Dishonored 2 – grudniowy patch wprowadzi tryb New Game+ oraz różne poziomy trudności
Ciekawe, czy nastanie taki dzień, że płacąc za produkt niemałe pieniądze (jak każdy z nas wie, gry to nie jest tanie hobby) dostanę produkt pełny, w miarę dobrze (bo już nawet nie rewelacyjnie) zoptymalizowany, nieprzypominający bety i mający wszystkie "ficzery", jakie gra powinna mieć od startu?
Tak, też sądzę, iż nie będzie takiego dnia.
Tutaj tak zwanej firmie BETHESDA, chyba nawet zapaleńcy od modów nie pomogą. W dzisiejszych czasach tak zwani tfurcy w ogóle zapomnieli co oznacza określenie optymalizacja.
Grę robiło Arkane, Bethesda jest wydawcą.
Dlatego dobrze oprócz peceta mieć jeszcze konsolę. Takich skopanych portów na PC w przyszłości będzie coraz więcej. BTW. Gierka zacna.
banenan@ no ale to nadal Bethesda, Arkane to ich studio więc Bethesdzie się jak najbardziej należy niecenzuralne słowo. Wiedzieli jak gra działa i nie przesunęli terminu premiery.
Super. Brawa dla twórców. W dwójkę jeszcze nie grałem, czekam aż stanieje, ale Dishonored kocham. Bardzo niedoceniona gra.
Niedoceniona?
Nie znam nikogo kto by się tą grą nie jarał.
Uuu Edgy guy, bardzo mi miło :D
Po prostu jeśli mam grać w skradankę to tylko z perspektywą TPP. Jakoś nie trawię gier z FPP i dziwnie mi się w takie coś gra. Po za tym jakaś dziwna ta gra i nie mam pojęcia o co w tym chodzi :), ale pewnie dlatego, że nie grałem w pierwszą część. Zakładam, że są jakoś powiązane.
Moim zdaniem warto zagrać w Dishonored choćby właśnie dlatego żeby wiedzieć, o co ten cały szum wokół gry. Może nadal nie będziesz przekonany, ale jedynka to solidny tytuł z mnóstwem opcji wejścia do lokacji, rozegrania morderstwa itd. Ja osobiście polecam, teraz jedynka jest do wyrwania w niewielkiej cenie i zdecydowanie warto kupić i poznać :)
Camelson - jestem przeciwnego zdania. Stealth z kamera FPP. O ile w takim MGS czy Splinter Cell, naszym dodatkowym zmyslem jest poprostu kamera gdy jestesmy ukryci za murkiem to ta sama akcja z perspektywy fpp wymusza na tobie inne rozegranie takiej sytulacji. W DS1 bylo oko do widzenia co jest za sciana ale szczerze to nawet ten opcji nie uzywalem bo wnerwia mnie takie ulatwianie gry, nie wiem jak w DS2 jest z tym. Wiadomo ze z takiej perspektywy gra staje sie troche bardziej tolerancyjna na wpadki - przeciwnicy nie widza gdy jestesmy w ich zasiegu wzroku co troche denerwuje. Moze w DS2 poziomy trudnosci to zmienia bo wtedy granie bedzie takie jak powinno wygladac niz kucnij przy murku, obejrzyj sie dookola kamera, zapamietam lokacje przeciwnikow gdy staja na fajke/odlac sie/itd wyceluj kamera na heada, wstan i oddaj strzal z tlumika...
(mowie glownie o DS1 bo w dwojke jeczcze nie gralem a sluchajac o bledach wole poczekac)
Widać, że Arkane nie dostało tyle czasu ile powinno dostać.
Ten tryb + lepszą optymalizację powinni wprowadzić na premierę, ale termin gonił..
Takie Uncharted 4 zostało bodajże opóźnione o okolo miesiąc
NG+ to jest coś czego tej grze brakowało zwłaszcza, że dodali ten cały crafting kościanych amuletów no i wachlarz mocy jest tak obszerny(razem z ulepszeniami), że ciągłe zbieranie run komuś się może kiedyś znudzić podczas kolejnego przechodzenia gry. Nie mówiąc już o 2 grywalnych postaciach.
