Ile w tym prawdy? Faktycznie będą mieć na niego dowody powiązania z mafią rosyjską? Prostytutki etc.?
Myślę że tak czy inaczej nic takiego nie nastąpi.
Trumpowi aferki obyczajowe nie są w stanie zagrozić. Wszystko po nim spływało w czasie kampanii wyborczej, podczas której zaliczał wtopę za wtopą. Jego elektorat na wszystko przymknie oczy a nawet więcej - ewentualny filmik pokazujący Trumpa baraszkującego z prostytutkami tylko podniesie mu słupki popularności wśród największych amerykańskich prostaków.
Taki mamy teraz klimat, że lud chce aby było lepper. Standardy, wartości, etyka? Dajcie, Panie, spokój...
I Trumpek i Clinton są siebie warci.
po prostu poczekajmy - jeśli mają twarde dowody, to pewnie je opublikują.
inna sprawa, że baraszkowanie z prostytutkami i powiązania z mafią, choć obciążające, wcale nie są gorszymi grzechami niż te, których dopuszczają się wszyscy pozostali politycy. Niektóre można wybaczyć (a nawet zrozumieć), innych raczej nie.
Nie z Trumpem takie numery. Ileż to już miało być na niego "haków", które miały go pogrążyć. Finał jest taki, że został prezydentem (i bardzo dobrze, moim zdaniem), a te grupki "hakerskie", mogą mu naskoczyć (za przeproszeniem). W linku oryginalne nagranie rosyjskich hakerów podczas sabotowania wyborów.
https://www.youtube.com/watch?v=qbWqXKN3m3c
Ostatnio w Polsce też jest taki polityk! Nie jaki Rysio! Poleciał nawet do Portugalii baraszkować z prostytutką!
Przychodzi baba do lekarza psychiatry. Ten rozpoczyna badanie i pokazuje babie trójkąt.
- Z czym to się pani kojarzy?
- Z seksem - odpowiada baba.
- A to? - pyta lekarz pokazując koło.
- Z seksem.
- A to? - lekarz demonstruje kwadrat.
- Z seksem.
- Cierpi pani na obsesję seksualną - pada diagnoza.
- Ja?!! Przecież to pan mi te wszystkie świństwa pokazuje!
jeżeli maja coś na niego powinni to od razu ujawnić
zawsze lepiej wcześniej jak później
Przeczytałem: trupowi :p
Anonymous jest dla mnie ostatnio równie "groźni" co KOD. banda szczeniaków desperacko próbująca utrzymać popularność tych "hakerów", grożąc (i gówno robiąc) przez Twittera losowym ludziom. A potem ich ataki kończą się na przejęciu paru kont na wspomnianym Twitterze lub dwugodzinnym DDoS'ie.
Prawdziwi hakerzy z Rosji, Chin czy USA mają zapewne z nich niezła polewkę. Takie attention whore tej sceny.
KOD i banda szczeniaków? To prędzej wygląda jak dom seniora :D
Przecież Anonymous walczy o pokój na świecie.
spoiler start
xDDDDD
spoiler stop
A teraz Trump rzuci hasełko: "wyłączymy internet i możecie mi skoczyć"
Kampania Trumpa zaczęła się w GTA 5
https://www.youtube.com/watch?v=kU3z8CKf4js
Co by na niego nie wyciągnęli, ludzie dobrze wiedzą kogo wybrali.
OJEJ! CO TERAZ BEDZIE???!!!
Oficjalny foch wszelakich gwiazd i celebrytow pierwszego sortu nie pomogl, wiec wytoczono "ciezkie dziala" :D
Beka z tego calego #notmypresident
W Hameryce też są obrońcy demokracji. xD
Poczytaj sobie trochę o jego historii, to zobaczysz jaki to człowiek. Szczególnie o traktowaniu polskich pracowników zatrudnionych przy budowie Trump Tower, albo o uniwersytetach, w których ludzie potracili często oszczędności całego życia.
http://www.newyorker.com/news/john-cassidy/trump-university-its-worse-than-you-think
najwiekszy(jedyny?) sukces anonymoos to ddos psn sprzed paru ladnych lat, zapomnialem ze ci edgy klauni jeszcze istnieja