Grand Theft Auto Online w szczytowej formie, a o GTA VI wciąż cicho
A po co mają wydawać kolejną grę i uśmiercić tą kurę znoszącą złote jaja? O następnym GTA usłyszymy jak GTA Online przestanie przynosić satysfakcjonujące dla nich zyski.
A po co mają wydawać kolejną grę i uśmiercić tą kurę znoszącą złote jaja? O następnym GTA usłyszymy jak GTA Online przestanie przynosić satysfakcjonujące dla nich zyski.
Nie ma na co czekać, GTA 6 nie zostanie zapowiedziane moim zdaniem przynajmniej przez najbliższe dwa lata. Po co mieliby to robić, tak jak kolega wcześniej napisał, zysk jest to niech się kręci ;)
Dawno temu mówili że powstaje a trzeba zaznaczyć że GTA V powstawało 5 lat więc...
I ciężko się tutaj nie zgodzić. Na przykładzie World of Warcraft, gra miała wzloty i upadki ale i tak dalej przynosi ogromne zyski więc robią kolejne dodatki, które niektórych odpychają, a niektórych przyciągają do gry.
Obrazek coś nietrafiony - jedynie w 2016 była przerwa. 2017 wychodzi RDR 2. Jakiś czas po premierze zapowiedzą pewnie GTA VI. Ot cała filozofia.
Dokładnie tak jak koledzy wspomnieli, kolejna cześć byłaby totalnie bezsensowna z punktu widzenia ekonomicznego w tym momencie.
Mało gniotów i tasiemców macie co roku? Spokojnie przyjdzie czas na VI, najpierw RDR2.
San Andreas Multiplayer również jest cały czas popularny, mimo dwucyfrowej liczby lat na karku. Strach myśleć co będzie z GTA Online...
Jednak nie ma firm dla których najbardziej liczy się to żeby dać fanom to co zawsze lubili. Jebane online
Ja przestałem w gta online grać w lipcu-sierpniu, wtedy to wyszedł ostatni według mnie dobry dodatek, z tymi zakręconymi trasami, potem to już samo badziewie, misje na sesjach swobodnych czego nie cierpię, na których uprzykrzali życie cziterzy i trolle, powinni już przestać to wspierać i zabrać się za kolejną część, nie wiem co tam jeszcze ludzi przyciąga do online według mnie nie ma tam już czego robić i wieje nudą, te kilka pojazdów za astronomiczną kwotę co jakiś czas nie rozwiązuje problemu, mnie osobiście tylko chyba nowe napady mogłyby jeszcze przyciągnąć do online
Możliwe, że będą czekać na mocniejsze sprzęty, które pociągnęły by jakąś skomplikowaną technologię, którą Rockstar sb opracuje na potrzeby nowego gta. Jak z Half-Lifem 3, gra ma być petardą na starcie, żeby nie zawieść oczekiwań.
Na oficjalnej stronie Rockstara jeden z ich z pracowników zasugerował że kolejna część będzie tylko multiplayer ze względu na duże zainteresowanie graniem w sieci, niesłabnąca od lat i ciągle dochodzą nowi gracze grający po sieci. Szkoda, lubiłem singla. Ale chyba jestem już stary i młodzież woli grać po sieci
Też tak mam. Ostatnio kupiłem BF1 żeby pograć w multi. Gra świetna tylko ja już pomału nie nadążam. Lata robią swoje. Kiedyś uwielbiałem multi. Dziś wolę dobrą fabułę w singlu. Przeraża mnie fakt, że kolejna część może nie mieć singla. Wielu się pewnie ze mną nie zgodzi ale GTA V zaliczyło spadek jakość fabuły względem GTA IV. Prawdopodobnie dla tego, że więcej uwagi poświęcono multi.
no ale chociaż w tym wszystkim gta ma darmowe dodatki a inne gnioty płatne dlc !
Taa, szkoda że z tych DLC wszystko jest tak drogie, że bez kupowania kart na nic sobie nie możesz pozwolić.
Mnie to nie dotyczy, bo w banku mam prawie 15 milionów, a to tylko dlatego, że przez dłuższy czas nie wyszło nic ciekawego do kupienia imho.
@cswthomas93pl kupujesz karty? Nie. A masz 15mln. Nie tylko ty. Nie każdego kręci willa, ciuszki i 15 samochodów. Są gracze inwestujący w broń i to co potrzebne do przejścia misji, do wygranych. Skuterki z naklejkami raczej nie są przydatne. Poza tym jesteś w Gta Online bandyta, który napada na sklep czy bank w grupie, do tego towar trzeba sprzedać przez pośrednika za ułamek wartości, wyprać kasę... Nie gram wiele w Gta Online, ale wydaje mi się realne, że wygrywa się małą kasę w stosunku do cen, gdyż jak chcesz mieć coś drogiego to potrzebujesz przeznaczyć na to czas. Takie pole golfowe... Na x360 miałem na każdej postaci 46mln po zakończeniu singla. A pole kosztuje 150mln. I o to chodzi - musisz się napocić by zgarnąć dobra luksusowe. A karty są dla debili co chcą mieć coś szybko. Jak myślisz- gdyby zbroje i miecze z Wieśka3 były dostępne na starcie za kasę plus jakiś eliksir za kasę by niskopoziomowa postać mogła nosić mocny ekwipunek to ilu by wydało majątek na takie "cheaty"? Wielu. Tak samo karty w Gta - to legalne cheaty i tyle. Noire musisz czegoś mieć, a jak chcesz - to graj, napadaj i wygrywaj, a nie jojczysz by dali coś z dodatku za parę gtadolców.
Jojcze? Człowieku, w GTA mam prawie 350lvl i setki godzin, także nie gadaj mi o jojczeniu. Na tą chwilę dałem sobie spokój, bo się wystarczająco nagrałem, a dodawana zawartość nie wyciąga mnie z nudy.
Wille mam 3, pełne garaże itd. Nie kupowałem żadnych biur, magazynów itd. Nawet nie pamiętam co było moim ostatnim zakupem, pewnie jakiś samochód.
Akurat żeby na coś uzbierać, to musisz łoić ostro i to jest prawda. Chyba że są jakieś rabaty albo premie x2, czy coś.
Nie ma sensu porównywać singla do multi. W singlu wszystko wypada taniej i to dużo taniej. Ceny są inne.
Karty dla debili? Raczej dla dzieciaków, którym rodzice dają. Za granicą to ma największe wzięcie, ale to akurat nie jest nic dziwnego zresztą bez offtopu.
Jeśli chodzi o multi to Watch Dogs bije GTA na głowe. Z drugiej strony jeśli chodzi o jakość serwerów to obydwie gry tutaj kuleją. Lagi i jeszcze raz lagi.