Nadszedł ten czas. Czas kupić konsole.
Rozumiem argumenty PeCetowej rasy panów, ale poważny, dorosły człowiek niekoniecznie musi mieć ochotę żeby wciąż dokładać do nowego sprzętu. Czasu na granie też nie ma już tak wiele.
Tak więc nadszedł ten dzień.
Tylko mam dylemat czy zacząć od razu od PS4 czy skromnie od PS3. Jestem ogromnym fanem gier typu Souls. Dark Soulsy ogralem na piecu. PS3 ma Demon's Souls a PS4 Bloodborne i Nioh.
PS3 ma ogromną bibliotekę w tym całą serię God of War, PS4 to przyszłość, ma Horizon, Uncharted itd.
Chyba, że istnieje sposób zagrania w Demon's Souls i God of War na PS4, wtedy nie ma nad czym debatować:)
A God of War czasem nie wyszło jako remaster na PS4?
Zależy od Twoich zaległości, czy masz coś więcej do ogrania niż tylko kilka tych tytułów.
No i zastanów się, czy dla jednej gry warto kupować PS3? :)
Demon's Souls wyjdzie jako remaster - pewnie jeszcze w tym roku.
A God of War masz odświeżone na PS4.
https://www.gry-online.pl/gry/god-of-war-iii-remastered/zd4162#ps4
+ jest zapowiedziana kolejna część God of War tylko na PS4:
https://www.gry-online.pl/gry/god-of-war/zf3f60#ps4
do gier "ruchowych" z ps move (ktore dziala swietnie) - ps3
kazdy inny przypadek - ps4
Jeśli nie masz za duzo czasu, jak piszesz, to jedynym wyborem jest PS3. Co innego gdybys był studentem, który chce rok przerwy od studiów sobie zrobic - wtedy mógłbyś myśleć nad PS3. Na PS3 jest przeogromna biblioteka gier do ogrania i zagranie we wszystko zabierze sporo czasu. Najważniejsze natomiast masz w formie remasterow na PS4, wiec trochę zaległości nadrobisz i tak.
Jeśli celujesz w singleplayer i niestraszne Ci puste serwery, to brałbym PS3 - biblioteka gier jest gigantyczna, większość tytułów można aktualnie zdobyć za grosze, a tytułów na PS4 faktycznie pokazujących dużą różnicę graficzną wcale aż tak dużo nie ma i zazwyczaj na pierwszy rzut oka różnice sprowadzają się do niższej rozdzielczości (1080p kontra 720p). Sam mam aktualnie podpięte pod tv PS4 i PS3, bilans czasowy spędzany przy jednej i drugiej konsoli jest mniej więcej podobny. Do tego gry na PS4 lubią gubić klatki, czy to niedopracowane AAA, czy indyki na Unity które jest fatalnie zoptymalizowane pod konsole i nawet takie Broforce potrafi klatkować. Na PS3 zdarza się to dużo rzadziej.
PS3 to znakomity sprzęt z ogromną bazą gier, więc jeżeli masz dużo czasu i nie czujesz potrzeby grania w same nowości to jak najbardziej warto. Konsola sama w sobie jest dość tania a gry kosztują grosze - dodatkowo rynek wtórny działa znakomicie więc jak grę sprzedasz po przejściu to od właściwie zwrócą Ci się pieniądze.
Jeżeli nie masz dużo wolnego czasu, to kup PS4 - gier jest dość dużo i wychodzą coraz to lepsze (Horizon, nowe Uncharted, niedługo nowe RDR, GoW), a sporo ważniejszych tytułów na PS3 została zremasterowana. Koszta sporo wyższe ale za nowości się jednak płaci.
Akurat rozdzielczości nie są dla mnie ważne. Chyba macie rację. W mojej sytuacji PS4 to będzie lepszy wybór. Przy dobrych wiatrach kończę jedną, góra dwie gry miesięcznie (jak się trafi jakaś krótsza) a Soulsów i gier im podobnych na PS4 może jedynie przybyć.
Wybiorę podstawową wersję. Za kasę którą zaoszczędzę nie wybierając wersji pro (jestem cholernie przeciwny takiemu wydawaniu konsoli aktualnej generacji i pół) kupię zapasowego pada albo coś.
Dzięki za pomoc golowicze! Chwalmy słońce.
używaną ps4 można dorwać za naprawdę śmieszne pieniądze (szczególnie do kosztów jej zakupu jeszcze jakiś czas temu)
szczególnie ze slimki od czasu do czasu sa nowe po 999zł
