Nie chcę wywoływać żadnych "wojen". Zainteresowany jestem kupnem konsoli. XONE bądź PS4. Dotychczas byłem graczem pecetowym, ale chciałbym spróbować "przygody" z konsolą.
Którą konsolę bardziej warto kupić? Co dokupić do konsoli (o ile jest co)? Jaką wersję dyskową wybrać? 500GB wystarczy? Proszę o porady.
Jak już chcesz kupować to PS4 dla choćby exów które w X1 juz nie są exami bo wychodzą również na PC dla W10. Co do wersji dyskowej to lepiej weź 1TB bo 500GB to na dzisiejsze standardy mało.
xbox to teraz nisko budzetowy PC z padem.
Tylko PS4.
PS4. Sam się kiedyś przyłapałem na tym, że chciałem kupić Xone, ale w sumie nie ma po co, skoro exy wychodzą na pc. Osobiście posiadam 500gb i mi starcza. Co ogram to usuwam, więc problemu z pojemnością nie mam.
Sam byłem pecetowcem i jakieś pół roku temu zakupiłem PS4. Nawet nie musiałem się zastanawiać, bo PS jeszcze w czasach PS3 posiadał interesujące mnie gry na wyłączność, które mogłem nadrobić. W przypadku X1 to chyba tylko Forza mogłaby mnie przekonać do jego zakupu. A przecież ecsclusivy z X1 wychodzą też na PC z Win10. PS4 ma ich znacznie więcej: Uncharted, The Last of Us, Bloodborne, God of War, czy interesująco się zapowiadające Horizon: Zero Dawn. Konsol nie kupuje się dla osiągów a wygody i gier ekskluzywnych.
PS4 ze względu na exclusivy.
Pytanie czego oczekujesz od konsoli?
PS4 Pro - wybierz tylko wtedy, gdy konsola ma być główną lub jedyną platformą do grania. Większa moc obliczeniowa zapewnia płynniejsze działanie nowych gier i 60 fps w niektórych pozycjach jak np. Infamous.
XO S - Podobno najlepszy odtwarzacz BR 4K na rynku. Mnie ten sprzęt kusi właśnie z tego powodu. Takie fajne pudełko pod TV do odtwarzania filmów i seriali z płyt i VODów. Dodatkowo Microsoft łączy platformy, więc będzie dostęp do aplikacji ze sklepu Windows. Oprócz tego masz EA Access, gdzie za 15 zł/miesiąc masz dostęp do Battlefielda 4, ostatniego NFSa, Fify 16, nowego Mirror's Edge, Titanfall 1 i wielu innych gier dużych i mniejszych od EA. Ta oferta przebija wszystko co jest dostępne na pozostałych konsolach. Za 15 zł masz cały miesiąc grania w solidne gry AAA.
Nintendo Switch - dla mnie obowiązkowy zakup. Będą świetne exclusive'y od Nintendo i konsolka, którą można będzie zabrać wszędzie ze sobą.
Wybór oczywiście nie jest prosty, a najlepiej mieć więcej niż jedną platformę. Z mojego punktu widzenia najgorzej wypada PS4 czy PS4 Pro.
Po pierwsze mają bardzo niewygodnego pada. Kontrolery od Sony są dużo gorsze od padów Microsoftu i Nintendo.
Po drugie, większa moc obliczeniowa i tak nic nie daje. Żeby grać w 60 fps wciąż potrzeba PC, albo konsoli Nintendo, tam exclusive'y działają w ogromnej większości w 60 fps.
Po trzecie, exclusive'y od Sony są bardzo specyficzne. Żeby nikogo nie obrażać, powiem tylko tyle, że mnie totalnie odrzucają. Próbowałem grać w wiele gier od Sony i zadziwiające było to, że każda z nich mnie zniechęciła po góra kilkudziesięciu minutach. Miej jednak na uwadze, że te gry są bardzo spójne ze sobą. Jak podejdzie Ci jedna, będziesz chciał zagrać we wszystkie. Ja jestem po tej drugiej stronie, żadna z tych gier mi nie podchodzi.
Wybór konsoli powinno dokonywać się głównie ze względu na gry. Porównaj biblioteki gier obu platform i tym się kieruj.
Miej też na uwadze, że Microsoft się ostatnimi czasy bardzo stara i dostajesz po prostu lepsze usługi i więcej okazji by taniej kupić gry.
Ja sam mając do wyboru PS4 Pro i XO S, wybrałbym tego drugiego i to mimo faktu, że exclusive'y z XO i tak mogę ogrywać na PC. Po prosu podoba mi się to jak te dwa urządzenia współpracują i jaka czeka je przyszłość.
To jaka je czeka przyszłość? Kupno XO w przypadku posiadania mocnego peceta jest bez sensu.
Za rok-dwa wyjdzie to Scorpio, wtedy jedynka stanie się przestarzała. Wszystkie tytuły możesz ogrywać w lepszej jakości na pececie, więc konsola będzie stała i kurzyła się, ewentualnie raz na jakiś czas odpalisz ją by obejrzeć film w 4k. Nie licząc tych filmów, konsola MS nie ma absolutnie nic do zaoferowania w tym wypadku.
Konsola od Sony ma przynajmniej gry, których na pececie nie uświadczymy.
Też byłem pecetowcem. Na półkach wciąż zalega nie mała kolekcja gier. Przesiadłem się jakieś 3 lata temu przede wszystkim ze względu na wygodę. I nie żałuję. Do peceta nie wrócę już nigdy. Z racji wieku przybyło obowiązków, pieniądze potrzebne są na ważniejsze rzeczy niż upgrady kompa co pół roku. Do tego gry wynoszą mnie średnio 30- 40 zł za tytuł (kupuje używki, ogrywam co tylko mogę i sprzedaje). W dobie Steama, na pececie taka praktyka jest prawie niemożliwa. Poza tym, kiedy grałem na komputerze, zawsze podłączałem pada, grało mi sie na nim wygodniej.
Co do wyboru konsoli zdecydowanie PS4. Która wersja? Obejrzyj najnowszy film Quaza. Ładnie tam wszystko wyjaśnia.
Też ostatnio miałem podobny dylemat - bawić się w kolejny upgrade kompa, bo wysłużony GF 760 woła już o emeryturę, czy kupić konsolę (w poprzedniej generacji miałem X360, zresztą nadal mam, tyle, że teraz robi za odtwarzacz DVD i netflixa w pokoju dzieciaków)?
Zapowiedź RDR2 rozwiała moje wątpliwości do końca i od miesiąca w salonie pod TV stoi slimka PS4. Jako, że na pożyczonej PS3 grałem mało (skończyłem tylko TLOU) to przede mną multum tytułów. Obecnie na tapecie mam "kwadrologie" Drake'a, na dysku czeka już DooM, Infamous Second Son i darmowe Let it Die. Z grania na kompie też nie zamierzam rezygnować całkowicie (ale nowsze tytuły z większymi wymaganiami to "only PS4"), jednak wiem, że do końca lutego (premiera nowego Tormenta), to domowego PC, żeby na nim grać nawet nie włączę ;-)
"Czy Xbox czy PS4"?
^^ To już zależy tylko od Ciebie i od gier, które preferujesz.
"Czy trzeba coś dokupować do konsoli"?
^^ Tylko gry, ewentualnie drugiego pada jeśli chcesz pograć ze znajomymi "łokieć w łokieć".
"Czy 500 GB starczy"?
Tak (sam mam taką wersję) jeśli nie zamierzasz instalować absolutnie wszystkiego i będziesz kasował gry po przejściu. Weź pod uwagę, że niektóre tytuły ważą naprawdę sporo (nowy DooM, wersja cyfrowa to prawie 80 GB!), więc jeśli dostaniesz wersję 1 TB w dobrej cenie to bym takową rozważył. Jeśli nie to tragedii też nie będzie, zawsze możesz dokupić większy dysk (do PS4 wewnętrzny, do Xbox One zewnętrzny, podłączany przez USB). Generalnie IMO warto się w konsolę zaopatrzyć.
Jeśli chodzi o jakość to najgorszy sprzęt do grania to ps4. Ale jeśli masz dobry PC na ktorym będziesz dalej grał i chcesz tylko zagrać w exclusivy to pozostaje ci kupić ps4 (tak sobie sony sprytnie wykombinowal oszczedzi na sprzęcie ale zainwestuje w gry żeby przyciągnąć graczy majacych PC i/lub xone).
Moim zdaniem dla wymagajacego gracza tylko taki zestaw dobry PC + ps4 dla exclisivow albo ps4+xbox i sprzedaż PC.
Ps4pro - jedyna konsola do vr
Ps4 - jedyna sensowna konsola
A da się podłączyć pada od xboxa do ps4 w jakiś sposób, zamiast tej pomyłki jaką są pady do ps'a?
Po co się męczyć pomyłka. Kup inna konsole. Bez exclusivow z ps4 tez jest w co grać tym bardziej ze to singlowe gry.
Zrób tak jak ja i poczekaj do premiery Nintendo Switch. Dla mnie plus, że mają w założeniach by gry chodziły w 60 fpsach kosztem rozdzielczości.
