The Disney Afternoon Collection – zapowiedziano kolekcję klasyków opartych na kreskówkach Disneya
Widzicie kidsy? Tak to się kiedyś robiło. Capcom powrzucał inne sprite'y do silnika Megamana, nazwał je tytułami, które dostał na licencji od Disneya i wyszły bardzo fajne platformówki (na licencji!). Polecam wszystkim fanom tego typu gier. Kiedyś młóciliśmy(?) w to ostro na pewnej "pirackiej" konsolce.
Pamiętam jak się zagrywałem w te gierki na mojej podróbce NES-a z za wschodniej granicy:)
Łezka się pewnie zakręci jak to zobaczę i usłyszę tę charakterystyczne ,,ścieżki dźwiękowe'';)
Zastanawiam się co jakiś czas, czemu uniwersum Disneya jest tak zaniedbane - przecież tamte platformówki to perełki, a możliwości jest nieskończona liczba łącznie ze zrobieniem wirtualnego Kaczogrodu