji z tego wydarzenia.

Ta 'obrona' wartości posunęła sie za daleko i teraz każdy inny jest zły, bez chwili zastanowienia sie dokładniej nad danym przypadkiem.

Po tym wszystkim, co napisałem i po innych rzeczach które wspomniano w niniejszym wątku dalej obstajesz przy zdaniu, że to obrona wartości posunęła się za daleko? Ty tak na poważnie? Może od razu wlepiać 10 tysiecy zl kary za wpisy w internecie sprzeciwiające się przyjmowaniu pokojowych wyznawców islamu którzy przyjeżdzają się uczyć europejskich wartości i prawa? Wtedy to była by tolerancja, prawda? "Nie ma tolerancji dla wrogów tolerancji!"- innymi słowy himalaje hipokryzji.

- obrona jakich wartosci? Bo na pewno nie wiary katolickiej.

Zacznijmy od zasad współżycia społecznego i respektowania prawa. Taki tam mało ważny szczególik. Czyli respektowanie prawa EU i praw człowieka- możliwość pozostania, de facto znaczy to wyrzeczenia się części ideologii islamu bo to jest ich także źródło prawa. Ale to prawo kłóci się z naszym powszechnie obowiązującym i według mnie z tego chociażby powodu islam w formie ideologii prawnej powinien być zakazany. Wkraczając do UE respektujesz obowiązujące prawa oraz prawa człowieka. Już nielegalnie przekraczając granicę UE Ci ludzie łamią prawo, co robią władze EU? Zapraszają i propagują pomoc wmawiając przy okazji, że do Europy przypływają kobiety z dziećmi, podczas gdy statystyki mówią same za siebie i są to w większości faceci w wieku poborowym. Marynarka wojenna państw UE powinna zawracać morskie środki transportowe, a nie jeszcze pomagać im w dostaniu się do państw UE. Nie powinno się także karać i zastraszać społeczeństwa za mówienie prawdy, jak to jest w W.B. czy Niemczech. Innymi słowy powinno się zakończyć tę chorą propagandę i postawić sprawę jasno. Media tuszując lub usprawiedliwiając islam problemu nie gaszą tylko zwiększają bezkarność naszych gości.

W tej chwili to wygląda tak, że próbuje nam się wmówić że do zamachów mamy się przyzwyczaić- cieszyć się że to nie my lub ktoś z naszych bliskich zginął w owym. Jednocześnie zwracając uwagę by- nie daj losie!- na muzułmanach odbywały się jakieś brutalne odwety typu grafiti na ścianie meczetu.

Pozostaje jeszcze kwestia pozostałych. W większości są to ludzie skrajnie roszczeniowi i niewdzięczni- uważają ze im się wszystko należy i to co od nas dostają jest za sprawą ich boga a nie tolerancyjnych europejczyków. Prawdziwe problemy się zaczną, gdy za kilkadziesiąt lat w powszechnych wyborach zaczną zwyciężać partie muzułmańskie. Teraz nam się mówi że Europa potrzebuje demograficznego wsparcia by miał kto pracować na ich emerytury w przyszłości. Ok, ale żeby nie obudzili się z ręką w nocniku kiedy taka potencjalna promuzułmańska partia uzna za kilkadziesiąt lat, że emerytury można zlikwidować albo ograniczyć do zwiększenia zasiłków socjalnych dla bezrobotnych. Czarnowróżenie? Nie sądzę, na jakich podstawach mamy założyć że Ci sami roszczeniowi ludzie będą mieli na tyle przyzwoitości, by w przyszłości odwdzięczyć się za okazaną przez nas dobroć? Tym bardziej patrząc, jak ją okazują aktualnie i jak bardzo się z nami asymilują... A to jest społeczność, która w zależności od ich wzrastającej liczby staje się coraz bardziej roszczeniowa i będzie domagała coraz większych praw dla swojej 'kultury'. Na swojej magisterce zahaczałem właśnie o te tematy, więc to nie są jakieś tam moje wymysły jako kanapowego mistrza, starczy spojrzeć jak prześladowani są innowiercy w krajach gdzie wyznawców islamu jest większość.

I tych wartości powinni bronić europejczycy. I to tak tylko w dużym skrócie.