Nowe Call of Duty z akcją osadzoną w przeszłości?
Marzy mi się powrót do II wojny św, długa dobra kampania singlowa 20-30 godzin w tym dużo najważniejszych misji z wojny, lądowanie w Normandii itp, raczej mało prawdopodobne, ale pomarzyć można, II wojna jest prawdopodobna ale długa i dobra kampania raczej nie, obecnie producenci szczególnie coda poświęcają znacznie więcej czasu na multi niż na singla co niezbyt mi się podoba, nie przepadam za multi, wolę porządną kampanię singlową
20-30godzin kampania single? oj chłopie bujasz w obłokach , jak będzie max10h to będzie cud:P
Licze ze bedzie to kampania osadzona w realiach II wojna swiatowa;) wkoncu moze zakuapie oryginala COD do grania w multi:D
"wkoncu moze zakuapie oryginala COD" aleś ty łaskawy, że ich nie okradniesz.
A mi się marzy , by w tym roku nie było 3 wojny św. Wtedy byś miał mega kompanie
>hejter
>fan
wybierz jedno redaktórze
Mam nadzieje, że zmiana motywu w codzie to nie jest nagłą decyzją zaplanowaną na ostatnią chwilę tylko dlatego, bo gracze od dawna narzekali. W infinite warfare bardzo mocno czuć, że ambicje dotyczące tej gry były gigantyczne i twórcy chcieli jakoś tę grę rozwinąć, ale prawdopodobnie ktoś postanowił dorobić jeszcze remastera przez co nie tylko fanów tematyka nie zadowala, ale także jest to jedynie przeciętna gra.
Mnie się nowy COD podoba. Niech jedno studio zostanie przy realiach "kosmicznych". Takie małe, gwiezdne wojny.
Kiedyś o tym napisałem. Ci ludzie to durnie. Kopiują modele, tekstury, fragmenty kodu. Gdyby chcieli coś robić ambitnego to mielibyśmy CoDy wojenne, CoDy przyszlościowe oraz eksperymenty typu: Black Ops, szpieg, Primal, piraci i otwarte wyspy niczym FC3, western itp itd. Ale tu trzy studia musiałyby pracować za trzech, a nie kopiować własną pracę.
Już od dawna chciałem CoDa w Wietnamie, może tym razem dostanę, oby nie II a tym bardziej I WŚ. Wietnam albo Afganistany, Iraki itp. (ale wtedy Colt M1911 chyba średnio pasuje) z niedalekiej przeszłości i mnie kupili.
Czemu średnio pasuje? Takie U.S Marines czy Navy Seals do dzisiaj używają zmodernizowanych wersji m1911.
Dla mnie w sumie CoD może być osadzony gdziekolwiek i kiedykolwiek żeby był tylko dobrą grą ;)
Ile tych studiów robi CODa? 3? Jakby nie mogli wcześniej już wybrać jednego które zrobi CODa o I lub II Wojnie Światowej
Ja tu wyczuwam nagłą zmianę decyzji co do realiów CoDa podyktowaną wieloma hejtami na Infinity Warfare przed i po premierze oraz tym jak ciepło został przyjęty BF1.
Podejrzewam, że mieli w planach wypuścić jakąś grę osadzoną w starszych konfliktach, ale nie zostało to zaakceptowane przez wydawcę a teraz prawdopodobnie wywrócili wszystko do góry nogami i gra jednak powstanie. Uważam tak, bo jak zapowiadają grę na 2017 to musieli mieć już jakieś prace poczynione w tym kierunku.
Jako, że Colta 1911 używa się do dnia dzisiejszego, nic to nie oznacza.
gdy chcę dobrego drugowojennego shootera, to odpalam starego MoHera na hardzie, wyciszam muzykę - i do boju. Choć bywa toporny, klimatem przebije większość CoD.
W CoD gdyby zamiast mp40 był laserowy blaster, pewnie nie poczułbym różnicy... Hm, może na tym polega jego sukces?