Total War: Warhammer II - w trybie kooperacyjnym dwóch graczy będzie mogło pokierować tą samą rasą
Czyli teraz dwóch graczy będzie ganiać po mapie wrogiego lorda który zawsze umyka na klik od ataku.
Rumcykcyk - niestety nie rozumiesz mechaniki tej gry, armia może zawsze jeden raz jeśli ma wolny teren uniknąć walki i zrobić odwrót i w sumie każdy kto nie grał w TW:Warhammera właśnie widzi w tym problem, zapominając że ma dostęp do bohaterów którzy mogą zablokować ruch armii wroga lub ograniczyć i właśnie m.in. są po to. Bohaterowie nadają zupełnie innego wymiaru dla rozgrywki bo nie raz przed walką z góry przegraną mogłem zrobić sabotaż, a czasem nawet zabić głównego wodza który odwrócił cały bieg następnych wydarzeń.
Nie grałem w tą serię ale dla mnie coop czyli ludzie vs AI nie ma sensu jeśli SAM potrafię wygrać grę z AI. Po co mi jeszcze ludzcy sojusznicy skoro mogę sam zaorać przeciwnika (AI)? Aby było jeszcze łatwiej?
Owszem są coopy gdzie sytuacja nie jest tak prosta jak opisałem ale w większości coopy oznaczają jeszcze łatwiejszą grę. Chyba że się gra w drużynie z idiotami wtedy przyznam rację: jest trudniej.
Biorę pod uwagę tzw. FUN ale z perspektywy trudności gry gdzie tu jest challenge? Jaką mam satysfakcję z pokonania AI (nawet cheatera) gdzie 2 myślących ludzi walczy z 1 oskryptowanym jełopem, który nigdy nic się nie nauczy? Naprawdę daje to "fun"? Może za pierwszym razem. MOŻE!
Czyli co? Nie ma wyzwania, nie ma challeng'u to ma nie być możliwości gry w trybie współpracy ( z resztą nie wiadomo czy go nie będzie w tym trybie )?
Taki coop będzie opcjonalny. Nikt nikogo zmuszał nie będzie by grać w tym trybie.
Kto ma mieć fun z tego, to będzie miał i pewnie nie jednorazowy.
Jak dla mnie, to fajnie, że jest kolejna opcja którą można wypróbować i pograć razem np. z kumplem.