Star Wars: Battlefront II – wyciekł pierwszy trailer
Pierwszy zwiastun, ba, zapowiedź zapowiedzi a ja już wiem, że to będzie kolejny Battlefront w którym 75% zawartości gracze dostaną w DLC. Ciekawe ile będzie kosztowała edycja z przepustką sezonową? 700 zł?
Kupujcie preordery. Kupujcie DLC.
250 w dniu premiery, 200 premium, money money money jazda :D
Dziwię się, że EA w połowie trailera nie przekazał informacji "Druga połowa traileru dostępna do pobrania za jedyne 4,99$", przynajmniej pokazaliby czym tak naprawdę Battlefront jest.
Pierwszy zwiastun, ba, zapowiedź zapowiedzi a ja już wiem, że to będzie kolejny Battlefront w którym 75% zawartości gracze dostaną w DLC. Ciekawe ile będzie kosztowała edycja z przepustką sezonową? 700 zł?
Kupujcie preordery. Kupujcie DLC.
250 w dniu premiery, 200 premium, money money money jazda :D
Taa, uważaj, bo EA by nie wydało kolejnej gry na której zarobią krocie, bo jakaś inna dobrze zarabia... Pomijając już to, że EA ma długoterminową umowę z Disneyem na gry SW, więc oni już teraz robią kolejną, o której nikt nie wie, a ta była zaplanowana zanim nawet jedynka miała premierę. Co ja mówię, już była robiona.
Twoja logika jest równie mocna jak twoja wiedza z internetowych memów... HA HA
Rozumiem, że jak Ty byś miał firmę to byś rozdawał gry za darmo? Ustalają taką cenę, która przyniesie najwięcej zysków. Pamiętam jak blisko 20 lat temu AOE 2 kosztowało 200zł. Nie chcesz nie kupuj, albo poczytaj trochę o prowadzeniu biznesu.
Dziwię się, że EA w połowie trailera nie przekazał informacji "Druga połowa traileru dostępna do pobrania za jedyne 4,99$", przynajmniej pokazaliby czym tak naprawdę Battlefront jest.
Wyszedł już że tak propoczysz? Spokojnie może jeszcze być z tego dobra gra półki co siedźmy i czekajmy na więcej informacji ok?
Nie zapomnij potem 'proroczyć' na Elexa od PB tak jak to robi większa część użytkowników tego forum.
EA jest pazerne, co Battlefront I udowodnił idealnie. Gra miała ogromny potencjał, a została zniszczona przez politykę cięcia gier i wydawania materiałów w DLC. Za cenę gry AAA nie powinno być w takiej grze ŻADNYCH DLC, które wyraźnie są po prostu wycięciami z podstawowego produktu.
Ten bez uzasadniony hejt na EA w komentarzach. ŻAŁOSNE.
Grałeś w Battlefronta? Tak pociętej gry dawno nie widziałem. Co smutniejsze, była dobra, ale pazerność ją zabiła.
^ jesteś wymarzonym klientem korporacji pokroju EA - oni cię ruchają, a ty się cieszysz. I jak by cie nie wydymali, ty wrócisz po więcej.
Czy naprawdę nie można w normalny sposób pisać, tylko trzeba wyskakiwać z ruchaniem, dymaniem (lub z jebaniem jak ktoś niżej)? Fakt że każdy może robić ze swoimi pieniędzmi co mu się podoba pominę.
No może, ale niech ktoś nie pisze, że krytyka (nauczcie się rozróżniać) jest nieuzasadniona - bo jest.
Fakt że każdy może robić ze swoimi pieniędzmi co mu się podoba pominę.
Porównam W3 100zł i gra na 200h z mega fabułą, questami które nie są przynieś, podaj pozamiataj vs DA Inq 180zł (w dniu premiery OFC) więc jeśli takie gry mają wychodzić to ja podziękuje a gadanie że każdy może robić z pieniędzmi co mu się podoba, najlepsze jest to że te same osoby potem psioczą na grę, gracze powinni sie zbuntować i gdyby spadła sprzedaż takim corpo jak EA czy Ubisoft to by sie nauczyli, a że ludzie kupują ich gnioty ich analitycy to widzą i dalej jadą po ludziach.
też czekam aż gracze pójdą po rozum do głwo przestaną kupować produkty obciete i opakowane w dlc które powinny być w podstawce.
Podobno ma być kampania.
Ja bym chętnie kupił po to by rozwalić rynek gier by bo wtedy jak on upadnie upadną gry ludzie zajmą się czym konkretnym w życiu np ulepszaniem planety.
Myśl
Nawet jeśli okaże się klapą, na przykład?
Kupujcie preordery. Kupujcie DLC.
Generalnie to każdy sobie będzie kupował to co chce, i nikomu nic do tego.
Nowa trylogia zapowiada się na ścierwo, już lepszy Jar Jar Binks.
@CyberTron
Akurat w tym wypadku pre-order niczego nie zmieni. Zamówienie przedpremierowe jest o tyle złe, że kupuje się kota w worku i nie wiadomo na jakim poziomie będzie stała gra. Tutaj wiadomo właściwie wszystko. Wiadomo, że całość będzie w dniu premiery mocno okrojona, wiadomo, że połowa zawartości będzie sprzedawana w DLC (za które przyjdzie zapłacić kolejne 60 dolarów) itd. Niemniej, jeżeli ktoś jest tego świadomy i mu to nie przeszkadza, to czemu miałby nie zamówić pre-ordera? Przecież to wygląda tak samo od lat, a sprzedaż Battlefieldów i Battlefrontów wcale tragiczna nie jest.
No i pamiętaj o fanach single'a. Oni też spokojnie mogą kupić, bo ich żadne DLC nie interesują (co chyba, że fabularne, ale DICE takich nie robi).
Właśnie pre-ordery to jest niepewność co do produktu. Fajnie gdyby twórcy wrócili do wydawania demonstracyjnych wersji np.miesiąc, dwa przed premierą, bo to był o wiele lepszy pomysł dla graczy. Potem twórcy się dziwią, że gra z kontem jest sprzedawana na ebay, allegro itd., nie ma się co dziwić drodzy twórcy.
Meh.
Powiem szczerze, że odnoszę wrażenie iż będzie to ta sama gra co ostatnio tylko z kampanią, która nie będzie niczym ciekawym tylko posłuży jako tutorial albo benchmark ala Battlefield 1. Nowi-starzy bohaterowie jak Yoda, bitwy w kosmosie to będzie pewnie Squadron Mode tyle, że przeniesiony w kosmos i co najgorsze dalej na mapie będą pewnie rozsiane te pierprzone tokeny, które jak masz szczęście dadzą Ci JEDNA rakietę, która być może zniszczysz AT-ST zanim cię zobaczy. No i prawie zapomniałem - gra zostanie pocięta, na masę DLC ale to chyba każdy już wie.
No przynajmniej raz na końcu trailera ktoś nie pokazuje PS 4 Pro tylko Slim... można? A no można. Wolę jak sony reklamuje markę PlayStation pod szyldem PS 4 Slim niż Pro bo mam wrażenie że każdy zapomina o tej wersji konsoli na rzecz Pro a szkoda bo jest to bardzo dobra konsola: cicha, ładna, mała i tania. Brawo wy.
Co do zwiastunu zaś to wygląda dosyć ciekawie, jeśli wszystko co widzieliśmy tutaj ukaże się w grze to będę zadowolony.
Ja bym jednak filmiku 30 sekundowego nie nazywał trailerem, a teaserem. Podoba mi się pomysł fabuły osadzonych w różnych etapach Star Wars, zdecydowanie chcę przemierzyć świat SW po swojemu i nie liniowo. W prawdzie wymagania fanów po niezbyt zaskakującej pierwszej odsłonie znacznie wzrosły. Po pierwsze oczekuję gry na poziomie drugiej części z 2005, więcej elementów RPG, im więcej tym lepiej, po drugie mam nadzieję, że teraz twarze postaci będą bardziej dopracowane, liczę tym razem na 4K. :)
Po tym jak zjebali Battlefronta z 2015, nie tykam się juz sequela
W ogóle widać, jakie spece siedzą w EA od marketingu.
Od razu widać, że sequel był planowany i tworzony równocześnie z jedynką. Jedynka miała premierę w 2015 - a tu bach, ledwo zapełnili contentem jedynkę i idzie DLC. W międzyczasie był jeszcze BF 1. A to podobno Ubisoft wydaje tasiemce.
Trzeba pogratulować EA, wydali słabą jedynkę, ale kasa zgarnięta, bo równo z premierą nowego filmu, hajs się zgodził. Teraz dwójka na pewno będzie lepszą częścią i znowu hajs popłynie, bo dwójka okaże się lepsza niż jedynka.
Trzeba pogratulować EA, wydali słabą jedynkę...
Nie ważne na jakim poziomie będzie gra. Ważne, że w tytule jest "Star Wars" i zysk od razu jest milionowy. Ot po prostu zasługa marki i kultu jaki przez kilkadziesiąt lat został wyrobiony. Taki SWTOR na przykład, gdyby była to inna gra nie mająca nic wspólnego z SW, już dawno zostałaby pogrzebana, a tak hajs się zgadza dzięki samym pierdołom, które ludzie kupują z Cartel Marketu. Widać, że zyski mają spore i za jakich debili mają klientów, bo nawet nie starają się wprowadzać tam czegoś nowego, tylko robią reskiny starych itemów.
nvm
Ostatnio to zamiast podyskutować w danym temacie newsa, pogadać chociażby o tym co w trailerze lub wymienić się spostrzeżeniami to jedyne co widać w sekcjach komentarzy to narzekanie na to i owo z kosmicznym wyprzedzeniem. Gra jeszcze się nie ukazała, ale już będzie zła bo EA, gra będzie zła bo coś tam kiedyś zrobili nie tak... Identycznie wygląda sytuacja pod newsami innych tylko zamiast EA wstawia się innego producenta, np. Ubisoft.
Miło zobaczyć w końcu głos rozsądku wśród morza kretynizmu. Coraz więcej ostatnio wszyscy tylko narzekają i narzekają. Kiedyś wychodził trailer i tak jak mówisz - dyskusja, wymiana spostrzeżeń, nadzieje co do gry. A jak wyszło źle to wyszło i tyle, gra szybko szła w zapomnienie. A teraz? Dwa lata przed premierą (przykładowo), a już komentarze to praktycznie samo narzekanie. Ludzie skretynieli z dobrobytu i tyle.
^Hahahaha niezła hipokryzja :) Szczególnie, że twój pierwszy post to "Ten bez uzasadniony hejt na EA w komentarzach. ŻAŁOSNE.". Nie pouczaj nikogo o dyskutowaniu, skoro nie potrafisz odróżnić ironii i krytyki od hejtu, proszę cię.
Sasek: Ale przecież czy ktoś jedzie po tej grze? Są spekulacje i jeśli znasz politykę wydawniczą EA czy Ubisoftu to wiesz, czego możesz się spodziewać. Nikt nie krytykuje gry, a krytykuje model wydawniczy EA. Tak samo jest w przypadku Ubisoftu. Ja dodatkowo do modelu zwróciłem uwagę na fakt, że dwójka najprawdopodobniej była tworzona wraz z jedynką. Co jest tutaj za narzekanie z mojej strony? To moja ocena i spostrzeżenia, a jak pijesz do komentarzy nabijających się z DLC to tym bardziej - jak znasz politykę firmy to wiesz, czego się możesz spodziewać. I tyle, proste.
Błagam was, nie sprowadzajcie komentarzy do wazeliny-hejtu-narzekania, bo to bardzo prymitywny, nieczytelny i błędny obraz. Już niedługo nic nie będzie można skrytykować, bo będzie to brane za hejt. No litości.
Nie mówiłem akurat o tobie. Ale swoje poprzednie zdanie podtrzymuje. Tyle lat minęło, a wciąż widzę rosnące narzekanie na DLC (które jest już praktycznie spamem, nic nie wnoszącym do dyskusji). Rozumiem, ale to już się robi nudne. Zresztą problem w tym przypadku tak naprawdę leży w czym innym, bo w polskiej walucie. Gdyby te dodatki kosztowały u nas podobnie jak na zachodzie 10-15, ale naszych polskich złotych to takich komentarzy praktycznie by nie było. Naprawdę brak na forum gry-online od dawna porządnej dyskusji przy zapowiedzi gry. Ostatnio tak dobrą widziałem na youtube pod filmikiem od Biblioteki Ossus - co by chcieli w nowym Battlefroncie, czego nie, normalna dyskusja.
A jedynka Battlefronta nie była słaba. Byłą bardzo dobrym FPSem w klimatach Star Wars, tylko to DLC je zabiło. A
@Camelson - ale ile razy można to powtarzać w kółko? Raz napisać nie wystarczy? Teraz pod każdym kolejnym newsem o Battlefroncie 2 będzie tylko i wyłącznie narzekanie na politykę wydawniczą EA i ich DLC? Przecież już to wiemy jak oni to robią, ile razy można to powtarzać? Jak ktoś ma wyrobione zdanie na jeden temat, czy warto lub nie kupować takie gry z małą ilością zawartości to przecież go nagle nie zmieni. A tak można by było zacząć dyskusję od czegoś ciekawszego np. od umiejscowienia w historii SW jaką zajmie się kampania dla jednego gracza.
Prymitywna to się robi ostatnio sekcja komentarzy właśnie, gdzie posty w których dyskutuje się pod newsem na dany temat giną w gąszczu tego, kto wymyśli lepszy komentarz szkalujący daną grę, czy wydawcę.
@dj_sasek
Nie dyskutuj z Camelsonem, bo to jest zwykły hejter co ma wiedzę wyłącznie z internetowych memów i jeszcze wymyśla swoje wydumane brednie, które jestem przekonany widziałeś tutaj na GOLu.
I on śmie komuś zarzucać hipokryzję, lol.
Nie warto, sprowadzi cię do swojego poziomu i wygra doświadczeniem. :-)
Sam nic nie napisałeś o grze tylko ciągniesz temat dalej. I wcale się nie dziwię, bo gra wygląda identycznie jak jedynka i nie ma o czym pisać. Natomiast jak widać EA ma sobie krytykę za nic i znowu wydaje posiekany, okrojony produkt, a takie zagrywki jak najbardziej należy tępić.
@Camelson - ale ile razy można to powtarzać w kółko? Raz napisać nie wystarczy?
Gra dopiero została zapowiedziana, jeszcze nawet nie było okazji ponarzekać więc gdzie tu mowa o przesycie. Bo chyba nie sugerujesz, że skoro w jedynce było tak samo to mamy się zamknąć, przyzwyczaić i nie poruszać więcej tematu durnej polityki wydawniczej EA?
Nie warto, sprowadzi cię do swojego poziomu i wygra doświadczeniem. :-)
Nawrzucaj jeszcze więcej truizmów kaszanka, zapomniałeś tylko wspomnieć o sobie i zbieraniu podkulonego ogona jak ktoś tylko wykaże twoją niewiedzę, jak tam w temacie o trybie gier w W10. Zacytować, czy oszczędzić ci wstydu na forum hipokryto? :) Jak w ogóle ktoś tak skompromitowany na tym forum jak ty może jeszcze śmieć pisać o kimś bajkopisarz?
Prymitywna to się robi ostatnio sekcja komentarzy właśnie, gdzie posty w których dyskutuje się pod newsem na dany temat giną w gąszczu tego, kto wymyśli lepszy komentarz szkalujący daną grę, czy wydawcę.
I żeby nie było tych "szkalujących" to teraz zapełnimy sekcję wazelinką? Ze skrajności w skrajność rozumiem?
Napisałem to ogólnie, nic nikomu nie sugeruję i chciałbym aby ten post został tak odebrany. Na pewno nie chodzi o to aby popadać z jednej skrajności w drugą. Bardziej odniosłem się do ostatnio panującego trendu tutaj niż do tej konkretnej gry.
Camelson, kaszanka9--> prosiłbym żebyście trochę wrzucili na luz, po co te osobiste wycieczki? Jest funkcja ignoruj.
EDIT: chodziło mi o kaszankę, poprawione.
Ale ja do saska nic nie mam, natomiast mam do kaszanki, który stalkuje mój foruming i przy każdym poście robi sobie jakieś śmieszne zaczepki.
No to czas jej użyć.
T_bone
Ale czemu do mnie tylko piszecie, jak przecież Camelson dokładnie tak się zachowuje jak napisałem i sam tworzy takie wypowiedzi absurdalne, jakie osobiste wycieczki? Czy ja go przezywam gdzieś czy coś?
Zresztą jeżeli to są wycieczki osobiste, to radzę zajrzeć w jego komentarze do mnie, pełno tych "wycieczek osobistych", choć osobiście nie mam z tym problemu, dopóki nikt nie przekracza granicy której sam bym nie przekroczył, a on tego nigdy nie zrobił, wiem że tylko się droczy.
Nie sadzę, ze ignorowanie to rozwiązanie problemu, gdy ktoś w kółko i kółko ostatnio hejtuje.
Bo w ten sposób to możecie proponować też ignorowanie spamerów, ale wtedy forum nie wyglądało by zbyt ciekawie gdyby każdemu to "zwisało".
Camelson
Lol, jeszcze się tłumaczysz? Przecież to ty się tylko kompromitujesz i odwracasz kota ogonem.
To ty nie masz żadnego argumentu więc chwytasz się jakichś desperackich starych tematów, bo innych argumentów NIE MASZ, w których przypominam... i tak to ja maiłem rację...
Nie moja wina, że ktoś nie zrozumiał co napisałem albo z kontekstu sobie wyrywa i potem wymyśla. Więc cytuj co chcesz, ale wiedz, że ja nie będę komentował manipulowanych wypowiedzi i starych tematów.
To nawet w psychologii ma fachową nazwę, gdy nie masz argumentu wiec przywołujesz coś innego, zupełnie nie związanego z tematem, to nic nie zmienia, lol.
Moje truizmy, a co z twoim hejtem w komentarzach?, jechania gry po memach?
Jaki masz na to argument?
Ostatnio wszystko jak leci tylko hejtujesz w komentarzach, a to EA i ME:A z której czerpiesz wiedzę z memów i wymyślasz NIEISTNIEJĄCE bujdy, kłamiesz po prostu.
Teraz znowu EA i SW.
Niedawno najazd na produkcje Remedy, alan wake i quantum break, tutaj pewnie znowu nienawidzisz m$ więc trzeba hejtować wszystko co z nimi związane i jedna z najlepszych gier jakie wyszły na x360.
Po co to robisz, masz z tego jakieś profity?
Wiem, że tylko czekasz by mi coś zarzuć zamiast na poziomie odpowiedzieć czemu to robisz, może po prostu zamiast tego skończ hejtować wszystko jak leci, TO CI NIE BĘDĘ ODPOWIADAŁ.
Jak czytam te komentarze typu ,, po co narzekacie każdy może wydawać własną kasę jak chce" to mi dosłownie ręce opadają. Ludzie gdzie jest namiastka solidarności ? naprawdę tak ciężko jest zrozumieć że to my kształtujemy reguły rynku i lecąc jak stado baranów w dniu premiery do sklepu ( lub co gorsza kupując kota w worku czyt pre-order ) i kupując tą samą grę razy dwa ( bo do tego sprowadza się kupno podstaweczki i pierdyliona DLCków ) psujecie ten rynek szkodzicie wszystkim na około.... to PRZEZ WAS gry są wydawane pocięte niedopracowane i cholernie drogie
Aha czyli ty będziesz decydował jak ludzie mają swoje pieniądze wydawać, tak ?
Decydowac nie, ale moze taki komentarz da komus do myslenia. Nie widze nic zlego w upomnieniu kogos, jak glupio robi, zwlaszcza jesli ta glupota dotyczy nas wszystkich. Jak ktos wyrzuca smieci na ulice to niby tez mi nic do tego, bo nie moja ulica i nie powinno mnie to obchodzic co ktos robi ze swoimi smieciami, ale jednak upominam, zeby nam wszystkim bylo lepiej i ladniej.
Silver16 no ośle jeden w którym miejscu mówię komukolwiek jak ma wydawać swoje pieniądze? pokaż mi konkretny cytat... ja stwierdzam tylko obiektywny fakt o którym wie każdy średnio rozgarnięty człowiek powyżej 10 roku życia że to zachowanie nabywcy ( gracza ) kreuje rynek po co takie EA ma wypuszczać grę z porządną ilością zawartości skoro znajdzie się masa jeleni którzy nie dosyć że kupią gierkę w dniu premiery to jeszcze będą łykać jak pelikany wszelkie paski sezonowe po 300 zł czy więcej... jeśli chcesz być dymany bez mydła i nadal wychodzić z założenia ,, moja kasa jestem fanem i ch** innym graczom w d*** bo tak " to proszę bardzo ale sorry nikt mi nie zabroni krytykować takiej podstawy Przepraszam za uniesienie ale głupota ludzka ( zwłaszcza jak sam na tej głupocie tracę ) działa mi na nerwy
wojny klonów jeszcze poproszę w tym i bitwy w kosmosie
No jak tam? Preorderki już złożone?
Ja tam czekam na tę grę z niecierpliwością, a raczej na więcej jakiś konkretnych informacji.
Mam nadzieję że krytyka wobec zawartości w poprzedniej grze dała im do myślenia. Trailer spoko ale pokazali tak mało że nie wiadomo w końcu jak to będzie wyglądać. Niby jest jakaś pilotka imperialna, która będzie chciała mścić się za śmierć dziadka imperatora, ale co tam robi Darth Maul? Historia, albo zapewne historie będą tu na zasadzie tego co pokazali w kampanii BF1. Pożyjemy zobaczymy...
Nie kupilem poprzedniego (dzieki Bogu byla beta), nie kupie i tego. Na Battlefieldzie 1 tez sie zawiodlem jak na malo ktorej grze. Z Dice sie staje powoli taki wyrobnik jak Ubi- byle wiecej, szybciej, szkoda ze malo ciekawie, bo to juz bylo milion razy. Ehh.
YY mała pomyłka nie ten wątek, ale już się poprawiam - BF2 od EA jest dla mnie wielką zagadką, i obawiam się Krótkiej kampani w granicy 5h jak BF1 w dodatku na zamkniętym i ograniczonym terenie:( - Gdyby tylko EA zrobiło grę z otwartym dużym światem i możnością gry w kosmosie i przelatywaniu na inne planety był by to SKOK o mile i DUŻA KASA DLA NICH SAMYCH
dawno tak nie pisałem ale dostaniemy battlegniota 2 który na marce starwars (nieźle teraz zajechanej przez disneya) będzie odcinać kupony. Ta gra powinna być F4P w takim modelu dokupowania kolejnych map, ale co zrobić EA to EA miano najgorszego wydawcy raczej zasłużone.
A ja się pytam gdzie wy widzicie tu bazę na Hoth? Bo ja tu widzę tylko bazę starkiller... Panowie ja was proszę, nie wierzę że nie ma u was nikogo kto zna się na SW. A jak jest to niechaj on sie tym zajmie.
PS. Wcześniej to wogóle pomyliliście Endor z Yavin 4, ale na szczęście ktoś to zauważył...
Jak to gdzie jest Hoth?? i jaki Yavin 4??
W scenie wybuchu gwiazdy smierci widac wyraznie ze to Endor bo mamy do czynienia z niedokonczona Gwiazda w budowie z ep 6, nastepnie widac baze Starkiller a potem w pewnej chwili mamy Hoth panie kolego. (urywek w ktorym w tle widac AT-AT a na pierwszym planie przebiega Tauntaun... Do tego mamy troche kosmosu, Maula i na koniec sceny z EP 7 z Rey i Kylo.
A ja tam wciąż czekam i czekam aż full wersja jedynki stanieje ale chyba wcześniej nikt już w nią grał nie będzie niż to się stanie :D patrząc na statystyki cena edycji ultimate 100zł vs gracze 1500 - 3500 na PC jak to ma miejsce obecnie przy tak małej grywalności to powinno stać max po 50zł bo ta gra długo nie pożyje.
Choć jestem fanem sagi Star Wars gra EA (moim zdaniem) nie była tak bardzo ciekawa. Pamiętam czasy w których zagrywałem się w starą Battlefront i były to dla mnie wspaniałe doświadczenia. Nie uważam że nowsza wersja jest zła, ale mam nadzieję że w 2 części zostanie poprawionych kilka rzeczy.