W The Elder Scrolls Online pojawi się obszar z Morrowinda – wyspa Vvardenfell?
Kto się jeszcze nie skusił? A wulkany i tak już w ESO są... chociaż nie ten.
etam, i tak nie tknę tej gry kijem :P jak już to wrócę do oryginalnego Morrowinda, był genialny
nie martw się, po prostu się nie znasz na grach.
@Longwriter: ale ja się znam. TESO to kupa, a oryginalny Morrowind naprawdę jest genialny. Sam często wracam.
Lothers ---> I co od kilkunastu lat nic się po Morrowind nie pojawiło?
Dlaczego uważasz że akurat ty jesteś takim hardcore? Ja też grałem w Morrowind i bardzo mi się podobał. Tyle że w przeciwieństwie do ciebie grałem również w ESO i zapewniam cię że eso jest 50 razy większe, 10 razy ciekawsze, ma w sobie 100 razwy więcej lore i tekstów i 200 razy więcej questów niż Morrowind. Ma też lepszą grafikę, muzykę i czytane dialogi. Daje ci możliwość grania wieloma rasami, w 3 różnych światach z osobnymi fabułami. Dodatkowo daje ci możliwość grania z w dowolnej formie od kooperacji po PvP z innymi ludźmi.
Morrowind w niczym nie jest lepsze od ESO.
Naprawdę?
Morrowind gameplay https://www.youtube.com/watch?v=peY7s2fN18Y
TESO gameplay https://www.youtube.com/watch?v=UyWnTKt3GD0
ps. Morrowind dawał możliwość grania 10 rasami, więc może ty w niego nie grałeś?
Lothers ---> w ESO również jest 10 grywalnych ras, w samej grze występuje kilkanaście ras humanoidów.
http://elderscrollsonline.wiki.fextralife.com/Races
dodatkowo jest kilkadziesiąt "skórek" dla postaci zmieniających twój wygląd aby dopasować się do stylu konkretnej rasy.
https://forums.elderscrollsonline.com/en/discussion/260228/all-motifs-updated-list
także w zasadzie można powiedzieć że wizualnie jest około 30 ras dla graczy.
Eh widzę ze oboje chcecie być mądrzy i fajni, tylko wam OBU jakoś to kiepsko wychodzi -.-'
Lothers111
"ale ja się znam. TESO to kupa, a oryginalny Morrowind naprawdę jest genialny."
Po pierwsze to racja Morrowind był i jest genialny a nawet nadal jest grywalny (tym bardziej że są mody dodające "wpółczesną" grafikę)
Po drugie racja że "TESO to kupa", tzn jeśli porównać tą grę pod względem "hardkorowości", a także pod innymi licznymi względami.
btw tak się składa że napisałem już niejedne DISy na TESO
choćby post [809]
https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=12061078&PAGE=3&N=1
-a zbieram się właśnie na kolejny (co ciekawe praktycznie o tym samym :p tzn ze TESO nadal upada jako MMO - i to nawet bardziej -.-' )
ALE
TESO jest REWELACYJNYM RPG, jednym z najlepszych dostępnych obecnie na rynku - jeśli szukamy w MMO imersji.
Także dla fanów serii Elder Scroll - TESO jest ABSOLUTNIE OBOWIĄZKOWE (i to włączając DLC)
Bo lore jest pierwszorzędne, odwiedzamy całą masę terenów nie dostępnych w innych grach.
W TESo jest też jeden z najciekawszych systemów interakcji ze światem -gdzie kupę materiałów do gotowania kradniemy z wszelakich szafek i beczek, większość postaci da się okraść lub zabić i działa "system prawny"
Prawda jest tak że: jesli jesteś fanem Elder Scrolls a nie chcesz grac w TESo -to jesteś ciemnogrodzkim matołkiem, odrzucającym tytuł tylko dlatego że to MMO.
Tymczasem -jak najbardziej w TESO da się grać jak w grę singleplayer, ba ludzie się przekradają w tą i we w tę po olbrzymiej mapie PvP (Cyrodil &Imperial City), wykonując tam questy lub łowiąc ryby
Morrowind dawał możliwość grania 10 rasami
w TESo wszystkie rasy także są dostępne (aczkolwiek Rasa Imperialna dopiero po dość sporej opłacie $$$)
Longwinter
twój post generalnie jest prawdą (że to i tamto jest lepsze)
tyle że:
Morrowind w niczym nie jest lepsze od ESO.
Tak się mało zabawnie składa że Morrowind jest lepsze zarówno od TESO (jak i od Skyrima) w jakichś pierdylionie kategorii, tylko akurat nie tych co wymieniłeś. Ba zapewne żadnej z nich nawet nie raczysz uznać za "istotne wzmianki"
Choćby:
podatność na modowanie
+ mody są darmowe
+jak chcę cycatą&roznegliżowaną postać to mogę taką mieć, w TESO już nie koniecznie
działanie i liczba "atrybutów" W TESo jest system "Skyrimowy" czyli "atrybuty dla ułomów" całe TRZY na krzyż: życie, stamina ,mana
liczba skilli
działanie skili i mechaniki (gdzie bez skila najzwyczajniej w świecie w Morrowind nic nie trafisz, nawet jeśli okładasz przeciwnika po głowie - i to jest lepsze, bo to jest sytem "true cRPG", w odróżnieniu od "action-RPG" Skyrima)
TWORZENIE CZARÓW (które w TESO miało być, ale zostało "zezłomowane")
ALCHEMIA (co prawda w TESO też jest alchemia i to "dość rozwinięta", niestety nie jest faktycznie rozwinięta, wręcz są to popłuczyny po wstępnych projektach alchemi dla TESO - choćby najpopularniejsze Tri-poty robi się ZAWSZE z jednej, jedynej kombinacji składników)
GOTOWANIE (w samym TESO gotowanie jest najbardziej rozbudowanym craftem -ALE nawet to uprościli już ze 3 razy - kto pamięta jak każda frakcja miała swoje własne (regionalne) recepty i składniki ?)
Imersja - jak że Morrowind jest grą single player, to jak by nie patrzeć "do zabicia smoka" nie ustawia się nagle cała kolejka "wybrańców Bogów"
choćby durny podział na klasy który blokuje ci stertę drzewek klasowych
choćby durny podział ras na frakcje, który można obejść -jak zapłacisz ekstra -.-'
choćby durny i uproszczony system wilkołaków i wampirów -które nie niosą z sobą dużych konsekwencji w TESO (jesteś zarówno odporny na słońce jak i na "strażników". Natomiast w Morrowindzie jest to jednek ciut bardziej realistycznie/hardkorowo potraktowane)
w 3 różnych światach z osobnymi fabułami.
to już mały błąd -ale ten trójstronny podział zniesiono w ostatnim dużym patchu -tzn teraz już nie gramy w "Tamriel Unlimited" tylko w *One Tamriel*
pomiędzy frakcjami można teraz skakać praktycznie od piewszych poziomów, jak tylko dotrzesz do pierwszego portu
http://www.elderscrollsonline.com/en-us/news/post/2016/10/05/update-12-brings-players-together-in-one-tamriel-for-pcmac
https://www.youtube.com/watch?v=vZ0SFC8xOdw
Podsumowując
Morrowind jest świetną grą, lepszą od TESO w wielu kategoriach
TESO jest świetną grą SINGLE-PLAYER lepszą od Morrowind w wielu kategoriach (choćby w rozmachu i udźwiękowieniu wszystkich dialogów)
+
TESO jest także TRAGICZNĄ grą MMO, którą zarzyna producent od siedmiu boleści.
Dość powiedzieć że ostatni dodatek był w wakacje 2016 -a zawierał on: całe 2 dungeony. Tak właśnie tak, na dokładkę tak trudne że nawet graczy z end game "średnim+ poziomem" się na wstępie z nich kopie
i nie, tam nie ma "lepsiejszego dropu"
Ba -następny duży patch -także nie doda nic konkretnego bo będzie on się skupiał na housingu + mebelkach. Generalnie to powinienem się ślinić ale coś wam gwarantuję: normalni gracze będą płakać i pomstować w najlepsze*, bo szykuje się kolejna kiszka**
*tzn już to robią na oficjalnym forum ;D
** no chyba ze macie te kilka MILIONÓW w banku i wymaksowanego craftera***, ho ho ho
***craftera się maksuje jakiś ROK, tu nic się nie zmieniło ;P
WrednySierściuch ---> twoja wiedza o ESO jest znikoma. Widać że grałeś ale zatrzymałeś się na poziomie nowicjusza.
Dużo zabawnych rzeczy napisałeś ale najbardziej mine rozbawiło to że twoim zdaniem Morrowind ma większą liczbę skilli niż ESO.
LOL
z tego co pamiętam w Morrowind jest około 30 skilli w ESO jest ich około 100.
To co nazywasz wilkołkami i wampirami to są właśnie dodatkowe linie skilli
Co do zabawnych uwag na temat craftingu to każdy crafting w ESO jest lepszy i bardziej rozbudowany niż w Morrowind.
To akurat wiem świetnie bo mam maksymalne poziomy w metalurgii i krawiectwie. Zapewniam cię że to co ty uważasz za Crafting w ESO to dopiero wczesny początek tego co można zrobić. Są dziesiątki setów, wiele wariantów, upgradów. Każdy zbtoja ma swój unikalny wygląd wizualny.
"w 3 różnych światach z osobnymi fabułami."
Oczywiście ja mam rację nie ty. Bo co prawda możesz teraz swobodnie się przemieszczać ale osobne fabuły dla każdej z krain pozostały. Dodatkowo dodali czwartą dla Orków i dwie mniejsze dla nowych małych krain.
Oh Longwinter, dobrze że mój post cię tak rozbawił, przynajmniej humor ci dopisuje
Niestety z pamięcią już tak dobrze nie jest
z tego co pamiętam w Morrowind jest około 30 skilli w ESO jest ich około 100.
To co nazywasz wilkołkami i wampirami to są właśnie dodatkowe linie skilli
Eh, tak się składa ze w TESO jest pewnie ze 200 skili, może nawet trochę więcej.
ALE co z tego skoro są 4 klasy i każda z klas ma 18 skili (trochę naciągana bo licząc moprhy) razy 3 drzewka klasowe = 54
Tak więc na dzień dobry twoja postać ma zablokowane 162 skile należące do innych klas.
Natomiast w Morowind:
a) nie ma "permamentnych klas" postaci, żadne skile nie są zablokowane.
Natomiast odnośnie ich liczby -to po pierwsze wkleiłem obrazek, w jakimś celu. Na tym obrazku nie ma "skili" tylko całe ich DRZEWKA, dla przykładu szkola magii Destruction z Morrowind to jest 29 skili/efektów
http://www.uesp.net/wiki/Morrowind:Destruction
Na dokładkę ponieważ magia w Morowind polega na składaniu zaklęć z tych efektów - to w tym wypadku można mówić o setkach tysięcy kombinacji (bo nie musisz nawet zostawać w jednej szkole przy montowaniu danego czaru)
TESO nie ma nawet startu z swoim mocno uproszczonym systemem (co gorsza dodatkowo blokowanym przez mocno ograniczoną liczbę dostępnych aktywnych "slotów" - 5+ Ulti x2paski = maksymalnie masz dostęp do 12, w Morrowindzie nie ma żadnej blokady - bo nie był robiony pod konsole)
To co nazywasz wilkołkami i wampirami to są właśnie dodatkowe linie skilli
to co nazywam tak, jest właśnie wampirami/were bo chyba jasne że pisałem w porównaniu do Morrowind -gdzie nie ma żadnych linii "umiejętności" odpowiedzialnych za te klątwy
btw -w TESO jest dokładnie JEDEN quest pod wampiry/wilkołaki -ten który cię zmienia
W Morrowind, nie dość że Wampiry mają ich 10, to jeden cały DODATEK - Bloodmoon jest poświęcony wilkołakom
http://www.uesp.net/wiki/Morrowind:Vampires
to każdy crafting w ESO jest lepszy i bardziej rozbudowany niż w Morrowind.
biorąc pod uwagę że w niezmodowanym Morrowindzie istniała tylko alchemia i enchanting to pewnie że reszta craftingu jest w TESO lepsza, lol -bo porównujesz to do opcji która nie istniała.
Tyle że ja od początku grałem w Morro z modami dodającymi crafting, ha ha
Ale pomijając mody -prosze cię bardzo: zarówno w Morrowind jak i TESO jest BARDZO podobna (prawie identyczna) alchemia.
Czym się one różnią?
To jest lista składników z Morrowind
http://www.uesp.net/wiki/Morrowind:Ingredients
a to z TES)
http://www.uesp.net/wiki/Online:Reagents#Reagents
W Morrowind nie dość ze jest z 5 razy tyle składników -to składniki brało się np. z zabitych stworzeń, np skóra alita czy wampirzy pył etc. W TESO co prawda też to dropi -ale zmieniono to w tzw vendor trash (podstawowy drop do sprzedawania, bez żadnej funcjonalności)
Oczywiście ja mam rację nie ty. Bo co prawda możesz teraz swobodnie się przemieszczać ale osobne fabuły dla każdej z krain pozostały
Jak to szło: moja prawda jest najlepsza bo jest mojsza niż twojsza ?
Tym bardziej że zalinkowałem ci chyba ze nawet Zenimax akurat zaakcentował w tym patch właśnie to że podziały usunięto.
Ale tak, masz rację linie fabularne są oddzielne. I co z tego ?
bo mam maksymalne poziomy w metalurgii i krawiectwie.
gratsy, tyle że zmaksowany crafter to nie jest ktoś z nabitym drzewkiem, tylko ktoś kto ma 9/9 traity we wszystkim (i większośc styli w pełni wyuczonych)
btw 2 - to cię rozśmieszy nawet bardziej: o takim samym przecieku z data miningu, pisałem jakieś pól roku temu (zresztą to był przeciek od tego samego gościa co wykopał teraz mapę tej strefy)
post [897]
https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=12061078&PAGE=3&N=1
na zdjęciu ja (strój Werewolf Lord), niestety masz rację i straszny ze mnie noobek - noga moja do tej pory nie stanęła ani razu na DragonStar Arenie i byłem może na 1 trialu, na dokładkę moja ranga w PvP to bodaj 6* tak więc nadal wiele do odwiedzenia i zrobienia przede mna ;D
*co lepsze akurat mam zrobione większość(tzn wszystkie poza fishingiem :p) acziwków z Cyrodil i Imperial City - jak się chce to można tam spokojnie solować "kotwice" , czysciś dungi i questować w miastach
WrednySierściuch ---> dla mnie jesteś noobem. To czy nim jesteś czy nie mogę poznać po tym co piszesz, nie mam innej możliwości zweryfikowania twojej wiedzy. Wiem że mój sposób komunikowania wywołuje u ludzi niechęć, ale z pewnością nie chciałem cię obrazić.
Ja jestem noobem w wielu dziedzinach, ale ESO akurat nie bo się nim interesuję.
http://game-maps.com/ESO/The-Elder-Scrolls-Online.asp to jest moja strona, aktualizowana ostatni raz dwa lata temu, bo wtedy obleciałem całą krainę we wszystkich 3 frakcjach i zrobiłem wszystkie questy, rifty itd. Uważam że dobrze zapoznałem się z grą już wtedy dwa lata temu.
Co do mojego craftingu, nie nie mam 9 traitów w każdym przedmiocie, bo nie ma takiej potrzeby ale mam od 7 do 9. Ale tak będę miał wszystko na 9 już za mniej więcej 2 miesiące.
Nie pokazałeś levelu na screenie.
TESO nie ma nawet startu z swoim mocno uproszczonym systemem (co gorsza dodatkowo blokowanym przez mocno ograniczoną liczbę dostępnych aktywnych "slotów" - 5+ Ulti x2paski = maksymalnie masz dostęp do 12, w Morrowindzie nie ma żadnej blokady - bo nie był robiony pod konsole)
nie chce sie tutaj sprzeczac bo sam lubie obie gry ale ESO jest z zalozenia i pod wzgledem mechaniki gra MMO. Nie jest problemem aby zrobic w grze kolejne 500 skili ale to ze w ESO nie zrobisz sobie pauzy aby poszukac najlepszego czaru w czasie walki. Nawet jesli bys mial 500 spelli to i tak musilbyc ograniczyc to wstepnie do mniejszej grupy. ESO to nie jest statyczne nawalanie sie patykami gdzie mozna sobie wyciagnac 100 paskow ze skilami i klikac po kolei. Robienie pod konsole nie ma tu wiekszego znaczenia.
ESO jest żałosnym MMO, lepiej gra się w nie samemu, co uwłacza tytułowi MMO.
Interakcja z ludźmi w mieście praktycznie nie istnieje, czasem uda się kogoś złapać ja dungeon, nic więcej. Sama gra bardzo przyjemna, muzyka i grafika tworzą przyjemny klimat, o braki w lore też się nie boję, co chwila mam jakiś dziennik do czytania, questy i dialogi (głownych postaci typu Sheogorath) napisane bardzo dobrze, system walki w miare podobny do poprzednich części, więc też nie ma się co czepiać. Jednak jeśli chodzi o aspekty MMO, jest to najsmutniejsza gra z tego gatunku w jaką grałem.
+ Jeśli chcesz podpiąć PC pod telewizor i pograć na padzie, skok i interakcja (podnoszenie przedmiotów, zbieranie run/ziół/metali/itd, rozmowa z NPC) pod tym samym przyciskiem to IDIOTYZM. Chcę porozmawiać z NPC, najpierw muszę poskakać przy nim trzy razy zanim załapie dialog.
