Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: Jak to jest z niezaliczeniami?

06.01.2017 12:22
1
zanonimizowany1212489
7
Legionista

Jak to jest z niezaliczeniami?

Witam, studiuję pierwszy rok informatyki w Krakowie i zastanawia mnie jedna rzecz, jak to jest z niezaliczonymi kolokwiami przed zbliżającą się sesją, ale w pierwszym semestrze? czy np. przechodzi to na drugi semestr do zaliczenia, czy np. sesja się opóźnia przez to? Jak to wygląda mniej więcej na uczelniach?

post wyedytowany przez zanonimizowany1212489 2017-01-06 12:24:29
06.01.2017 12:27
Twajdy
2
odpowiedz
Twajdy
68
Makler

Nie zdasz ćwiczeń = nie podchodzisz do sesji, czyli warunek musisz wziąć żeby studiować dalej.

06.01.2017 12:34
3
odpowiedz
zanonimizowany425280
118
Legend

mozliwe ze zalezy od uczelni, ale w terminie zblizajacej sie sesji poprawkowej u mnie jest mozliwosc zaliczenia cwiczenia i podejscia do egzaminu poprawkowego, masz wowczas tylko jedno podejscie bez warunku.

06.01.2017 13:37
4
odpowiedz
lez
116
Generał

Generalnie to wszedzie jest tak, ze bez zaliczonych cwiczen nie podchodzisz do egzaminu z tego przedmiotu,a nie calej sesji jak ktos wyzej napisal. Z reguly mozna zaliczyc cwiczenia w terminie poprawkowym (ale to tez zalezy od widzimisie wykladowcy) i w razie pozytywnego wyniku piszesz egzamin z tego przedmiotu w I lub II terminie poprawkowym (z normalnego terminu i tak bedzie 2.0). Wszystko to tez rozni sie w zaleznosci od uczelni (panstwowa/prywatna), a wiadomo ze nad panstwowymi nadal wisi widmo PRL-u i pewnych rzeczy nie da sie przeskoczyc ani zalatwic, tylko musi byc tak jak sobie to ustalil św Pan Profesor.

06.01.2017 13:48
Deton
5
1
odpowiedz
Deton
202
Know thyself

Ogólnie tak jak lez napisał.
Jednak wszędzie trochę inaczej to wygląda, dlatego warto zapoznać się z regulaminem swoich studiów ;)

06.01.2017 14:12
😁
6
2
odpowiedz
pytamniebladze
1
Pretorianin

Polskie uczelnie to loteria, powodzenie w dużej mierze zależy od tego na jakiego belfra sie trafi.
Trafi się jeden z fizyki, co wpisuje 5 za laborki z fizyki zdarte z neta i zwolni z egzaminu za wysokie oceny ze sprawozdań, drugi nie przyjmie sprawozdania, bo ktoś krzywo tabelkę narysował i dojebie na egzaminie.

To wszystko to są jakieś jaja.

06.01.2017 14:36
7
1
odpowiedz
zanonimizowany832625
55
Generał

Zgodze sie, niestety poziom szkolnictwa to PRL i komuna ciagle.

Studia to powinien byc czysty profesjonalizm i rozwijanie pasji jednoczesnie.

A mam wrazenie ze 90% idzie tam za kare, chla w akademiku, mysli zeby tylko sie wymigac na egzaminach, a po 5 latach wyjatych z zycia nic nie umie.

Profesorami tak samo, trafiaja sie idioci ze szkoda gadac.

Forum: Jak to jest z niezaliczeniami?