Mass Effect: Andromeda – informacje o broni do walki wręcz
Są bronie do walki wręcz w grze, to jedno. Ale czy będą przydatne? Oto jest pytanie.
Bo w wielu gry przez większości czasu używałem tylko broni dystansowe, a noże i miecze nigdy nie używałem w ogóle. Miecz świetlny w KotoR i niektóre gry to już zupełnie inna bajka, ale to zależy od mechanika gry.
http://www.youtube.com/watch?v=4DzcOCyHDqc
Xan ja np całego fallout 4 przeszedłem z bronią właśnie białą, 3 fallouta przeszedłem skrytobójca.
W fallout 4 zakorzenienie, sprint i na 1 szarży można skosić nawet paru wrogów na raz. Aczkolwiek nie ukrywam, że idealny do tej postaci jest posiadanie INT =1 i perk savanta. Pierwsze 20 poziomów jest trudno potem bajka. Nawet szpony śmierci po zakorzenieniu, zbroi ulepszonej przez zbrojmistrza i szikebabem klękały :D
Czekam aż wprowadza skrzynki za dolary które beda dropiły nowe, unikalne kosy.
Szarża szturmowcem i finisher jakimś ostrzem? Sweeeet :)
W Inkwizycji system craftingu bardzo mi się podobał - uważam, że był lepszy od tego w Skyrimie, który pozwalał na tworzenie absurdalnie mocnych broni i zbroi deklasując całkowicie buildy na magów i czyniący z boskich artefaktów tępe sztućce. Mam nadzieję że crafting w Andromedze będzie conajmniej tak dobry jak w Inkwizycji
A w życiu! Żadne miecze, młoty i topory w ME. Omni ostrze i do widzenia!
Jak mi tylko który będzie w drużynie się domagał to go "wystawię" jak Alenkę na Virmirze.
Xan - Na pytanie po co broń biała masz tutaj -> https://www.youtube.com/watch?v=FNhYJgDdCu4
Oczywiście wszystko z umiarem (jak w zamieszczonym filmiku) bo co uchodzi w serii Star Wars nie koniecznie pasuje do innego science-fiction* - (za Econochristem) młotów, toporów (świetlnych) w ME w żadnym wypadku ;)
* - tak wiem że SW to nie jest stricte s-f tylko raczej fantasy/s-f.