Jako, że ostatnio nie jestem na czasie z tymi sprawami, to mam pytanie. Dzisiaj po dlugim okresie nieobecności pojawiłem się w kościele. Ksiądz na ogłoszeniach powiedział, że jutro jest dzień papieski i w kościele będzie można ucałować relikwie i tu nasuwa się pytanie. Czy coś się zmieniło w 10 przykazaniach? Bo jak dla mnie to " nie będziesz miał bogów cudzych przede mną " zamieniło się mam innych bogów przed sobą. A może się mylę? Ktoś wyjaśni o co w tym chodzi i czy wszędzie tak jest?
jesteś głupi prowokator, że niby nie chodzisz do kościoła a tu jednak poszedłeś ...
Ja k.... chodzę do kościoła od 40 lat i nikt mnie o ucałowanie relikwii nie prosił. Może mieszkasz w jakimś wygwizdowie z ciemniakami.
Zapewniam Cię, że to nie jest prowokacja. Być może mieszkam na wygwizdowie, dlatego pytam, czy jest to praktykowane w innych parafiach. I właśnie od Ciebie, oczekiwałem na ten temat najlepszej odpowiedzi.
A co, chciałbyś oddawać relikwii cześć boską? Czy raczej zapisać się do ikonoklastów? Bo pierwsze to grzech a drugie - herezja. Oj, chyba znacznie dłużej nie jesteś na czasie, niż "ostatnio". Tak gdzieś od 787 AD.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Sobór_nicejski_II
Wyjaśni Ci to Katechizm Kościoła Katolickiego w paragrafie 1674 (i kolejne), uprasza się przestać opowiadać bajdurki i uzupełnić braki w wiedzy.
http://www.katechizm.opoka.org.pl/rkkkII-2-4.htm
Względnie:
http://www.teologia.pl/m_k/zag09-12.htm#2
(pkt 2) oraz:
http://www.pch24.pl/dlaczego-czcimy-relikwie-swietych-,32144,i.html
http://salezjanie.pl/czytelnia/kult-relikwii-w-kosciele
Proszę, masz o kulcie relikwii.
Natomiast to "całowanie" jest jedną z form kultu.
Samson już pokazał jaki jest wierzący i jak się zna na religii w wątku o apostazji. Słaby farmazon :\
Poziom Samsona nie podlega dyskusji - podobnie niechęć części chrześcijan do kultu świętych.
nie będziesz miał bogów cudzych przede mną " zamieniło się mam innych bogów przed sobą
zmien dilera bo ci komorki w mozgu przepalaja sie, a zbyt wysoki wysilek umyslowy powoduje dalszy rozpad ich struktury
Longwinter [2]
Może mieszkasz w jakimś wygwizdowie z ciemniakami.
To je Polska, panie a nie jakas Francja-elegancja
Co tam calowanie, najlepiej jak zaczyna miatac toba Szatan (tzn przy Relikwi Swietej) ^..^
https://www.youtube.com/watch?v=600PyKHZsCs
Samson1899
Bo jak dla mnie to " nie będziesz miał bogów cudzych przede mną " zamieniło się mam innych bogów przed sobą.
tak apropos - wiem kizie-mizie ze wam to nigdy nie przeszlo przec te ciemnogrodzkie czaszki -ale to przykazanie jest jasnym dowoden na:
fakt istnienia innych Bogow poza Jahwe. i nie chodzi tu u ojakiegos szatana czy innych "poganskich bozkow" tylko o konkurencje Jahwe.
W koncu dobry Jehowa by nie zakazywal modlic sie do czegos co nie istnieje 10111100eleven!
Jahwe przyzwala tez na politeizm -w koncu jasno jest napisane "przede mna".
Skoro tak -to mozna wyznawac cale panteony bogow, byle by byly wyznawane mniej niz Najsprawiedliwszy Duchowy Tyran, i to bedzie z litera przykazania
Fakt ze to przykazanie akurat obowiazuje tylko Narod Wybrany (czyli zydow) juz pomine milczeniem
Twój kąśliwy język ma nam pokazać jaki jesteś inteligentny i nowoczesny bo antyreligijny a pokazuje jest jesteś prostaczek bo nie potrafisz rozpoznać folkloru ludowego.
O twoim uproszczonym podejściu do rozumienia religii świadczy twoja interpretacja nakazu Bożego, gdzie mieszasz stary i nowy testament, jakiś dziecinny satanizm a na końcu źle tłumaczysz znaczenie słowa "przede mną".
Dziecko, jest doskonała interpretacja tego zdania w Katechźmie Kościoła Katolickiego. Nie te brednie co napisałeś. Przeczytaj sobie.
w skrócie ci napiszę że chodzi o to aby poświęcać życie Bogu a nie innym "bożkom" jak np. pieniądże, władza, używki itd.
Jeszcze długa droga w twojej edukacji, zacznij od czytania czegokolwiek poza internetem, a jak chcesz o katolikach to Katechzm będzie idealny na początek.
Ten filmik jest okropny. Co to ma wspólnego z religią? Jakaś totalna sekta, szaleństwo, mindfuck.
U mnie raz na wiosce jak byłem młody, to był taki debilizm, że szło się całować jezuska w stopy i oczywiście najważniejsze rzucić pieniążka do przygotowanej tacy.
Jakim trzeba być debilem żeby to wymyśleć, całować jakąś gównianą figurkę zaraz po starych babach, nawet nikt tego nie dezynfekował, a rodzice zmuszali do tego dzieci, "bo co ludzie powiedzą" jak ono nie pójdzie.
ciemnogród.
Nie liże się figurki tylko się kłania i zbliża usta, jako wyraz szacunku.
To jest zwyczaj na Wielkanoc i nie ma nic z relikwiami wspólnego.
Ty na jakiejś średniowiecznej wsi mieszkałeś?
Ale widzę że specjalistą od bakterii i wirusów jesteś, jakieś studia czy też wiedza wyniesiona z ludu?
Ludzie wracajcie do swoich wiośek i nieście oświatę.
no raczej wiadomo, że stare zasmarkane ciągle kaszlące babki to raczej nie są sterylne, na dodatek one zamiast zbliżyć te usta to wręcz lizały te figurkę, bo wiesz im większy styk tym większa premia w niebie. Potem wystarczy się lekko zbliżyć do takiego dziadostwa i jest niehigienicznie.
A w ogóle klękanie przed jakąś figurką, nie wiem jakim trzeba być debilem żeby po starości takie rzeczy wyczyniać.
Na wsi z wiekiem ludzie dostają pierdolca, właśnie przez to że całymi dniami siedzą przy radiu maryja i chodzą do kościoła i ciągle szatan, piekło, zło.
Potwierdzam. Istnieje taki zwyczaj całowania relikwii.
Być może kościelny lewak Longwinter się z tym nie spotkał, ale jest to szeroko praktykowane w Polsce powiatowej.
Jest to całkowicie bezpieczne, gdyż "naukowcy udowodnili doświadczalnie, że znak Krzyża zabija zarazki". Sądzę, że święte relikwie tym bardziej:
http://www.fronda.pl/a/naukowcy-potwierdzaja-znak-krzyza-zabija-zarazki,74375.html
nie wiem
Ewidentnie. I Twoje szczęście, bo gdybyś wypisywał takie brednie i bluźnierstwa świadom tego, co robisz - biada. Może powinieneś się dowiedzieć, popytać, to przestaniesz błądzić.
Ale spoko, przybędzie lat, zmieni się spojrzenie na życie, to może się dowiesz, spokorniejesz i zrozumiesz. Oby. Póki co dobra rada - szanuj innych ludzi nawet, gdy nie podzielasz i nie rozumiesz ich przekonań.
No to w końcu jak z tym całowaniem relikwii? Z chęcią bym się dzisiaj wybrał popatrzeć jak to z bliska wygląda, ale ostatnio jak z daleka widziałem, to bałem się podejść, żeby nie dostać od kogoś w łeb rykoszetem. Potem taki dziadek jeden z drugim miauczy na ławce w parku, że baba nie chce się całować.
Longwinter od Ciebie jako mędrca katolickiego tego forum człowiek oczekuje trochę więcej niż typowe " ty nic nie rozumiesz, musisz do tego dorosnąć".
ty nic nie rozumiesz, musisz do tego dorosnąć
ty nic nie rozumiesz, musisz do tego dorosnąć, to proste , umrze mamusia , tatus naciagnie kopyta zostaniesz sam jeak pies , dostaniesz po dupie od zycia , zawala Ci sie marzenia i swoje plany , zrozumiesz że tak naprawde g... mozesz wtedy Ci sie perspektywa zmieni .
Mam nadzieje że Ci to jasno wytlumaczyłem.
Czyli chuja wiesz i chuja wytłumaczyłeś;p
Samson1899 ----> do rodziny też tak mówisz, czy tylko dla nas zarezerwowałeś te chamskie wypowiedzi?
Tylko się nie popłacz, że ktoś krzyknął na Ciebie, albo kogoś ( oj przepraszam za ten zwrot grzecznościowy, ale do wszystkich tak używam;p w sensie z dużej litery czaisz nie?). Słuchaj, nic ciekawego nie masz tu do powiedzenia i nigdy nie miałeś. Uciekasz zawsze gdy robi się gorąco;p Logwinter także spadaj XD
ty nic nie rozumiesz, musisz do tego dorosnąć, to proste , umrze mamusia , tatus naciagnie kopyta zostaniesz sam je pies , dostaniesz po dupie od zycia , zawala Ci sie marzenia i swoje plany...
Potwierdzam. Gdy już przegrasz swoje życie, to wtedy albo się zabijasz albo się czepiasz czegokolwiek. Najłatwiej uczepić się jednej z kilku tysięcy (a może nawet kilkunastu) religii które ludzie już wymyślili, albo wymyślić coś własnego. Katolicka jako łatwo dostępna może być. Pod ręką masz jeszcze jehowych, islam, czy coś z Dalekiego Wschodu, ale nie licz że któryś z tych bogów istnieje i cię uratuje.
Samson1899 ---> ależ spokojnie ja nawet nie brałem tego do siebie co napisałeś. Ja jestem ciekawy życia i zawsze mnie interesowało skąd biorą się buce.
@up no tak ;p
Samson1899 ---> napisałem do ciebie całkiem długiego posta, ale go skasowałem i dostałeś w prezencie to jedno zdanie co powyżej.
Idź sam poznawaj zawiłości świata.
Przeczytałem "całkowanie" zamiast "całowanie", kurde, spodziewałem się ciekawszego wątku :v
Calowanie relikwi swietych jest czyms waznym w wierze rzymskokatolickiej. Mi jak na razie tylko raz zdarzylo sie calowac relikwie... Swietej siostry Faustyny w Krakowie, w Lagiewnikach.