Nier: Automata – pecetowa wersja opóźniona, system online i DLC
Nie wiem jak tu dodać cytat, ale w 1 zdaniu cos jest nie tak: "Nier: Automata pojawi się 10 lutego" biorąc pod uwagę, że jest 20, coś tu widocznie nie gra. :V
Następne płaczki. Gra jeszcze nie wyszła, a Ci już płaczą o piractwo. Przecież jak wsadzą Denuvo, to mają 1-2 miesięcy spokoju więc po co te obawy? Chyba, że z góry wiedzą, że gra nie spełni oczekiwań i częśc osób "poczeka".
Według producenta Nier: Automata, Yosuke Saito, premiera wersji PC zostanie minimalnie opóźniona względem PlayStation 4. Jednym z głównych powód takiej decyzji jest, jak twierdzi, piractwo.
Sama sprawa opóźnienia "bo piraty panie" jest komiczna. Inna rzecz to taka - jak dla mnie no problem. Są setki dobrych albo i bardzo dobrych w miare świeżych gier na pieca których nie mam ogranych. Więc jeśli w niera zagram tera albo nie tera nie ma różnicy.
No ale ja zaczynałem grać w gry w czasach gdy się one po prostu pojawiały. Bez promocji, bez hejpów po prostu któregoś dnia ktoś tam coś tam przynosił nowego i się grało.
Z piractwem można walczyć tylko na dwa sposoby, jakością i uczciwością :D
Mnie to jakoś nie rusza. Do tego czasu spokojnie pogram w Dark Souls i inne gry, by ukończyć.
Wolę mieć opóźnienia lub Denuvo niż nie mieć gry na PC.
Współczuję, bo ja bardzo na ten tytuł czekam.
Jak patrzę na komenty ludzi typu „spoko, są lepsze gry, poczekam do premiery, opóźnienia przeczekam"...
Mówimy o twórcach serii Drakengard czy Nier, który był swego rodzaju Planescape Tormentem na konsole (grałem w obie) z masą pomysłów (minigra a'la Zork) ze świetną historią, postaciami przy których Bioware spaliłoby się ze wstydu i obróciło w popiół 7 razy.
Także odpowiedź powinna być - nie, nie ma lepszych czy innych gier. Oszukujecie samych siebie.
premiera wersji PC zostanie minimalnie opóźniona względem PlayStation 4. Jednym z głównych powód takiej decyzji jest, jak twierdzi, piractwo.
Piractwo na PS4 = opóźnić wersję PC? Gry to sztuka ale nadal jesteśmy w erze kamienia łupanego.
Troche nie rozumiem tej logiki, przeciez jak ktos czeka na pirata pecetowego, to nie kupi nagle wersji na ps4, tylko poczeka troche dluzej.