10 gier przeglądarkowych na zimowe wieczory i ponurą szarówkę
Wszyscy czasem w nie gramy, nie wszyscy się tym chwalimy. Niepotrzebnie.
Tzn. niepotrzebnie gramy, czy ci którzy się chwalą robią to niepotrzebnie? Mogę się z tym zgodzić, ale chyba nie o to chodziło autorowi ;)
A jeśli chodziło o coś przeciwnego, to raczej nie da się "niepotrzebnie czegoś nie robić".
Jedyne gry przeglądarkowe w jakie grałem to Tanoth (świetne ręcznie rysowane grafiki) i Shakes&Fidget (obecnie dostępne na steam), były to takie namiastki rpg, idealne gry żeby umilić sobie codzienne zajęcia, czy to sprzątanie czy gotowanie. Jednak już na samym początku trzeba sobie powiedzieć, że bez wydawania pieniędzy nie trafi się na szczyt tabeli, z takim podejściem można spokojnie grać za darmo, wielu graczy odepchnie jednak "kup 20 klejnotów za XX zł", wcale mnie to nie dziwi.
Ja nadal od czasu do czasu lubię sobie pograć w Margonem :)
Próbowałem kilku gier przeglądarkowych z ciekawości i większość szybko odpuszczałem. Dłużej grałem jedynie w plemiona, ale skończyłem dobrych kilka lat temu. W pewnych momentach ta gra wymagała niemal 24h obecności na dobę. Ale wspominam bardzo miło. Obecnie czasu brakuje na "normalne" gry, więc tym bardziej o przeglądarkowych nie ma mowy.
He he... A ja zwykle podchodzę do gier przeglądarkowych z rezerwą, ale jak mnie już coś wciągnie, to na wiele miesięcy. Podobał mi się Nyrthos, TW: Kingdoms jak na grę free-to-play też niczego sobie. Ale na pewno ogram jeszcze kilka z ww. propozycji, np. dość tajemniczy LineCladis.
Z gier przeglądarkowych polecić mogę Card Hunter, który nawiązuje do papierowych RPG. Bardzo ciekawe walki turowe, system umiejętności przypisany do ekwipunku i humor związany z prowadzeniem sesji przez początkującego mistrza podziemi.
Już jakiś czas nie grałem, ale zabawa przednia, potyczki z biegiem czasu robią się na prawdę trudne. Oczywiście jest system mikropłatności, ale nie jest zbyt natarczywy i da się spokojnie grać za darmo.
z przegladarkowych grałem dużo... ale tylko gry dla pojedyńczego gracza bo takie są ciekawsze... nigdy mmo
Z tego co widze to tylko LineCladis wyglada w tej liscie na tyle ciekawie ze warto to sprawdzic.
W dawnych czasach próbowałem kilku ale na dłużej przyciągnęło mnie Bloodwars, ciekawe czy to jeszcze żyje bo nie grałem od 5 lat :P
Podobał mi się tam model finansowy, by grac na poważnie trzeba było kupić Premium konto, ale nie był to wielki koszt. Za to nie było innych płatnych bonusów, przynajmniej wtedy. W rezultacie nie było mowy o Pay2Win.
Jak dla mnie to najlepsze gry przeglądarkowe w jakie grałem (kolejność losowa):
The West
Margonem
Plemiona
i jeszcze była taka od InnoGames, zapomniałem, ale też była nawet nawet;)
Ostatnio szukałem fajnych gier, bo szczerze, to ostatnio w tego typu gry grałem z 5 lat temu, teraz nie czuć klimatu.
[link]
Tu można zacząć coś szukać, wg naszych klimatów od scifi do sredniowiecza.
Nie wiem, czy ktoś jeszcze czyta ten artykuł, ale szukam dla siebie jakiejś gry podobnej do Versus: The Witcher. Albo coś podobnego. Co nie wymaga dużo uwagi, raczej co jakiś czas zajrzeć, wysłać na misję...