Tak mnie zastanawia, czy dał się już ktoś świadomie wydymać przez Nintendo - korporacji, która ma, za przeproszeniem, w dupie nasz kraj, żądając 1500 zł za sprzęt, który w moim odczuciu jest głównie sprzętem przenośnym, a granie na TV to dodatek (wow, technologia 2017 roku). Skoro nawet nie chce im się dodać polskich napisów do filmiku na "polskim" kanale YT, to co mnie tak właściwie powinien obchodzić ich sprzęt?
Nie dalem sie wydymac Nintendo. Wydymali mnie przy kupnie 3DSa, gdzie chyba po 4 miesiacach cena spadla o polowe. Drugi raz sie nie dam.
Kosmiczna cena konsoli, komsiczna cena gier, ktora NIGDY nie spada, wiec za 4letnia gre trzeba zaplacic 200pln i kosmiczne ceny akcesoriow sprawia, ze Nintendo moze mnie... cmoknac w pompke co najwyzej.
To nie jest konsola dla takich cebulakow jak wy.
Gonciarz se kupil bo zarabia 100.000zl miesiecznie.
Ja tez se kupilem 2 sztuki, jakby mi sie 1 zepsula. Jeszcze 3 se kupie jak dostane wyplate za luty, do celow kolekcyjnych.
Wam, pozostaje steam i jaranie sie bundlami za 5zl.
Ja tam juz se gram w zelde na kiblu i prawie przeszlem.
Mowie jak jest, Stefan Siarzewski.
Wyszedł Switch, a to znaczy, że cena Wii U spadnie... czyli w końcu będzie mnie stać na Wii !
Widzę, że niektórzy nie odróżniają pojęć "nie stać mnie" od "to nie jest tyle warte". Ale tutaj każdy ma karty graficzne za 3000 zł i wymienia je co pół roku, to co ja tam wiem...
Słaba prowokacja:
https://www.youtube.com/watch?v=KokKibdmYmI
też z napisami PL
https://www.youtube.com/watch?v=LB8VPNz_xPc
i też:
https://www.youtube.com/watch?v=vL-urOoX2q4
Jak będziesz odkładał pieniądze to w końcu sobie kupisz.
Piękne cacuszko. Właśnie kupiłem i pierwsze wrażenia są pozytywne.
Mam switcha. Nie czuję się wydymany.
"To nie jest tyle warte" - sprawa bardzo indywidualna, nie wiem czy sprzęt jest tyle warty, jak coś kupuje to nie przeliczam każdego elementu konsoli na złotówki. Nie jest to dla mnie specjalnie duży wydatek, nie obchodzi mnie ile muszą za to zapłacić za granicą ani ile oni zarabiają. Ja żyję w Polsce :)
Polskie napisy - no tu muszę przyznać rację, jakbym nie umiał angielskiego byłby to dla mnie spory problem. Na szczęście umiem.
Gram w Zelde - bawię się przy tej grze zajebiście, dawno tak się nie wciągnąłem w grę. Gram ze znajomym w snipperclips, bardzo fajnie się gra.
Na horyzoncie Splatoon 2, Mario Kart (tak wiem, że to remaster), nowe Mario. Jestem zadowolony z zakupu.
Może kiedyś... za pół roku- jak ilość gier wartych uwagi wzrośnie z jednej do... czterech :D.
Wciąż lepiej niż PS4 na którym pierwsza dobra gra pojawiła się po 2 latach xD
Mam i z córką gramy w Zelde. Z zakupu jestem bardzo zadowolony. Co dziwne... w brew krążącej informacji, że mobilnie podczas gry bateria trzyma tylko 3 godziny, moja córka dziś grała prawie 6.
A ja czuje non stop wydymanym przez N bo bez gier Zeldy czy innego Mario Nintendo nie istnieje.