Najlepsze mody do gry Wiedźmin 3: Dziki Gon – grafika jak żyleta i inne cuda
Brak narzędzi pozwalających na projektowanie nowych przygód czy lokacji oczywiście doskwiera, ale narzekanie na ilość modów w porównaniu ze Skyrimem jest trochę nie na miejscu.
Z kosmetycznych modów jest właściwie wszystko, co jest potrzebne : STLM, Elder Blood Lighting Mod, More Shadows, Absolute Camera, HD Reworked Project, Ultimate Graphics Options Mod. Plus tona presetów dla ReShade.
Pierwsza setka Skyrimowych modów z Nexusa, zobaczcie ile jest tam tych, które dodają coś nowego do świata gry : 35 miejsce - Wet and Cold, 36 - Campfire, 43 - Frostfall, 74 - Ordinator i 75 - Falskaar. I to wszystko. Reszta z tej setki to właściwie poprawianie Bethesdy plus dodawanie "ładnych panien".
Jakie modyfikacje są popularniejszy od Falskaara i do czego ten "potencjał modowania" jest wykorzystywany ? Proszę bardzo : Animated Prostitution - 70 miejsce, HDT Breast And Butt Physics, miejsce 57 i HDT HighHeels System, na 37 :)
Wiedźmin 3 jest inaczej pomyślaną grą, ma konkretnego bohatera, którego historię opowiada i jest skierowany do bardziej dojrzałego odbiorcy. Nie potrzebuje więc Race Menu i dodatków do niego, 100 wiedźmińskich fryzur, fizyki cycków, 20 nowych mieczy i zbroi i ładnych twarzy dla wszystkich.
Taki Skyrim potrzebuje modów właściwie na wszystko, a i tak 90 procent tych modyfikacji z Nexusa to śmietnik. Pancerne bikini, lateksowa zbroja, miecz z jakiegoś anime, setna piękna elfka lub orczyca, którą możesz zagrać.
Zauważyliście, że w Skyrimie nie ma ludzi otyłych, ani naprawdę brzydkich, a na prawie wszystkich obrazkach w nexusowej galerii wdzięczą się atrakcyjnie odziane panie.
W3 technicznie, graficznie i fabularnie to perełka wśród współczesnych produkcji. Tam po prostu nie ma co poprawiać, a większość modyfikacji do tego się sprowadza.
Ciuchy i zbroje są tak dobrze zrobione, że są masowo portowane do Skyrima.
Gdzie tu miejsce na SFO, ELFX, RLO, HDT Physics, SMiM, CoT, Book of Silence, UFO czy ENB ?
Mody podnoszące immersję i usuwające fatałaszki z niewiast oczywiście są, więc czego chcieć więcej ? :D
Ech, szkoda, że Redzi nie wydali prawdziwych narzędzi moderskich. Gdzie te rzesze cycatych wiedźminek biegających po Velen w bikini :(
Skyrimie prowadź :)
Nie chcę nikogo bronić, ale porównywanie wiedzmina do Skyrima pod tym względem mija się z celem. Nawet z redkitem gra nie byłaby tak modowalna z prostej przyczyny, jak długo bethesdy jedzie na jednym silniku? 15 lat? Wnioski wysnujcie sami...
Zróbcie im to top10 krzeseł tak dla beki, widzę błagania o taki materiał pod każdym video na youtube.
Czemu mody do wiedźmina 3 są takie słabe? :/
Serio CDP mogłoby się pokusić o wydanie odpowiednich narzędzi i rozbudowanie gry przez fanów bo to co wypuścili nawet 1/3 graczy nie chcę ukończyć...
Przykre.
Naucz się dyskutować nie stosując ad hominem.
Już byuy
Ale bieda. Jak chcecie dobrych modow to tylko w grach od Bethesdy.
Mody w grach bethesdy też nie są zbyt wybitne.
No chyba nie sądzisz, że mod poprawiający grafikę jest czymś niesamowitym.
@Pakston
Czyżby? A Forgotten City? Endelar? Faalskar? To bardzo dobre mody.
Faalskar jest zbyt pusty, Forgotten City mnie nie przekonał. Tylko Endelar z wymienionych przez Ciebie modów mi się spodobał.
@Pakston: nie, nie sądzę. Sądzę, że człowiek, który w życiu nie dotknął narzędzia graficznego jest czymś niesamowitym.
Mówimy tu o modach, a nie o ludziach.
@Pakston: a tak, bo mówimy tu o tym, że ktoś, kto w życiu nie dotknął narzędzia graficznego jest graczem, a ludzie, którzy stworzyli Wiedźmina 3, to są zwykłe leszcze.
" Wiedźmin 3 przegrał " Najlepsze co można usłyszeć o tej grze.
Oczywiście w tym zestawieniu nie mogło zabraknąć bardzo "innowacyjnego" moda na widok z pierwszej osoby, który jest nieprzydatny.
Że - przez działalność (a właściwie jej brak) CDP Red - mody do Wiedźmina 3 to brzydka, rzadka, śmierdząca i nikomu niepotrzebna kupa, jest oczywiste.
Ale przy okazji, w związku właśnie z nimi ponarzekam tutaj i na samego Wiedźmina 3 - nic mnie tak w tej grze nie zniechęciło do jej dalszego poznawania, jak "Forgotten Worlds". Dżizas jak ja takich etapów i wolt nie znoszę!
W sumie oprócz modów graficznych tylko All Quest Objectives on Map jest naprawdę przydatne, reszta to takie popierdółki.
Koń i szybka podróż to jakieś czity przecież. Prawdziwi gracze tego nie używają a ty jeszcze chcesz galop w mieście i teleport z dowolnego miejsca?
Ech, szkoda, że Redzi nie wydali prawdziwych narzędzi moderskich. Gdzie te rzesze cycatych wiedźminek biegających po Velen w bikini :(
Skyrimie prowadź :)
Ale tak serio to olanie przez redów porządnych narzędzi to wtopa.
Pamięta w ogóle ktoś jak to argumentowali? Może my tu pitu, pitu o winie CD Project a po prostu silnik gry nie dawał możliwości do modowania w stylu Skyrima albo gothica?
@banenanV1.5: na serio, to więcej niż wtopa. To wielka kiła. I nie chodzi mi tutaj o nagą Ciri w stalowym bikini (chociaż też ;), ale raczej o przygody i nowe misje. Mogli zrobić z tego naprawdę platformę do rozwoju.
Tam narzędzia moderskie najbardziej boli mnie jak mam save z 1 i 2 które po zaimportowaniu praktycznie nic nie wnoszą.
Tyle modów, co do Wiedźmina 3, to do Skyrima wychodzi w tydzień, ba nawet do Fallouta 4 tyle wychodzi. Sorry, ale jeśli chodzi o wsparcie dla sceny modderskiej to u CDProjekt RED kupa. Szkoda, szkoda, wielka szkoda. A szkoda, bo W3 zacną grą jest, niestety, nie dla modderów.
Sttarki [9.2]
po prostu silnik gry nie dawał możliwości do modowania
Jeśli tak, to przez kilka lat świadomie wprowadzali graczy w błąd, by nie rzec okłamywali.
Wiesz..to co mówię to tylko strzelanie. Właśnie chciałbym usłyszeć prawdziwy powód dlaczego twórcy zrezygnowali z wsparcia modowego do swojej gry. Może był to po prostu ich kaprys? Kto wie?
Nijak tego nie argumentowali. RedKit do W3 miał być, ale ostatecznie z niego zrezygnowano. Dlaczego? To wie tylko CD Projekt.
Pamiętam, że na oficjalnym forum coś kiedyś pisali, że narzędzia byłyby zbyt skomplikowane dla modderów.
oczywiście że to nie jest prawda, CDP sam jest zaskoczony tym jak mocno wyceniana jest obecnie ich firma i jak dużo dał im Wiedźmin III (szczerze mówiąc to dał im wszystko czym jest obecnie ta firma, mimo dla mnie wspaniałej części II, CDP mało nie przestał istnieć). Więc firmę uratował W3 i giełda (a raczej bańka spekulacyjna obecnie, która i tak dała mi 100% zarobku na ich akcjach za 2016 rok ;). Ale aby nie odbiegać od tematu, po tak dużym sukcesie nikt nie oddał RedKita aby było tworzone coś za darmo i coś z długą datą przydatności, kolejną grę która ma zarabiać jest Gwent, a potem Cyberpunk, ludzie mają grać w nowości i je kupować, a nie tkwić przy starociach.
Ale raczej nie piszesz na temat. Jak zwykle. Nie wiem u kogo robisz, ale nie urobisz :)
Zgodzę się. A co do drugiego wiedźmina - moim zdaniem najlepszy. Właściwie najbardziej oddaje to, co jest w książkach. Klimat, atmosfera i intryga. Coś pięknego.
Lothers - dokładnie napisałem jakie jest moje odczucie, szczególnie że czekałem na porządny edytor. Jednak biorąc pod uwagę jak wygląda giełda obecnie i jak potoczyły się losy firmy, dość logiczne moim zdaniem jest nie oddawania całego narzędzia do kreacji świata. Co do "robisz" to cię rozczaruje od 2014 jestem na permanentnych wakacjach.
czekoladowyjoe - dla mnie część druga wiedźmia jest najbardziej wierna mojemu wyobrażeniu książki, poza tym dla mnie ma najlepszą fabułę i najlepszy wątek główny, i całą intrygę, w tym zależnie od drogi i wyboru mamy tak naprawdę dwie kapitalnie przestawione spojrzenia na całą historię. W3 przez swoją sandboxowość nigdy nie miał szans aby uzyskać coś takiego samego. Dopiero pierwszy dodatek przypomniał czym jest dobra fabuła.
A.l.e.X - dokładnie. Właściwie mam takie same odczucia. Dwójka mocno przypominała mi to o czym czytałem w książkach i dlatego jest u mnie na pierwszym miejscu. Trzeci wiedźmin ma wiele plusów, ale faktycznie, fabularnie już kuleje. Nie jest zły, po prostu drugi jest dużo lepszy. (A żeby nie ujmować nic jedynce, też grałem i był taki czas, że przeszedłem ją kilka razy pod rząd. No, ale człowiek czekał z wypiekami na twarzy na "wreszcie" wydaną grę o wiedźminie. Wtedy to było coś.)
Pozdro!
Moglibyście oszczędzić Wiesława i nie pisać o modach do niego, bo każdy taki artykuł pokazuje tylko, że scena modderska W3 leży i kwiczy. Naturalnie na życzenie CDP RED, które z początku obiecywało narzędzia z prawdziwego zdarzenia, a później zaczęli się z tego wycofywać i wypuścili ModKita. W maju miną 2 lata od premiery W3 i "potencjał" ModKita został już chyba wyczerpany. Artykuł na kilkanaście stron a w środku nic ciekawego, co czyniłoby ponowny powrót do gry bardziej sensownym. Silniejsi bandyci? Tak jakby w niektórych miejscach nie byli wystarczająco silni. Piszę tutaj głównie o dodatkach, zwłaszcza KiW, które miejscami kładą balans. Niezbyt rzadkim widokiem był bandyta z buzdyganem jednym ciosem, zadanym od niechcenia zbijający Geraltowi prawie cały pasek życia na poziomie Krew, Pot i Łzy. W końcu wcielamy się w wiedźmina, mutanta dla którego pospolici bandyci byli żadnym zagrożeniem.
Jest kilka modów wpływających na kosmetykę i uprzyjemniających grę, ale to kropla w morzu potrzeb. Te niby tysiące modów na Nexusie to w większości popierdółki, na dodatek powtarzające się. Jeśli będę kiedyś grał po raz drugi to poza jakimiś modami wpływającymi na oprawę i jej klimat oraz modów typu lore friendly, zainstaluję moda na możliwość własnoręcznego ustawienia kamery oraz likwidującego ograniczenia levelowe ekwipunku oraz jego psucie. Przydałby się mod całkowicie likwidujący Gwinta z gry, a więc również dialogi oraz zadania z nim związane. W Gwinta nagrałem się przy pierwszym podejściu, poza tym teraz jest jego samodzielna wersja. Nie jest on więc do niczego potrzebny, tym bardziej, że nie ma nic wspólnego z książkowym Gwintem.
Piszę tutaj głównie o dodatkach, zwłaszcza KiW, które miejscami kładą balans.
Balans - a przez niego, w pewnym stopniu, pośrednio wiążąca się z nim także wiarygodność świata gry - w Wiedźminie 3 i tak leży.
Większość bandytów dla książkowego Geralta nie było zagrożeniem. Jednak zdarzali się przypadkowi goście, którzy dotrzymywali mu kroku, a gdyby nie kichnięcie jednego niby zwykłego opryszka w trakcie walki z Geraltem, to kto wie czy by nie stracił wtedy życia :) Taka tam tylko ciekawostka.
Co prawda zwykły rzezimieszek nie powinien stanowić dla Geralta wiekszego wyzwania, skoro już jednak pozwolił, by ten zdzielił go buzdyganem to nie dziwne, że niemal go to rozłożyło. Wiedźmin to nie ciężkozbrojny rycerz, który może przyjmować na swój pancerz kolejne ciosy i śmiać się pod nosem.
@sebagothic
Przydałby się mod całkowicie likwidujący Gwinta z gry, a więc również dialogi oraz zadania z nim związane
Why?
,,Co prawda zwykły rzezimieszek nie powinien stanowić dla Geralta wiekszego wyzwania, skoro już jednak pozwolił, by ten zdzielił go buzdyganem to nie dziwne, że niemal go to rozłożyło. Wiedźmin to nie ciężkozbrojny rycerz, który może przyjmować na swój pancerz kolejne ciosy i śmiać się pod nosem.,,
Racja, ale wiedźmin jest na tyle szybki by uniknąć ciosu takiej broni bez problemu. Już pomijam oczywisty fakt, że wiedźmin nigdy nie rzuciłby się na grupę przeciwników. I Herkules dupa, kiedy wrogów kupa.
Poza tym..o czym my tutaj mówimy? Wiedźmin książkowy i ten z gier to zupełnie inne postacie jeżeli chodzi o styl ich pisania przez autora/autorów albo nawet graczy.
Pytanie po co grasz na poziomie "krew, pot i łzy". Patrząc na książkowego Wiedźmina i na to jaki był momentami OP, to najbardziej "kanoniczny" wydaje się poziom "tylko opowieść"... Inna sprawa, że poziom trudności w tej grze jest zwyczajnie skopany, tzn. abstrahując od Geralta książkowego, bo robienie gry z takim bohaterem mijałoby się z celem - zero wyzwania. Popatrzmy na to po prostu jak na grę. Też grałem na "krew, pot i łzy", bo poniżej tego poziomu gra jest banalna. Przez większość czasu na "kpił" (fajny skrót) też jest banalnie. Akurat w "Krew i Wino" jeszcze nie grałem, ale w podstawce i pierwszym dodatku miałem w zasadzie trzy trudniejsze momenty. No, może cztery doliczając pierwszą walkę z gryfem (podejrzewam, że głównym problemem obok kiepskiego ekwipunku był po prostu brak ogrania). Pozostałe to walka z
spoiler start
Imlerithem - spoileruję na wszelki wypadek
spoiler stop
, jakaś bitka z bandytami w jednej z jaskiń (nie pamiętam co to za fragment gry, ale nieźle napsuli mi krwi, bo było ich tam ze 30-tu jednocześnie + ich dowódca, z czego kilku waliło do mnie na dystans) i pierwszy boss z "Serc z Kamienia", który był dla mnie wręcz masakryczny w porównaniu z resztą dodatku jak i podstawką. Podejrzewam, że było to jednak po prostu sito mające odsiać graczy z postaciami na zbyt niskim lvl. Reasumując, miałem momentami ochotę na większe wyzwanie, ale najwyższy poziom trudności to było kompletne nieporozumienie i jedyne co zmieniał to wydłużenie pasków wrogów przy skróceniu naszych, tudzież zwiększenie otrzymywanych i zmniejszenie zadawanych obrażeń. Innymi słowy jak potrafiliśmy ubić bez utraty zdrowia jakiegoś przeciwnika na "kpił", to i na "drodze ku zagładzie" dalibyśmy radę, tylko zmarnowalibyśmy na to dwa razy więcej czasu. Bezsens.
@Sttarki -
Why?
Już w poprzednim poście to napisałem. Podczas pierwszego przejścia grałem chyba z każdym, wygrałem wszystkie turnieje, a obecnie jest samodzielny Gwint, więc ten w grze traci dla mnie rację bytu, zwłaszcza, że psuje immersję, tak ważną przecież w erpegach. Karcianka sama w sobie fajna, ale zajmuje sporo czasu, jeśli chce się zbierać talie, pokonywać mistrzów, wygrać turnieje w Novigradzie i Toussaint, a podczas drugiego podejścia będę chciał się skupić na fabule, zadaniach pobocznych i ogólnie wiedźmińskiej robocie. Pierwsze przejście podstawki wraz z dodatkami zajęło mi ok. 250 godzin. Pewnie sam Gwint zajął kilka, a może nawet kilkanaście godzin. I tak przy drugim podejściu będę ignorował Gwinta, ale fajnie byłoby móc go wyciąć.
Racja, ale wiedźmin jest na tyle szybki by uniknąć ciosu takiej broni bez problemu. Już pomijam oczywisty fakt, że wiedźmin nigdy nie rzuciłby się na grupę przeciwników. I Herkules dupa, kiedy wrogów kupa.
Niby tak, w końcu Geralta zabił gość z widłami, jednak trochę bolą oczy kiedy się patrzy jak Geraltem, który zmiótł z powierzchni ziemi Dziki Gon, pomiata jakiś suchoklates. Poza tym odnosiłem się do samego moda dającego bandytom niektóre animacje Geralta.
@satanley77 -
Inna sprawa, że poziom trudności w tej grze jest zwyczajnie skopany, tzn. abstrahując od Geralta książkowego, bo robienie gry z takim bohaterem mijałoby się z celem - zero wyzwania.
No właśnie. O ile pamiętam to na początku zacząłem na Miecz i opowieść by na spokojnie zaznajomić się ze sterowaniem i później grałem cały czas na KPiŁ. W podstawce było ok, ale w dodatkach, w niektórych miejscach była masakra. A dziki z Serc z kamienia to już totalne przegięcie. Wiem, że jakieś wyzwanie być musi, ale logika świata nie istnieje. Nie ma czegoś takiego jak stopniowe pięcie się w górę łańcucha pokarmowego jak to bywa w erpegach. Raz pokonujemy Dziki Gon, a innym razem miażdży nas stado dzików.
jakaś bitka z bandytami w jednej z jaskiń (nie pamiętam co to za fragment gry, ale nieźle napsuli mi krwi, bo było ich tam ze 30-tu jednocześnie + ich dowódca, z czego kilku waliło do mnie na dystans)
A to nie była czasami walka z byłymi członkami Zakonu Płonącej Róży z Serc z kamienia?
Geralt był OP w książkach? Kiedy niby? Gdy niemal nie zabiła go bruxa ( i zrobiłaby to, gdyby nie czyjaś pomoc), a w grze zabijamy niejedną i to bez większego wysiłku? Gdy kilka ghuli, czy tam utopców również omal go nie zgładziła, mimo, że był naszprycowany eliksirami? Czy może wtedy, gdy niby zwykły rzezimieszek, chyba zwał się Łasica dotrzymywał mu na równi kroku, a jedyne co go zgubiło to kichnięcie przez fisstech, którego wcześniej się nawąchał? Były też inne sytuacje. Geralt w książce miał gorzej od Geralta w grze na najwyższym stopniu trudności. Wiadomo, nie ma co porównywać gry do książki ale powyższe przykłady pokazują, że nie miałby książkowy szans w wielu sytuacjach, które napotkaliśmy w grze.
Zawsze przy tego typu dyskusjach nt. Wiedźmina 3, jestem ciekaw, czy wywalili osobę/osoby odpowiedzialną za szeroko rozumianą rozgrywkę.
Dobre gry bronią się bez modów ;)
Ale co racja to racja, że troszkę bieda z tymi modami dla Wiedźmina.
Na liscie nie ma najwazniejszego moda. Poprawiajacego wyglad Geralta, w zasadzie zmieniajac go w tego wiedzmina ktory byl opisany w ksiazkach sapkowskiego, czyli takiego na jakiego wszystkie czarodziejki lecialy. Polecam teraz mozna grac, nie odrzuca od monitora
A czytałaś w ogóle książki? Bo patrząc na to zdjęcie to wnioskuję, że nie. Czarodziejki na pewno nie leciały na książkowego Geralta dzięki jego twarzy, wyciągniętej prosto z jakiejś japońskiej nawalanki, a tak na tym zdjęciu Geralt właśnie wygląda.
A w skrócie: Książkowy Geralt nie był zbyt piękny z twarzy, co nieraz było (może nie bezpośrednio, nie pamiętam już) ale na pewno pośrednio opisywane w różnych sytuacjach.
Jeśli mowa o twarzy Geralta to część gry przeszedłem łącząc dwa mody:
Geralt's Skin - White Wolf From Rivia - http://www.nexusmods.com/witcher3/mods/999/?
Geralt Weathered Face - http://www.nexusmods.com/witcher3/mods/729/?
A tutaj coś dla entuzjastów: http://www.nexusmods.com/witcher3/mods/951/?
tak czytalam i to dwa razy i jesli geralt rzeczywiscie tak by wygladal jak stworzyl go cdprojekt ( studio ktore i tak bardzo szanuje) to jest to niesamowity fake ze mialby takie powodzenie hehe
Ja zasuwam na modHDReworkedProject, modKNGDoF, modSupremeToExtremem, modTurbolighting, modBLOOD, modImmersiveCam, modBLOOD +SweetFX
Bieda z nędzą na życzenie REDÓW. Gra mogła, żyć być rozwijana z boku jak SKyrim i GTAV. Życie po życiu a gracze mieli by na horyzoncie cyberpubnk.
Dobre mody przyczyniły by się na dodatkową sprzedaż.
A tak wiesiek był i go nie ma . do końca 2018 nikt nie będzie o redach pamiętał.
Przykre, ale prawdziwe. Edytor długo by utrzymał Wieśka na powierzchni a tak dupa.
Tyle twórcy obiecali jeśli chodzi o mody, a tu bieda.
Btw. atak klonów w tej grze to rzeźnia
I tu wychodzą te wszystkie podśmiechujki ze Skyrim, gdzie po prostu silnik gry (taki brzydki, toporny i w ogóle niedobry) zwyczajnie sprzyja modowaniu. Coś za coś. W zasadzie to bym się nawet nie czepiał, ale CDP samo na siebie tego bata ukręciło :)
https://www.youtube.com/watch?v=9rLzGrCGLfA
Nie chcę nikogo bronić, ale porównywanie wiedzmina do Skyrima pod tym względem mija się z celem. Nawet z redkitem gra nie byłaby tak modowalna z prostej przyczyny, jak długo bethesdy jedzie na jednym silniku? 15 lat? Wnioski wysnujcie sami...
Tyle że dzięki temu na odpowiednich mocach wygląda równie ładnie jak wiedzmin xd.
Sttarki [21.1]
na odpowiednich mocach wygląda równie ładnie jak wiedzmin
Nie wygląda.
,,Nie wygląda.,,
Wygląda.
Nie, nie wygląda, znajdź mi choć jeden taki Screen ze Skyrima, bez masy blooma i realistycznego "rozmazania"
https://c1.staticflickr.com/9/8856/27710585223_091afc4412_k.jpg
https://c2.staticflickr.com/8/7293/27566769313_089192398e_o.jpg
https://c2.staticflickr.com/8/7767/27481530696_4aec345e33_o.jpg
https://c2.staticflickr.com/8/7309/27406034812_b5391193bf_o.jpg
https://c2.staticflickr.com/8/7387/26974408044_7f0a4a6468_o.jpg
https://c2.staticflickr.com/8/7525/27034533314_d2da8dcd26_o.jpg
https://c2.staticflickr.com/8/7056/27544248931_6879bacc63_o.jpg
Jak już pisałem, to że masz tekstury w 15k nie zastąpi ułomności silnika, biednych modeli i geometrii otoczenia, animacji, itd.
A dlaczego bez blooma i rozmazania? Przestań stosować sofizmat rozszerzenia.
https://www.youtube.com/watch?v=Z1z0u5Z_z10 Zobacz sobie chociażby te video, spokojnie dorównuje temu co ma wiedźmin jak nie przewyższa dzięki dużo lepsze jakości tekstur i dokładniejszemu pokazywaniu ich w trakcje rozgrywki. Klimat jest niesamowity, świat wręcz bajkowy, niebo morowe, woda w odpowiednim kolorze itd, Wszystko wygląda pięknie.
http://steamcommunity.com/sharedfiles/filedetails/?id=382450469
https://pl.pinterest.com/pin/364439794824390422/
http://steamcommunity.com/sharedfiles/filedetails/?id=216775605
Większość z tego spokojnie obala twoją tezę xd.
A animacje nie mają nic wspólnego z ,,wyglądem,, gry. Zwłaszcza że w domyśle mówimy tutaj o środowisku nie animacji postaci, które są nierealistycznie paralityczne i w jednym i drugim tytule. Środowisko i wygląd jest piękny zarówno w jednej jak i drugiej grze. Odnośnie geometrii otoczenia, jego rozplanowanie dużo bardziej podoba mi się w Skyrimie.
Bloom potrafi naprawdę wiele zdziałać dobrego jak go dobrze użyć.
A dlaczego bez blooma i rozmazania? Przestań stosować sofizmat rozszerzenia. "
A dlatego że przykrywa wszystkie mankamenty.
"https://www.youtube.com/watch?v=Z1z0u5Z_z10 Zobacz sobie chociażby te video, spokojnie dorównuje temu co ma wiedźmin jak nie przewyższa dzięki dużo lepsze jakości tekstur i dokładniejszemu pokazywaniu ich w trakcje rozgrywki. Klimat jest niesamowity, świat wręcz bajkowy, niebo morowe, woda w odpowiednim kolorze itd, Wszystko wygląda pięknie. "
I to wygląda tak jak podrzucone przeze mnie screeny? Idealnie widać wszystko to o czym pisałem, ładne teksturki na początku, przedstawione w taki sposób by nie było widać nic co dalej, a na końcu geometria skał, wygląd drzew...
https://www.youtube.com/watch?v=qsS1EMGsDHU
"Większość z tego spokojnie obala twoją tezę xd. "
Raczej potwierdza, bieda w modelach, geometrii, czy detalach, biedne oświetlenie. W zasadzie mogę się jedynie zgodzić z tym że woda i niebo są w "odpowiednim kolorze"...
Z resztą:
Bieda zachód ze Skyrima http://1.bp.blogspot.com/-8bPDvBdhN7Y/T7lWzZgQk4I/AAAAAAAAAAg/AdGrgc86NSs/s1600/00085sgz.jpg
i
https://c2.staticflickr.com/8/7237/27208254393_9eebed2465_o.jpg
http://i.imgur.com/ztgvJV2.jpg
albo:
http://images.akamai.steamusercontent.com/ugc/272843069445818911/67B0CDB43157DD32AA47D970A6EF0937503FCE31/
vs
http://i.imgur.com/xtXje2U.jpg
Jak się ma wadę wzroku i ogląda obrazki w podesłanej przez ciebie rozdzielczości, to można uwierzyć w to co piszesz.
"A animacje nie mają nic wspólnego z ,,wyglądem,, gry. Zwłaszcza że w domyśle mówimy tutaj o środowisku nie animacji postaci, które są nierealistycznie paralityczne i w jednym i drugim tytule. Środowisko i wygląd jest piękny zarówno w jednej jak i drugiej grze. Odnośnie geometrii otoczenia, jego rozplanowanie dużo bardziej podoba mi się w Skyrimie. "
LMAO, tu się nic więcej napisać nie da.
Fanboizowanie, fanboizowaniem, ale wypada zachować choć trochę zdrowego rozsądku...
Jaka gra, takie mody. Nic szczególnego. Zainstalowałem sobie kilka modów w mojej wersji na PlayStation 4 Pro. Niektóre działają naprawdę świetnie, a inne raczej psują efekt. Tak naprawdę ciężko jest przebić ustawienia domyślne. Zawsze trzeba podmieniać ręcznie pliki w bibliotece. Takie rzeczy niosą ze sobą spore ryzyko, ponieważ jakiś mod może okazać się wadliwy i wtedy trzeba odinstalować całą grę.
Brak narzędzi pozwalających na projektowanie nowych przygód czy lokacji oczywiście doskwiera, ale narzekanie na ilość modów w porównaniu ze Skyrimem jest trochę nie na miejscu.
Z kosmetycznych modów jest właściwie wszystko, co jest potrzebne : STLM, Elder Blood Lighting Mod, More Shadows, Absolute Camera, HD Reworked Project, Ultimate Graphics Options Mod. Plus tona presetów dla ReShade.
Pierwsza setka Skyrimowych modów z Nexusa, zobaczcie ile jest tam tych, które dodają coś nowego do świata gry : 35 miejsce - Wet and Cold, 36 - Campfire, 43 - Frostfall, 74 - Ordinator i 75 - Falskaar. I to wszystko. Reszta z tej setki to właściwie poprawianie Bethesdy plus dodawanie "ładnych panien".
Jakie modyfikacje są popularniejszy od Falskaara i do czego ten "potencjał modowania" jest wykorzystywany ? Proszę bardzo : Animated Prostitution - 70 miejsce, HDT Breast And Butt Physics, miejsce 57 i HDT HighHeels System, na 37 :)
Wiedźmin 3 jest inaczej pomyślaną grą, ma konkretnego bohatera, którego historię opowiada i jest skierowany do bardziej dojrzałego odbiorcy. Nie potrzebuje więc Race Menu i dodatków do niego, 100 wiedźmińskich fryzur, fizyki cycków, 20 nowych mieczy i zbroi i ładnych twarzy dla wszystkich.
Taki Skyrim potrzebuje modów właściwie na wszystko, a i tak 90 procent tych modyfikacji z Nexusa to śmietnik. Pancerne bikini, lateksowa zbroja, miecz z jakiegoś anime, setna piękna elfka lub orczyca, którą możesz zagrać.
Zauważyliście, że w Skyrimie nie ma ludzi otyłych, ani naprawdę brzydkich, a na prawie wszystkich obrazkach w nexusowej galerii wdzięczą się atrakcyjnie odziane panie.
W3 technicznie, graficznie i fabularnie to perełka wśród współczesnych produkcji. Tam po prostu nie ma co poprawiać, a większość modyfikacji do tego się sprowadza.
Ciuchy i zbroje są tak dobrze zrobione, że są masowo portowane do Skyrima.
Gdzie tu miejsce na SFO, ELFX, RLO, HDT Physics, SMiM, CoT, Book of Silence, UFO czy ENB ?
Mody podnoszące immersję i usuwające fatałaszki z niewiast oczywiście są, więc czego chcieć więcej ? :D
"Nie potrzebuje więc (...) fizyki cycków"
Przecież w Wiedźminie jest fizyka cycków :P
90 procent tych modyfikacji z Nexusa to śmietnik
Popieram. Życie gracz jest takie krótkie i czas płynie bardzo szybko, że nie warto zmarnować czasu na przeciętne mody i można żyć bez nich. Lepiej jest poświęcić czasu na duże i interesujące mody, które twórcy poświęcili bardzo dużo czasu i wysiłki np. Falskaar i Enderiel.
W3 technicznie, graficznie i fabularnie to perełka wśród współczesnych produkcji. Tam po prostu nie ma co poprawiać, a większość modyfikacji do tego się sprowadza.
Za to możemy stworzyć nowe przygody, lokacji i postaci do W3 tak jak Enderiel do Skyrim. To byłoby ciekawe.
Nie ma co poprawiać? A domy w ogniu z trailer E3? Albo trudniejsze walki na wysokie lvl? :D
,,Jakie modyfikacje są popularniejszy od Falskaara i do czego ten "potencjał modowania" jest wykorzystywany ? ,,
Faalskar, Forgotten City, Enderal, Summerset Island. dodające dużo nowych stworzeń, zmieniające balans rozgrywki itd.
Więc..miłe cherry picking, ale mody do Skyrima w przeciwieństwie do tych z wiedźmina, bywają ambitne. Te z wieśka jedyne co robią to dodają nagie panienki, jak choćby Ciri..a jakże..., albo poprawiają bardzo prosto i kosmetycznie wizję świata.
Zgodzę się, że większość modów to śmietnik, ale nadal nawet te 10% to mody o których wiedźmin może sobie co najwyżej pomarzyć. Niestety.
,,W3 technicznie, graficznie i fabularnie to perełka wśród współczesnych produkcji,,
XD
,, Tam po prostu nie ma co poprawiać,,,
Jest bardzo wiele co poprawiać..ale jak ktoś jest niewymagający, albo daje niektórym produktom taryfę ulgową, to co innego. Oh, well...
A, to przepraszam. Muszę się temu lepiej przyjrzeć :D
Sttarki, czy mógłbyś napisać, jakie konkretnie modyfikacje mam zainstalować na normalną wersję Skyrima, żeby gra wyglądała jak na opublikowanych przez ciebie zrzutach (podobnie do W3)?
Na dole masz listę modów których autor użył by gra wyglądała tak jak wygląda. Osobiście tego nie sprawdzałem. :P
http://steamcommunity.com/sharedfiles/filedetails/?id=216775605
Sttarki - Enderal jest niesamowity. Naprawdę. Zrobiłem do niego ze 100 mega poprawek, żeby jakoś wyglądał z ENB. Zapomniałeś jeszcze wspomnieć o modzie Darkend :)
Troszeczkę mnie jednak nie zrozumiałeś. Widzisz gdzieś te wymienione przez ciebie modyfikacje w pierwszej setce najpopularniejszych ? Tylko Faalskar się załapał, a i tak przegrał w "wysokimi obcasami" :)
Ja naprawdę ubolewam nad tym, że takich narzędzi Redzi nie udostępnili, myślałem, że zrobią to po wydaniu wersji GOTY, ale tak się nie stało. Pamiętaj, że od wydania Skyrima do powstanie Enderala minęło pięć lat i stoi za tym niemała grupa zapaleńców.
Co do wojny Wiedźmińsko - Skyrimowej, to bądź łaskaw porównać wersję SE Skyrima z Wieśkiem. Bo wrzucasz tutaj video i screeny z Oldrima, który wygląda tak dobrze tylko dlatego, że jakiś genialny rusek poświęcił 5 lat swojego życia na poprawianie silnika Bethesdy.
Przecież SE jest o rok młodsza do Dzikiego Gonu. Niby ma wszystko, AO, promienie światła, poprawione cienie, specjalny shader dla śniegu i pajęczyn, no i SE jest 64 bitowy. Powiedz mi ile na początek modów trzeba wgrać, żeby chociaż troszeczkę się zbliżyła wizualnie do W3 ?
Widziałeś jak wyglądają NPC w Skyrimie a jak w Wieśku ? Zbroje, bronie, potwory, flora ? A miasta, czy w ogóle jest sens porównywać je ze sobą ?
Zdarzył ci się w Skyrimie przejść przez jakąś osadę z bananem na twarzy, wywołanym zasłyszanymi rozmowami ?
Więc nie mów, że jestem mało wymagający, tylko powiedz, co takiego w Wieśku wymaga natychmiastowej interwencji moderów ?
I żeby nie było, że nie wiem o czym plotę:
Skyrim - 1700 godzin w grze. Kilka ENB na koncie. Na razie ma dożywotkę na dysku.
Skyrim SE - 120 godzin - ENB zrobione.
Wiedżmin 3 - około 120 godzin za mną, na razie :)
Dobra to spytam wprost - istnieje możliwość zainstalowania wszystkich poniżej wymienionych modów naraz?
Forgotten Worlds – powrót do niezwykłych krain -> TUTAJ
Random Encounters – bardziej niebezpieczny szlak -> TUTAJ
Better Call Ciri – dwie grywalne postacie -> TUTAJ
Gwent Plus Plus – edycja rozszerzona gwinta -> TUTAJ
Skilled Humans – bandyci nauczyli się machać mieczem -> TUTAJ
Extra Animations – mało praktyczne, ale klimatyczne -> TUTAJ
Immersive Cam – widok FPP i wszystko, czego kamera zapragnie -> TUTAJ
Domyślam się, że będą się ze sobą gryźć. Nie mniej, może ktoś kilka zainstalował (nie wszystkie) będę wdzięczny za komentarz.
moze byc ciezka z konfliktami. polecam program WitcherScriptMerger. JEST NEZBEDNY. mozna edytowac konflikty recznie, ale to nie paktyczne rozwiazanie i do tego prawdziwa trauma. moja lista modow:
spoiler start
EnemyScaling\
mod_tris_vagina_nov\
mod0000____CompilationTrigger\
mod0000_MergedFiles\
mod0001_MergedPack\
mod0002_MergedPack\
modAllNudeGenital\
modAPriscillaNoHat2\
modAutumnRed\
modBehindBlueEyes\
modbetterfx\
modBetterLoot\
modBetterMinimap\
ModBGN02shavedtexture\
ModBGN03NoPanties\
ModBGN04DancingGirlsWithQuests\
ModBGN04ProstitutesGirls\
modCAP\
modCapeHoodToggle\
modCatNightvisionGreen\
modCiriEmeraldEyes\
modCiriHood\
modCiriNewFaceMakeUpFreckles\
modCOMPILATION_no_cosmetics\
modcook\
modCurvyCiri\
modCurvyShani\
modCurvySyanna\
modCurvyTriss\
modCurvyYennefer\
modDurableWeapons\
modEnhancementSystemFull\
modEyesWitcherLFlowyellowreflections\
modFastTravelFromAnywhere\
modFera_Roach01_21LiverChestnut\
modFera_RoachMane11\
modFeras_HorseEyes-07Brown\
modFeras_RoachTail288DarkRed\
modgeraltmodernshirt\
modGrandAllInOne\
modIceBreath\
modImmersiveCam\
modImprovedParticleSystemsNoSignsCompatibility\
modJaskierPlain\
modJumpInShallowWater\
modKNGUltraGrass420DLCVersion\
modKNGWeedPipe\
modlebiodaanna\
modLevelingGear\
modMainMenuAnimationSelector\
modMapQuestObjectives\
modMod\
modoldlady\
modPhilNewFace\
modPreparations\
modRCTA\
modRemoveLingerie\
modshani_clothes\
modshipsv1313\
modSilverSwords\
modSubtitleColor\
modtattoo693\
modTorchRadiusX5\
modTradeMan\
modtrisseyesgreen\
modTW2Gear_Icons\
modTW2GearSOTRmixedV4_noboots\
modUHDP\
modVesemirConceptOutfit\
modVolumetricClouds1_31\
modWeathersEnhanced\
modWHITES-NoWitchers\
modWildHuntRedesigned\
modWitcherSenseDoubleRange\
modWolfMedallion_Rounded\
modYenneferPubes\
modyenpromo\
modyenpromo_blackpants\
modzOriginalWitcherArmorSets\
modZZZFX\
spoiler stop
okolo 120 modow, 3,8 GB katalog. pakowane W3ModMerger z uzyciem mozgu. wpychalem skrypty/mody, tak dlugo az brakowalo slotu na mod/skrypty (jest limit 46+ albo wieczne wczytywanie/czesciowo wyswietlane modele postaci). jako ostrzerzenie: zajelo mi to 60+ godzin... ale chyba warto bylo, wszystko dziala. tylko ze na gre, juz patrzec nie moge :P
@matrix szacunek! Jakbyś się kiedyś chciał podzielić takim "gotowym folderem" na jakimś dysku googla czy innym warezie to bym był wdzięczny ;)
Wiedźmin 3 w wersji 1.31 z wszystkimi DLC na full detalach jest tak dobry że nie trzeba tutaj nic więcej poprawiać , modyfikować czy zmieniać .
Jedynym sensownym i wręcz obowiązkowym modem do Wiedźmina 3 jest mod usuwający wymagania poziomów do mieczy i pancerzy/rękawic/spodni/butów. Reszta to nic nie wnoszące i nie warte uwagi popierdółki.
Oczywiście i z powyższym modem ta gra ma wiele wad i niedociągnięć, ale nie jest już tak zepsuta jak w wersji deweloperskiej. Ten mod radykalnie zmienia rozgrywkę i wpływa na grywalność - na plus oczywiście. Dzięki temu modowi eksploracja w Wiedźminie 3 wreszcie ma sens i nie trzeba się też aż tak przejmować spieprzonym rozłożeniem trudności zadań oraz poziomów przeciwników.
Mod "Skilled Humans" uszkadza misję "Lekcja szermierki".
Rose w ogóle nie macha mieczem (słychać tylko jej głos).
