Battlefield 1 – mapa Upadek Kolosa ukaże się 20 grudnia
tutył dodatku specjalnie torllujący titanfall 2 i jego poświęcenie przez EA w listopadzie....tak mi się jakoś skojarzyło.
Liczyłem na mapę typowo 1 wojenną. Wiecie okopy ,ziemia niczyja przepełniona drutami kolczastymi , wyrwami po pociskach i wszechobecnym błotem i brudem a dostaliśmy znowu typową otwartą mapę z jakimś miasteczkiem... Jestem zawiedziony... :/
Znowu otwarte badziewie ale czego się spodziewać po mapie za darmo.
Kiedy mapa typu Metro lub Blokada ? I jeszcze trzeba będzie to pobrać w patchu bo inaczej gra nie ruszy.
Ta część Crapfielda pobije rekord zapychacza dysku powyżej 100GB.
Oby jak najmniej takich map typu Metro. Mi w BF1 podoba się właśnie to, że mapy w trybie Conquest są rozległe i mają wiele punktów do przejęcia. Im więcej takich map tym lepiej dla tej serii.
Głupoty piszesz zobacz w jakie mapy ludzie grają najwięcej w BF4.
Serwery z mapami Blokada i Metro są zawsze pełne po 60 graczy. Nie mówię żeby wszystkie mapy były tego typu ale chociaż 2 mogli by takie zrobić. Na chwilę obecną może jedna mapa mi się podoba w BF1, a reszta to syf tylko zapychają dysk twardy.
Ja lubię mapy szybkie, a nie takie otwarte gdzie sami camperzy ze snajpami siedzą na górkach. Trzeba pół mapy biec tym bardziej że nie ma przenoszonych spawnów. Więcej się czasu traci na bieganie po mapie niż na strzelanie.
Przecież Locker i Metro to najgorsze mapy BFa 4.
Walka na nich jest okrutnie nudna, bo zawsze utyka w tych samych miejscach.
Substytutem tych map jest Las Argoński, tam jest przynajmniej więcej przejść i nie ma półgodzinnego obrzucania się granatami.
Skoro walka jest nudna to dlaczego są tak oblegane. Może tobie się nie podobają ale większości tak.
Są oblegane bo tam najszybszej leci exp. Wystarczy stać w jednym miejscu i spamić granatami, nawet mózgu nie trzeba używać.
Acha to w BF1 same mózgi grają. Widać szczególnie po snajperach siedzących wszędzie i campiących lol Faktycznie trzeba mieć mózg aby wymyślić jak campić. Brawo TY.
Sama nazwa gry sugeruje, że to ma być Battlefield (czyli pole bitwy) nie jakiś tunel z metrem. Jak będę chciał grać w korytarzowe mapki, lub jakieś mniejsze to wybrał bym inną grę. Tutaj ma być pole bitwy, tego oczekuję od serii BF i to dostałem w BF1.
To BF4 nie jest polem bitwy ? Wg ciebie białe jest czarne a czarne jest białe. Good logic.
Przez takich jegomości jak KUBATRIXXX ta seria tak zeszła na psy. Przypomnijcie sobie BF1942 albo BF2 - gdzie tam były takie mapki jak Metro albo taka szybka, bez mózgowa rozgrywka? Niektórzy chyba trochę za późno się urodzili i nie pamiętają jak wyglądały prawdziwe Battlefieldy.
I to były gry. Bez nielimitowanej amunicji w czołgach i same się nie naprawiały. BF Vietnam jest najlepszym Battlefieldem dużo lepszym od BF1 i po części od BF4. Szkoda że już te czasy nie wrócą. Teraz jest tylko seria Crapfieldów która stacza się w coraz głębszą otchłań nudy i zapychaczy dysków twardych.
@KUBATRIXXX
Wiesz co znaczy battlefield? To ma być pole bitwy nie jakieś kurde... metro gdzie jedyne co robisz to nakur**asz granatami w jedno miejsce. Dla mnie to w sumie fajnie że dodają takie duże, wolne mapy.
Wy chyba nie rozumiecie, że nie mapy są problemem, a klasy, pojazdy, bronie, balans i mechanika zarówno wyboru żołnierza, jak i rozgrywki.
Mapy są całkiem ok, byłyby lepsze, gdyby był limit snajperów.
Tylko że snajperzy korzystają z broni najbardziej popularnej podczas 1 wojny światowej więc jakby był ich limit... ;P
Co? Jaki niby problem jest w klasach, pojazdach, broniach(oprócz tego, że mogło być ich więcej) i balansie?
Jedyny problem jaki trawi tę grę, to idiotyczna polityka EA co do serwerów.
Oj już nawet nie chce mi się pisać tego enty raz.
Samo to, że jedna klasa ma 3 bronie, których modyfikacja jest z góry narzucona, a ingerencja gracza ogranicza się do przybliżeniu bądź oddaleniu zbliżenia i wyboru skórki broni jest krokiem w tył względem poprzednich części. Nadal nie rozumiem dlaczego nie mogę grać supportem z shotgunem. Bo po prostu nie.
Same bronie też są genialnie biedne, tak samo jak dodatki w postaci jakiegos ładunku burzącego (który jest jeszcze fajny do niszczenia budynków) albo tarczy i manekina dla snajpera (czego w ciagu tych 60h nie widziałem, żeby ktokolwiek używał). Balansu nie ma - co widać po serwerach w DM gdzie 90% osób biega medykiem albo snajperem. Ogólnie mógłbym pisać i pisać, ale po co. Komu się podoba będzie grać, inni nie. IMO nazwa BF1 pięknie oddaje to co się stało z zawartością po 3 i 4.
Przypisanie konkretnego rodzaju broni do klasy jest dobre. Powoduje to, że dana klasa jest unikalna i każdy lata z innym typem uzbrojenia, a nie jak w poprzedniczce, gdzie wszyscy biegali z wyborowymi.
Bronie są akurat ciekawe, każda pukawka zachowuje się inaczej. Jedyny problem to to, że jest ich dość mało, chociaż i tak skończyłoby się jak w poprzednich BFach, że każdy gra 1-2 bronią, a reszty nikt nie widzi.
Dodatki są fajne, nie rozumiem zarzutu. Ładunek dywersyjny to morderca czołgów i niszczyciel budynków. Cały czas go używam na wsparciu.
Tarcze też często widuję, potrafi być bardzo denerwująca np. na Monte Grappa.
Manekiny są rzadko używane, ale parę razy się na nie naciąłem, więc nie są takie bezużyteczne.
Idealnego balansu na serwerach DM nie będzie, bo to nie gra do deatchmatchu, ale każdą klasą da się bez problemu ugrać, wystarczy wykorzystać jej atuty. Na battlefieldowych trybach, jak cq, operacje, czy nawet szturm, balans jest bardzo dobry. Każda klasa jest potrzebna, team snajperów nie ma szans wygrać.
Już nie odpowiadając na resztę, bo tak jak pisałem, mnie nie przekonasz, ja nie przekonam innych.
Jedyny problem to to, że jest ich dość mało, chociaż i tak skończyłoby się jak w poprzednich BFach, że każdy gra 1-2 bronią, a reszty nikt nie widzi.
Powoduje to, że dana klasa jest unikalna i każdy lata z innym typem uzbrojenia, a nie jak w poprzedniczce, gdzie wszyscy biegali z wyborowymi.
no widzisz, a ja bawiłem się tak, próbowałem ugrać te 5 gwiazdek każdą bronią po kolei, dostosowując się do feelingu danej broni - nawet gdy mi on nie odpowiadał. I ile było broni w 4? 60? Więcej? Tutaj nawet nie widzę potrzeby czy sensu grania, bo jedyne co się dostaje to punkty doświadczenia - co tylko potwierdza argument, że zawartość jest zbliżona do darmowej gry f2p a nie pozycji, za którą dałem 140 zł.
no ale co kto lubi