Postanowiłem zrobić sobie prezent w postaci czytnika ebookow, a niewiele na ten temat wiem i nie chcę wpuścić się w jakiś kanał.
Co wiem?
- oczywiście ekran typu e-ink
- nie potrzebuję obsługi dźwięku
- poza dedykowanymi (epub, mobi itp) obsługa podstawowych formatów plików (właściwie txt i pdf by wystarczyły, co zrozumiałe z obsługa utf-8)
Czego nie wiem (oj tu będzie więcej)
- jaki e-ink, widzę że są różne matryce (Carta jest polecana, ale może to zwykły marketing)
- dotykowy czy nie
- z podświetleniem czy nie? oczywiście jeśli nie wpływa ono negatywnie na inne aspekty to się przed nim nie wzbraniam.
- z karta czy bez. To może być znów zwykła gadka marketingowa, ale chodzą opinie ze producenci popularnych marek wycofują się z tej opcji zostawiając tylko pamięć wbudowana
- jaki producent?
Miałem w ręce tylko 2-3 modele mniej znanych (chyba marek) takich jak Prestigio (to tylko w sklepie na szybko) czy Kiano. Trudno mi cokolwiek na ich temat powiedzieć. Niby wszystko ok ale za mala skala porównawcza.
Budżet średni, powiedzmy tak 400-500.
Kup Kindle PW3. Czasami na amazonie można znaleźć używane (a tak naprawdę nówki ze zwrotów). Obowiązkowo z podświetleniem bo to bardzo przydatna funkcja.
Twoje wymagania spełnia Pocketbook Touch Lux 3.
Obsługuje wszystkie wymienione formaty + np. rtf
Ekran dotykowy + fizyczne przyciski do przerzucania stron
Podświetlenie
Karty pamięci + obsługa chmury
Cena w tych granicach
Nie muli
Pocketbook ma również inne modele - bez e-carty, albo z wodoodpornym ekranem
Kindle Paperwhite 3. Nie będziesz żałował. "Przerobiłem" chyba 8 różnych czytników i zakochałem się w Paperwhite :) Miałem PW2, a teraz PW3 :)
"modele mniej znanych (...) takich jak Prestigio" - mniej znanych. Dobre :)
"Przerobiłem" chyba 8 różnych czytników
Jestem w szoku. Gdzieś czytałem, że jednym z problemów rynku czytników jest za mała rotacja sprzętu. Ludzie kupują jeden czytnik i korzystają z niego 100 lat, bo nie trzeba go wymieniać na nowy model. Bo po prostu nie ma tu zbyt dużego pola dla innowacji.
Sam mam Paperwhite 1 od 3,5 roku i nie zamierzam go wymieniać, pomimo wad, których doświadczam:
- czasem ciężko jest zaznaczyć pojedynczy wyraz, żeby skorzystać ze słownika. Palec się lekko przesunie i zaznacza od razu całe zdanie.
- czasem zmiana stron wydaje się mało wygodna, ale chyba tylko przy czytaniu na leżąco, na boku. Do tego lepsze byłyby fizyczne przyciski umieszczone po bokach urządzenia.
Te wady oczywiście nie są na tyle uciążliwe, by wydawać X00 zł na inny model.
Co do pytań autora, to niestety nie wiem jakie formaty są obsługiwane przez Kindle Paperwhite oraz nie wiem, jaki ma e-ink. Wiem natomiast, że podświetlenie to świetna sprawa, tak jak dotykowy ekran do zaznaczania tekstu. Sam nie widzę zastosowania dla portu na kartę pamięci - nawet nie wiem, ile pamięci ma mój czytnik, ale zdaje mi się, że te kilkadziesiąt książek, które mam zajmują całe nic, a poza tym nie czytam wszystkich na raz:)
Aha, muszę zaznaczyć, że w zasadzie nie miałem w rękach żadnego innego czytnika poza Kindle Paperwhite 1.
Mam w tej chwili jakieś 300 książek na PW3 i mam zajęte mniej niż 10% pamięci. Wszystkie w mobi, a to dość ... spory format. W sumie to nawet nie rozpatrywałem karty SD, bo po cholerę? Nie mam zamiaru tam trzymać kilku tysięcy książek :)
Róznica - główna i najbardziej widoczna - pomiędzy PW2 i PW3 to rozdzielczość. Czcionka jest znacznie "ostrzejsza", wyraźniejsza (nie żeby PW2 była jakaś rozmazana :D).
Niestety problem z PW2 pozostał - przy wysokim poziomie podświetlenia zaczynają się dość wyraźnie pojawiać nierównomierności oświetlenia. Ale w normalnym użytkowaniu praktycznie tego nie widać i można się przyzwyczaić :)
Podoba mi się też łatwość organizowania książek, dodawania, wywalania, przechowywania w chmurze, itd. Jak kupujesz w Publio.pl, to można od razu zaznaczyć opcję, że każda zakupiona książka momentalnie jest wysyłana na czytnik :) Nie wiem jak gdzie indziej.
Oczywiście warto zarejestrować czytnik - jak mi się porysował (o coś walnąłem?) ekran, to po 5 minutach czatu i podaniu danych weryfikacyjnych przysłali mi nówkę sztukę :) Nawet nie żądając zwrotu uszkodzonego. W sumie to mi ta rysa niezbyt przeszkadza, więc mam 2 czytniki w cenie 1 :)
Podświetlenie jest przydatne. Zwłaszcza jeśli dużo czytasz w podróży.
Co do formatów - im więcej tym lepiej. Zwłaszcza, jeśli planijesz korzystać z "alternatywnych księgarni".Touchscreen ti wygodny, ale tylko bajer. Fizyczne przyciski sprawdzają się lMO lepiej.
żaden e-reader nie obsłuży porządnie formatu pdf. Podobnie txt. Chociaż chyba wszystkie chwalą się, że je obsługują.
Co do podświetlania i touchpada - jedyna wada czytników z tymi "bajerami" to względnie szybko rozładowywanie baterii. Mój kindle paperwhite trzyma 2-3 tygodnie czytania (~600 stron), sony PRS trzymał 2-3 miesiące (~6000 stron).
Czego nie wiem (oj tu będzie więcej)
- jaki e-ink, widzę że są różne matryce (Carta jest polecana, ale może to zwykły marketing)
- dotykowy czy nie
- z podświetleniem czy nie? oczywiście jeśli nie wpływa ono negatywnie na inne aspekty to się przed nim nie wzbraniam.
- z karta czy bez. To może być znów zwykła gadka marketingowa, ale chodzą opinie ze producenci popularnych marek wycofują się z tej opcji zostawiając tylko pamięć wbudowana
- jaki producent?
Nie mam dobrej skali porównawczej bo inne readery miałem zwykle na chwilę w ręku ale w przypadku Paperwhite II:
- screen ma bardzo fajny kontrast i bardzo delikatnie ciepły odcień, nie widziałem jeszcze czytnika który sprawiłby żebym pomyślał "wow ale ta technologia poszła do przodu", a widziałem Voyage na żywo.
- jeżeli czytasz siedząc na miejscu to przyciski to zwykły bajer, jeśli zaś chcesz chodzić z czytnikiem w ręku (dla mnie nieporozumienie, ale znam ludzi którzy czytają w ruchu) to przycisk musi być fajną sprawą, bo jednak nie musisz zmieniać pozycji palca którym zasadniczo trzymasz czytnik,
- TAK TAK TAK. Jeśli nie czytasz zawsze w tym samym świetnie naświetlonym miejscu to podświetlenie to niesamowite QoL improvement, miałem ten sam dylemat przed kupnem czytnika (w końcu 'zwykły' kindle >2 stówki tańszy) i o mało strzeliłem sobie w stopę. Poza poręcznością to jedyny feature który sprawia że wolę e-booki od fizycznych książek, no a jak nie potrzebujesz to możesz wyłączyć,
- ~120 książek w .mobi, 2,85GB (z 3,18GB) wciąż wolne. Jak chcesz mieć tysiące książek z mnóstwem obrazków to karta może się przydać, ale ja nie bardzo wiem w jaki sposób mógłbym zapełnić nawet te 3GB, i jaki jest sens chomikowania tysięcy książek na takim urządzeniu, bo później znalezienie czegoś w tak powolnym interfejsie to katorga,
PS. moim zdaniem szybko wyleci Ci z głowy czytanie PDFów na readerze, chyba że są świetnie sformatowane, zoptymalizowane pod czytnik.
Mam Kindle Voyage i jest przegenialny. Bierz albo PW3 albo jak masz wiecej kasy to Voyage.
Akurat w amazon.de jest promocja 30 ojro mniej za PW3 i Voyage
https://www.amazon.de/gp/product/B00QJDU3KY/?tag=swcz-21
https://www.amazon.de/gp/product/B00IOY524S?tag=swcz-21
Mam Kindle 3 (z klawiaturą) od nie pamiętam jak dawna, ale kupiony zanim to jeszcze było u nas popularne. Działa bez zarzutu i nie mam zamiaru zmieniać na inny.
Dzisiaj wziąłbym Kindla z podświetleniem, bo to jednak się przydaje (kounikacja miejska nocą/pociągi/podróże itp).
Nie ma tutaj co rozkminiać, biorąc Kindla masz gwarancję, że wszystko będzie tak jak powinno, a jak nie będzie to dostaniesz nowy. Czytnik to czytnik, dodatkowe funkcje w praktyce się nie wykorzystuje.
Tu znajdziesz testy sprzętu oraz aktualne informacje o promocjach.
http://swiatczytnikow.pl/
Dzieki za odpowiedzi. Wlasnie wrocilem i poczytałem.
Caly czas przebija sie temat Kindle, ale nie ukrywam ze odstrasza mnie koniecznosc zakupu w sklepie amazona by miec sprzet na gwarancji (tak wyczytalem).
To jedyna mozliwosc ?
Inan sprawa ze w ogole nie interesuja mnie jakiekolwiek rejestracje urzadzenia, obluga sieci i inne tego typu bajery. Szukam czytnika ktory bedzie mi sluzyl tylko do ... czytania.
PS. Co do "malo znanej" marki Prestigio - rozumiem ze strzelilem jakiegos babola? No coz, mowilem ze sie na tym nie znam :)
Ja od grudnia jestem posiadaczem Paperwhite 3 i gorąco polecam. Podświetlenie to podstawa. Jeżdżę do pacy komunikacją miejską i zimą bardzo podświetlenie się przydało. Kupno przez amazona jest najtańsze, a sam Kindle przyszedł w 3 dni, choć sam amazon podał 7 dni dostawy. Wszystko było w porządku i polecam amazon jako miejsce zakupu.
Posiadam Kindla Classic 4 i strasznie sobie go chwalę. Jedynie czego mi w nim brakuje to podświetlenia.
Gdybym musiał go wymienić, raczej rozglądał bym się za czytnikiem bez dotykowego ekranu, z fizycznymi przyciskami. Obejrzałem losową recenzję PW3 i prezentujący wspomniał o tym, że trzeba uważać na przypadkowe dotknięcie ekranu, łatwo o niechcianą zmianę strony. Nie wiem czy czytnik ma jakąś ochronę ekranu, jeśli nie to jeszcze dochodzi problem opalcowanego wyświetlacza.
Czytam glownie w nocy, czy przy np Paperwhite 3 nie potrzebuje nic oprocz czytnika? :)
Nie. Ma podświetlenie.
W czytnikach bez podświetlenia potrzebujesz lampki :) W końcu to działa tak jak zwykła książka. Jak jest ciemno, to nie poczytasz za dużo :)