Nowe sterowniki GeForce poprawiają wydajność w grach pod DirectX 12
To uczucie, gdy czekasz na nowe sterowniki od Nvidii z nadzieją, że poprawią wydajność Wildlandsa, a tymczasem otrzymujesz:
"Na koniec warto wspomnieć, że Tom Clancy's Ghost Recon: Wildlands otrzymało wsparcie dla technologii Ansel. Dla przypomnienia: Ansel pomaga w wykonywaniu znacznie lepszych zrzutów ekranu w grach"
Brawo Nvidia, brawo. :D
btw - na reddicie ludzie piszą, że nowe sterowniki albo nie dały kompletnie nic, albo nawet zmniejszyły wydajność w Wildlandsie. ;P
Potwierdzam, u mnie Wildlands dostał czkawki przez cały czas praktycznie, a na poprzednich było płynnie
To jak o to w końcu jest? Czy jednak Nvidia umie into DX12 czy nie? Ktoś jeszcze może to potwierdzić? Aktualnie nie ma mnie w domu i sam nie mam jak się przekonać, ale wypowiedzi wyżej mnie niepokoją.
Z tego co piszą ludzie, poprawy nie ma, a czasem jest nawet minimalnie gorzej.
Zależy od gry, w division np. fps praktycznie ten sam, ale znacznie lepsza płynność i mniej chrupań w konkretnych stałych wręcz sytuacjach jest odczuwalna od razu, te kilka fps różnicy na papierze, w najlepszym wypadku, nie oddaje jak dobrze poprawiła się ogólna płynność gry w krytycznych momentach.
Na RX 480 po wypuszczeniu sterowników pod Wildlands zanotowałem ok. 10% wzrostu FPS. Czyli wychodzi na to, że AMD wciąż lepiej sobie radzi z optymalizacją pod DX12. Swoją drogą ciekawe dlaczego tak jest? Może technologia Ansel zjada po kryjomu zasoby karty graficznej?