The Legend of Zelda: Breath of the Wild – Nintendo zapowiada przepustkę sezonową dla gry
Jeżeli DLC to Zeldy, będzie na poziomie DLC do MK8 to jestem za.
A co to takiego bylo? Przeciez ten DLC to typowy DLC - dorzucimy do gry jakies triale, niech gracz sie meczy po lepszy czas (kiedys to sie nazywalo w grze time attack/horda) niz w DLC.
Trials w tłumaczeniu oznacza próby. Nie wiem skąd ci się wzięła horda i time attack, gdy nie wiadomo nawet co to będzie za dlc ani też o czym. Znana jest tylko nazwa - Jaskinia prób. A jakie to będą próby? Nie wiadomo.
Trial/Time Attack wychodzi na jedno - albo masz okreslony czas na zrobienie zadania badz liczy sie najkrotszy czas wykonania zadania po nagrody. Wspomnialem o Hordzie bo jest ona w DLC do Un4, kiedys takie tryby byly w grze jak Gearsy 2, COD WAW, a dzis, robia szutczne DLC wlasnie jak jakies proby (Bozak Trials z Dying Light) czy horda (Survival w Un4)
Koktail Mrozacy Mozg -> Ale skąd wiesz, że przy Zeldzie "Cave of Trials" odnosi się do Time attack? Bo równie dobrze to może być zwykły dungeon, który "trials" ma tylko z nazwy.
Zobaczymy jak się to rozwinie. Zbroja dla konia też nie zapowiadała drastycznych zmian w kwestii dodatków. Oby Nintendo nie poszło z czasem drogą "najpierw dużo i tanio" potem "byle co za jeszcze więcej". Chociaż patrząc na zawartość tej przepustki to zbyt zachęcająca to ona nie jest.
Zmienił się prezes, zmienia się powoli i polityka firmy.