FIFA 17 najlepiej sprzedającą się grą konsolową 2016 roku - raport finansowy Electronic Arts
W sumie to nie powinno dziwić. FIFA to seria rzetelna, od lat gwarantująca wysoki poziom rozgrywki piłkarskiej. Można na nią narzekać, że ma dużo skryptów, ale to solidny tytuł.
Godne politowania są opinie leszczy, że to "odgrzewany kotlet". Ciekawe, co leszcze chciałby widzieć rok po roku? Jak można zmienić piłkę tak, aby pozostała piłką nożną, a jednocześnie oferowała coś nowego?
Oba tytuły, czyli FIFA i konkurencyjny PES mają swoje wzloty i upadki, ponieważ zmagają się z czarną masą, jaką są kosmiczne wymagania graczy.
Zauważ, że tu nie chodzi o to, że ludzie oczekują tam statków kosmicznych czy trybu fps. Ludzi wkurza to, że rok rocznie dojona jest z nich kasa oferując właściwie to samo. Patrząc na rozwój grafiki, wystarczyłoby grę wydawać co 3-4 lata, a co roku aktualizować składy(nawet za jakąś symboliczną opłatę). Bo to trochę śmieszne płacić 250 zł za nowe pudełko i właściwie poprzypisywanych zawodników ;D
A kto do cholery każe im kupować rok w rok FIFE? Ja miałem FIFE 14 i dopiero teraz przesiadłem się na 17.
Z tymże niektórzy są psychofanami, dla których odtworzenie ligi 1:1 to tak ważna sprawa, że tylko za to płacą 250 zł. A dla takich ludzi powinno być dlc z aktualizacją, za mniejszą kasę.
ale niektórzy tylko za to płacą 250 zł. Trochę chore.
A to już jest problem tych ludzi. Jak by EA zauważyło, że jednego roku mają np.6mln sprzedanych egzemplarzy, a drugiego "tylko" 3mln to by się zastanowili. Póki co hajs EA się zgadza więc wydając co roku. A jak ktoś jest psychofanem gotowym co roku płacić 250zł za coś co już ma to jest tylko jego problem.
Gry sportowe tak już niestety mają, że co rok wychodzi nowa odsłona, która na pierwszy rzut oka wygląda praktycznie tak samo jak zeszłoroczna, ale jak się dłużej pogra to można zauważyć różnicę. 17 część FIFY była wg. mnie warta do kupienia (w przeciwieństwie do poprzednich) ze względu na nowy silnik, tryb kariery itp. Na szczęście na PC cena to ok. 130 zł także tragedii ni ma :D
Tylko o ironio mamy co roku demo i każdy wie czego może się spodziewać. Jest bardzo niewielka garstka ludzi narzekających, że za dużo się nie zmienia. Jednak tak jak wyżej wspomniano, jest to solidny tytuł. Jak ktoś ma problem to niech zagra w 10, a potem w 17 i zobaczy jak zmieniła się gra. Bo ona się zmienia, nawet bardzo. Tylko po protu małymi kroczkami. Ten co kupuje grę rok w rok, dużych zmian na pewno nie zauważy. Co jak widzimy po tym, że się znakomicie sprzedaje, każdy dobrze się bawi.
Co demo ma do rzeczy skoro, mimo braku zmian w rozgrywce, ludzie kupują to po to, by w Bayernie grali ci co trzeba :D właśnie w tym rzecz, że zmienia sie "małymi kroczkami" więc równie dobrze może się zmieniać dużymi, pojawiając się co kilka lat, by właśnie odczuć różnicę taką jak np. Między FIFA 2014 a 2017 :)
Tylko po co wydawać co kilka, jak co roku sprzedaje się znakomicie:D Dlatego jestem zdania, że jeśli ktoś ma problem, to właśnie gry sportowe, które wydawane są co rok, powinien ten ktoś kupować co parę lat i problem z głowy.
Ale dla takich ludzi powinno być co roku dlc, które aktualizuje składy :D ja np. mam to w dupie, ale niektórzy tylko za to płacą 250 zł. Trochę chore.
Najwyraźniej nie masz w dupie bo strasznie się gorączkujesz.
Na dodatek pozujesz na adwokata sprawy o której ewidentnie masz mocno mgliste pojęcie.
Nie jest prawdą, że kolejne edycje różnią się jedynie uaktualnionymi składami. Nie jest prawdą, że gra kosztuje 250 zł, bo w dniu premiery można ją było dostać bez najmniejszych problemów w cenie 30 złotych niższej.
Skoro ktoś kupuje grę co roku to co cię to obchodzi? Tobie nikt nie każe.
Jak można zmienić piłkę tak, aby pozostała piłką nożną, a jednocześnie oferowała coś nowego?
Rocket League
----------------------------------------------------------------------
Ludzi wkurza to, że rok rocznie dojona jest z nich kasa oferując właściwie to samo
Których ludzi? Tych którzy co roku kupują nową edycję i, czasem narzekając, grają w nią miesiącami? Czy tych, którzy jej nie kupują, więc nie są "dojeni"?
" Rocket League " litości. Oczywiście nic nie ujmuje tej grze, ale taki tokiem rozumowania, to w następnej fifie może zagramy zwierzętami, albo telewizorami, a piłka to pilot?
Nie wiem o czym mówisz i najwyraźniej ty też nie wiesz o czym mówisz.
Zadano pytanie jak można inaczej przedstawić piłkę nożną w grach wideo. Odpowiedź brzmi "Rocket League". Każdy kto grał w gałę na boisku, a potem zagrał kilka meczów w RL wie, że jest jej bliżej do prawdziwej kopanej niż FIFIE.
Co w niczym FIFIE ani PESowi nie ujmuje. Nie sugeruję również by obydwie te gry zmieniły tryb rozgrywki.
Piłka nożna to sport w którym biega normalnie 22 ludzi i używa się do tego nóg. To jest definicja piłki nożnej. Pytanie było, co można zmienić, a nie jak inaczej przedstawić. To zasadnicza różnica. Chodzi o to po prostu, że w grze piłkarskiej jak Fifa czy PES nie da się wprowadzić nie wiadomo jakich rewolucji. Zresztą w żadnej grze sportowej, bo mamy określony schemat z " życia wzięty " i jeśli mają to odwzorowywać, to nie wprowadzimy tam samochodzików, czy innych bzdur.
Rcoket League to totalne odskocznia i wymyślone bzdury, które nie mają z piłką nożną nic wspólnego.
To straszne że to coś tak wysoko.
Oczywiscie przyczyny tego sa proste. Piłka nożna - popularny temat. Sportowe granie popularny temat wśród graczy amatorów wiem bo brat też cisnal w fife kiedy ja pogrywalem w różne gry i modernizowalem PC ta on cisnal i cisnal tylko wersje wymieniał.
To starczy dla mas żeby wyniki były.
Ja oodpadam z tego grania.
Taki KAPEĆ?!? Wstyd bracia konsolowcy. Jeszcze można zrozumieć gdyby na konsolach nie było innych tytułów, ale jak ktoś lubi się co roku nadstawić...
"(...) że po pierwszym kwartale od premiery produkcja ma aż o 50% więcej graczy, niż Battlefield 4 w analogicznym okresie."
Idealny przykład traktowania graczy jak idiotów. Brawo wydawco.
Akurat FIFA 17 zmieniła się dość mocno względem 16, w którą grało mi się beznadziejnie.
Po rozegranych meczach w 17 wróciłem do 15. Taka różnica, że nie mogłem z początku ogarnąć. Grałem na PS4.
A ktoś, kto twierdzi że FIFA z odsłony na odsłonę się nie zmienia.. Niech założy okulary.
Nie jestem zdziwiony tymi wynikami finansowymi, ale niestety nie wróżą one zbyt dobrze na przyszłość, bo już teraz Fifa jest grą pełną błędów i bugów...
