Tales of Berseria - dziś ukaże się demo; znamy wymagania sprzętowe
O kurcze jestem w zalecanych, sprawdzę demo żeby obadać, a nóż znów wciągnę się jrpegi. Ach czasy epsxe, ale giercowało.
Nie wiem czy wiesz ale denuvo jest już złamane przez CPU, wiem też że cracki wychodzą co dwa tygodnie, ostatnio dwa dni temu pojawił się crack do FC Primal właśnie od CPU. Nie wiem gdzie byłeś przez ostatni rok,ale widocznie przegapiłeś tą informacje.
Denuvo jedynie uniemożliwia piraci przed ściągnięcie gier w dniu premiery przez jakiś czas.
Anime Tales of Zestiria the Cross mnie przekupiło, zatem na 100 % sprawdzę co demo ma do zaoferowania.
Demko obadane i dwie rzeczy mam na jego temat do powiedzenia.
Świetna optymalizacja, max, 60 klatek 1440p, żadnego teringu, szurtu czy spadków na GTX 660 inna sprawa że wygląda to na poziomie PC-owego portu z PS3.
Sama gra już gorzej, walka do slasher którego nie kumam, nawet skakać nie można.
Gra każe ci zbudować combo używając którego któregokolwiek z guzików A/B/X/Y bez wyjaśnienia co konkretnie robią bo najwidoczniej nie ma do żadnego znaczenia. Więc po pierwszej walce unikałem przeciwników jak ognia. Fabuła i prezentacja, komiksowa cut-scenki z portretami? Mamy chyba 2017, ale lenistwo. Biegając po mapie nie widać drużyny, bohaterka trzyma ją chyba w dup... kieszeni. Pamiętam że nawet w CT był sznurek drużyny za bohaterem. I ta infantylność anime z szablonowego świata fantasy, jest tam chyba każda klisza i stereotyp. Na odtrutkę zagram chyba w tyranii :(
Oczywiście nie świadczy to całej grze bo walka może być głęboka, a postacie interesujące ale demo żadnej z tych rzeczy nie uwydatnia. Jak chcecie coś japońskiego to kupicie lepiej REVII, demko tej gry jest zajebiaszcze.
Demko jest spoko i zachęca do zakupu. Gra działa płynnie w 60 klatkach bez żadnych zauważalnych spadków. Graficznie to niestety nadal poziom PS3 i od ostatnich części niewiele się zmieniło. System walki bardzo fajny. W demku mamy do wyboru trochę umiejętności z opisami, które możemy przypisywać pod dane klawisze, wiec można sobie posprawdzać jakie nam pasują. Nową rzeczą jest przełączanie się między bohaterami podczas walk. Skitsy czyli cutscenki z portretami jak zwykle na wysokim poziomie. Bohaterowie od razu mi się spodobali, nie są tak sztywni jak w Zestirii. Opinie na neogafie od ludzi którzy mają grę z importu są bardzo pozytywne. Ponoć to najlepsza część od czasów Vesperii.