Opryszczka zmorą VR?
Czy może mi ktoś powiedzieć, co to jest wirus opryszczki ocznej?
MrGregorA
Jasne.
Google.pl - wirus opryszczki ocznej.
I Enter.
Nie dziękuj.
nie ma czegoś takiego :( to tak, jakby powiedzieć prątek gruźlicy śledziony.
Najlepsze jest to że jak już raz zarazisz się opryszczką i nie ważne jaką jej odmianą ten wirus zostanie z tobą już do końca życia. Z drugiej strony każdy raczej średnio inteligentny człowiek wie, że na pokazach z takiego sprzętu korzystają randomowe osoby, nikt nie chce korzystać z grzebienia od obcej osoby ale garnek na głowę wspólnie każdy chce nałożyć :]
Te jednorazowe ręczniki są pewnie tak samo skuteczne jak wyłączanie telefonów w trakcie lotu ;) prócz aspektu psychologicznego nie mają znaczenia; gdyby tak było to lekarz przed operacją wycierałby ręce i skalpel w nasączony fartuch i rozpoczynał by cięcie, zamiast wszystko sterylizować w autoklawach, a ręce myć w kilku rodzajach płynów zgodnie z procedurą ;)
Ale idąc dalej - obawiając się wszystkiego, nie należy niczego dotykać w autobusach, samolotach, kinie etc.
Co prawda bezpośredni kontakt z twarzą może mieć gorsze skutki niż kontakt z ręką (więcej nie części nieosłoniętych, błony śluzowe etc.)
Przykładowo kaski do jady gokardami, ponoć odkażają np. za pomocą ozonu, ale czy to prawda ? Nie wiem, ale za pewne światło UV + silny utleniacz powinien zadziałać dużo lepiej, niż szmatka z alkoholem. Ale takie odkażenia trwa i jest kosztowne.
Ciekawe jest natomiast, że żadna organizacja związane z BHP przy pracy tego nie zauważyła i nie podjęła żadnych działań.
Nie korzystam z VR, więc nie muszę się martwić o tym.
I komentować tego też
Hot news ;)
A co do 1 postu, to chyba chodzi o to ze nie ma takiego wirusa jak wirus opryszczki ocznej, jest tylko wirus zwyczajnej opryszczki, ktory atakujac oko wywoluje zapalenie (czyli opryszczke oczną). Choc moge sie mylic.
Jest tylko opryszczkowe zapalenie spojówek wywołane przez wirusa opryszczki pospolitej, typ HSV 1.
no to teraz tylko pytanie: czy tłumacz się pomylił, czy osoba której wypowiedź została przytoczona nie ma pojęcia o wirusach.
tak czy inaczej jest to zbaczanie od tematu dezynfekcji czegoś co używa dużo różnych osób w krótkim czasie w warunkach sprzyjających rozwojowi drobnoustrojów.
Tytuł rodem z onetu
Jednorazowy przypadek i juz okazuje, ze VR to Zuo.
Pierwsza rzecz - jak ktoś kupi sobie okulary to bedzie mial je sam dla siebie wiec sie niczym nie zarazi.
Druga sprawa tak jak Sulik napisal w wielu miejscach mozna sie roznymi chorobskami zarazic.