Recenzja gry Syberia 3 – niezła przygoda w cieniu poważnych błędów
gra jest źle zoptymalizowana, niestabilna i pełna błędów;
Podobno wersja piracka jest stabilniejsza i płynniejsza od tej z denuvo. Już są boje na necie o to.
No chyba was głowa boli Syberia 3 zasługuje co najmniej mocną ósemkę w dodatku minusy dodane na siłę, a gniotowi tak nudnemu jak andromedzie daliście 8.5
Moze dlatego, ze Andromeda to bardzo dobra gra.
Trudno, żeby dać 8 grze, w którą praktycznie nie da się grać :D.
Andromeda swoją drogą na 8,5 też nie zasługuje.
Andromeda to z litości co najwyżej 5/10. Niektórzy łykną nawet stolec od twórców i jeszcze podziękują xD
A inni nawet nie zagraja, tylko beda jak papugi powtarzac bzdury hejterow.
a czy andromedzie pozostało coś z rpg no chyba nie.
Nic, tylko bardziej rozbudowany system RPG niż w jedynce. Jasne, w ogóle to nie jest RPG.
"Porównywanie przygodówki i RPG-a nie jest zbyt mądre."
Ale on porównuje oceny dwóch gier, a nie same gry...
@Rumcykcyk
Dziwne jakby nie była płynniejsza, to co oni tu zrobili z Denuvo jest straszne, gra odpala Denuvo VM dwa razy, plik .exe nie jest zabezpieczony, zabezpieczone są pliki .dll (które można bez żadnego problemu zdekompilować, usunąć Denuvo i skompilować), widziałem też plotki że używają bardzo dziwnego i niespotykanego sposobu rozszyfrowywania plików w locie.
Czyli wychodzi że denuvo ma wpływ na wydajność. A będzie jeszcze gorzej bo zeby zabezpieczenie przetrwało jak najdłużej będzie musiało zuzywać coraz większych zasobów PC do działania.
Bajki! Na PS4 gra też źle działa, więc nie w tym problem... Może - uwaga, kontrowersyjna opinia! - po prostu jest źle zoptymalizowana, a nie ma do tego nic legendarny wpływ Denuvo?
.
Jak na razie wszyscy potwierdzają że gra włącza się szybciej na HDD, ale to że Denuvo spowalnia uruchamianie gry było oczywiste, jest kilka osób które piszą że na cracku gra działa dużo lepiej (5FPS vs 60FPS) ale większość osób pisze że jak gra działała w 50FPS to dalej działa w 50FPS, tylko szybciej się włącza.
Panowie żebym musiał nawet redakcji tłumaczyć ze wniosek wysunalem po opinach osób uruchamianych grę z pirata i oryginala i pirat im szybciej i sprawniej się uruchamial i działał. Więc jaka optymalizacja? Panowie wyjzyjcie poza wlasny czubek nosa i przekonań. Nawet podstawy sie klaniaja.
Bul dupy co... Że pirat chodzi lepiej. Dodatkowe procesy zawsze zmniejszaja wydajność zapamiętajcie trolliki.
Akurat to że Denuvo nie lubi się z niektórymi komputerami, to jest fakt, który dobitnie pokazuje moja sytuacja. Taka Inkwizycja na oryginale strasznie mi muliła, gdzie z pirata działała idealnie. Być może jest to tylko mały % sprzętu który ma problemy z tym zabezpieczeniem, jednak... nie wiem jk jest w tym przypadku bo jeszcze nie grałem.
Do tej pory aż tak Denuvo nie zamulało bodaj.
Było trochę plot, ale teraz rzeczywiście mamy taki przypadek.
@up komentarza nie widzialem.
futureman16 - napisałeś w innym poście że 16 to nie jest twój wiek, ale chyba jednak ;) denuvo nie ma żadnego wpływu na wydajność żadnej gry, było o tym mówione, pisane, można poczytać na google, można znaleźć w wielu miejscach.
Zupełnie inna sprawa że Andromeda przy Syberii 3 to śmietnik, ale jak z każdą oceną jest zawsze subiektywna.
Alex nie wierz korporscjom. One tylko na $ patrza. Gmo też nie jest szkodliwe. Papierosy nawet zdrowe i cool były do czasu kiedy się miarka przebrała jak i coca cola. Nie wierz w to ze taki inwazyjny drm nie ma wpływu na grę. Bądź realista bądź ponad to.
Jakoś bardzo szybko padło zabezpieczenie. Od czego to zależy, bo np. WRC 6, Sniper elite 4 chyba nie zostały złamane?
Zależy od wersji Denuvo i od tego jaki ma priorytet dla zespołu, który to crackuje. Z tego co mi się obiło o uszy to Syberie złamał jakiś anonim, spoza głównej grupy zajmującej się łamaniem Denuvo.
,,nigdy nie uważałem serii Syberia za wybitną. Uważam, że jej popularność była spowodowana ówczesną mizerną kondycją point-and-clicków, na tle której dzieła Benoita Sokala jawiły się jako coś oryginalnego i ciekawego."
Paszoł won
Syberia 3 ma Denuvo? Szybko się z tym syfem rozprawili xD Brawo!!!
Zamierzam przejść dwójkę a potem zaraz kupić tę część. I tutaj mam do Was pytanie. Czy nie stracę za dużo jeśli nigdy nie grałem w jedynkę?
Jasne że stracisz, tak naprawdę jedynka i dwójka to całość podzielona na dwie gry. Jeśli zagrasz najpierw w dwójkę to, tak jakbyś włączył film od połowy :)
Druga część jest kontynuacją jedynki (jedynka kończy się w miejscu gdzie zaczyna się dwójka, więc chociaż minimalnym stopniu powinieneś znać jedynkę). Trzecia część jest już nowa historią
Syberia 2 to bezpośrednia kontynuacja pierwszej części, de facto mogła to być jedna gra. Dlatego polecam jednak zacząć od pierwszej części, która według mnie jest tą lepsza połową.
Dzięki za wyjaśnienie. Właśnie mi się jedynka instaluje - za 2zł kupiłem :D
Tak BTW to dla mnie był zawsze największy minus jedynki. To jeszcze nie były te czasy gdy twórcy gier dymali nas na każdym kroku przy pomocy DLC z fragmentów wyciętych z podstawki czy innych niecnych sztuczek, a po ukończeniu pierwszej Syberii czułem się w pewnym sensie oszukany. Gra była dość krótka i urywała się w połowie historii. Rozbijanie tego na dwie gry to zwykły skok na kasę.
nigdy nie uważałem serii Syberia za wybitną. Uważam, że jej popularność była spowodowana ówczesną mizerną kondycją point-and-clicków, na tle której dzieła Benoita Sokala jawiły się jako coś oryginalnego i ciekawego
Chyba autor sobie jaja robi. Ja rozumiem, że wygłaszanie kontrowersyjnych twierdzeń to teraz taka moda, bo nie wiedzą się teraz popisuje człowiek, a szokiem i gadaniem bzdur. No ale bądźmy poważni - to jest zwykła kpina.
Gra trzyma "stałe" 18-24 fps XD na mojej całkiem świeżej PS4, ale jest tak dobra, że nie przeszkadzało mi męczenie się z taką załosną optymlizacją.
Widać, że robił to człowiek z wizją, jednak bez zaplecza programistów.
Moim zdaniem potrzebowali jeszcze kilku miesięcy na dopracowanie samych aspektów technicznych.
"stałe" 18-24 fps na PS4 , nie posiadam konsoli ale serio to już przesada ... współczuje.
Może chociaż na PS4 Pro będzie coś lepiej...
Tam jakąś opcję tylko trzeba bodaj właczyć.
Ciężko mi powiedzieć czy to wina samej konsoli, czy mojego telewizora, miałem bardzo podobny problem z Bloodborne, a taki DOOM chodził dobrze.
Mam 55 calowy LG z 200Hz i czasem niektóre gry sie krzaczyły przy tym.
"Jeśli patche naprawią najważniejsze problemy i trochę poprawią animacje, będzie można spokojnie ocenę o dwa oczka"
Trzeba wydać patcha do tej publikacji.
Jak ktoś wyżej wspomniał:
"gra jest źle zoptymalizowana, niestabilna i pełna błędów;
Podobno wersja piracka jest stabilniejsza i płynniejsza od tej z denuvo. Już są boje na necie o to."
Fakt czytałem na kilku stronach że wersja z crackiem ma odczuwalny wzrost FPS , Crack nie jest idealny wydany przez 3DM który nawet nie zalicza się do grup scenowych wersji w sieci. Całkiem możliwe że lada moment pojawi się wersja która możliwe że będzie jeszcze bardziej stabilniejsza.
Zastanawia mnie tylko jedno, czy Producenci wyciągają jakiekolwiek wnioski z tego że po raz kolejny Gracz który kupił gre ma bardziej po dupie z tym denuvo niż pirat bez dunovo. Ta sytuacja będzie się powtarzać przy kolejnych premierach. Bo jak się tak patrzy na to wszystko to nie pamiętam kiedy tyle gier jednocześnie miało tyle problemów w premierę . Nie popieram piratów ale tym bardziej Denuvo które nic nie daję jako zabezpieczenie a tylko stwarza problemy.
A teraz na poważnie. Czekam aż polataja i dopiero wtedy będziemy myśleli o graniu.
Moj wcześniejszy poscik został zaastakowamy przez trolli ale mam ubaw z bulu dupy ze pirat chodzi lepiej.
Ps. Ja i tak nie skorzystam z pirata ... W ta zbugowana wersję nie mam zamiaru grać.
Nie podoba mi się wasz niekonsekwencja. Raz obniżacie ocenę aż o dwa oczka z powodu niedoróbek technicznych a raz nie bierzecie tego pod uwagę. Tym bardziej że najważniejsze cechy przygodówki to historia, bohaterowie, klimat i poziom zagadek. Syberia to wszystko ma i autor wymienia to w plusach więc z kąt taka niska ocena?!
Pisze się "skąd", a nie "z kąd", a "wasz" jest w złej formie osobowej względem reszty zdania (sorki za to wytykanie błędów, ale są rażące i obniżają moją ocenę komfortu czytania tego komentarza :P). A gra z "błędami" i gra "z błędami uniemożliwiającymi dalszą rozgrywkę, które zdarzają się u większości graczy" to dwie różne rzeczy.
Zgadzam się w zupełności, już wielokrotnie to podkreślałem, że raz błędy jakby nie istniały przy wystawieniu oceny końcowej, lub są kompletnie pominięte w recenzji, jak spadki klatek w Zeldzie... innym razem wyolbrzymiane.
Niestety ocena Gier na takich stronach nigdy nie będzie oceniona normalnie , każdy ma do tego dostęp. @dami909 masz racje , ale sporo osób ocenia nie patrząc na gatunek gry, który też nie każdemu pasuje. Jako gra przygodowa point-and-click , jest naprawdę dobra. Ale wole ocenić grę dopiero po jej ukończeniu.
Przecież nie chodzi o to CZY są błędy, ale JAKIE one są. W przypadku Syberii są dość znaczące - wielu graczy ma problemy z ukończeniem. Zresztą w tekście masz to dokładnie opisane.
Szerze to nie pamiętam kiedy ostatnio jakakolwiek większa gra nie miała problemów technicznych w dniu premiery.
Kolejny argument dla osób, które twierdzą, że nie powinno kupować się wydawanych na półki sklepowe wersji beta gier. Niestety, recenzja nie napawa optymizmem. Miejmy nadzieję, że gdy gra stanieje i wyleczą z niej choroby wieku świeżo-po-premierowego, na które są narażone gry o ograniczonym budżecie, będzie w co pograć. Mówi się trudno i czeka się na patche :P
Dla mnie S3 to świetna gra, ma pewne archaiczne rozwiązania, ale co z tego? Gramy dla przygody, a ta jest bardzo dobra.
Powiedz to tym na górze.
Recenzja jest rzetelna do bólu. Szkoda, że nie zawsze są takie. Ale co tam.
1. Fakt gra ma mnóstwo bugów.
2.Na pewno jest wiele rzeczy, które można było zrobić lepiej.
3.Być może wersja konsolowa to porażka (ale ktoś, kto się na to żali nie bierze pod uwagę, że tak jak typowym gatunkiem, który omijał konsolę były strategie tak samo było z przygodówkami- podrobów typu Heavy rain, itd. nie zaliczam do typowych przedstawicieli wspomnianego wcześniej typu gier).
Oceny mnie nie obchodzą. Pal licho kilka głupot w tekście. Ale ta gra udowadnia jedno.
Można po tej całej tandecie, którą nas karmiono przez ostatnią dekadę zrobić grę autorską, bardzo indywidualną, mieć odwagę samemu ją wydać i pewnie wziąć ciężar naprawy błędów. Można też sprzedawać swoją produkcję w ludzkich pieniążkach, a nie za 200 zł. Czyli można? Można.
To za całokształt warto zainwestować 100 zł za produkt unikalny, swego rodzaju dzieło sztuki.I nie ma co narzekać. A, że oprawę trzeba zmienić. Ok. Wiele dzieł literatury i sztuki wydawano byle jak. Po wiekach dopiero otrzymały należytą oprawę.
Mam nadzieję, że tak długo nie będzie trzeba czekać na załatanie Syberii 3.
Ale topić w szambie obecnej tandety taką perełkę narzekając na babole techniczne to błąd. Bardziej wyrozumiali są recenzenci dla dużych wydawców. Skąd taka surowość dla niezależnych? A później jeden z drugim baranem będzie płakać na łamach tego serwisu, że nie powstają ciekawe, autorskie gry. Po co jak później mimo swoich starań i odwagi dostaną po grzebiecie bardziej niż taśmowo produkowane przez korpo podroby AAA.
Ok gratuluję świetnej recenzji oby tak dalej. No i czas zacząć publikować dokładne dane sprzętu na jakim produkt testowano. Tak mam wiele z tych błędów, które tu wymieniono. Ale nie mają one takiego wpływu na rozgrywkę jak ujęte to jest w recenzji. Co za błyskotliwa skrupulatność. Pogratulować jej braku w innych przypadkach.
Gra jest super. Polecam ludziom myślącym i ceniącym sobie rozrywkę na pograniczu sztuki. Biedne dzieci niech czepiają się szczegółów. I chwalą gnioty typu DOW III a co tam.
(ale ktoś, kto się na to żali nie bierze pod uwagę, że tak jak typowym gatunkiem, który omijał konsolę były strategie tak samo było z przygodówkami- podrobów typu Heavy rain, itd. nie zaliczam do typowych przedstawicieli wspomnianego wcześniej typu gier).
Akurat obie poprzednie Syberie były na konsolach. Tak samo jak i wiele, wiele innych point-and-clicków, poczynając od pierwszego PlayStation - np. Discworldy czy Broken Swordy. Natomiast faktem jest, że gatunek tracił po wymuszonym realiami przejściu w trójwymiar. Tak było z Broken Sword 3, tak jest teraz z Syberią 3. Wyjątkiem od tej reguły są bodaj tylko Grim Fandango i trzecia część Gabriela Knighta.
@g40st
Tak masz rację. Tylko, że w moim uogólnieniu chodziło o to, że przygodówki to nie był ukochany przez konsolę gatunek gier. Ponieważ wątpię by wielu graczy kupowało takie gry na konsole, czego dowiodła spektakularna klapa Dreamfall The Longest Journey na XBOX-a.
Podczas gdy pierwsze Longest Journey nigdy się nie ukazało na konsole. Nie pamiętam też ,a nie chce mi się sprawdzać co z takimi grami jak Myst, Schizm, Atlantis itd.
Pewnie moglibyśmy się poprzerzucać tutaj co na konsolę wyszło, a co nie.
Faktem jest, że ten gatunek konsoli nie podbił i gracze konsolowi rzadko po takie produkcje sięgają.
Bez urazy mam konsole i chyba raczej nie posiadam żadnej przygodówki na stanie w wersji pudełkowej. Sens pozostaje ten sam. Konsole nie kochają przygodówek i konsolowcy za przygodówkami nie przepadają. To, że Syberia 3 wyszła na konsole to dla mnie było ogromne zaskoczenie. Tylko w tym przypadku trzeba mieć pretensję do tego co wykonywał konwersję. Chyba, że Microids samo w tym grzebało, ale skoro nie ogarnęli wersji pc to co sie dziwić, że przy konsolowej polegli. Nie jest winna gra a jej konwersja to dwie różne sprawy. Prawda?
Dokładnie, zgadzam się z wszystkim, co tu napisano.
Ja podczas swojego przejścia spadków płynności doświadczałem rzadko, na domiar tego nie były problematyczne, bo występowały głównie podczas doczytywania nowej lokacji. Zresztą narzekałbym na spadki płynności w grze, w której biegamy i strzelamy, a nie w takiej, gdzie chodzimy spokojnym krokiem. A jedyny błąd to taki, że postać nie wypowiedziała swojego dialogu.
Za to dostałem masę zalet, w tym świetną fabułę, bardzo dobre zagadki, które zmusiły mnie do myślenia, udane połączenie filmowości z klasyką i przede wszystkim świetną kontynuację cenionej przeze mnie serii.
Nie pamiętam też ,a nie chce mi się sprawdzać co z takimi grami jak Myst, Schizm, Atlantis itd.
Pierwsze trzy Mysty i dwa Atlantisy wyszły na konsolach. Pierwszy Myst doczekał się nawet wersji mobilnych na kieszonsolkach Nintendto i PlayStation Portable. Tak więc nie jest do końca tak jak mówisz, że przygodówki na konsolach mają się słabo. Jeżeli ktoś je wydaje, to znaczy, że są klienci. Sam na PS4 mam oprócz Syberii 3 jeszcze Broken Sword 5, Book of Unwritten Tales 2, a cyfrowo Grim Fandango, Broken Age i ostatnio Full Throttle. I niecierpliwie czekam na konsolowe wydanie ostatniego Dreamfalla, choć w recenzji oceniłem go nie najlepiej :)
Unity i wszystko jasne, na ten silnik zawsze potrzeba bardzo mocnego CPU (stąd te długie ładowania) GPU się mniej liczy, Unity powinni używać tylko studenci, czy tam jacyś domowi twórcy gier co wrzucają je na patreona i żebrzą o dotacje, poważne gry powinny używać poważnych silników
Nieprawda. Zobacz jaką perełkę zrobili twórcy Yooka-Laylee. Właśnie na Unity. Potrzebne są umiejętności :)
Mógłby mi ktoś pomóc co w takiej sytuacji zrobić? Mam syberię na ps4. Utknęłam na statku w maszynowni przy tym urządzeniu co muszę zrobić poziom wody czy coś. Niby udało mi się to zrobić ale teraz nie mogę stamtąd wyjść bo nie działa "chodzenie". Próbowałam wyłączać ps4 i włączać ale to nic nie dało,tylko tyle,że musiałam od początku przejść ten statek. Ma ktoś podobny problem?
Kochana, ja miałem problem w pewien sposób podobny. Nie zdradzając fabuły powiem tylko tyle że znikły mi wszystkie ikonki interakcji, czasami postać zacinała się i nie chciała ruszyć. Pomogło odpalenie nowej gry, następnie wczytanie mojego starego zapisu. brzmi trochę absurdalnie ale wyczytałem to na jednym z anglojęzycznych serwisów. Najważniejsze że pomogło. Spróbuj.
wyszła nowa wersja gdzie usunęli Denuvo Anti-Tamper oraz jest kilka poprawek gra jest zacznie bardziej grywalna !
Może recenzję by napisał ktoś kto się zna na przygodówkach a nie filolog polski z niszowego uniwerku z zacięciem do bycia kontrowersyjnym, co k.. teraz takie modne.
Patrząc na profil od razu widać, że się nie nadaje.
Potwora nie mam, gram na najwyższcyh a gra nie sprawia żadnych problemów. Bardzo rzadkie ściny po przejściu do nowej dużej lokacji, brak większych bugów czy glitchy, fabularnie podobna do 1 i 2 części, czyli bardzo dobrze. Polecam wszystkim.
Co tu dużo mówić, to już raczej standard w naszej branży, niechlubny standard... Innym może działa lepiej, innym gorzej, wole nie ryzykować, poczekam z pół roku co zrobią z tą grą.
Syberia 3 nie jest złą grą wręcz przeciwnie ale te dobrą produkcje po prostu psują błedy oraz zła optymalizacja. Przeszedłem ją całą co na początku nie było wcale łatwe jednak po tym wgłębiałem się w tą historie i coraz bardziej nie interesowały mnie te błędy. Dubbing jest taki sobie i niektóre postacie naprawdę ładnie brzmią. Grafika jest ładna i nie miałem co do niej żadnych zastrzeżeń. Ja po prostu lubię tą Syberię i wcale nie jest taka zła jak mówią niektórzy.
