Titanfall 2 - analitycy obniżają prognozy sprzedaży
Ile tyle są warci ci gówno analitycy, ZERO, prognozę obniżyli po debiucie, bo dopiero wtedy dostali dane, kogo oni chcą nabrać, a przecież daty premier były już dawno znane, teraz się wielce na nie powołują.
Też mi analitycy od siedmiu boleści, z danymi po premierze to każdy mądry.
Jednego tylko nie rozumiem. Dlaczego EA miałoby szkodzić samemu sobie w zdobyciu jak największego zysku? :v
wow normalnie to oni potrzebowali firmy analitycznej żeby dojść do takiej konkluzji? Dodatkowo rewizja prognozy po starcie o 30% to właściwie "strzał w stopę" ale samej firmy doradczej.
Chyba faktycznie powinni nasi GOLowi prorocy składać CVki bo jak tak działa analityka w wielkich firmach to żal.
EA by więcej zarobiło na tej grze wydając ją pod koniec roku w okresie świąt gdzie nie ma żadnej premiery fps'a. Ci co kupili BF'a w większości się już ograją i to samo od nowego COD'a.
A tak gra wychodzi pomiędzy BF1 i COD w strefie śmierci rynkowej.
Bo wojna musi być.
Jedni wybiorą BF1 inni CoD'a, a jeszcze inni Titanfall 2, to raczej normalna sytuacja. Ja np. w tym miesiącu postawiłem na EA (Bf1 i właśnie Titanfall 2). Z czystym sumieniem mogę stwierdzić, że nie mam czego żałować. Obie produkcje bardzo solidne. Jeśli chodzi o temat Call Of Duty to jedyne co ciśnie się na usta to żal.
Dali Denuvo to niech się nie dziwią, pirat nie sciagnie to i koledze uczciwemu nie poleci :D
Gra wyszla razem z BF1 przy niemal zerowym marketingu. Oczywiscie, ze EA chce porazki TF i zerwania kontaktu z tworcami.
nagytow - w drugą stronę też to działa TF2 nie będzie miał płatnych dodatków i podobno (jak niosą plotki), wcale nie uzgodniono tego z wydawcą :)
Mysle, ze to tylko plotki, Respawn nic nie moze bez zgody EA. EA jako wydawca ma gdzies, co mowia tworcy i gdyby sobie zazyczyli to jeszcze dzis pojawilby sie season pass. Jesli nie chodzi o umowe, to moze takie traktowanie TF2 to kara za samowolke? Ciezko powiedziec, choc cokolwiek by to nie bylo, wywiad z tworcami, gdzie ten temat sie pojawil, dal mi troche do myslenia.
Edit. A moze w umowie maja zapisana wlasnie pelna swobode odnosnie dodatkow? Niezaleznie od sytuacji, to prawdziwa szkoda. TF to bardzo dobra alternatywa dla CoDa i EA mogloby sie postarac o przejecie obu grup fanow. Poki co nie wyglada to dobrze, 15k graczy w TF2 vs 130k w BF1.
Petycje online nie dzialaja. EA nie zmieni swojej kilkuletniej polityki, bo ktos chce kupic gre tanio i miec dostep do jezyka angielskiego. Ograniczenia jezykowe byly znane przed premiera, kto chcial angielski, mogl kupic gre za granica.
Albo grać na konsoli :P. Swoją drogą zabawna rzecz, że bez problemu da się to zrobić na konsolach a na PC nie. Zapewne na konsolach chodzi o oszczędność.
A ja TF2 polecam i to mocno. Kampania krótka, ale pełna wrażeń; na i pewno nie zrobiona na kolanie żeby odbębnić konieczność. Multi też trzyma wysoki poziom, a zmiany wyszły grze na plus.