Czy pamięta ktoś tytuł filmu wojennego z przed paru ładnych lat, z którego niestety jedyne co pamiętam to to że stronami konfliktu były USA-żółtki (nie chciałem zabrzmieć rasistowsko, po prostu nie pamiętam czy chodzi o Wietnam czy Japonię ;p), oraz, że w oddziale amerykańskim był bodajże indianin i w końcowej części filmu któryś z nich zginął przez dekapitację mieczem. Wiem, że niewiele, ale jeśli ktoś oglądał, myślę, że odgadnie. ;)