FILMag #59 - Doktor Strange, Księgowy i Wołyń
Wołyń to będzie masakra. Interesuję się tematem ludobójstwa na wschodzie i to będzie mocne nieprzyjemne dla psychiki kino, bo tego nie da się pokazać łagodnie. Wczoraj żeby się przygotować mentalnie do tego filmu przypomniałem sobie , ,idź i patrz ''
Mam nadzieję że film Smarzowskiego obudzi społeczeństwo i polityków rządzących w sprawie Ukrainy gdzie kult morderców UPA i bandery jest powszechny
Mnie sie zdaje, ze doktor dziwago bedzie wtopa ze strony marvela, a na wolyn do kina sie wybiorę na sto procent.
@Mutant
Oby nie, baardzo liczę na ten tytuł. Już zacieram rączki na The Art of Marvel's Doctor Strange.
Zapytałem się kilku Ukraińców co sądzą o filmie Wołyń, za wszelką cenę unikali bezpośredniej odpowiedzi. Jeden z nich za to pojechał po bandzie i stwierdził że to polska propaganda, jak drążyłem bardziej temat to zaczął się agresywnie rzucać do mnie.
Premierę tego filmu uważam za przełom w uświadomieniu Polaków o zbrodniach dokonywanych przez wschodnich sąsiadów. Mam nadzieję że powstanie też w przyszłości film o zbrodniach litewskich.
Od tematyki polsko-ukraińskiej trzymam się z daleka, bo jej wywlekanie śmierdzi ONR-owską i pisowską szczujnią. Jednak coś jest narzeczy. Rozmawiałem z Ukrainką i to nieźle wykształconą. Spytałem, jak to jest z tym Krymem. W końcu gdyby Rosjanie napadli na Białystok, to jestem pewien, że byłby rozlew krwi, działania wojenne, a rusofilów czekających na nich z kwiatami Polacy wieszaliby nawet na gumkach od majtek.
Jak wyglądał nasz dialog?
- "Wiesz, to polityka i nigdy nie dowiesz się jak to jest" - odpowiedziała.
- Zaraz, zaraz, ale to przecież było terytorium Ukrainy, choć z zapewnioną autonomią - zaoponowałem - Gdyby chodziło o polskie terytorium, to Polacy by z każdym walczyli, a współpracownicy wroga zawiśliby na najbliższych drzewach.
Jej odpowiedź mnie zmroziła.
- No ale najważniejsze, jak się ludziom żyje. A ci, którzy są teraz tam na Krymie, chwalą sobie, że rządzi nimi Putin.
Więcej nie pytałem. Nie interesuje mnie bieda na Ukrainie i niski poziom życia, bo przez tę Ukrainkę zrozumiałem, dlaczego tak wielu Ukraińców nie czuje związku z krajem i lata im, kto nimi rządzi, byle było lepiej.
Wschodnia mentalność jest inna od polskiej. Nie mają etosu i poczucia tożsamości. Nie ma też jedności, bo jaka jedność może być pomiędzy Ukraińcami, Rosjanami, Polakami, Mołdawianami, Białorusinami, Bułgarami, Żydami i Tatarami zamieszkującymi ten kraj?
A sam film też mi lata. Za dużo ciskano mi kitu w dzieciństwie, żebym teraz dał się tresować raz lewakom, raz prawicowym szumowinom.
@yadin - o czym ty człowieku piszesz? Pisowska szczujnia? Właśnie PiSowi ten film jest nie na rękę, bo na każdym kroku ten, jak i w sumie poprzednie, rządy włażą w cztery litery Ukraińcom wmawiając nam, ze to nasi przyjaciele a tymczasem większość Polaków nie cierpi Ukraińców przez ich właśnie wyniosłość, butę i oportunizm. Na studiach ponad 10 lat temu poznałem wiele osób zza wschodniej granicy. Różnice między Rosjanami, Białorusinami i Ukraińcami sa bardzo zauważalne, gdzie to Ukraińcy byli największymi chamami z elementarnym brakiem kultury - po prostu dzicz. Ogólnie temat rzeka.
Co do Wołynia to mam juz na piątek rezerwację. Liczę na co najmniej dobre kino.
Wołyń to ogólnie trudny temat. Szkoły nie pójdą do kina bo film jest ponoć megadrastyczny i brutalny (kilku recenzentów porównało poziom przemocy do kina typu exploitation, ale na serio), a na lekcjach dominuje starożytność i romantyzm. Ale czuję podskórnie, że to będzie coś wielkiego. Z filmografii Smarzowskiego nie podobało mi się tylko "Pod mocnym aniołem", reszta to przynajmniej dobry/bardzo dobry poziom.
No widzisz. Akurat "Pod Mocnym Aniołem" wydaje mi się drugim filmem tego reżysera, za raz po "Weselu". Natomiast tego czego o Wołyniu nie obejrzę. Na pewno nie dobrowolnie i nie za własne pieniądze. Nasłuchałem się tego tyle, że PiS i ci wszyscy "patrioci" spod psiego ogona zdołali mi wszystko obrzydzić.
Myślę że Wołyń namiesza i to bardzo. Sam raczej nie pójdę, nie chcę doznać wstrząsu i zawału. Smarzowski ma talent do poniewierania psychicznego widza, tak było z każdym jego filmem. Wspaniały reżyser, ale w tym przypadku naprawdę obawiam się o swoje zdrowie.
yadin---> to co się działo na Wołyniu to są fakty i dobrze że mówi się o tym głośno. Nie mieszaj do tego obecnej polityki bo nie o to tutaj chodzi. Film pokaże prawdę i dlatego będzie tak przerażający, że nie chcę narażać zdrowia.
yadin -> Jesteśmy ludziom pomordowanym w rzezi wołyńskiej zwyczajnie winni pamięć. Ja wiem, że jeśli niektórzy nie upolitycznią jakiegoś tematu to będą chorzy. Swoją wypowiedzią pokazałeś, że właśnie dałeś się im zmanipulować albo nie stać Cię na posiadanie swojego zdania.