Premiera Dragon Ball: Xenoverse 2. Bandai Namco wycofuje się z darmowych aktualizacji gry?
Łyżka dziegciu ?! Aż musiałem googla zapytać.
-WSJP: "coś nieprzyjemnego w sytuacji poza tym korzystnej"
A w grze widać że dużej rewolucji nie ma, poprzednik dobrze się przyjął, były wyniki finansowe, to trzeba doić krowę i tak mamy 2 część. Aczkolwiek na konsoli grało się fajnie, zwłaszcza ze znajomymi, więc nie wykluczone, że i tą też kupię.
"z opisu gry na platformie Steam zniknęła wzmianka o darmowych aktualizacjach, a „roczne wsparcie" zamieniono na zaledwie pół roku."
Kupujcie dalej pre-ordery.
Ktoś tam chyba walnął gafę bo dalej zawarte są w opisie wsparcie przez ponad rok i darmowe aktualizacje.
Kupiłem i nie żałuję. Lata mi się i walczy bardzo przyjemnie.
Ta gra jest robiona bardziej pod walki z innymi graczami, a nie SI, przez co "łatwe" wyprowadzanie ogłuszania przestaje nim być.
Pod względem jedynki jest o wiele lepsze jeżeli chodzi o samą grywalność. Już bardziej przypomina bijatykę niż zwykłe nawalanie w jeden przycisk. Nie ukrywam, że dałoby się zrobić o wiele więcej upsrawnień, ale to pewnie zostawiają na kolejne części aby wydoić trochę więcej kasy.
Opis pokazuje darmowe aktualizacje i wsparcie przez rok, więc widzę dwa wyjścia - albo gównoburza wywołana zwykłym błędem, albo wydawca jednak się przestraszył odzewu graczy. Namco to nie Konami, no ale...