Heroes & Generals ma już 10 milionów zarejestrowanych użytkowników
warto w to pograć?
Słyszałem że straszne P2Win
P2Win bym nie powiedział, ale fakt. Bez wykupienia pakietu możliwości są ograniczone. Nie pojeździsz czołgiem, nie polatasz, chyba że będziesz poświęcał bardzo dużo czasu na wbijanie kasy i leveli. Ogólnie polecam jako odskocznia.
Nie pojeździsz czołgiem, nie polatasz, chyba że będziesz poświęcał bardzo dużo czasu na wbijanie kasy i leveli
Po prostu nie opłaca się i szkoda dużo czasu na monotonne czynności. Życie jest krótkie. Lepiej jest grać w klasyczne gry single lub multi, gdzie nie ma takie nieczyste zagrywki jak było w free-to-play z mikropłatności. Mamy bardzo dużo gry do wyboru i nie kosztują dużo, a graczy marnują dużo czasu i pieniędzy na słabe free-to-play z mikropłatności. Nigdy nie rozumiem takich ludzi. Różnica pomiędzy normalne gry a free-to-play jest ogromny przepaść.
Wiem, o czym piszę. Bo kiedyś grałem w takie gry z mikropłatności i mam serdeczne już dość. Omijam gry free-to-play z szerokim lukiem.
no to trzeba będzie zostać przy ameriacas army :D
zarejestrowanych =/= grających
A ja tam mam zgoła inne zdanie o H&G. W produkcję grałem dość sporo, teraz już mniej, ale da się spokojnie odblokować wszystko bez tyrania 24/7 przez kilka miesięcy. Tak, schodzi przy tym trochę czasu, ale gra się dla samej gry, a nie dla odblokowywania - rozgrywka zwykłym "żołdakiem", bez możliwości prowadzenia czołgów/latania samolotami też jest ciekawa, tym bardziej, że w każdym starciu potrzeba żołnierzy każdej klasy. Samo konto premium da się też często "wyhaczyć" na rozmaitych promocjach - weekendach podczas których dają je za darmo i innych eventach, przez co dość łatwo jest nabić wymagane kredyty.
Pomijając już fakt, iż w innych strzelankach nie znajdzie się trybu generała, a przy tym też jest trochę zabawy.
Niech mają 1 miliard. I tak będzie w to grało MAKSYMALNIE 40 tys ludzi. Pozatym gra to pay2win or grind to death. Także miłego grania. Przychodzą odchodzą przychodzą następni i tak do 10 milionów także rzeczywiście mają się czym chwalić xD
Pierwszą styczność z grą miałem w wersji Beta w 2013/14, gdzie wszystko było odblokowane. Zabawa była przednia, ze wszystkiego można było korzystać, łącznie z opcji bycia Generałem i rozmieszczania własnych wojsk. Gra ewoluowała, było sporo zmian, ale niestety na niekorzyść. Jakby ten tytuł miał jedną cenę, bez F2P to grał bym do dziś.
Może P2W ale jak ktoś ma dużo wolnego czasu to naprawdę polecam. Ja się bawię świetnie.