Death Stranding - zwiastun z The Game Awards. Jedną z postaci zagra Mads Mikkelsen
Zwiastun intrygujący. Ciekawy klimat. Obsada zapowiada się rewelacyjnie. Po zobaczeniu dziecka w słoiku, trochę przyszedł mi na myśl Matrix, z tą różnicą, że tu będą maszyny-zombie. ;)
Czy aby na pewno maszyny. Mi się to bardziej kojarzy z rozgrywką w wirtualnej rzeczywistości.
Najlepsza rzecz z tej całej gali.
Jak tak dalej pójdzie to okaże się że ta gra będzie miała lepszą obsadę niż nie jedna hollywoodzka produkcja.
Widzę, że fachowcy z GOL-a przeoczyli fakt, że poza Mikkelsenem gra tam również Guillermo del Toro.
To jest po prostu kpina, GOL, najbardziej żenujący serwis, który jako jedyny musi kopiować nie swój materiał, do swojego odtwarzacza, byle tylko proponować abonament za lepszą jakość, to jest parodia.
No po co tak jak inni wstawić filmik z YT, lepiej kazać sobie za to płacić.
A czy ktoś o zdrowych zmysłach by się kaleczył oglądając pikseloze? Gdyby wstawili normalną jakość to bym obejrzał tutaj ale skoro tak stawiają sprawę to wklepuje na youtube.Prawie 2017 rok.......słuszną kwestie poruszyłeś tym postem.
Trailer intrygujący, czekam na video z rozgrywki bo nie wiem, czym ta gra będzie. Strzelanką, skradanką, survival horrorem?
Gruby mężczyzna z dorosłym embrionem trzymanym w takim mądrym termosie, który usiłuje się chować przed patrolem złożonym z dziwnych trupo-ludzików podłączonych ubłoconą pępowiną do jednego inteligentnego porucznika. No, to tyle widziałem i nic już nie kombinuję, ponieważ na hasła "metafora", "alegoria", "symbolika" bardzo źle reaguję.
Skoro prace postępują w takim tempie, to pierwszy gameplay pewnie gracze "ujrzom i zobaczom" pewnie latem.
A tera wracam do oglądania Gran Derbi.
Ano intrygujący trailer, który przypomniał mi pewną książkę, której tytułu już niestety nie pamiętam. W każdym razie klimat w niej był podobny, ludzkość była atakowana przez zombipodobną armię składającą się z tego co zostało z ludzkich żołnierzy, a niektórzy szukali sposobu na przetrwanie gatunku. Co ciekawe w tej książce również występowała postać, lub postaci, z których oczu, ust, itp wypływała czarna ciecz. Ciekawy jestem czy autorzy inspirują się właśnie tą książką.