Tom Holland skacze i szybuje na zwiastunie Spider-Man: Homecoming
Czy tylko ja uważam, że filmy Marvela to takie familijne (skierowane dla 10 latków) nasączone efektami i głupimi tekstami bohaterów filmy?
Moją reakcję na trailer doskonale oddaje mina Donalda Glovera z tegoż zwiastuna.
Częstotliwość pojawiania się tych filmów zaczyna mnie już powoli męczyć. Żeby chociaż wraz ze wzrostem ich liczby rosła ich jakość, a nie wręcz przeciwnie.
Totalny meh i rozczarowanie. Osoba reżysera dawała jakąś nadzieję na jakąś ciekawą odskocznię od tradycyjnej formuły, tymczasem jedyne co te zwiastun prezentuje nowego to relacje ze Starkiem, które i tak miały miejsce w Civil War. Nie sądziłem, że tak szybko nakręcą remake TASM.
Rzygam już tymi filmami o superbohaterach, nie obejrzę nic dopóki nie wyjdzie coś na poziomie Nolanowskich Batmanów.
Gdyby nie seria z garfieldem to by bylo ok, a tak to ledwo jedna seria zeszla z ekranów a juz wchodzi druga :/
Kilkadziesiąt godzin po obejrzeniu trailera pamiętam tylko cameo Downey'a Juniora oraz nie-rudą nie-Mary Jane, więc jest raczej przeciętnie. Ale w sumie to mnie to jakoś nie martwi, teraz superhero wychodzi tyle że naprawdę jest z czego wybierać.