Mass Effect: Andromeda bez przepustki sezonowej
900p i 30 klatek o taką nową generację wszyscy walczyli!
czyli nie będzie przepustki sezonowej, ponieważ każde dlc będzie do kupienia z osobna.
SZOK !!!A mogli zarobić
Związek homoseksualny, kolorowi bohaterowie, brak przepustki sezonowej. GOTY.
Goty ale co majmniej za trzy lata na wyprzedaży letniej.
Co ty bredzisz trollu ? Jakieś ukryte pożądania do gejów ?
czyli nie będzie przepustki sezonowej, ponieważ każde dlc będzie do kupienia z osobna.
i pewnie będzie jeszcze więcej jak przy 3 jak wcześniej były paczki po trzy karabiny to teraz rozdrobnią po dwa lub jeden żeby więcej dlc wydać.
Czego się można było spodziewać...Bioware schodzi na psy...Jeśli jeszcze dadzą dlc za Bioware points to z mojej strony grosza nie dostaną choć naprawdę lubię tą serię >>> RARBG - na złodziejstwo złodziejstwem odpowiadam - nie będą szli z duchem czasu przystosowując się do zmian to skończą jak Crytek...NO MERCY...Chociaż Bethesda idzie w dobrym kierunku - za co się już odwdzięczyłem - DOOM+2 dlc,Fallout 4,Skyrim Legendary - wkrótce jeszcze Season pass do Fallouta 4 - potem wiesiek 3 goty w kolejce na steam ale ceny muszą jeszcze trochę zejść - w świątecznej promocji na gog wiesiek był za 89zł,ze steama za około 145zł(ale nie posiadam karty kredytowej) toteż pozostaje allegro gdzie obecnie około 160zł - czekam na jakieś 120zł z allegro wersja steam...
Chciwy Corpocommander ciągnie Bioware na samo dno oglądając wyłącznie słupki sprzedaży/zysku w Excelu.
Ah i jeszcze bym zapomniał:
Co to ma być ??
Wersja standard - 199zł
Wersja deluxe -299zł
!!Wersja Super Deluxe!! -319zł
Co jeszcze!?
Wersja Ultra N7 Super Deluxe - 450zł?
i tak dalej i tak dalej
Komuś na głowę siadło w tym Bioware pomijając fakt że produkty tracą na jakości i są ostatnimi czasy tworzone bez serca oraz znacznie upraszczane w wielu aspektach..Ja tylko czekam żeby zobaczyć kreator postaci - czy będzie to taka sama lipa jak w DA:I i czy będę musiał grać takim female potworem jak na gameplayach z wielkimi wargami...Potrafią stworzyć wspaniałe krajobrazy a nie umieją przygotować kilku dobrze się prezentujących twarzy płci rzekomo pięknej,zamiast tego w DA;I dostaliśmy 5 ochydnych twarzy które w niewielkim stopniu dało się modyfikować co nijak nie pozwalało na całkowitą ich modyfikację czy stworzenie choćby przyzwoitej kobiecej facjaty :) (jako że w RPG-ach wolę tworzyć przedstawicielki płci pięknej)...
TSG-PromaG-XRT -> Rodzaje edycji jakie są w sprzedaży zależą prawdopodobnie od tego, co narzuci wydawca i właściciel Bioware, czyli Electronic Arts. Smutna prawda, Bioware już nie jest samodzielną jednostką i we wszystkim co robią można odczuć oraz zauważyć wpływ spółki-matki.
A ile to było gadania, że jak firmy odejdą od płyt DVD, to będzie taniej. Aha! :D Szczególnie jeśli dystrybucja cyfrowa odbywa się tylko i wyłącznie poprzez ich własną platformę Origin. Eh.
Falvin Osobiście wolałbym żeby Originu nie było - bo platforma a raczej jej klient jest niedopracowany a EA nie robi nic w tym kierunku aby ułatwic życie jej posiadaczom..
Przykład : No.1 to steam ponieważ już nieraz mi się waliło,paliło,uszkodziło coś w PC - a po instalacji nowego systemu i to nawet na nowym dysku steam po wskazaniu folderu biblioteki intuicyjnie sprawdza zainstalowane na innym dysku gry - wystarczy dodać ikony na pulpit w opcjach właściwości and ReadyToGo! Origin po kilku latach rozwoju wciąż jest upośledzonym ślepcem - wskazanie starego folderu na innej partycji po reinstalce windy nic nie daje - nie potrafi dodać wpisów do rejestru i zaktualizować własnej biblioteki a zamiast tego pobiera od nowa grę do folderu w którym ona już się znajduje...Pod względem funkcjonalności i bezproblematyczności STEAM rządzi..Poza tym lepiej rozwiązane achievementy niż na innych platformach...
Co do EA: Pamiętam jak 2-4 lata temu ich chwaliłem za spore obniżki i przystępne ceny czego nie mogę powiedzieć teraz...Wtedy to Ubisoft był tym złym...
Teraz sami zaczęli kombinować...Doszło do tego że przy zakupie DA:I GOTY w tegorocznej świątecznej promocji w posumowaniu koszyka próbowali mnie naciąnąć na Star Wars Battlefront za 35zł.Sami są sobie winni robiąc same strzelanki a jedynie zmieniając ich klimaty...Battlefront,Bf1,BF4,titanfall oni same nudne shootery robią ostatnio...Jedno i to samo tylko w różnych wariantach...Tu miecze świetlne,tam mechy,tu springfield tam m1 abrams coś jak odgrzewany kotlet w panierce/bez panierki/panierka+ pieczarki...Ja grałem do BF4 potem mi się przejadło gdy zepsuli grę dla recona aktualizacjam...Ileż można łoić w to samo?
Prawdopodobnie będzie jak z trojką, czyli dodatki kilka lat po premierze za cenę kilkukrotnie przekraczające cenę podstawki. A wersji GOTY nie ma.
900p i 30 klatek o taką nową generację wszyscy walczyli!
Poczekaj na Scorpio, wtedy nawet większość Pecetów ze statystyk Steam będzie w tyle ;) Taka prawda. Xbox zamyka już powoli pewien rozdział. Z miesiąca na miesiąc coraz bliżej do nowego życia :)
Exow nie będzie, ale zobaczymy. Może MS wyjdzie na prostą.
Może w końcu będzie w Full HD xD
legolas93
Poczekaj na Scorpio, wtedy nawet większość Pecetów ze statystyk Steam będzie w tyle ;) Taka prawda. Xbox zamyka już powoli pewien rozdział. Z miesiąca na miesiąc coraz bliżej do nowego życia :)
Zaraz zaraz, ja to już kiedyś słyszałem... a tak, przed premierą Xbox One... i przed premierą Playstation 4... i przed premierą Playstation 4 Pro...
"Taka prawda".
Nolifer skoro grasz na PC to co cie to obchodzi?
Zawsze można DLC kupić oddzielnie więc to nie problem. Pozostaje modlitwa żeby nie było tych cholernych bioware points. A pomyśleć, że w czasach X360 i PS3 konsole były równe i mało kto się interesował rozdzielczością i fps, bo na obu było to samo. Teraz wyraźnie widać, że PS4 jest lepsza.
Na poprzedniej generacji nie było tak samo. Na Xboxie gry działały lepiej jeśli chodzi o płynność szczególnie. Pamiętasz te dramy z Gabenem jak powiedział że PS3 to gó... i nie będzie na to gier robił. W ostatnich latach tamtej generacji PS3 trochę wyszło na prostą, ale i tak nadal twórcom lepiej wychodziło programowanie na Xboxie 360 :) W obecnej generacji PS4 nadal górą jeśli chodzi o technikalia, ale niedługo Scorpio i znowu się role odwrócą na kilka lat.
Bioware już od czasu ME3 (i chyba DA2?) zrezygnowało z punktów Bioware. Dodatki można kupić za normalne pieniądze, bez kupowania punktów. Tak więc nie musisz się modlić.
Kroganin? Czy oni stworzyli więcej niż jeden nowy gatunek w zupełnie nowej galaktyce?
Nie wiadomo bo narazie niewiele pokazali, ale obstawiam że jest ich znacznie więcej.
Na ostatnim filmie przedstawiającym gameplay można było dostrzec dwie nowe rasy (prawdopodobnie nie są to dwie inne rasy, czyli Kett i Remnant)
[4]
Jeżeli będą jakieś dodatki to edycja GOTY na pewno się ukaże. Przy Inkwizycji ją wydali, trzeba patrzeć na ostatni tytuł, a nie na tytuł sprzed 5 lat.
Nie ukaże tak samo jak nie ukazała się do poprzednich części. Były jakieś bogatsze wersje ale takie ze wszystkimi DLC i dodatkami nie uświadczysz.
I tak nic nie przebije kolekcjonerki bez płyty z grą.
30 fpsów da się przeżyć, ale 900p w roku 2017 to już jest cios poniżej pasa. Project Scorpio potrzebny od zaraz.
Pewnie znowu będzie to samo, Xbox trzyma 30fps w 900p, a PS4 ma dropy do 25 fps w 1080p.
Nie wiem gdzie to czytałem ale projekt scorpio ma jakieś problemy techniczne wynikające z problemów finansowych przeznaczonych na ten projekt czytaj Mietek chyba przekroczyliśmy budżet.
Radekplug @ Brednie.
Shado2025@ No taki już minus fortheplayers. Mierzyć siły na zamiary. Nieraz to widzę właśnie bo testuję gry. Czasami jest tak że PS4 ma wyższą rozdzielczość i rzeczywiście działa płynniej niż na XOne, ale często jest tak że rozdzielczość ma wyższą ale płynność na Xboxie jest lepsza. Co lepsze? Płynność czy rozdzielczość? Raczej to drugie. Różnice między 1080 a 900 są iluzoryczne, no chyba że grasz kilka cm od ekranu.
Obstawiam rozwiązania z ME3, które się sprawdziły. Czyli darmowe dodatki do multika i płatne dodatki do singla.
Szkoda że nie ma przepustki, dodatki osobno wyjdą pewnie 2x drożej...
Oczywiście, że nie będzie season passa bo wszystkie dlc trzeba będzie kupić osobno za bioware points które nigdy nie doczekają się obniżki :) Oczywiście dodatki będą droższe od samej gry :)
Bioware już nie stosuje bioware points w swoich grach. W Inkwizycji dodatki można było kupić normalnie, nie ma żadnych przesłanek żeby wracali do starego sposobu.
W przypadku tej gry trzeba będzie zastosować tzw. Irek style - czyli poczekać na wydanie GOTY. Sama podstawka to kupa kasy, już widzę ceny DLC. Tak było z DA: I. Poczekało się rok i kupiło wersję GOTY za grosze. Szkoda, bo napaliłem się na ME i nawet skłonny byłem kupić SP, ale jeśli wycinają numery ze sprzedażą osobną dodatków, to postoję i poczekam.
Teraz nie warto kupować gier na premierę bo w patchach naprawiają mnóstwo błędów i czasem dodają nowe rzeczy przez co ma się wrażenie, że grało się w betę gry i trzeba ją na siłę przechodzić 2 raz, żeby np. jakieś nowe rzeczy obejrzeć czy się pobawić nowym interfejsem.
Pewnie nie ma przepustki sezonowej bo jakby chcieli ją sprzedać po cenie sumarycznej wszystkich dodatków to kosztowałaby dwa razy tyle co sama gra
EA myśli jak tu poprawić swój nadszarpnięty wizerunek w oczach gracze na starcie to powinni pomyśleć o darmowych dlc oraz przyłożenia się do jakości swoich portów a wtedy gracze spojrzą na nich przychylnie.
Haha co ty bredzisz? Jaki nadszarpnięty wizerunek? Jakie porty?
Taa, darmowe dlc ze skórką na broń lub misją "zamiast zabić 5 potworków, zabij 10", wykonaj a dostaniesz aczika
Szczerze mówiąc to EA niczym ostatnio nie podpadło graczom, ale też i niczym się nie wyróżnili.
A na PC 1080p 60 fps :) Lub więcej : D
To Frostbite. A ten silnik nie dość, że generuje świetną grafikę, to jeszcze jest rewelacyjnie zoptymalizowany na PC. Tak więc śmiało będzie wysoki framerate w dobrej rozdziałce, nawet na słabszych kompach. I piszę to bez złośliwości - taka po prostu jest praktyka.
Ciekawe, bo Inkwizycja jak i B4 possały na tym Frostbycie. Optymalizacji nie było widać za bardzo.
No chyba żartujesz. Jak na to co oferowały, to optymalizacja była bardzo dobra. To samo jest zresztą w przypadku Battlefronta i Battlefielda 1.
Obym się mylił, ale pewnie znowu sytuacja z DLC będzie wyglądać tak, że zawartość będzie niewarta swojej ceny...
ja już zamówiłem
SEGA i tak nikt nie przebije, 1 frakcja + mini kampania za 80 zł. Tutaj się tak nie martwię o to ale .......
Nie chca ujawinic dlc przed premiera? Obstawiam gniota. Sami nie wierza, ze sie to sprzeda :)
Bioware skonczylo sie moze nie na Killem all, ale tak w okolicach pierwszego Dragon age.
Z jednej strony legenda komputerowych RPG i ich chore podejście do DLC, z drugiej strony dobry ziomek CDP Red i ich zdrowe podejście do DLC... ale do premiery jeszcze trochę czasu, zobaczymy co się będzie działo na tym poletku później. Gdyby wszyscy poszli w ślad za Redańczykami to ludzie pokochaliby DLC, zamiast tego teraz dla mnie ten skrót kojarzy się tylko z marną zawartością za zawyżoną cenę.
Czyli wszystko zależy od sprzedaży tytułu w dniu premiery. :P Będzie dobrze - będą dlc. Nie będzie dobrze (i np. słabe recenzje/opinie graczy) - będzie mało dlc/nie będzie dlc. Tak to widzę. Chociaż sam tytuł (marka) się sprzeda, bo to ME.
Dla mnie trylogia ME jako całość jest jednym z najlepszych doświadczeń w świecie gier PC w moim życiu, ALE patrząc na to w jakim kierunku poszedł flagowy fantasy RPG Dragon Age, tym razem nie złożę preorderu i najzwyczajniej w świecie poczekam. :) Jak już się zarabia swoje pieniądze, to się skrupulatniej je liczy. ;P
bez przepustki sezonowej, a kiedyś gry BioWare ją miały ? nie za to po 10 dlc już tak :)
Nie przewiduje się jakiegoś bundla Andromedy z nowymi grafikami od Nvidii?
Czy zakończenie gry też będzie w dlc?
z ME3 był taki problem ze DLC wnosiły całkiem sporo do fabuły szczególnie Leviatan i z Prochów
Bez nich wiedza o świecie jest sporo mniejsza
Mam nadzieje ze w Andromedzie będzie to jakoś inaczej rozwiazane
