Watch Dogs 2 – liczba pre-orderów poniżej oczekiwań Ubisoftu
No nie wierzę, czy na moich oczach tworzy się historia i w końcu gracze powiedzą "NIE!" pre-orderom i rozpocznie się gamingowa wiosna ludów?
Cóż za czasy nastały, steam refund, steam bierze się za fałszywe screeny i hazard w CS-ie, mała liczba pre-orderów gry od Ubi... Ech :)
Wpływ na to, niebagatelny, miała zapewne wtopa z Mafią 3, za którą co prawda UBI nie odpowiada, ale minęło zaledwie kilka tygodni i gracze nie zapomnieli o niebezpieczeństwach związanych z preorderami ;-)
I bardzo dobrze, może się nauczą i od razu będą wydawać połatane produkty, zresztą przesunięcie PeCetowej premiery o dwa tygodnie wskazuje, że coś było na rzeczy, jeśli chodzi o jakość tej wersji ;-)
Bardzo dobra wiadomość. Kupowaniu pre-ordrów mówię zdecydowanie NIE i każdy, kto kupuję gry przed premierą, jest odpowiedzialny za psucie rynku i wypuszczanie niedorobionych gier.
Wpływ na to, niebagatelny, miała zapewne wtopa z Mafią 3, za którą co prawda UBI nie odpowiada, ale minęło zaledwie kilka tygodni i gracze nie zapomnieli o niebezpieczeństwach związanych z preorderami ;-)
I bardzo dobrze, może się nauczą i od razu będą wydawać połatane produkty, zresztą przesunięcie PeCetowej premiery o dwa tygodnie wskazuje, że coś było na rzeczy, jeśli chodzi o jakość tej wersji ;-)
No nie wierzę, czy na moich oczach tworzy się historia i w końcu gracze powiedzą "NIE!" pre-orderom i rozpocznie się gamingowa wiosna ludów?
Cóż za czasy nastały, steam refund, steam bierze się za fałszywe screeny i hazard w CS-ie, mała liczba pre-orderów gry od Ubi... Ech :)
A ja obstawiam, że wynika to wyłącznie z bogactwa głośnych premier w listopadzie, a nie tam z pójścia po rozum do głowy.
Ja sie juz wyleczylem z Pre-orderow na dobre. Wole odczekac te kilka tygodni kiedy juz gra zostanie polatana, oraz jej cena bedzie nizsza i dopiero wtedy zakupic niz denerwowac sie na wpol ukonczonym produktem. Tak jak np dopiero teraz odczuwam maksimum satysfakcji grajac w Wiedzmina 3 chociaz zostal zakupiony przedpremierowo. To samo z ostatnia civka. Kupiona przedpremierowo i czeka na patche ktore uczynia rozgrywke znosna i wyeliminuja mase bledow. Polecam wszystkim dac sobie na wstrzymanie. Wbrew pozorom gry sie wcale tak szybko teraz nie starzeja.
Ja bym jeszcze się tak nie cieszył i wolałbym zobaczyć suche dane (także w odniesieniu do części pierwszej), zamiast niewiele mówiące pojęcia. Jeżeli bowiem Ubi$oft oczekiwał, że będzie np. 1,5 mln pre-orderów, podczas gdy liczba baranków wyniosła "tylko" 1,49 mln, to wynik ten również należałoby uznać za "poniżej oczekiwań"...
Zapewne patrzą na to pod kątem zamówień The Division, ich no1 w rankingu, w przypadku pierwszego WD świetne wyniki preorderów były wynikiem tego, co wyczarowali zwiastunami z lepszą oprawą ;-) i drugi raz graczy nie nabiorą ;-)
Inaczej to jednak może wyglądać, jeżeli wersje konsolowe będą udane - zarówno od strony fabularnej i gejmplejowej, jak i pod kątem optymalizacji - to może nagonić klientów przed premierą PC, choć oczywiście to klienci konsolowi generują najlepsze wyniki i tutaj zawód już raczej pozostanie ;-) No ale na biednego nie trafiło, najwyżej poczekają dwa tygodnie z szampanem :D
ale zdecydowanie powyżej naszych oczekiwań
I dobrze, powinni mieć ZERO preorderów i znowu podają zmanipulowane dane, bo przy pierwszym watch dogs oszukali wszystkich, narobi hype, stąd mieli tyle kupujących jeleni, a gra kupa wyszła.
Wtopa była tak wielka, że odbiła się nawet teraz na kontynuacji.
I bardzo dobrze, grę zapewne kupią murzyni w USA którzy chcą w grze postrzelać jako murzyn do ludzi białych, tak jak to było w Mafii III. Poza tym to wygląda jak kolejna gra klon od ubi więc ileż razy można grać w tą samą grę?
Bardzo dobra wiadomość. Kupowaniu pre-ordrów mówię zdecydowanie NIE i każdy, kto kupuję gry przed premierą, jest odpowiedzialny za psucie rynku i wypuszczanie niedorobionych gier.
I bardzo dobrze, po wtopie jakim była pierwsza część to dziwie się, że ktokolwiek chce to kupować. I jeszcze ten setting, ble...
Ubisoft jest zawiedziony, że tak mało baranów zamówiło ich kolejną grę. :D Pewnie winą jest brak jakiegoś DLC z rurkami za 200 zł. Fani gier Ubi uwielbiają być nabijani w butelkę, a gdy gra im tego nie oferuje to nie kupują.
Świadomość graczy chyba wzrosła, już każdy szanujący się człowiek wie że wielkie grono gier w dniu premiery to gry niedokończone pod względem technologicznym. Dopiero 2/3 tyg po premierze po wydaniu wielu patchy przez developera stają się produktami finalnymi w pełni.
może i WD2 będzie zdecydowanie lepszą grą od WD1, ale jakoś postać i settings jest taki oderwany od klimatu konspiracyjnego.
Zgadzam się, ale sam oryginał też był w moim odczuciu oderwany od prezentacji E3. Mi na przykład bardzo podobała się jak wyglądała historia w pokazie, a wymianę zdań między Jordim a Aidenem (i w samym pokazie obydwaj mieli więcej charakteru niż przez całą grę, zwłaszcza Aiden) pamiętam do dziś. To trochę boli, dlatego jeśli Ubi nie dało sobie rady z poważną historią i wolą zrobić coś w luźniejszym tonie, to ja jestem za.
I dobrze. Za bardzo przywykli do liczenia kasy jeszcze zanim gracze ocenią grę...
Marzy mi się nawrócenie Ubi. Ostatnio odpaliłem sobie tak z sentymentu Prince of Persia, to z 2008 roku i aż łezka w oku się zakręciła.
https://www.youtube.com/watch?v=b9Pi-vH47l8
WD było bardzo dobre. WD 2 przez idiotyczny klimat i raczej gorszą historię nie powtórzy zapewne tego sukcesu... na pewno w mojej osobistej ocenie :)
https://www.youtube.com/watch?v=C_wD-Rq1Mno
I dobrze, gra poszla w dziwny klimat co pewnie wielu osobom przeszkadza. Duzo w WD nie gralem ale gra miala pare fajnych punktow zaczepnych. Oczywiscie, rozszczarowanie sama gra i spadkiem grafiki tez ma swoje zaslugi.
"Jak wyglądają jak działają co maja w cenie i ile kosztuja gry korporacyjne wystarczy sprawdzić produkty ubisoftu czy ea. Niedorobione z zawyzonymi wymaganiami - no bo niedorobiony produkt ma zawsze wysokiza wysokie wymagania z narzedziami szpiegujacymi na czele z denuvo z cenami z kosmosu (za denuvo trzeba extra 50zl dopłacić) wydawane na ilość...
Korporacje rodem ea czy ubisoft To rak branży - raka branży łatwo poznać po Denuvo.
Jedyne wyjście i powrót do normalności to nie wspierać takich zachowań i nie kupować ich produktów głosować portfelem."
To cytat a teraz wniosek czyżby gracze zaczęli madrzec mam nadzieję chociaż znając mase i jej poziom mam pewne obawy w koncu nikt normalny nie kupił by produktu z drm za który musiałby zaplacic 1/3 ceny. I do tego kota w worku.
W sumie gdyby nie Dishonored II to wiązłbym pre-ordera WD2. Ale prędzej zaufam w tych sprawach studiu Arkane niż Ubisoftowi.
Myślę, że winę za to ponosi zbyt mała ilość DLC.
<sarkazm>