Total War: Warhammer II | PC
Zapowiada się ciekawie, pytanie ile będzie znów płatnych dlc? Pewnie znów sprzedawanie gry na raty i koszt pełnej wersji zakręci się koło 400zł-500zł. Total war warrhammer z dodatkami to koszt ok 400zł teraz będzie pewnie tak samo.
Wolałbym żeby zamiast tego wypuścili Medieval III także nie zagram, nie podoba mi się TW w tym universum.
A jak bym chciał by zrobili w końcu II wojnę światową!!! Wiem, że to ciężkie zadanie ale ci programiści mają już mega doświadczenie w tworzeniu gier. Uważam że w sumie największym problemem był by bitwy, bo przecież podczas wojny były tysiące kilometrów linii frontu. To jedyny problem.
Niepolecam nikomu kupowania tej gry w dniu premiery i krótko po.Kupiłem 1 warhammera i rozegrałem pełne 3 kampanie(chaosem,imperium i wampirami ) jednak gdy niedawno odpaliłem gre ponownie by sprubować inne rasy stwierdzam ogromną różnicę w grywalności i samej przyjemności z gry ( unowocześnieni bohaterowie,naprawione misje,mnóstwo nowych jednostek,nowe frakcje darmowe ) poprostu gra rok po jest o niebo lepsza niż po premierze i do tego tańsza.Rozegrałem kampanie ostatnio orkami i przymierzam sie do krasnoludów/bretonii.
Eee.. po cholerę wypuszczają warhammer 2 od razu po jedynce, po roku czasu??? Co to ma być wgl? Przecież to nie jest normalne.
Cena jest kosmiczna. Wie ktoś może gdzie to można w miarę tanio kupić?
Ja kupiłem jedynkę za 130 zł po premierze i wszystkie DLC za 25 euro na przecenie steam kilka dni temu. Jak ktoś wydał 400-500zł to niech nauczy się kupować.
A idźcie z tymi warhammerami ja nadal czekam na nowy (historyczny) okres lub nową wersje Medievala.
Tyle że te Warhammery kolego to najlepsze co się przytrafiło tej serii, grałeś w ogóle? Gra jest najbardziej rozwinięta ze wszystkich, multum opcji, misji, zadań, ulepszeń, największa mapa jaka była, różnorodność ras, zdolności itd. Historyczne serie to już nuda bo nie ma pola do popisu z dodaniem nowych rzeczy a fantasy właśnie to daje :) Świetnie że będą 3 części a potem mam nadzieję że zrobią np Władcę Pierścieni lub Grę o Tron. A na razie czekam na Mroczne Elfy w dwójce :D
Tak grałem, ale moim zdaniem są lepsze części. Po prostu nie lubię mechanik zastosowanych w tej części.
Zamiast kolejnego Warhammera, który co dopiero był, to mogliby zrobić Gre o Tron : Total War :) To by było coś :)
Nie bo do Warhammera jeszcze jest sporo ras do wprowadzenia :)
Morze i to głupie pytanie ale czy będzie możliwość gry frakcjami z jedynki? Sprawiło by to że Warhammer 2 byłby najlepszą częścią serii. Jeśli nie żonglerka pomiędzy pierwszą a drugą częścią by zagrać dobrze patrząc w te samą grę) wszystkimi ciekawiącymi mnie rasami będzie wyjątkowo irytujące. Przez te niewiedze też niższe oczekiwania.
Na połączonej mapie kampanii tak, pod warunkiem że posiadasz 1 część (i DLC, jeżeli chcesz grać frakcjami DLC). Trzecia część pozwoli na grę każdą frakcją uniwersum (oczywiście jeżeli posiada się wcześniejsze odsłony).
Zaraz po premierze dwójki ma być połączona mapa 1 i 2 i będzie można grać na jednej ogromnej mapie wszystkimi rasami :D
Podbicie całego świata to zabawa na wiele tygodni jeśli ktoś ma I i II :D Yay nie mogę się doczekać.
wszystko fajnie tylko znów wydatek rzędu 500 zl chcący kupić wszystkie dlc, jak w pierwszym warhammer to trochę za dużo.
Wywołam fale gówno burzy ale co mi tam. Wy musicie bulić a ja mam to za darmo piraci ciągle żywi, reszcie życzę powodzenia i długiego cierpienia w potoku śliny i nienawiści do bliźniego że ten ma wszystko a ty bulisz.
Dawno temu jak mieszkałem w PL to też piraciłem, a później jak gra bardzo mi się podobała to kupowałem oryginał. Teraz mieszkam w Niemczech i kupuję tylko oryginały - jednak jest satysfakcja z otwarcia pudełka i zapachu nowej gry. Aktualizacje, granie online i mody też często wymagają oryginału do poprawnego działania, więc nie oceniam nikogo, ale oryginał to oryginał - zwłaszcza jak się umie kupować duże gry jak np. Warhammer - czyli po przecenie za kilka miesięcy. Chyba, że ktoś ma sraczkę i musi zaraz mieć - ja wolę kupować spaczowane gry niż robić za beta testera i jeszcze płacić za to 60 euro :))
@JangoKane Jak ci się aż tak wiedzie i jesteś z tego zadowolony to człowieku masz mój szacunek, w Polsce nie każdemu udaje się wyjść poza ramy kraju i to na plusie. Serdecznie pozdrawiam.
PS: Wolę grosiwo przeznaczyć na budowę armii, modelarstwo w40k te tematy..
Wolałbym nowego Medievala albo jakiś TW w realiach historycznych. Ten Warhammer nie posiada tego klimatu z gier TW... magia, jacyś bohaterowie, powymyślane jakieś dziwne mechaniki. A to wszystko okraszone masą płatnych dodatków i obawiam się, że druga część będzie wyglądała podobnie i za grę zapłacimy w okolicach nie 160 zł, ale trzy razy więcej.
To jednak nie dla mnie. Pierwsza część miała dla mnie jakiś powiew świeżości (uniwersum dla mnie nieznane). Ale czary, magowie to nie to czego w TW szukam. Chociaż rozumiem fascynację graczy którzy w "młotku" są zakochani. Być może podczas jakiejś wyprzedaży kupię...
Liczę, że będzie równie dobra jak jedynka i dzięki połączeniu map z obu gier będzie to największa i najbardziej epicka gra w całej serii w którą można będzie grać przez wiele miesięcy a może nawet lat - a smutasom i fanom historycznych TW na pocieszenie napiszę, że w 2018 ma wyjść pełnoprawna historyczna strategia z pod szyldu TW - póki co SEGA jeszcze nie zdradziła co to jest, ale spekuluje się, że ma to być następca Empire więc może być ciekawie :))
Jeszcze tylko 4 dni i najważniejsza dla mnie gra tego roku wyląduje na dysku :) TW:W to absolutne arcydzieło. W sumie mogłem dostać EA ale nie był to finałowy build, więc czekam jak każdy cierpliwie :)
Świetna gra. Czekam na połączenie z Warhammerem 1. Ciekawe jak będzie wyglądać w praktyce, czy dlc z 1 przejdą do 2. Trochę mnie smuci brak krwi... pewnie będzie w dlc. Mam krew w W1, ale tutaj niestety nie.
Jeżeli znów zaczną wołać kasę za DLC z krwią to będzie czysta bezczelność.
Z tą krwią, to jest trochę inaczej, gdyby była od razu to PEGI było by 18 a nie 16 więc zrobili jako DLC.
Hahaha pierwsza gra z Denuvo złamana w dzień premiery.
Pograłem ok. 7 godzin - na razie niewiele, ale poprawiono wiele rzeczy, dodano fajne zadania, sporo nowości, sporo poprawek, dodatkowo nowe rasy wow (grałem na razie tylko wysokimi elfami ale i tak zupełnie inne uczucie gry niż wszystkimi innymi z W1 (co b. cieszy że przy tylu rasach nadal każdą gra się inaczej). Co najbardziej się zmieniło : oprawa graficzna, to co się dzieje na ekranie i jak to wygląda dosłownie masuje gałki oczne. Niby ten sam silniki, ale potrafili z niego wycisnąć jeszcze więcej.
Czekałem na najważniejszą premierę dla mnie w tym roku i się doczekałem :)
Zawodowiec_M - dostaniesz gratis za moment kwestia kilku dni.
Jak dla mnie to mogłyby jeszcze mapy z casual battles przejść z 1 do 2.
Ciekawe czy dodadzą jakieś frakcje piratów albo Arabów w Afryce warhammera, swoją drogą skoro ma być jeszcze 3 cześć to takto pojawi sie ala azja i to imperium na wzór Chin przynajmniej mam taką nadzieję a wy jak myślicie?
Czyli jeżeli dobrze zrozumiałem po połączeniu map, będę mógł dajmy na to naparzać elfów orkami? Było by super.
Dokładnie tak będzie i to już niedługo :) Do tego wszystkie nowe rzeczy i mechaniki z dwójki mają być przeniesione :D
Dla mnie W2 jest dużo lepsza niż poprzednia część, miód wylewa się z ekranu. gram wysokimi elfami ale mam smaka na mrocznych elfów bo hydra to zawsze była moja ulubiona jednostka w grach. Minusem jest długość ładowania bitew i brak krwi trochę boli.
Ja gram Mrocznymi Elfami i jest mega klimat i ta mroczna muzyka i chóry.. masakra! U mnie długość wczytywania jest taka sama jak w poprzedniej ale za to cos jest troche z grafą nie tak bo w bitwach jak się zbliży na jednostki to nieraz coś migają tekstury itp trochę mi to wygląda jak było w przypadku Rome 2 co potem długo poprawiali.. a mam GTX 1080 i w poprzedniej wszystko si także dziwne.
Raczej nie powinieneś mieć takich problemów z grafiką, może to być wina sterownika. Na 980ti ze starszymi sterownikami chodzi mi dobrze bez żadnych migających tekstur.
Jak czytam w necie czy na Steamie to sporo osób ma problemy czy to z grafiką czy z szybkością działania także nie jestem tu akurat odosobniony. Ale doczytałem już kilku porad i zobaczę jak wrócę z urlopu. Niektórzy piszą też o tym że nowe sterowniki pod grę psują właśnie efekt.. Na dniach zapewne też wyjdzie pierwszy duży patch który sporo poprawi. Jak czytałem zmiany na które liczą fani itp rzeczy to CA będzie miało co poprawiać, dodawać i zmienić. No ale przed nami całe multum patchy, usprawnień i dodatków :)
Tutaj jest np błąd który ja też mam jak inni i wpisał się tam też sam pracownik CA że już pracują nad poprawką :) https://forums.totalwar.com/discussion/202295/black-stripes-in-field-of-view
Spróbujcie wyłączyć SSAO mi pomogło. Miałem pionowe smugi właśnie na śniegu (coś tak jakby efekt starego telewizora ;) ) i jednostki miały lekką białą poświatę.
Karta gtx790 na najnowszych sterownikach.
Wyszukaj w google: ssao-causes-weird-texture-bug-battle-maps
CiuchY - dokładnie o to mi chodzi i na GTX 1080 mam to samo (teraz nie mogę sprawdzić bo od soboty jestem na urlopie i jutro wracam) ale doczytałem na forach że u niektórych wystarczy włączyć DirectX 11 zamiast 12 w opcjach. Generalnie sporo osób ma z tym problem i z szybkością działania również, mi np też się wydaje że gra chodzi odrobię wolniej niż na tych samych ultra ustawieniach co w jedynce. Ale tak jak podałem w poście wyżej linka CA już pracuje nad patchem i mają być te wszystkie błędy poprawione :) Trzeba sprawdzić z tym DirectX 11 bo o wyłączeniu SSAO też czytałem ale to z kolei pogarsza grafikę jako całość a nie w tym sęk i o tym też pracownik CA napisał.
No to się pospieszyłem z oceną. Po pięciu godzinach spędzonych w grze muszę przyznać że ta produkcja zasługuje na co najmniej 9,5. Co tu dużo gadać gra jest świetna.
Czy mi się zdaje, cze gra działa lapiej niż 1? W 1 czasem mi zacinał przy wielkich bitwach 40x40 (gxt970 +6600k) a tu nic nie ścina przy takiej samej ilości żołnierzy. No chyba, że mody (nowe jednostki, nie graficzne) mają wpływ na W1.
U mnie, mimo że grę zamontowałem na SSD to ekran wczytywania ładuje się prawie 0,5 minuty. Też tak macie?
Widzę, że dużo osób zachwala ta część. Jedyne co powinni zmienić to zrezygnować z tego całego denuvo jak i tak gra została zlamana w kilka godzin. Najbardziej śmieszy mnie to, że za krew w grze trzeba będzie płacić, nie wspominam o innych dlc, bo tu w jakimś stopniu się zgadzam, by ponosić koszty. Ale krew? To już przesada... Narazie z oceną się wstrzymam , bo przegralem dopiero 112 tur mrocznymi elfami, a innych frakcji nie odpalalem nawet. Po prostu zawsze tak robię, by było ciekawiej, a nie wszystko na raz.
Chciałbym też zachęcić Was do nie wystawiania pochopnych i zbyt szybkich ocen, bo dużo z Was zaniza czasami oceny fajnych gier. Działa to też w drugą stronę, natomiast myślę że ocena 8,6 jest jak najbardziej adekwatna.
A ja muszę się pokajać i stwierdzić, że dlc do Warhammera 1 były świetne i zasadne. Do dlc poprzednich części (Shogun 2, Rome 2, Attyla) byłem sceptyczny bo niemal nic nowego nie dodawali a tylko odblokowali to co wcześniej sami wycięli. W Warhammerach każde dlc to inne doświadczenie. Osobiście zakochałem się w Norsce i Beastmenach. Ale tu wreszcie widać, że dlc coś dodaje nowego. Zupełnie nowe animacje postaci, potwory, strategia walki itp. Wreszcie widać, że nie odcinają kuponów. Fakt blood dlc to przesada, ale poza tym... Warhammer 1 to pierwszy Total War do którego mam wszystkie dlc. To coś znaczy :)
Zauważyłem że W2 jest dużo trudniejszy od W1, na wysokim poziomie mam problem wysokimi elfami wyjść poza wir, 200 tur zajęło mi ogarnięcie terenu a gdzie tu dopiero planować dalsze podboje :D zajęło mi to na tą chwilę obecną 20h. Połączenie mapy da nam setki godzin podbojów. Kolejna sprawa to muszą zostać wzmocnione armie z W1 bo każda z 4 dostępnych frakcji przebija każdą ze starego kontynentu. Z bardzo wysoką łatwością pokonałem armie chaosu, a jest to najsilniejsza armia z W1.
Na pewno lada moment jak wyjdzie patch to będzie już full poprawek balansu itp rzeczy także spoko :)
AlienShooter@ Nie pierwsza gra co złamana w dzień, bo Fifa 18 też złamali w 24H wiec Denuvo jest skończone, i to faktycznie dobrze wróży :P
Gracie z ustawieniem DirectX 11 czy 12 beta? Jeszcze nie sprawdzałem tego bo jestem na urlopie, ale ludzie piszą na zagranicznych forach że gra w przeciwieństwie do poprzedniej części wygląda o niebo lepiej graficznie i chodzi lepiej jak ustawi się DirectX 11. Może 12 jeszcze niedopracowali pod drugą część...
Sunbeach81 - na DX11 działa lepiej, nie wiem czy lepiej wygląda na DX12, ale w ustawieniach wszystko w prawo :) + 4K gra urywa głowę, jak na strategię to w ogóle już WH1 wyglądał po modach super, ale tutaj to wow - screeny moje są na moim koncie steam. A za moment włączą warsztat to dopiero będzie się działo :)
Rumcykcyk - jest o wiele trudniej, ciężko będzie zdobyć wszystkie aczki, na b. wysokim praktycznie kończyłem grać w ok. 50 tury, zajechany przez innych -> o wyścigu nie ma w ogóle mowy. Na wysokim skończyłem wysokimi elfami po 60 godzinach. Zabrałem się właśnie za mroczne elfy.
ivo - nie, u mnie na M2 gra ładuje się kilka sekund, tak samo zresztą jak w WH1
Niesamowita, nie mam czasu nawet wejść na forum :)
No tak właśnie też słyszałem że na DX11 lepiej w W2 także sprawdzę to jutro jak zacznę dalej grać Mrocznymi Elfami :) Ja mam też Asusa jak ty ale 2k z 165hz oraz G-Sync także grafa też bajka tyle że właśnie może jak zmienię DX na 11 bo 12 tu jakoś dziwnie i nie to samo co przy W1. Ponoć pierwszy patch ma teraz sporo poprawić i dodać jeszcze kilka rzeczy.
Ja ogrywam teraz Jaszczuroludźmi i mam wrażenie że jest łatwiej (może dlatego że mają mocną piechotę, silną jazdę i mocne stworzenia). Rozegrałem walkę z chaosem miałem 1080 woja a oni kolo 900, straciłem tylko 17 jednostek a chaos ponad 400. Może jednostki nie są tak mocno przekoksowane ale badania dużo robią bo każde drzewko dla jednostki daje duże profity do pancerza i ataku. Boję się o to że po połączeniu mapy, stare rasy nie będą miały co szukać za morzem. Muszą przerobić trochę rasy, szczególnie badania.
Jakby ktoś chciał to zrobiłem mod na 50% większą liczbę jednostek w oddziale. Jak ktoś ma mocnego kompa to polecam! Plik wrzuciłem do działu modów na TWC - "Bigger unit size mod". Nie wrzucam tu linku, bo chyba sprzeczne z regulaminem...
Zrobiłem też mały modzik na kamerkę. Teraz można zjechać do gleby i podziwiać swoje piękne oddziały z nowej perspektywy :)
Pliki na TWC w dziale "Battle Map Modification".
Gra jest przekozacka i naprawdę niewiele brakuje do pełni szczęścia. Gram jaszczurami i jeżeli klimat grania innymi rasami będzie zbliżony to będę mega szczęśliwy. Dawno mnie tak Total War nie wciągnął, a gram od Shoguna 1 :D Mimo tego iż uwielbiam historię, to uważam, że Warhammer to najlepsze co spotkało serię Total War. Nie mogę się doczekać połączonej mapy!
Minęło już kilka dni od premiery a produkcja jest niegrywalna. ładowanie po bitwie ponad 5min? Niemożność grupowania armi (interfejs ucieka)
Chyba niewiele się po rome II nauczyli :/
Pako22 - dzięki za mody - w czwartek ok. 18 będzie już dostępny warsztat to dopiero będzie się działo :) Mam już połowę aczków :) Skończyłem wysokim elfami i jestem w połowie mrocznymi, potem jaszczuroludzie i skaveni :) a potem legendarny poziom, ale będzie to szło opornie, na b. wysokim przy 50 turze praktycznie zjazd na wysokim jakoś daje radę ale kwestia wprawy, jak się pozna dobrze mapę to będzie dużo łatwiej.
Graficznie bez modów i tak wygląda wspaniale :)
Alex dzięki za przyłączenie do znajomych na Steamie (DarkElf to ja) :) Ja się tylko zastanawiam jakim cudem możesz mieć taką grafę skoro ja mam GTX 1080 a ty Titana, który jest tylko trochę szybszy, ale nie dodaje żadnych nowych efektów graficznych.. no chyba że monitor 4K robi taką różnicę? Chociaż też mnie dziwi żeby nawet na tym polu była taka różnica. Ja mam Asusa ROG P9279Q czyli 2560 x 1440 z odświeżaniem 165 hz oraz funkcją G-Sync Nvidii czyli też nie byle co, ale nie mam takiej grafy.. postaram się dzisiaj wstawić kilka moich fotek. Na pewno nie masz zainstalowanego Reshade, GEM'a czy Sweetfx jeszcze do tego? ;) Chociaż to i tak by nie dało takich efektów...
Mariaż serii Total War i Warhammer był moim zdaniem świetną decyzją. Jedynka była solidnym powiewem świeżości dla serii TW a z tego co już zdążyłem ograć, dwójka tylko pogłębi ten proces. Swoją drogą wiele ras ze świata Warhammera jest inspirowanych prawdziwymi nacjami i szerzej, historią. Jeśli ktoś ma ochotę to zapraszam do obejrzenia filmu na ten temat, który przygotowałem: [link] Zapraszam Was serdecznie! ;)
Alex spróbuj Reshade - wyostrza tekstury i nakłada inne efekty zależnie od gustu. Można się pobawić i ustawić grę pod siebie. Wtedy pokaż screeny :D
A.l.e.X
Zrobiłem następny modzik. Tym razem na dłuższe bitwy :) Takie zmiany wprowadziłem :
* 50% increased unit size for every unit in the game
* 20% increased HP for every 1person/1vehicle unit
* 10% reduced run speed for ALL units
* 5% reduced walk speed
* ~25% reduced melee hit chance
* 10% reduced all projectile damage (for compensate reduced movement)
* 5% longer reload time for all ranged unit
* reworked morale (for example more impactfull now is attacking from behind)
* reworked fatigue to keep up with longer battle
* towers in siege battle have range reduced to 400, longer reload time and less accuracy
Pliczek na TWC standardowo, ale niedługo będę otwierał warsztat na steam ;)
Czy takie mody na większą czy mniejszą ilość HP dla danej jednostki mają jakiś sens? ;) Albo zwiększenie prędkości jednostek itp.. ja bym to zostawił już twórcom w kolejnych patchach i niech oni tu jako spece zadecydują, a dobre mody fanów to takie poprawiające grafikę i dodające nowe efekty jak krew czy animacje walki czy też dodające nowe funkcje i opcje w kampanii czy bitwach (lepsza kamera itp). Na takie rzeczy właśnie czekamy w Warsztacie :)
"Albo zwiększenie prędkości jednostek" ? W moim modzie jest odwrotnie... Nie słyszałem z resztą o takim modzie co zwiększa prędkość jednostek, a raczej tendencja odwrotna.
Poza tym każdy lubi coś innego :)
Twórcy na pewno nie zwiększą liczby jednostek w armii, a jak ktoś lubi większą skalę bitwy to taki modzik w sam raz. Za tym oczywiście idzie potrzeba zwiększenia HP jednostkom jednoosobowym jak niektóre potwory czy bohaterowie.
Są też osoby, które lubią jak bitwy toczą się trochę wolniej, a jednostki nie poruszają się z prędkością strusia pędziwiatra. CA nie zmieni tego, bo taki mają trend już od dawna.
Od tego właśnie są takie mody jak mój np. :)
A ja mam problem z tą grą, w sumie od pierwszej części.
W ustawieniach mogę zaznaczyć DX12. Po zaznaczeniu i zatwierdzeniu komunikat mówi, że mam zrestartować grę. Robię to, w launcherze gry nie mogę zaznaczyć opcji dx12 i gra cały czas działa na 11stce. Launcher twierdzi, że moje sterowniki są nieaktualne ale mam poaktualizowane wszystkie.
Pacjent - Lenovo Legion Y520, i5, GTX 1050ti 4GB i 8GB DDR4
Jakieś pomysły?
Ten modzik to taki trochę Radious Longer Battles. Może to Ty? :D
Pako, zapunktujesz jesli porobisz jakies proste poradniki odnosnie modowania. Mysle ze sporo ludzi chetnie by tej zabawy skosztowalo, ale moze nie wiedza od czego zaczac.
Macie jakieś porady do gry Skavenami? Skończyłem kampanię Wysokich Elfów i postanowiłem przerzucić się teraz na szczuroludzi. Z tego co widzę rozgrywka zmieniła się diametralnie, co prawda region klanu Mors jest dość spokojny ale jednostki mają tak szalenie słabe, że nie wiem jak będę walczył w późniejszych etapach rozgrywki. Prowadząc wojnę z jaszczurkami bez dodatkowej armii nie mam nawet co do nich podchodzić.
Tu jest narzędzie do modowania PFM. Są tam tabelki. Tutoriale są na stronie twc. Dobrej zabawy :)
Skończyłem wysokimi elfami na b. wysokim poziomie + wszystkie achivementy dla tej rasy. ok. 230 tur. Polecam grać morską straż z tarczami :D
to jesteś b. dobry :) ja niestety nie dałem rady na b. wysokim zmieniłem na wysoki i skończyłem dwie kampanie, jak dokładnie poznam wszystko to wtedy zacznę na b. wysoki od 50 tury miałem najazdy z każdej strony :( - swoją droga jak się nazywa miejscowość gdzie można dostać ulepszenie dla wysokich elfów - odnośnie balsamów leczniczych.
Z reguły znajduje się to w dżunglach, prowincje takie jak Przeklęta Dżungla, Yuatek, Xahutec czy Pahuex. Niestety dla elfów Tyriona obszary te znajdują się dosyć daleko. Nie wiem czy są jakieś na ziemiach od mrocznych elfów gdyż tam niewiele prowincji mam odkrytych.
Zapraszam do pobrania i sprawdzenia mojego moda. Poprawia on walkę, która jest teraz bardziej taktyczna. Bitwy trwają dłużej, więcej czasu na manewry wojsk i jednostki nie wpadają tak łatwo w panikę. Do tego usunąłem to upierdliwe uciekanie i powracanie jednostek po kilka razy w jednej bitwie. Teraz jednostki wrócą maksymalnie 2 razy (chyba ze za 1 razem podczas ucieczki stracą za dużo jednostek).
Link do mojego pliku na steam:
http://steamcommunity.com/sharedfiles/filedetails/?id=1159189172
Ja osobiście nie mam czasu na dłuższe bitwy (za mało czasu na granie w ciągu dnia) ale chętnie bym przyjął jakiegoś moda z "50% increased UNIT size" co jest u ciebie ;) Masz osobno albo widział ktoś w warsztacie?
Mam osobno. Dziś wrzucę na warsztat. Będzie to 50% więcej jednostek na oddział plus 20% więcej HP dla potworów w sztuce "1" i bohaterów. Taka zmiana jest konieczna skoro oddziały będę miały dużo więcej jednostek. No chyba, że chcesz tylko zwiększenie liczby oddziałów to takie mody już są na steam. Nie polecam jednak, bo balans delikatnie mówiąc jest wtedy kiepski. :)
Chodziło mi raczej jak mówi sama nazwa "size" o zwiększenie rozmiaru jednostek bo coś w dwójce wydają mi się dużo mniejsze niż w poprzedniej..
Fajne mody Pako22 ale jednak odpuszczę, wole standardowe ustawienie z tego względu, że często toczę 3-4 duże bitwy pod rząd + planowanie, dowodzenie to i tak trwa dosyć długo.
@Wismerin co do Skavenów to zauważyłem że mają silne maszyny oblężnicze, ostatnio broniłem się przed 2x20 odzdziałów, mieli 2 działka i mimo że grałem mocno defensywnie stojąc na wzgórzu to mnie okładali pociskami nieatakując oddziałami, straciłem w 6 elitarnych jednostkach 50% i musiałem sam ruszyć d.... mimo że przeciwnik musiał zaatakować bo by mnie zmasakrowali.
Grając elfami też to zauważyłem szczególnie podczas oblężeń gdy ich machiny masakrowały moje jednostki na murach. Jak na razie za mną 50 tur, dopiero testuję możliwości ich jednostek i staram się mieć w mojej armii po jednej z każdego typu. Na pewno tą rasą trzeba mocno kombinować no i bez dodatkowej armii nie ma co podchodzić do walki, całe szczęście, że koszty utrzymania ich są malutkie i w miarę szybko można uzupełniać oddziały.
Całkowicie nie widzę walki przeciwko chaosowi tak więc olewam całkowicie pogoń za wirem i liczę na to, że uda mi się podbić pozostałe 3 rasy zanim dojdą do ostatnich rytuałów.
Jak ktoś nie ma topowego kompa to wrzucam mod na poprawę walki, ale bez zwiększania liczebności oddziałów:
http://steamcommunity.com/sharedfiles/filedetails/?id=1159689183
Jak ktoś ma ochotę to polecam uwadze taki oto modzik mojego autorstwa do W1 i W2:
https://sfx.thelazy.net/games/preset/8369/
https://sfx.thelazy.net/games/preset/8370/
Wydaje mi się bardziej klimatyczny niż podstawowa gra.
Skavenów zostawiłem na koniec i jestem trochę rozczarowany. Na początek budynki i spaczenie jest w dziwny sposób zrobione bo myślałem że to będzie coś na wzór chaosu albo wampirów a tutaj część budynków daje spaczenie inne niwelują koniec końców nie ma tego spaczenia.
Jednostki mega słabe o ile w zasadzce mamy mega przewagę i miło patrzeć jak nasi wojacy cisną wroga to twarzą w twarz albo oblężenia idą im mega kiepsko. Trafimy na kilka elitarnych wojaków np straż feniksa albo inny odpowiednik tego typu i robią nam masakrę mimo że mamy szturmszczury. Myślałem że bestie będą mocne ale szczuroogry są słabiutkie a działka ręczne coś na wzór krasnoludów mało praktyczne bo w zgiełku wojennym ciężko je ustawić, na pewno nie mogą być za naszymi plecami bo zabijają swoich.
Szkoda że najciekawsze frakcja jest mega słaba.
Pierwsza kampania wysokimi elfami skończona na hardzie:) Właściwie to został mi jeszcze ostatni rytuał, ale nie chce mi się go kończyć.
Rozgrywka była całkiem fajna do 100 tury, czyli do zdobycia całego Ulthuanu. Potem inwazja na Dark Elves, z rozpędu padli Lizardmen.
Teraz szykuję się na skavenów, który klan polecacie?
DarkStar - jakoś wam wyjątkowo dobrze idzie na b. wysokim, chyba że to był wysoki, bo na wysokim mam skończone wszystko, niestety na b. wysokim za co są aczki mam niemiłosierne najazdy z każdej strony. Poza tym jak skończysz rytuał możesz grać dalej i masz możliwość zdobycia pozostałych aczków. Rozgrywka nawet w obrębie własnej rasy : proponuje tym razem zagrać Teclisem, a zobaczysz że gra się zupełnie inaczej nie tylko ze względu na inne miejsce otwarcia, co na postawienie nacisku na zupełnie innego lorda i taktykę gry.
Nie wiem czy wiecie jest już pełny roster na Mortal Empires / nie będzie tylko Norsci na początku.
Rumcykcyk - jednostki są słabe to fakt ale masz po pierwsze olbrzymią przewagę liczebną, po drugie najlepszą artylerię chyba poza krasnoludzką w całej grze. Jednostki chemiczne niszczą żywe jednostki w zastraszającym tempie.
Mam modzik dla tych co nie lubią żółtych "Czarnych Orków" :) Zmiany tylko wizualne, nie grzebane w statystykach. Współpracuje z każdym modem, savegame.
http://steamcommunity.com/sharedfiles/filedetails/?id=1171593312
Niby spoko ale 1 duzo lepsza. Total Wary to jedyna gra do ktorej mnie jeszcze ciagnie. Kampania Vortexu jest za dluga. Ta gra daje fun tak do 120-140 max tury. Poniewaz jakos nie bylem w stanie grac niczym co nie przypomina ludzi jedyna opcja byly dobre Elfy. Kampania Tirona czy jak on tam sie nazywa okreslona jest przez sama gre jako "latwa" i poziom VH/ VH nic tutaj nie zmienia. Mozliwe ze innymi frakcjami mozna z tego wykrzesac jakas nowa zabawe - ale ta cala "2 czesc" to powinien byc po prostu dodatek do czesci 1 a mowienie tutaj o "drugiej czesci" to troche nieporozumienie. Rozgrywka Wysokimi Elfami jest przenudnawa bo maja jedna niesamowita jednostke - Straz Morska Lotharenu. Jak ktos pamieta jeszcze Medieval 1 to byla tam taka jednostka jak Chivalric sergeants (jedna z lepszych w ogole). No wiec Straz Morska Lotharenu to tacy Chivalric sergeants tyle ze dodatkowo z zajebistymi łukami i z tarczami chroniacymi przed ostrzalem. O ile w Warhammerze 1 trzeba bylo myslec o jakims mixowaniu jednostek tutaj mozna po prostu robic armie zlozone z samej gwardii morskiej + 2 balisty i na czas kazdej bitwy zajmowac sie po prostu czyms innym po ustawieniu tych jednostek w 2 rzedy. O ile AI nie ma zadnej artylerii to w wiekszosci jednostki AI nawet nie dochodza do naszych linii. Jak ma artylerie to co najwyzej trzeba ustawic nasze balisty na jego artylerie i dopiero pozniej zajac sie czyms innym. Warhammer 2 to nadal bardzo dobra gra, ale lepiej zakupic jedynke ktora jest chyba najlepszym total warem w historii bo dwojka nie wnosi niczego nowego. Chyba ze 2 potraktowac po prostu jako nowa mape.
No i dostaliśmy nową frakcję :)
https://www.youtube.com/watch?v=IpWqKme-g_4
http://store.steampowered.com/app/617870/Total_War_WARHAMMER_II__Rise_of_the_Tomb_Kings/
23 stycznia 2018 :)
Nie moge się doczekać dodatku :D.Jak dla mnie to będzie najlepsza frakcja. Na takie dlc czekam :).
Panowie, mam pytanie za milion punktów. Czy jest jakiś pakiet wszystkich części i dlc total war Warhammer?
Rozważam zakup tej gry, ale odpycha mnie na razie chciwosc producenta, że trzeba wydac na poszczególne skladniki w sumie kupe kasy a to dalej tylko jedna gra. Aby pograc w pełnowartosciowy produkt trzeba zapłacic za pierwsza czesc, druga i jekies dodatki. W sumie ciagle drogo, około 400zł.
Najlepsze jest to, że promocje robią od kwoty 100% która po długim czasie nie spada. Chciałbyś ominąć steama to na alledrogo ceny DLC też nie spadają (chyba że jakieś lewe klucze bo zaraz ktoś będzie pisał że kupił "legalnie" za 40 zł wszystko). Na pakiety przez najbliższe lata nie ma co czekać, chyba jak wydadzą już wszystko. Warto się zainteresować dostępem do konta ze wszystkimi DLC + W1 za parę złotych.
Zna ktoś moze moda który wyłącza spaczenie chaosu u Morathi?Szukałem w warsztacie ale znalazłem tylko na wizualne wyłączenie spaczenia ;/.
Dodatek mega :D.Mam nadzieję ze w drugiej części dodadzą równiez Kislev,orientuje się ktoś kiedy mozemy sie spodziewac WH:H3?
Ostatnio mam trochę mętlik i chciałbym rozwiązać sprawy u Was:)
1. Czy po EMPIRE total war można zagrać Polską w którymś TW?
2. Czy TW warhammer 2 jest warty zakupu?
3. Czy ROME 2 jest lepszy niż Attila?
W napoleonie mozesz zagrac Polską ale musisz ją odblokowac modem. Wh2 jak najbardziej a jak masz 1 to do tego mortal empire <3.
Wiem, że taka specyfika tej gry, ale niesamowicie irytuje mnie gdy jakieś jednostki uciekają by po chwili się zastanowić "ej przecież możemy jeszcze powalczyć" i znowu wracają to takie denerwujące. Brak tu klimatu bo jednostki i mapy są za jasne, noc wygląda jak dzień. Jednostki są fajnie wydetalowane, a obiekty na mapie o wiele brzydsze ten kontrast strasznie się rzuca w oczy. Głupio też, że jak oddział pokona wroga to nagle stoi w miejscu i czeka na rozkazy mimo, że 10 metrów obok wróg rozwala inny nasz oddział. Na plus epicki soundtrack, kilka fajnie wyglądających patentów jak szarża na wroga, losowe zdarzenia, pułapki, ogromna ilość nacji i jednostek do wyboru. Niestety dłuugie loadingi sprawiły, że ochota na odpalenie gry znika na samą myśl o nich. Nie polecam.
bo grasz w takim rejonie, ale jeśli ci to przeszkadza to zmień kolorystykę RE/ME. Poza tym wgraj sobie mody na grafikę / masz pełny warsztat jeśli coś chcesz pozmieniać. Jeśli chodzi o wojsko wroga zachowuje się poprawnie, wraca jak ma pole lub przewagę, dodatkowo wybierz wyższy poziom trudności. Co do loadingów to nie wiem musisz chyba przejść na SSD bo gra wgrywa się błyskawicznie.
Cześć!
Szukałem w sieci i nie potrafię się dokopać do szczegółowych informacji na temat poziomów trudności. Mianowicie znalazłem pobieżne informację na temat różnic między poziomami trudności kampanii, ale nie rozumiem czym się różnią między sobą poziomy trudności w bitwie, które ustawia się oddzielnie przed rozpoczęciem gry.
Czy ktoś z was mógłby mi proszę wyjaśnić cechy poszczególnych poziomów trudności w tej grze?
Jakby ktoś chciał to podstawka za 55 zł w neonecie ale i tak uważam, że po odpaleniu można się przestraszyć ogromem zawartości którą trzeba dokupić. SEGA nawet się nie kwapi żeby wydać poprzedniego warhammera w całości w jednej cenie.
Niby tak, a z drugiej strony mam 1000godzin gry i nie nudzi mi się w najmniejszym stopniu.
Czy tylko ja mam wrażenie ze gra chodzi gorzej niż na początku?Z tego co pamietam dwójka mi chodziła lepiej od jedynki a teraz na odwrót.
Ktoś wspominał że nowe sterowniki Nvidii robią kłopoty. Nie pytaj o detale bo migło mi to na którymś z forów a sam mam AMD.
Wywala wam grę po patchu 1.5? bo z tego co widzę dużo ludzi ma z tym problem a SEGA już od dawna milczy w tej sprawie.
Czy komuś udało się zrobić w kampanii Leśnych Elfów w Mortal Empires konfederację z frakcją Łucznicy Oreonu? Czy jest to możliwe, bo niestety frakcja została pokonana zanim do niej dotarłem aby nawiązać stosunki dyplomatyczne. Czy po zajęciu tej osady leśne elfy mogą budować tam normalną osadę?
Raczej się nie da bo to zupełnie dwie różne frakcje. Leśne Elfy to najbardziej skopana frakcja bo nie mogą normalnie wyjść po za swoje drzewa. Może za X miesięcy doczeka się poprawek.
O ile pamiętam to tak. Jest kilka miejsc gdzie Leśne Elfy mogą robić pełnoprawne osady, np. w Averlorn.
czy jest tu ktoś chętny na kampanie online w warhammer total war 2? Sam już rozegrałem z 500 godzin samemu i fajnie byłoby z kimś jeszcze pograć, np walka imperium chaos itd.
Nowe DLC zapowiedziane:
https://www.youtube.com/watch?v=FnKhFaijBBI
Łowca i Bestia. Jaszczury kontra Imperium.
pójdzie mi to na moim laptopie.
parametry mojego laptopa.
Lenovo - pc Z50.
procesor Core i7-4510u cpu @ 2,00 GHz 2,60GHz.
pamięć 12 gb ram.
64-bit system operacyjny procesor x64. windows 8.1.
karta grafi, NVIDA GeForce 840M.
czkam na informacje i z góry dziękuję.
pozdrawiam, cześć.
Debilizm Total War. Wróciłem po dłużej przerwie na patchu 1.7, sporo zmian szczególnie we frakcji Imperium na plus ale system ekonomii nie działa. Gram na wyższym poziomie trudności, a gracz komputerowy dalej jedzie na cheatach i każda walka jest i będzie mordęgą. Przeciwnik stracił wszystkie osady i z jedną nawet nie przystosowaną do werbunku trzaska armię, a obok inni bunkrują się. Zanim będę w stanie im zagrozić minie ze 150 tur. Mocno na tym cierpi przyjemność z grania, a po za tym powinni coś zrobić z loadingami bo kampania Mortal jest dalej nie do grania bo nawet na SSD ładuje się długo, a jak dojdzie W3 to będzie totalny kataklizm.
OGROMNY MINUS ZA WYCOFANIE SYSTEMU OGRANICZAJĄCEGO PODBÓJ MAPY
Część ludzi "szurzyło" toteż CA wprowadziło "ulepszenie". W Warhammerze II można podbić całą mapę choć ponosi się przez to kary "klimatyczne". Gracz Imperialny ma wielkie trudności z utrzymaniem porządku w osadach krasnoludzkich bądź w Norsce.
W teorii fajnie, obydwie grupy graczy zostały zaspokojone. W teorii...
... bo nikt nie uwzględnił AI oraz bonusów, które są przyznawane komputerowi aby mógł nadgonić za graczem.
Czyli mamy powrót do niechlubnej przeszłości. Dyplomacja znów nie istnieje, komputer prowadzi wojnę "wszyscy-na-wszystkich". Krasnoludy biegają po Bretonii, a Wampiry osiedlają się w ich twierdzach na wschodzie. Ulthuan podbija Norsce i buduje tam swoje miasta. Wszystko co osiągnięto w Warhammerze I poszło z dymem bo część graczy narzekała (mimo posiadania moda wyłączającego ograniczenia).
W Warhammerze I ograniczenia gwarantowały polityczną stabilizację. Krasnoludy rzadko prowadziły wojny z ludźmi bo AI nie widziało ich miast jako celów do kolonizacji. Po krótkim łupieniu zazwyczaj zawierały pokój. Teraz jedna z najpotężniejszych frakcji (konfederacje) zajmuje wszystko co popadnie i nie ponosi przy tym kary (bonusy). Trudności w późniejszych fazach gry również zniknęły - skoro można się osiedlać na każdym terenie to eliminacja Norsmenów nie stanowi już żadnego wyzwania.
Powrót do nudnej przeszłości. Skoro podbijasz całą mapę to po co rozpoczynać gry kolejną frakcją? Różnorodność umarła - skoro Krasnoludy mogą robić to samo co Imperium to po co rozgrywać ich kampanie? Albo Bretońską... elfią... i tak dalej. W WI właśnie ograniczenia i zróżnicowanie było motorem napędowym, który zachęcał gracza do zapoznania się z absolutnie każdą rasą. Zupełnie inaczej się gra Krasnoludami niż Imperium, Norską, Leśnymi Elfami. To było fajny powiew świeżości... W Warhammerze II teoretycznie też powinno tak być. Teoretycznie... skoro Ai nie widzi ograniczeń klimatycznych, a my możemy je obejść...
Poprawili coś optymalizację jeśli chodzi o szybkość tur. Nie testowałem na mortal bo gram w nową kampanie wiru ale z tego co widzę tury lecą jak z karabinu.
W mortal empires także znacząco poprawili ten element, wcześniej można było iść zrobić herbatę, zalać i wypić w późniejszym etapie gry, teraz to idzie to szybciutko.
Jeszcze powinni popracować nad tym żeby SI nie trzaskało armii bez ograniczeń. Może likwidacja utrzymania wojsk i wprowadzenia limitów dla wszystkich frakcji byłoby lepszym wyjściem.
Przyznam że jako fan Warhammera fantasy nie potrafię ocenić tej gry w pełni obiektywnie. Jedyny Total War w jaki wcześniej grałem to Medieval II, który mega mi się spodobał, wielkie bitwy, oblężenia miast i zarządzanie ekonomią, a teraz to wszystko w moim ulubionym świecie fantasy... zakochałem się i tyle...
Szkoda tylko że dużo naprawdę fajnych frakcji to dość drogie DLC. Tryb Imperia śmiertelnych pozamiatał. Polecam!
Różnica w cenach jest prawie niedostrzegalna :)
Już właśnie chciałem kupić na wyprzedaży za ~80zł ale jak poczytałem Wasze komentarze to mi przeszła ochota. I dobrze. Pewnie znowu pograłbym parę godzin i odstawił, tak jak było z jedynką.
KToś kojarzy czy jeśli mamy budynek obnizający koszt produkcji jednostki np huta żelaza, to czy ona działa tylko dla tej prowincji czy w globalnej produkcji jednostek też?
Dopiszę jeszcze kilka uwag, które naszły mnie podczas listopadowej rozgrywki.
- Muzyka w końcu stała się niezła. Uwielbiam soundtrack Mrocznych Elfów.
- Brak ograniczeń co do podboju mapy niszczy przyjemność z rozgrywki. Dyplomacja de facto nie istnieje. Panuje umowny podział na dwa obozy (dobrzy / źli) ale trzeba się nastawić iż występuje konieczność walki z każdą frakcją na mapie z którą tylko będziemy mieć granicę. Dobrzy nieco się hamują aż do inwazji chaosu...
-... która jest de facto żartem. Przy odrobinie szczęścia / pecha nie zobaczymy ani jednej armii chaosu bowiem zostaną one zmasakrowane zaraz po "zespawnowaniu". W kislevie i w kilku innych miejscach na mapie. Chaos nie jest już siłą, która wywalała stolik ze szachownicą. Nie zmienia równowagi, nie wprowadza nic nowego. Jego armie są zawsze technologicznie bardziej przestarzałe niż wojsko AI. Co więcej AI dostaje sząłu na widok Chaosu i ściga go po całej mapie. Chaos w grze przeżywa kilka tur i znika na zawsze.
- Siły dobra mają gigantyczną przewagę nad siłami zła. Raz z powodu łatwego mnożenia swego potencjału poprzez konfederacje (elfy, imperium, krasnoludy, względnie Bretonnia). Dwa... Źli mają bardzo marną ekonomię. Poziomy trudności w warhammerze polegają na przydzielaniu komputerowi coraz większych bonusów... które sprzyjają przede wszystkim frakcją z silną gospodarką opartą na budowlach i handlu. Źli tego nie mają...
Do ok. 100 tury nie ma już na mapie żadnej liczącej się złej frakcji. Wszystkie już dawno nie istnieją / znajdują się w stadium agonalnym. Dobrzy tworzą supermocarstwa.
- Gra w późniejszej fazie na wysokim poziomie rozgrywki nie sprawia przyjemności. Nie ma dyplomacji, istnieje kilka gryzących się dobrych supermocarstw. Komputer nie stosuje jakiś wyrafinowanych taktyk - nad graczem uzyskuje 3-4 krotną przewagę liczebną, a jego wojsko to w całości siły doborowe. We wczesnym stadium nie jest to tak odczuwalne. W późnym... nie masz dość wojsk aby zabezpieczyć granicę i skutecznie się bronić. Wrogie supermocarstwo (jak elfie, które ma połowę mapy) ZALEWA Cię ciałami. Mnóstwo powtarzalnych bitew, a każda sprawia coraz mniej radości. Przy 150 turze (jeżeli nie spełniłeś jeszcze wszystkich warunków zwycięstwa) zdajesz sobie sprawę iż w niezbyt wyrafinowany sposób marnujesz jedynie czas... :P
- Granie złym na wysokim poziomie trudności i w późnej fazie jest utrapieniem do kwadratu. Dobre supermocarstwa rzucają się na siebie DOPIERO po zniszczeniu wszystkich złych. AI z 8-16 krotną przewagą liczebną niczym Armia Czerwona przelewa się przez Twoją linię obrony...
Warhammer I miał przynajmniej jakiś balans i różnorodność. Warhammer II do tej pory (kwiecień) nie został zbalansowany. Twórców to zagadnienie przerosło i jedynie miotają się od ściany do ściany. Raczej tego problemu nie rozwiążą. Nie potrafią, a niebawem Warhammer III i to on stanie się priorytetem dla CA.
Niestety... nie warto bawić się tą częścią.
Najlepszy Total War w historii, różnorodność jednostek, wygląd armii, różne rodzaje misji, mapa. Jednak całość za mocno przypomina wszystkie total war wystarczy wiele armii i dzida, siła złego na jednego, gra posiada też irytujące błędy poprzedniczek zapraszam https://www.youtube.com/watch?v=_h_LhxharK0&list=PLI2HRQC_mAWTvSwg6DdemqYGHLUnKNfDU&index=1
https://youtu.be/dQM-h3M4BZc
Czy istnieje jakiś mod, który daje możliwość grania elektorami w kampanii Mortal Empires?
OK drugi raz pograłem i takie wrażenia:
- Twórcy wzorowali sie na Heroese ( próbowałem zagrać 2 lata temu i się odbiłem)
- Brak klimatu seri Total War
- Gra jest pisana na kolanie. Intro - komix. Filmiki akcji szpiegów - brak. Zamiast tego dostajemy obraz przegranej bitwy ?! Tafla wody to czasem prostokąt, a miasto w którym słyszymy odgłosy zamieszek nawet nie jest oznaczone dymem tak jak to bywało we wszystkich wcześniejszych wersjch.
- Gra wygląda lepiej w niskich detalach niż na urtla !
- Mimo to gra jest bardzo nieczytelna
- I nie dotyczy to tylko cukierkowej grafiki, ale także mechaniki.
- Brak komunikatów wpływających na klimat. Śmierci "generała", wydarzeń itp. Wszystko to jest podane w takiej suchej tabelkowej formie.
- zrezygnowano z pokazania zdobytych doświadczeń przez poszczególne jednostki podczas gry. To mocno psuje zżycie z niektórymi oddziałami które dobrze radziły sobie na polu walki.
- wprowadzenie prawie nieśmiertelnych bohaterów jest beznadziejnym pomysłem.
- nie wiadomo ile ma życia. Pasek schodzi nierównomiernie. Ogólnie sklepany pomysł.
- bardzo ograniczona dyplomacja. Nie widziałem możliwości przejęcia miasta drogą dyplomatyczną.
- brak dobrej muzyki
- Niby zamki takie wielkie, a zdobywa się je jak palisadę na wsi. Przerost formy nad treścią.
- zlikwidowano wiele rozwiązań które były dobre w serii.
- nie pasuje mi mechanika gry. Przegląd miast, wojska itp.
+ jakby nie było to wciąż Total War
Nie oceniam bo nie przeszedłem, ale na razie takie 6/10
Pamiętam, jak grałem w Heroes 3 jako dziecko i wyobrażałem sobie, że kiedyś ktoś zrobi grę, gdzie na polu bitwy naprawdę będzie się potykało setki lub tysiące jednostek. I proszę, oto Total War Warhammer 2. Jest to moim zdaniem najlepsza gra strategiczna o tematyce fantasy jaka jest, godny następca Herosów. Tytuł ma wady, co gorsza, o zgrozo, względem historycznych części, których wcale nie musiało być. Największa bolączka gry moim zdaniem to są oblężenia, w Total Warach ten aspekt gry nigdy nie był jakiś świetny, ale bywało, że było OK a tu, skopali to po całej linii. Można się jedynie pocieszać tym, że rzekomo twórcy napomknęli coś, że mają przerobić oblężenia w Warhammer 3. Druga rzecz, której nie lubię względem wcześniejszych gier z serii to brak bitew morskich, moim zdaniem takie bitwy zawsze były fajnym urozmaiceniem.
Jeśli chodzi o pozytywy…
Teraz z tymi wszystkimi dodatkami jakie zostały naprodukowane gra jest tak niesamowicie różnorodna i piękna, no mnie się bardzo podoba.
Najważniejszy chyba punkt i porada dla początkujących. W tę grę należy zagrać 10-20h żeby zorientować się z czym to się je a następnie warto ściągać mody. Moim ulubionym jest zdecydowanie SFO, który znacząco zmienia i uatrakcyjnia rozgrywkę.
Ocena… z limitem grania do 50 godzin (na większość gier więcej nie potrzeba) – 8.
Bez limitu grania, no skoro właśnie licznik mi przekroczył 1000 godzin to, czy mogę dać coś innego niż 10? – 10!
- Interfejs bitewny to jakiś armagedon ergonomii machania myszą, nawet jak na TW, czyli jak nieudolnie skopiować rozwiązanie z W: Dark Omen. Przy braku aktywnej pauzy zaklęcia są położone po dwóch skrajnych stronach ekranu, a już klikanie strzałeczkami do zmiany domeny czarów ( odkryłem te strzałeczki dopiero po kilku godzinach) jest kuriozalne. Wszystko, kiedy czasami decydują sekundy czy nasz lord przeżyje albo powali przeciwnika.. Jakby nie można było tego zgrupować w jednym miejscu i bez ukrytych zakładek.
- Niedopasowana skala jednostek na tle pola bitwy to już praktycznie tradycja TW. Jak ktoś ma kartę graficzną sprzed 10 lat to jest to gra dla niego, bo i tak dowodzić da się tylko w oddaleniu, gdzie widać głównie proporce i mrowiska figurek. Walki w zbliżeniu praktycznie nie da się obserwować, bo tracimy z pola widzenia jednostki zostawione samopas, a ma to kiepskie skutki. A i tak trzeba ciągle kręcić mychą, żeby cokolwiek tutaj wyraźnie dostrzec, albo w ogóle rozróżnić własne jednostki, nie mówiąc o jednostkach przeciwnika.
Przegrałem już niecałe 600 godzin i muszę przyznać że wsrhammer na dobre odciągnął mnie od rome ii które do tej pory było moim ulubionym total warem. Zaznaczyć jednak muszę że nie przegrałem ani godziny w vanilli, cały czas gram na sfo. Przede wszystkim najbardziej podoba mi się tutaj różnorodność której nie doświadczymy w historycznych total warach. Każdą nacja trzeba walczyć inaczej. Frakcje bardzo się od siebie różnią i każdy znajdzie jakąś dla siebie. Każda kampania jest inna, chociaż najczęściej najmocniejsze nacje to zazwyczaj mroczne elfy, imperium, sylvania lub orkowie. W sfo jest do tego dosyć trudno plus inwazją chaosu z tego co słyszałem też została mocno dokoksowana. Praktycznie za każdym razem chaos niszczy imperium i mroczne elfy. Jeżeli sami nie ruszymy z pomocą to będzie tylko gorzej bo spadki zadowolenia spowodowane spaczeniem szybko doprowadzą do buntów. Jedyny minus dla mnie to brak formacji. Zawsze je lubiłem w total warach i nie rozumiem ich braku tutaj
Nikt nie wrzuca to ja wrzucę:
https://www.youtube.com/watch?v=HvmDxl4YTW0
DLC dla Reptilianów i Kozłoludzi które ma najlepszy zestaw nowych potworów do tej pory - Jabberslythe/Ghorghon/Coatl/Troglodons. To DLC na bogato.
Dodatkowo:
1. Rework kozłoludzi (darmo)
2. Rework krasnoludzi (darmo)
3. Ogrzy najemnicy (darmo)
4. Nowe mapy (darmo)
5. Poprawki dla Imperium i Norski (darmo)
6. Poprawki w UI i zmiany QoL. (darmo)
7. Nowy Legendarny Lord dla Krasnoludów w obu kampaniach (darmo)
8. Inne zmiany i poprawki takie jak Malagor który wreszcie nauczył się latać.
TLDR: Jeden z najlepszych update'ów do tej pory, może oprócz tego który usprawnił AI i skrócił tury.
Tak na szybko to wczoraj zakupiłem najnowszy dodatek i ograłem parę godzin Tauroxem. W skrócie - jest OP. Po 5 godzinach gry mroczne elfy na północy już dawno nie istnieją, frakcja jaszczuroludzi mająca być głównym przeciwnikiem też już dawno padła, a ja dwoma armiami sprzątam wysokie elfy z ich wyspy nie napotykając praktycznie żadnego oporu i tylko zbierając zniszczenie, aby dokończyć kampanię. I to wszystko na bardzo trudnym, gdzie spodziewałem się, że będzie krew, por i łzy (byle nie jak przy Morathi, początek jej kampanii na Mortal Empires to była katorga). Ogólnie przypomina mi ten dodatek poziomem trudności i długością poprzedni z Siostrami Zmierzchu, który też był łatwy i krótki. Obydwa są fajne, ale zdecydowanie nowe frakcje są bardzo silne, aż za silne (a skaveni tylko na tym korzystają, bo łażą za mną i osiedlają się w zrujnowanych miastach, z automatu stając się i tak zbyt potężni na ich stan w grze).
Na plus też pewne zmiany, jak chociażby automatyczne bitwy, które pokazują ci teraz jednostki które możesz stracić w wyniku auto rozstrzygnięcia. Z ogrów na razie nie korzystałem, w przypadku zwierzoludzi niezbyt opłacalne jest branie przy ich i tak silnych jednostkach dodatkowo czegoś, co będzie ci zabierać niepotrzebnie pieniądze.
Ogólnie podoba mi się i dodatek i zmiany z nim idące, ale uważam, że przydałoby się lekkie utrudnienie rozgrywki nimi, aby było jakiekolwiek wyzwanie.
Kupiłem sobie niedawno Total War Warhammer II na Steam, za pośrednictwem Gamivo. Ups, przepraszam. Wydawało mi się, że kupiłem sobie niedawno itd. Bo tak się składa, że klucz został wcześniej wykorzystany i z aktywacji nici. Nacykałem skrinszotów i posłałem gdzie trzeba. W odpowiedzi słyszę, że mam pogadać ze Steamem, kiedy ta moja gra została aktywowana. Steam odpowiada, że dwa tygodnie przed moim zakupem. Robię skrinszoty i posłałem gdzie trzeba. Poprosili mnie o cierpliwość i cisza, jak na pobojowisku.
Naiwnie wydawało mi się, że jeśli ktoś sprzedaje mi kod, który został wykorzystany grubo przed zakupem, to powinien wymienić go na dobry, a sam sobie sprawę wyjaśniać. Okazuje się, że nie. Ów ktoś się nie poczuwa i mam czekać, aż wyjaśni, czy to moja wina, czy nie moja wina. Bo przecież jest taka możliwość, że zakupiłem kod, a potem machiną czasu cofnąłem się o dwa tygodnie by go sobie podstępnie aktywować, a teraz rżnę głupa i próbuję okraść biedny sklep... Oczywiście, że jest taka możliwość. Nawet spora. Dlatego trzeba udowodnić, że nie mam machiny czasu. Ale jak?
Fajna ta gra...
Co radzicie, moi drodzy? Czekać, czy w ogóle będzie jakiś odzew, czy też ściągnąć grę przyjazną cenowo z wiadomych źródeł, bo przecież, do cholery, już za nią zapłaciłem? Ktoś miał już taki przypadek i wie jakie są szanse na happy end?
poszli na ilosc a nie na jakosc
mapa duza, jednostek duzo, frakcji duzo, platnych DLC duzo ale co z tego jak to wszystko jest robione na jedno kopyto
cos tam sie niby dzieje w tym swiecie ale tych scian teksu sie po jakims czasie nawet czytac nie chce
bitwy tez ciagle to samo a mogli np. dodac stare ruiny ktore mozna wykorzystac podczas bitwy
dlatego zostawiłem total wary w cholere duża ilosc DLC wszystko suto płatne cała gra wychodzi jakieś chore pieniądze
Powstrzymam się od oceny. To naprawdę dobra gra, ale zepsuta przez mechaniki dla garstki tryhardów, którym nie przeszkadza uganianie się przez godzinę po polu bitwy używając exploitów, bo w innym wypadku nie mieliby szans z przeciwnikiem SI.
Ale podczas bitew można sobie jeszcze poradzić. Dramat zaczyna się na mapie kampanii.
- Stoczyłeś ciężką walkę z przeważającymi siłami wroga, niszcząc jego dwie armie? Za 3 tury wróci jeszcze potężniejszy, bo nie musi przejmować się surowcami i ograniczeniami, które obowiązują gracza.
- Jesteś zajęty walką na jednym albo kilku frontach? Inni przeciwnicy natychmiast się o tym dowiedzą i zaatakują z niekrytego przez ciebie kierunku. Mgła wojny? SI nie obowiązuje.
W pierwszej części te mechaniki nie były aż tak uciążliwe. W tej dochodzą jeszcze zbyt mocni Skaveni, którzy zostawieni samym sobie stają się potęgą nie do zatrzymania, więc musisz poświęcać czas i sporą część armii na szukanie i niszczenie ich - a pozostali wrogowie zawsze wykorzystają sytuację. Co robi community tryhardów? Pokrętnie tłumaczy, że w lore Skaveni też byli OP i wszystko jest okej. A Creative Assembly słucha tej garstki tryhardów i ich ulubionych youtuberów, którzy klepią filmy o tym jak grać wykorzystując exploity.
Niby część tych durnych mechanik da się załatać modami. Niestety, działają jedynie w wersji Steamowej. No po prostu świetnie... Teraz wydaj kolejne kilka stówek, bo twórcy zrobili niezbalansowaną grę.