Recenzja gry Urban Empire – prosta i nudna
Szkoda, bo liczyłem na tę grę. Recenzja bardzo fajna, ale ocena zaskakujaco wysoka jak na grę z taką listą minusów.
Przeszedłem raz i zgadzam się z recenzją - szału nie ma - wracam grać w Sid Meier's Civilization VI ;)
czyli kolejna wielce zapowiadana WYJEBA za nie małe pieniądze
Bardziej bym tę grę nazwał "Symulator Irytacji". Za te pieniądze lepiej sobie kupić zestaw małego majsterkowicza. Gwarantowana lepsza zabawa.
Minusów sporo. Szkoda, bo myślałem, że się skuszę, a teraz sam nie wiem.
Często tak bywa, że niektóre niszowe gry, które próbują nam zaoferować coś nowego, na początku wykładają się, przez brak tej kropki nad i. Bądźmy dobrej myśli, że ewentualna kolejna odsłona albo rozwinięcie tego pomysłu przez kogoś innego okażą się lepsze.
